X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Majowe mamy 2024
Odpowiedz

Majowe mamy 2024

Oceń ten wątek:
  • Cukierkowa Autorytet
    Postów: 581 657

    Wysłany: 12 grudnia 2023, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aguśka wrote:
    Mój chłop proponował Natalie bleee nie. Serio nie podoba mi się żadne damskie imię. Muszę się chyba leczyc 😅😅

    PTP 20.05.23
    Płeć: prawdopodobnie dziewczynka
    Połówkowe 10.01.23



    Kalendarz wizyt można wrzucać np oddzielnie 😉 jak tam chceta 😋
    Narazie wygląda tak:

    13.12.2023 środa
    Mieszka2023
    PorannaPanna

    18.12.2023
    Kadza - połówkowe
    Patrycja Pata

    27.12.2023
    PorannaPanna - połówkowe
    Bożena - połówkowe
    Monika.a - połówkowe
    Jeszcze ja mam jutro wizytę, jeszcze ja! :)

    KiNiAW lubi tę wiadomość

    Basia - wrzesień 2018
    Gosia - maj 2024
  • Aguśka Autorytet
    Postów: 3422 4624

    Wysłany: 12 grudnia 2023, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenayna wrote:
    Faktycznie dużo chłopaków się szykuje na maj!
    Do nas narazie najbardziej przemawia Franciszek. Franuś, Franiu, Franek i już zaczynamy tak do niego mówić, więc coś czuję, że tak zostanie... 🤣
    Mam podobny problem co niektóre z was, mało męskich imion mi się podoba, a jak już już niezbyt polskie i tu nie możemy się dogadać z mężem. Np Liam albo Ian.

    Miałam coś powiedzieć o sobie.....
    Mam 29 lat i to moja pierwsza ciąża, trochę niespodzianka i na początku byłam wystraszona, ale już się cieszę i myślę, że to dobry czas na pierwsze dziecko. Drugi i trzeci miesiąc męczyły mnie bardzo mdłości i to nie tylko z rana, ale całymi dniami... I jak słyszałam, że ktoś mówi "Ciąża to nie choroba" to myślałam, że go palnę w łeb. No nie choroba... fakt, ale czasami czujesz się gorzej niż jak jesteś chora i dużo dłużej.... ale to chyba potrafią zrozumieć tylko mamy.

    Długo się trzymały ode mnie choróbsko, ale od soboty boli mnie gardło jak na anginę. Testy covidowo/grypowe wyszły negatywne... wczoraj doktorka młoda w przychodni wysłała mnie na test na paciorkowca, ale też wyszedł negatywny co wyklucza anginę... dziwne, bo naprawdę dzisiaj boli mnie bardziej, ale gorączkę miałam tylko w niedziele. Zobaczymy czy się nie rozkręci w najbliższych dniach. Narazie tylko jakieś psikanie do gardla i Wit C. Obyło się bez antybiotyku.

    Apropos zastrzyków z heparyny. Teraz nie biorę, ale brałam miesiąc po operacji kolana i fizjoterapeuta kazał mi rozmasowywać zrosty... nooo nie było to przyjemne, ale przynajmniej poschodziło wszystko!

    Jak ktoś to wszystko przeczyta to dziękuję za uwagę 🤣😘

    witam oficjalnie na forum, bo gdzieś tam mi przeszedł post powitalny ;)
    zdróweczka! też się kuruje

    Historia starań:
    - start 2018 r.
    - 03.2019 CP 💔
    - 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie :(
    - 11.2020 -> 1 IVF
    ~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
    - 12.2020 -> 2 IVF:
    ~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
    - 03.2021 -> 3 IVF
    ~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
    - 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
    ~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
    - 08.2023 - 5 IVF z KD
    ~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
    ~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
    ~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
    ~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
    ~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
    - prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
    ~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
    - w zapasie ❄️ 2

    AMH: 0,8.
    Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).

    age.png
  • Bożena Autorytet
    Postów: 1439 946

    Wysłany: 12 grudnia 2023, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gośka29 wrote:
    Bożena jak tam cukry na czczo? Unormowały się po insulinie?

    Tak, są w granicach 86/89 biorę dwie jednostki:) po posiłku też zrobiły się trochę niższe ale akurat posiłkowe miałam w normie:) ja czuję się bez zmian, jedyne co to noce całe przesypiam z jedną pobudka na siku i od razu zasypiam.

