Majowe mamy 2024
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej postanowiłam dołączyć do wątku, bo samotność mnie dobija. Jestem teraz 9t+2d, termin wg OM mam wyznaczony na 20.05. Jestem po kilku poronieniach i w obecnej ciąży mam całą masę leków. USG uspokaja mnie dosłownie na jeden dzień, później jestem kłębkiem nerwów. Samo czytanie Waszych postów mnie uspokaja, bo wiem, że nie jestem w tym sama trzymam za Was kciuki
LunaVo, hypatia92, Izulek21, PorannaPanna, Patrycja_Pata, Kadża, Mi_ma lubią tę wiadomość
-
Milena96 wrote:Jestem po wizycie. Pani onkolog powiedziała że nie wygląda to źle i może będzie można przeczekać ciążę z zabiegiem. Ale w sumie wszystko będzie zależało od wyników wycinków. Trzymajcie za mnie kciuki
Trzymam mocno 🥰🥰✊️✊️Milena96, LunaVo lubią tę wiadomość
-
Miszka2023 wrote:Hej postanowiłam dołączyć do wątku, bo samotność mnie dobija. Jestem teraz 9t+2d, termin wg OM mam wyznaczony na 20.05. Jestem po kilku poronieniach i w obecnej ciąży mam całą masę leków. USG uspokaja mnie dosłownie na jeden dzień, później jestem kłębkiem nerwów. Samo czytanie Waszych postów mnie uspokaja, bo wiem, że nie jestem w tym sama trzymam za Was kciuki
Witamy 😊Jesteśmy w podobnym tygodniu ja dziś 9t w poniedziałek mam wizytę też tak mam że się stresuje ale lepiej uwolnić głowę na chwilę czymś miłym. -
KiNiAW wrote:Witamy 😊Jesteśmy w podobnym tygodniu ja dziś 9t w poniedziałek mam wizytę też tak mam że się stresuje ale lepiej uwolnić głowę na chwilę czymś miłym.
I ja Jutro zaczynam 9tc 🥰 a wizyta we wtorek za tydzień u mnie-też przebieram nogami!
Witamy Miszka2023! -
Milena96 wrote:Jestem po wizycie. Pani onkolog powiedziała że nie wygląda to źle i może będzie można przeczekać ciążę z zabiegiem. Ale w sumie wszystko będzie zależało od wyników wycinków. Trzymajcie za mnie kciuki
Kciuki mocno zaciśnięte!
Milena96 lubi tę wiadomość
-
Ja już po dzisiejszej wizycie (9+5). Wszystko dobrze, lekarz zadowolony z tego jak się ciąża rozwija. Rozwalił mnie widok na usg małego człowieczka machającego rączkami i nóżkami 🥹 ❤️ nie mogę uwierzyć jak się zmienił przez 2 tygodnie od ostatniej wizyty.
hypatia92, Gośka29, Izulek21, Madden, PorannaPanna, legusta, LunaVo, Kadża lubią tę wiadomość
-
Miszka2023 wrote:Hej postanowiłam dołączyć do wątku, bo samotność mnie dobija. Jestem teraz 9t+2d, termin wg OM mam wyznaczony na 20.05. Jestem po kilku poronieniach i w obecnej ciąży mam całą masę leków. USG uspokaja mnie dosłownie na jeden dzień, później jestem kłębkiem nerwów. Samo czytanie Waszych postów mnie uspokaja, bo wiem, że nie jestem w tym sama trzymam za Was kciuki
U mnie dziś też 9+2, zatem piąteczka!
Gdybym miała dostęp do aparatu USG, to bym najchętniej podglądała co drugi dzień, co tam się dzieje u maleństwa, i myślę, że wiele z nas doskonale to zna. Jak mnie dopada stres, to powtarzam sobie przeczytane kiedyś zdanie: "bądź dobrej myśli, bo po co być złej" i że robię wszystko, co w mojej mocy, żeby było okej (odpoczynek, sen, dieta, suplementacja, itd.). Na niektóre sprawy nie mamy wpływu, ale staram się na tym nie skupiać.
A Ty kiedy masz kolejną wizytę? I jak się czujesz?
