Majowe mamy 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Renata _- myślę, że jednorazowa beta mało co powie, a ponadto, w tym okresie ciąży ona już się nie podają co 48h także wynik i tak mało co powie. Tylko wizyta może Cię uspokoić. Ale ja wierzę, że jest dobrze! Ale doskonale rozumiem ten stres ❤️Basia - wrzesień 2018
Gosia - maj 2024 -
Renata_ wrote:Ogólnie zbyt dużych objawów nie miałam od początku ciąży. Czasem mnie zemdlilo, pobolewaly mnie piersi ( już przestały) i w sumie tyle.
W ogóle nie czuje się ciążowo.
Wizyta dopiero w poniedziałek, a ja cała w stresie.Synek ❤️ 05.2024
Synek ❤️ 06.2022 -
Renata_ wrote:Ja to od zawsze jestem panikarą.
Zawsze muszę sobie znaleźć powód do zmartwień, bo to bym nie była ja 😅.
Niestety nie pozwala mi to cieszyć się ciążą.Joanne lubi tę wiadomość
Synek ❤️ 05.2024
Synek ❤️ 06.2022 -
Hej dziewczyny.
Odebrałam wyniki progesteronu, zamiast rosnąć to spadl z 25 na 16 (8tydzien) pomimo braniu luteiny 600mg dziennie... także lekarz wypisała mi teraz sporą dawkę progesteronu w innych lekach, dodatkowo jeszcze zastrzyki przeciwzakrzepowe, dziś muszę wykupić i zacząć brac.
Mam nadzieję, że coś się poprawi... ale od wczoraj jestem w panice i strasznie niewyspana, także siedzę w pracy jak zombi. W czwartek mam USG i mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze... -
Cukierkowa wrote:Izulek21 - nie mam pojęcia czy to normalne, ale również obstawialabym ciśnienie.
Renata_ - a masz jakieś przesłanki w stylu nagły brak objawów, plamienia itp? Również jestem po poronieniu, też mam obawy. Ale robienie bety bym odpuściła, tylko poszła na wizytę z USG
Proszę dzisiaj za mnie trzymać kciuki. Mam pierwszą wizytę, mam nadzieję na ❤️, a zarazem taaaaaki wielki stres. -
Cukierkowa ✊✊✊
Cukierkowa lubi tę wiadomość
👩'91
👨'86
👦 03.05.2017
👧 10.05.2024
DHEA-S 254,0 (95,8-511,7)
AMH 4,79 ng/ml
08/09.2023 - 3 lata starań
Po 3 latach starań
10.09 - 14dpo ⏸️
11.09 - 15dpo beta 310 mlU/ml, progesteron 31, 9 ng/ml
13.09 - 17dpo beta 595 mlU/ml
15.09 - wizyta, jest pęcherzyk ciążowy ❤️
23.09 - 26dpo beta 11571 mlU/ml
27.09 - crl 0.38 cm
11.10 - 1,73 cm leniuszka, widoczne ❤️
30.10 - wizyta, niewypał - trzeba wrócić do pierwszego lekarza 😒
03.11 - crl 5,26 cm, zdjęcie USG 3D 💗
29.11 - płeć wciąż nieznana
20.12 - prawdopodobnie dziewczynka 💗
15.01 - potwierdzona dziewczynka, 500 g, szyjka zamknięta 4 cm 💪
14.02 - wizyta, ułożenie główkowe, bardzo ruchliwa 👧
14.03 - 1636 g 👧, 💗146, ułożenie główkowe
11.04 - 35+0 tc 2400 g 👧
18.04 - 36+0 tc 2560 g, ułożenie główkowe, bardzo nisko
10.05. - 39+1 tc godzina 11, 3000g, 52 cm 👧❤️ -
Cześć dziewczyny!
Już się bałam, że tylko ja panikuję, bo objawów nie mam praktycznie żadnych. Zmęczenie przeszło, ból głowy przeszedł. Piersi jedynie okrutnie bolą. Przecież ja do piątku to się zajadę zamartwianiem 😐🤣 dzisiaj jeszcze jedną kontrolną betę zrobiłam. Teoretycznie jesteśmy 5t+4, więc liczę, że w piątek będzie coś już widać.