    Gośka29, Madden lubią tę wiadomość

  • Bożena Autorytet
    Postów: 1439 946

    Wysłany: 12 grudnia 2023, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenayna wrote:
    Faktycznie dużo chłopaków się szykuje na maj!
    Do nas narazie najbardziej przemawia Franciszek. Franuś, Franiu, Franek i już zaczynamy tak do niego mówić, więc coś czuję, że tak zostanie... 🤣
    Mam podobny problem co niektóre z was, mało męskich imion mi się podoba, a jak już już niezbyt polskie i tu nie możemy się dogadać z mężem. Np Liam albo Ian.

    Miałam coś powiedzieć o sobie.....
    Mam 29 lat i to moja pierwsza ciąża, trochę niespodzianka i na początku byłam wystraszona, ale już się cieszę i myślę, że to dobry czas na pierwsze dziecko. Drugi i trzeci miesiąc męczyły mnie bardzo mdłości i to nie tylko z rana, ale całymi dniami... I jak słyszałam, że ktoś mówi "Ciąża to nie choroba" to myślałam, że go palnę w łeb. No nie choroba... fakt, ale czasami czujesz się gorzej niż jak jesteś chora i dużo dłużej.... ale to chyba potrafią zrozumieć tylko mamy.

    Długo się trzymały ode mnie choróbsko, ale od soboty boli mnie gardło jak na anginę. Testy covidowo/grypowe wyszły negatywne... wczoraj doktorka młoda w przychodni wysłała mnie na test na paciorkowca, ale też wyszedł negatywny co wyklucza anginę... dziwne, bo naprawdę dzisiaj boli mnie bardziej, ale gorączkę miałam tylko w niedziele. Zobaczymy czy się nie rozkręci w najbliższych dniach. Narazie tylko jakieś psikanie do gardla i Wit C. Obyło się bez antybiotyku.

    Apropos zastrzyków z heparyny. Teraz nie biorę, ale brałam miesiąc po operacji kolana i fizjoterapeuta kazał mi rozmasowywać zrosty... nooo nie było to przyjemne, ale przynajmniej poschodziło wszystko!

    Jak ktoś to wszystko przeczyta to dziękuję za uwagę 🤣😘


    A to ciekawe, powiedz mi jakoś specjalnie kazał to robić? Jakieś koliste ruchy? Bo może jak to zejdzie to nie będzie mnie bolało.... Kochana weź sobie zrób płukankę ciepłej wody w woda utleniona, mi to nie raz ratowało gardło przed angina . ;)

    Lenayna lubi tę wiadomość

  • Bożena Autorytet
    Postów: 1439 946

    Wysłany: 12 grudnia 2023, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Was też tak męczą zakupy? Ja kompletnie nie ma siły na nic:( ostatnio nie dość ,że pamięć szwankuje to jeszcze to zmęczenie ciągle 🤦

    KiNiAW, Nadzieja2 lubią tę wiadomość

  • Cukierkowa Autorytet
    Postów: 581 657

    Wysłany: 12 grudnia 2023, 14:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zakupy to moja jedna z niewielu motywacji, żeby wstać z łóżka i wyjść z piżamy :D

    Bożena, Ilciak33, Kadża lubią tę wiadomość

    Basia - wrzesień 2018
    Gosia - maj 2024
  • Bożena Autorytet
    Postów: 1439 946

    Wysłany: 12 grudnia 2023, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cukierkowa wrote:
    Zakupy to moja jedna z niewielu motywacji, żeby wstać z łóżka i wyjść z piżamy :D


    Ach czyli nie jestem w tym sama 😊

    Cukierkowa, Kadża lubią tę wiadomość

  • legusta Autorytet
    Postów: 863 839

    Wysłany: 12 grudnia 2023, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bożena wrote:
    Was też tak męczą zakupy? Ja kompletnie nie ma siły na nic:( ostatnio nie dość ,że pamięć szwankuje to jeszcze to zmęczenie ciągle 🤦

