Majowe mamy 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Sara10 wrote:Aguska trzymaj się mocno!
Trzymam kciuki za połówkowe. Macie jakieś doświadczenie z zwierzakami i niemowlakami?
W chwili narodzin małego nasza kotka będzie miała prawie 3 lata. Jest szalona ale mam nadzieję, że zaakceptuje młodego.
Aguśka, Sara10, legusta lubią tę wiadomość
-
Jak tam wasze biedne zwierzątka w sylwestra??
Mam nadzieję że dały radę.
U mnie bóle brzucha.. przeszły, ale dość silne. Koniec póki co z leżeniem na boki, bo wraca ból.Historia starań:
- start 2018 r.
- 03.2019 CP 💔
- 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie
- 11.2020 -> 1 IVF
~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
- 12.2020 -> 2 IVF:
~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
- 03.2021 -> 3 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 08.2023 - 5 IVF z KD
~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
- prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
- w zapasie ❄️ 2
AMH: 0,8.
Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).
-
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku. ❤️ ja zaczynam nowy rok od przeziębienia. Obudziłam się z katarem, psikaniem i lekkim bólem gardła ale na szczęście nie mam gorączki. Polecacie coś na szybkie wyzdrowienie? To moje pierwsze przeziębienie w ciąży.
KiNiAW, Izulek21 lubią tę wiadomość
Starania od 2022.
Kwiecień 2023 - pierwsza wizyta w klinice. Wykryte PCOS, badania hormonalne.
Maj 23 - HyFoSy - jajowody drożne
Nasienie w normie.
I cykl Aromek: owulacja podwójna z obu jajników.
II cykl Aromek: owulacja podwójna z obu jajników.
III cykl Aromek: owulacja była.
IV cykl Aromek: owulacja z lewego jajnika.
V cykl Aromek: owulacja z lewego jajnika.
Zły wynik cytologii: ASC, LSIL. Podejrzenie CIN 1. Badanie HPV DNA i białek - wykryte HPV typ 56, CinTec niestety dodatni.
10.10.23r. - ⏸️
11.10.23r. - beta 1527
16.10.23r. - beta 8418
17.10.23r. Kolposkopia i wycinki.
30.10. 23r. CRL 1,55cm, ❤️ 155/min, wynik kolposkopii nienajgorszy, biopsja dobra.
20.11.23r. CRL 4,44cm, ❤️ 164/min.
8.12.23r. CRL 7cm, ❤️ 158/min.
18.12.23r. Synek ❤️
15.01. 24r. 311 gram bobasa
19.02.24r. 700 gram chłopca ❤️
19.03.24r. 1300gram ❤️
15.04.24r. 2 kg ❤️
6.05.24r. 2,5kg ❤️ -
Milena96 wrote:Wszystkiego dobrego w Nowym Roku. ❤️ ja zaczynam nowy rok od przeziębienia. Obudziłam się z katarem, psikaniem i lekkim bólem gardła ale na szczęście nie mam gorączki. Polecacie coś na szybkie wyzdrowienie? To moje pierwsze przeziębienie w ciąży.
Zamiast cytować nacisnęłam lubię wiesz co ja już byłam chyba z 5 razy przeziębiona i nawet u lekarza byłam kilka razy na katar inhalacje i psikacz narivent na gardło prócz soku z malin cytryny miodu tabletki prenalen gardło i apap na bol glowy tym się tylko ratowałam dodatkowo miałam kaszel mokry więc miałam inhalacje z mucosolvanu +sól fizjologiczna dawka dziecieca.
Milena96 lubi tę wiadomość
-
Aguśka wrote:Jak tam wasze biedne zwierzątka w sylwestra??
Mam nadzieję że dały radę.
U mnie bóle brzucha.. przeszły, ale dość silne. Koniec póki co z leżeniem na boki, bo wraca ból.
Nadal jestes w szpitalu A lekarz mówił coś od czego te bole brzucha od tego krwiaczka?? Trzymaj się cieplutko -
Bożena wrote:Kurcze, to nie dobrze:( nadal w szpitalu?
Tak.
Jutro jak będzie na USG ok to wypis.
Lekarzowi zgłaszałam to tylko powiedział aha 🙄 położna mi przy tych bólach brzuch badała, ale był miękki...
Za to szpital drugi dzień daje ciacho. Chyba chcą mi uzupełnic ten jeden kilogram co schudłam po świętach 🤣Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 stycznia 2024, 12:09
Historia starań:
- start 2018 r.