Dziewczyny, a jeszcze takie pytanie amatorki i pierworódki - wchodził z Wami Partner/Mąż na pierwszą wizytę? jednej strony bym go chciała obok, a z drugiej jakoś fakt gadania i całego wywiadu z nim obok mnie krępuje. Myślicie, że mogę go zawołać tylko na samo USG? -
NikaR wrote:Cześć dziewczyny!
Już się bałam, że tylko ja panikuję, bo objawów nie mam praktycznie żadnych. Zmęczenie przeszło, ból głowy przeszedł. Piersi jedynie okrutnie bolą. Przecież ja do piątku to się zajadę zamartwianiem 😐🤣 dzisiaj jeszcze jedną kontrolną betę zrobiłam. Teoretycznie jesteśmy 5t+4, więc liczę, że w piątek będzie coś już widać.
Dziewczyny, a jeszcze takie pytanie amatorki i pierworódki - wchodził z Wami Partner/Mąż na pierwszą wizytę? jednej strony bym go chciała obok, a z drugiej jakoś fakt gadania i całego wywiadu z nim obok mnie krępuje. Myślicie, że mogę go zawołać tylko na samo USG?
Też się zastanawiałam, czy męża zabrać, ale jakoś nie widziałam nigdy w poczekalni żeby wchodziło ojcowie też... jak chodziliśmy prywatnie z leczeniem niepłodności to wtedy wchodziliśmy razem do gabinetu, ale teraz ciążę prowadzi już inny lekarz, na NFZ i jakoś tak bardziej się krępuje by mąż szedł ze mną. Chyba to ta presją otoczenia, że tam tyle kobiet siedzi i wszystkie praktycznie znajome 🙈
Ale jak się nie krepujesz, to myślę że warto go zawołać, to na pewno będzie niesamowite przeżycie również dla niego 😊NikaR, Madden lubią tę wiadomość
-
Ja nigdy u ginekologa z mężem nie byłam ja nie czułam takiej potrzeby, mąż też nie
Ale jeśli potrzebujesz wsparcie to myślę, że nie masz co się przejmować, że inni mężowie nie chodzą
W pierwszej ciąży mąż był ze mną na ostatnich prenatalnych (na pierwszych i drugich covid i nie można było) i na prenatalnych już bardzo często można było spotkać kobietę z partnerem
W obecnej ciąży podejrzewam, że zdjęcia usg mu wystarczą, bo ktoś musi się zająć dzieckiem jak ja na wizycie będęSynek ❤️ 05.2024
Synek ❤️ 06.2022 -
Ani w pierwszej ciąży ani w tej mąż ze mną nie był na pierwszej wizycie. Trochę mnie krępuje USG w takiej postaci w jakiej jest a co dopiero jakby mąż miał być obok 🤭
Mąż zaczął ze mną wchodzić jak USG z synem było wykonywane przez brzuch.legusta, Monika.a, Madden lubią tę wiadomość
👩'91
👨'86
👦 03.05.2017
👧 10.05.2024
DHEA-S 254,0 (95,8-511,7)
AMH 4,79 ng/ml
08/09.2023 - 3 lata starań
Po 3 latach starań
10.09 - 14dpo ⏸️
11.09 - 15dpo beta 310 mlU/ml, progesteron 31, 9 ng/ml
13.09 - 17dpo beta 595 mlU/ml
15.09 - wizyta, jest pęcherzyk ciążowy ❤️
23.09 - 26dpo beta 11571 mlU/ml
27.09 - crl 0.38 cm
11.10 - 1,73 cm leniuszka, widoczne ❤️
30.10 - wizyta, niewypał - trzeba wrócić do pierwszego lekarza 😒
03.11 - crl 5,26 cm, zdjęcie USG 3D 💗
29.11 - płeć wciąż nieznana
20.12 - prawdopodobnie dziewczynka 💗
15.01 - potwierdzona dziewczynka, 500 g, szyjka zamknięta 4 cm 💪
14.02 - wizyta, ułożenie główkowe, bardzo ruchliwa 👧
14.03 - 1636 g 👧, 💗146, ułożenie główkowe
11.04 - 35+0 tc 2400 g 👧
18.04 - 36+0 tc 2560 g, ułożenie główkowe, bardzo nisko
10.05. - 39+1 tc godzina 11, 3000g, 52 cm 👧❤️ -