    Ja dzisiaj miałam pierwszy taki dzień odkąd jestem w ciąży, że odprowadziłam synka do żłobka i leżałam/spałam do 14 🤭 ale z jaką energią wstałam, odgruzowałam praktycznie całe mieszkanie - pozostały naczynia i rozwiesić pranie :) no ale jak widać organizm mega potrzebował takiego nic nie robienia 😂
    Dobrze że już jestem na zwolnieniu i można sobie od czasi do czasu pozwolić na leniuchowanie :)

    Bożena, KiNiAW lubią tę wiadomość

    Synek ❤️ 05.2024
    Synek ❤️ 06.2022
  • Miszka2023 Przyjaciółka
    Postów: 107 128

    Wysłany: 12 grudnia 2023, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rozjaśniacie włosy w ciąży? Mam już ogromny odrost, ale usłyszałam od gina, że nie mogę ani rozjaśniać ani farbować :( jak do tego podchodzicie

  • Bożena Autorytet
    Postów: 1439 946

    Wysłany: 12 grudnia 2023, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    legusta wrote:
    Ja dzisiaj miałam pierwszy taki dzień odkąd jestem w ciąży, że odprowadziłam synka do żłobka i leżałam/spałam do 14 🤭 ale z jaką energią wstałam, odgruzowałam praktycznie całe mieszkanie - pozostały naczynia i rozwiesić pranie :) no ale jak widać organizm mega potrzebował takiego nic nie robienia 😂
    Dobrze że już jestem na zwolnieniu i można sobie od czasi do czasu pozwolić na leniuchowanie :)

    Może i mój potrzebuje takiego resetu a tu ciągle jest coś do ogarnięcia;(

  • Aguśka Autorytet
    Postów: 3422 4624

    Wysłany: 12 grudnia 2023, 15:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cukierkowa wrote:
    Zakupy to moja jedna z niewielu motywacji, żeby wstać z łóżka i wyjść z piżamy :D

    To ja przeciwnie
    Demotywują mnie. Nie znosze ich :D

    Historia starań:
    - start 2018 r.
    - 03.2019 CP 💔
    - 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie :(
    - 11.2020 -> 1 IVF
    ~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
    - 12.2020 -> 2 IVF:
    ~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
    - 03.2021 -> 3 IVF
    ~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
    - 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
    ~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
    - 08.2023 - 5 IVF z KD
    ~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
    ~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
    ~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
    ~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
    ~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
    - prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
    ~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
    - w zapasie ❄️ 2

    AMH: 0,8.
    Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).

    age.png
  • KiNiAW Autorytet
    Postów: 1620 1441

    Wysłany: 12 grudnia 2023, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miszka2023 wrote:
    Rozjaśniacie włosy w ciąży? Mam już ogromny odrost, ale usłyszałam od gina, że nie mogę ani rozjaśniać ani farbować :( jak do tego podchodzicie


    Ja farbowałam bedac chyba 7-8tydzien uprzedziłam fryzjera i miałam farby bez czegoś tam łagodne i takie które nie szkodzą maluszkowi teraz wla19 grudnia mam wizytę 😊

    Miszka2023 lubi tę wiadomość

  • Miszka2023 Przyjaciółka
    Postów: 107 128

    Wysłany: 12 grudnia 2023, 16:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KiNiAW wrote:
    Ja farbowałam bedac chyba 7-8tydzien uprzedziłam fryzjera i miałam farby bez czegoś tam łagodne i takie które nie szkodzą maluszkowi teraz wla19 grudnia mam wizytę 😊
    Ja farbuję na niebiesko więc nie mam zbyt dużego wyboru, ale najgorzej z tym rozjaśniaczem, który musi być dość silny. Cały czas walczę z sobą czy iść czy może to olać i dopiero na końcowce/po porodzie. Moim zdaniem lekarz troszkę przesadził z tym zakazem, ale jakby coś się miało stać :(

  • KiNiAW Autorytet
    Postów: 1620 1441

    Wysłany: 12 grudnia 2023, 16:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miszka2023 wrote:
    Ja farbuję na niebiesko więc nie mam zbyt dużego wyboru, ale najgorzej z tym rozjaśniaczem, który musi być dość silny. Cały czas walczę z sobą czy iść czy może to olać i dopiero na końcowce/po porodzie. Moim zdaniem lekarz troszkę przesadził z tym zakazem, ale jakby coś się miało stać :(


    Podpytaj fryzjera no ja nie rozjaśniam bo mam od góry ciemne a reszta taki bordo robię wcześniej żeby do takiego koloru dojść musiałam rozjaśniać a teraz już nie.