- 03.2019 CP 💔
- 09.2019 HSG - niedrożność w jednym jajowodzie
- 11.2020 -> 1 IVF
~ 1 pęcherzyk dominujący, odroczono punkcję 😔
- 12.2020 -> 2 IVF:
~ 1 zarodek, brak dzielącej się komóreczki 😔
- 03.2021 -> 3 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 04.2021 kwalifikacja do 4 IVF
~ wszystkie komórki niedojrzałe 😔
- 08.2023 - 5 IVF z KD
~ cykl sztuczny, transfer blastocysty 2.09.2023
~ 10dpt 259 mIU/ml; 12 dpt 700 mIU/ml
~ 20 dpt pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym
~ 31 dpt 💓 i zarodek 6,7 mm (6Hbd4)
~ 4,7 cm maluszek (11Hbd)
- prenatalne i połowkowe OK; dziewczynka !
~ 24.05.24 -> 3390 g szczęścia
- w zapasie ❄️ 2
AMH: 0,8.
Wykryto: konflikt serologiczny, niski czynnik VII krzepliwości krwi (30%).
-
Kochana ważne że masz opiekę. Bóle mogą też być od krwiaczka, od rozciągana macicy, od wzdęć nawet ( o zgrozo ja to miałam i umierałam po swietach 😒 ).Aguśka wrote:Tak.
Jutro jak będzie na USG ok to wypis.
Lekarzowi zgłaszałam to tylko powiedział aha 🙄 położna mi przy tych bólach brzuch badała, ale był miękki...
Za to szpital drugi dzień daje ciacho. Chyba chcą mi uzupełnic ten jeden kilogram co schudłam po świętach 🤣
jutro na USG też wszystko dokładnie sprawdza, po szpitalu też umów się do swojego lekarza wtedy dokładniej sprawdzi co i jak.... -
Jakieś inhalacje by się przydały, Tantum Verde można ale to jest słabe:/ ja plukam gardło ciepła woda z wodą utleniona. Jeden dzień u po boli gardła.Milena96 wrote:Wszystkiego dobrego w Nowym Roku. ❤️ ja zaczynam nowy rok od przeziębienia. Obudziłam się z katarem, psikaniem i lekkim bólem gardła ale na szczęście nie mam gorączki. Polecacie coś na szybkie wyzdrowienie? To moje pierwsze przeziębienie w ciąży.
Milena96 lubi tę wiadomość
-
Aguśka wrote:Jak tam wasze biedne zwierzątka w sylwestra??
Mam nadzieję że dały radę.
U mnie bóle brzucha.. przeszły, ale dość silne. Koniec póki co z leżeniem na boki, bo wraca ból.
Nasza kotka schowała się pod łóżko jak wybiła północ i strzelali. A jak ucichło to wyszła na przytulasa, zjadła i poszła spać. 😆 -
Nowy rok, podsumowania i postanowienia, ja totalnie nie wiem czego się po nim spodziewać, droga w nieznane, ciężko w ogóle cos planowac Jutro na wizycie dowiem się co tam u malutkiej, pewnie dostane też skierowanie na krzywą, bo jutro już kończę 23 tydzien:)
Jeśli chodzi o choróbska, to ja ostatnio w czasie covidu walczyłam syropem z cebuli i faktycznie po pelnym dniu picia wg zaleceń 1 lyzczeka co godzinę, następnego dnia bylo duuuzo lepiej. To mógł być zbieg okoliczności, ale prawdy ludowe też mają swoją mądrość- może spróbuj?
KiNiAW, Madden, Bożena, Sara10 lubią tę wiadomość
-
Trzymam kciuki za wizytę 🤗LunaVo wrote:Nowy rok, podsumowania i postanowienia, ja totalnie nie wiem czego się po nim spodziewać, droga w nieznane, ciężko w ogóle cos planowac Jutro na wizycie dowiem się co tam u malutkiej, pewnie dostane też skierowanie na krzywą, bo jutro już kończę 23 tydzien:)
Jeśli chodzi o choróbska, to ja ostatnio w czasie covidu walczyłam syropem z cebuli i faktycznie po pelnym dniu picia wg zaleceń 1 lyzczeka co godzinę, następnego dnia bylo duuuzo lepiej. To mógł być zbieg okoliczności, ale prawdy ludowe też mają swoją mądrość- może spróbuj?
Sara10 lubi tę wiadomość
-
U mnie położna twierdzi, że z cytrynowej nie wychodzi tak dobrze i trzeba robić ze zwykłej. Dla mnie dramat no ale mus to mus.Monika.a wrote:Nasza kotka będzie miała prawie 6lat jak się młody urodzi. A ja już zapisana na krzywa na koniec mc i cytrynowa stoi i straszy w kuchni 🤪
-
Kochane wszystkiego co najlepsze na Nowy Rok !!!
My byliśmy z dzieciakami na balu i się wyszaleliśmy ale dziś boli mnie mocno w kroczu chyba się ponaciągałam 🤦🏽♀️🤷🏽♀️😂 dziś spędziliśmy dzień na leniuchowaniu szukałam auta i mieliśmy gości więc na spokojnie. W tym tygodniu glukoza mnie czeka 🤷🏽♀️🙈Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 stycznia 2024, 22:02
Izulek21, KiNiAW, legusta lubią tę wiadomość