Odnośnie stresów w ciąży- pierwsza ciąża taka właśnie jest, szczególnie po wcześniejszym poronieniu. Pamiętam jak za każdym razem w łazience sprawdzałam czy na papierze nie ma śladu krwi a po wstaniu z łóżka od razu biegłam do lustra zobaczyć piersi i brzuch. Pierworódki wiem że bardzo się stresujecie ale polecam jednak choć troszeczkę wrzucić na luz i cieszyć się tym odmiennym stanem😊 i się nie nakręcać bo przez Was jeszcze i ja zacznę się stresować 🤣
Mieszkam w Holandii i tutaj ciążą opiekuje się położna. Pierwsze usg jest dowcipne😉 kolejne już przez powłoki brzuszne. Nie ma badania ginekologicznego przez całą ciążę jeśli nie jest to konieczne. Mój stary był ze mną praktycznie na każdej wizycie. Teraz myślę że będzie chodził tylko jeśli akurat przypadkiem będzie w domu albo dziecko na usg już będzie na tyle duże że będzie go to interesować. Bo te wcześniejsze usg były dla niego po prostu nudne🤦🏻♀️legusta, hypatia92, Cali lubią tę wiadomość
-
Dzięki za Wasze doświadczenia 😊 no ja pierwotnie zapytałam czy pojedzie ze mną, od razu powiedział, że tak. Później stwierdziłam, że może jednak sama wejdę, to był zdziwiony i pytał czemu 😂 a ja sobie przypomniałam jak wygląda USG transwaginalne i odechciało mi się, żeby tam był 🤣🤣 do piątku jeszcze pewnie trzy razy zmienię zdanie 🤦♀️
-
Ja na pierwszą wizytę byłam sama ale głównie zależało mi aby potwierdzić ciąże. Kolejna wizyta jest jutro i zapytałam narzeczonego czy chciałby być przy badaniu, bo możliwe, że usłyszymy ❤️. Stwierdził, że pewnie, może być bez problemu. Ja również bym chciała aby chociaż na jednej tak ważnej wizycie dla mnie i jego był przy mnie i na żywo zobaczył to usg. Fakt, powiem mu jak wygląda badanie aby nie był w szoku.
Joanne, legusta lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, widziałam bijące serduszko! ❤️Pierwszy kamień z serca!
Mam 6+1 i na to badanie poszłam z partnerem. Tyle, że jest to klinika leczenia niepłodności, także to ciut inaczej. Gdyby była to "zwykła" przychodnia,to pewnie poszłabym sama.Gośka29, Marta1993, Joanne, Izulek21, legusta, NikaR, Renata_, Kadża, hypatia92, Zuza11, JJJ, Patrycja_Pata, Cali, Madden lubią tę wiadomość
Basia - wrzesień 2018
Gosia - maj 2024 -
Cukierkowa wrote:Dziewczyny, widziałam bijące serduszko! ❤️Pierwszy kamień z serca!
Mam 6+1 i na to badanie poszłam z partnerem. Tyle, że jest to klinika leczenia niepłodności, także to ciut inaczej. Gdyby była to "zwykła" przychodnia,to pewnie poszłabym sama.
Fantastyczne wieści!!! Gratulacje 😊😊😊Cukierkowa lubi tę wiadomość
-
Cukierkowa wrote:Dziewczyny, widziałam bijące serduszko! ❤️Pierwszy kamień z serca!
Mam 6+1 i na to badanie poszłam z partnerem. Tyle, że jest to klinika leczenia niepłodności, także to ciut inaczej. Gdyby była to "zwykła" przychodnia,to pewnie poszłabym sama.Cukierkowa lubi tę wiadomość
Synek ❤️ 05.2024
Synek ❤️ 06.2022 -
Cukierkowa wrote:Dziewczyny, widziałam bijące serduszko! ❤️Pierwszy kamień z serca!
Mam 6+1 i na to badanie poszłam z partnerem. Tyle, że jest to klinika leczenia niepłodności, także to ciut inaczej. Gdyby była to "zwykła" przychodnia,to pewnie poszłabym sama.Cukierkowa lubi tę wiadomość
-
No to się zestresowałam... Przyszły wyniki dzisiejsze... Już ostatnio pisałam Wam, że mam niski progesteron, ale dziś okazuje się, że on jeszcze spadł i aktualnie jest 10.9 😟 jadę właśnie na awaryjną wizytę, mam nadzieję, że nie wyjdę z kwitkiem od ginekologa 🤞