    Miszka2023 lubi tę wiadomość

  • Agatekk Autorytet
    Postów: 257 399

    Wysłany: 12 grudnia 2023, 17:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sara-ogromne podziękowania za ogarnięcie tematu!

    Zakupy to dla mnie horror,bo mogę je robić tylko po pracy kiedy największe tłumy 🤣

    Ale…jakoś tak mnie znowu senność łapie i muszę robić drzemki w ciągu dnia.
    Dodatkowo spadła mi nieco hemoglobina (jeszcze w normie) i chyba właśnie to odczuwam-plan na „od jutra”- więcej koktajli warzywno-owocowych. Moja ukochana natka pietruszki już z zamrażarki się skończyła :( Ciężko mi też wypijać te 2l wody dziennie ostatnio, piję mnóstwo naparów,ale podobno to się nie liczy 🙈

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2023, 17:33

    Sara10 lubi tę wiadomość

    age.png
  • Cukierkowa Autorytet
    Postów: 581 657

    Wysłany: 12 grudnia 2023, 17:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aguśka wrote:
    To ja przeciwnie
    Demotywują mnie. Nie znosze ich :D
    Ja również nie znoszę, ale chłop pracuje cały dzień i nie ma na to czasu, a jeść trzeba :D zwłaszcza, że ostatnio mam apetyt jak górnik po pracy :D

    KiNiAW lubi tę wiadomość

    Basia - wrzesień 2018
    Gosia - maj 2024
  • Aguśka Autorytet
    Postów: 3422 4624

    Wysłany: 12 grudnia 2023, 18:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cukierkowa wrote:
    Ja również nie znoszę, ale chłop pracuje cały dzień i nie ma na to czasu, a jeść trzeba :D zwłaszcza, że ostatnio mam apetyt jak górnik po pracy :D

    Skąd ja to znam ;) Samo życie.

    Lenayna lubi tę wiadomość

    Historia starań:
    - start 2018 r.
    - 03.2019 CP 💔
    - 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie :(
    - 11.2020 -> 1 IVF
    ~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
    - 12.2020 -> 2 IVF:
    ~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
    - 03.2021 -> 3 IVF
    ~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
    - 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
    ~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
    - 08.2023 - 5 IVF z KD
    ~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
    ~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
    ~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
    ~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
    ~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
    - prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
    ~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
    - w zapasie ❄️ 2

    AMH: 0,8.
    Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).

    age.png
  • KiNiAW Autorytet
    Postów: 1620 1441

    Wysłany: 12 grudnia 2023, 18:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jutro o 9.30 dentysta ale coś czuję że będzie jeszcze raz będzie zatruwała bo dziś przy dotyku lekko czuję tego zęba więc nie nastawiam się nawet na wynerwianie tylko że jeszcze kilka wizyt będzie 😵‍💫

  • legusta Autorytet
    Postów: 863 839

    Wysłany: 12 grudnia 2023, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja normalnie farbuje włosy i w pierwszej ciąży i teraz, większość farb jest bezpiecznych więc jestem w szoku, że gin zabronił :)

    KiNiAW lubi tę wiadomość

    Synek ❤️ 05.2024
    Synek ❤️ 06.2022
  • Krystalova Przyjaciółka
    Postów: 66 70

    Wysłany: 12 grudnia 2023, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi fryzjer nie chciał zrobić standardowej koloryzacji z odrostem do skóry. Zrobił mi taki jakby "przedłużony" odrost i potem normalnie kolor. Zła jestem jak osa na to, bo wcale mi się to nie podoba... Ale mam alternatywny kolor włosów, więc dobrze ze chociaż resztę zrobił. Powiedział że w trzecim trymestrze mi dopiero zrobi od skóry jeśli się będę czuła dobrze, bo on nie chce ryzykować ze na początku ciąży mi poparzy głowę, a nigdy nie wiadomo jak hormonalna skóra zareaguje. Liczę na to że na sesję zdjęciową w 7 miesiącu już będę miała normalnie zrobiony kolor :)

    Ja dzisiaj na wizytę zabrałam męża. Od początku ciąży nie miał możliwości że mną pójść bo termin wizyt składał się z jego spotkaniami lub wyjazdami służbowymi. I co? Oczywiście nic nie było widać! Dziecko ułożyło się główką w dół, twarzą w stronę mojego kręgosłupa a resztę zasłoniło rękami. Dosłownie jedyne co widać na zdjęciu to rączki ułożone w X 😭 A tak chciałam żeby stary zobaczył buzię... Ze zdjęć dostaliśmy jeszcze zdjęciowe potwierdzenie płci, skoro nic innego lekarz nam nie mógł dać na pamiątkę xD

    Poza tym jestem załamana - kolejny raz mnóstwo bakterii w badaniu moczu (mam tak na każdej wizycie ale posiewy ZAWSZE wychodzą negatywne), jutro pójdę na posiew ale do innego labu, bo aż mi się jie chce wierzyć że 7 posiewów w medicover wyszlo negatywne, mimo że w badaniu ogólnym ogromne natężenie bakterii.

    Nie wiem czy pamiętacie, już od początku ciąży skarżyłam się na bóle brzucha i twardniejący brzuch. Dzisiaj lekarz zapisał mi na to luteinę dopochwowo i kazał brać preparaty z magnezem (Aspargin bodajże), bo podobno takie skurcze i napięcia mogą prowadzić do skrócenia szyjki macicy i wiadomo, w konsekwencji do wczesnego porodu. Z tego tytułu też dostałam dalsze zwolnienie na co jestem okropnie załamana... Bo jestem na zwolnieniu od 23 września, a liczyłam że wrócę na kilka tygodni do pracy (pracuję zdalnie) bo już umieram z nudy a do tego boję się, że ZUS mi w końcu wpadnie z wizytą albo będą podważać mi macierzyński bo dostanę podwyżkę w czasie nieobecności. Cała firma dostaje o tej porze roku podwyżki, ale już się tyle na forach naczytałam że zus lubi zawieszać macierzyński za takie rzeczy 😭 Poza tym jestem świetna w swojej pracy i kocham to co robię, więc psychicznie też już mu na łeb siada.
    Jeśli napięcia się pogorszą to muszę jechać do szpitala. Szczerze? Myślałam że ból i napięcie mam z powodu wzdęć, ale dzisiaj nie jestem wzdeta a ból i twardy brzuch jest.

    Z plusów - dzidzior ma już 244g :) Na usg było widać jak się bawi pępowiną :)

    Kadża lubi tę wiadomość

    Wiek: 27K, 32M
    Początek starań: 05.2021
    Invimed: 06.2022
    Diagnoza PCOS z regularnymi cyklami i własną owulacją
    Stymulacja: start 08.2022 (Lametta, potem Bemfola, potem Lametta+Bemfola+Ovitrelle). W sumie 9 cykli stymulowanych, w każdym cyklu 2-7 pęcherzyków.
    AMH: 5.87 (05.2023)
    Teratozoospermia: morfologia 2%
    Stres oksydacyjny w normie.
    IVF planowane na wrzesień 2023 🥰

    18.09.2023 - potwierdzenie naturalnej ciąży, 6 tydzień. 😅
    31.10.2023 Nifty i pierwsze prenatalne prawidłowe, znamy płeć 🥰
    2.01.2024 Drugie prenatalne bez zastrzeżeń. 430g małego człowieka. 🥰
‹‹ 160 161 162 163 164 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Badania w ciąży - sprawdź, które warto wykonać

Zastanawiasz się jakie badania czekają cię w ciąży? Czemu służą takie badania i kiedy się je wykonuje? Przeczytaj jakie rodzaje badań i testów czekają przyszłą mamę i dlaczego są one ważne. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz płodny a owulacja i dni płodne - jak prowadzić obserwacje?

Na rynku dostępnych jest wiele pomocy w wyznaczaniu dni płodnych. Większość z nich działa na podobnej zasadzie – rozpoznaje zmianę hormonów w ciele kobiety i na tej podstawie wskazuje dni płodne. Czy wiesz, że jedno z takich „narzędzi” masz już w sobie? Twój śluz płodny, który pojawia się w czasie dni płodnych, czyli przed wystąpieniem owulacji!

CZYTAJ WIĘCEJ

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