Milena96 trzymam kciuki za dobre wieści dla Ciebie i maluszka.Milena96, Miszka2023 lubią tę wiadomość
Synek 05.2024 ❤️ -
Miszka2023 wrote:Hej postanowiłam dołączyć do wątku, bo samotność mnie dobija. Jestem teraz 9t+2d, termin wg OM mam wyznaczony na 20.05. Jestem po kilku poronieniach i w obecnej ciąży mam całą masę leków. USG uspokaja mnie dosłownie na jeden dzień, później jestem kłębkiem nerwów. Samo czytanie Waszych postów mnie uspokaja, bo wiem, że nie jestem w tym sama trzymam za Was kciuki
Miszka2023 lubi tę wiadomość
Basia - wrzesień 2018
Gosia - maj 2024 -
Ilciak33 wrote:Ja już po dzisiejszej wizycie (9+5). Wszystko dobrze, lekarz zadowolony z tego jak się ciąża rozwija. Rozwalił mnie widok na usg małego człowieczka machającego rączkami i nóżkami 🥹 ❤️ nie mogę uwierzyć jak się zmienił przez 2 tygodnie od ostatniej wizyty.
Super Gratulacje 🥰🥰 -
Agatekk wrote:I ja Jutro zaczynam 9tc 🥰 a wizyta we wtorek za tydzień u mnie-też przebieram nogami!
Witamy Miszka2023!
Tak samo jak ja już bym chciała żeby był nast tydz 🤭 mąż już że mnie śmieje ze z synem miałam wizyty co 3ty 4tyg i było ok a tu ponad 2tyg i ty siw już doczekać nie możesz że jakbym mogła to co tydzień bym chodziła 😂😊 -
Ja jestem w pierwszej ciąży i dla mnie to wszystko jest nowe i też w szoku byłam, jak teraz widziałam rączki a jeszcze parę tyg temu to była taka plamka. Coś cudownego. Mój narzeczony na wizycie nie mógł oderwać wzroku od monitora gdzie było widać dzidzie. 🥹
PorannaPanna, Ilciak33, LunaVo lubią tę wiadomość
-
Wizyta zaliczona, 4,59 cm szczęścia 😍. Serduszko pika 164, raczki, nozki, kręgosłup, ech to juz mały człowieczek 😊
I łobuz jest, bo chwile zajeło zanim pozwolił sie zmierzyć 😅
Trafilyśmy chyba na czas zabawy, wiercil się, skakał...piekny widok 😍❤Gośka29, Aguśka, Izulek21, legusta, Patrycja_Pata, hypatia92, Kadża lubią tę wiadomość
19.09 wizyta 143 ♥️ 0,87
17.10 wizyta 164 ❤ 4.59 cm
30.10 prenatalne ✊✊✊
wszystko OK 6.95 cm- zmiana terminu na początek maja😁
14.11 wizyta OK
20.12 połówkowe
💗dziewczynka 386g zdrowego uparciucha 😊
28.02 prenatalne 1854 g kluseczki
18.03 konsultacja 33tydzien 2669g 😱♥️
18.04 wizyta 37tydzien 3657g 🙈♥️
20.04 JUZ JEST ! 3450g 52 cm ♥️
.......100% SZCZĘŚCIA 😍....... -
Dzięki wszystkim za ciepłe przyjęcie wizyta za tydzień, ale byłam w zeszłym tygodniu i był już kawał człowieka, nawet mierzył na dwa dni więcej niż miał czuję się paskudnie, z dnia na dzień coraz gorzej, ale biorę duże dawki progesteronu więc to pewnie przez to. Nie mam już pomysłu na jedzenie, bo mdli mnie po wszystkim też tak macie? Zawsze myślałam, że im bliżej 12tc tym bardziej to już powinno przechodzić 😆 od moich koleżanek usłyszałam, że skoro nie wymiotuję to nie mam na co narzekać, tymczasem chyba bym już wolała wymiotować niż przez cały czas czuć się tak kiepsko
PorannaPanna, Izulek21, Kadża, Mi_ma lubią tę wiadomość
-
Super wieści dziewczyny. Byle do przodu i damy radę przejść te ciąże razem!
Mnie dzisiaj na wieczór zaczęło mdlić i też bym wolała już chyba zwymiotować niż się tak męczyć. Plus okropna zgaga mnie męczyła dzisiaj. Zaczynam też być senna w ciągu dnia i wpadają jakieś drzemki. Nie mogę się strasznie doczekać badań prenatalnych.
PorannaPanna lubi tę wiadomość
-
Madden wrote:Wizyta zaliczona, 4,59 cm szczęścia 😍. Serduszko pika 164, raczki, nozki, kręgosłup, ech to juz mały człowieczek 😊
I łobuz jest, bo chwile zajeło zanim pozwolił sie zmierzyć 😅
Trafilyśmy chyba na czas zabawy, wiercil się, skakał...piekny widok 😍❤
Ale super Gratulacje ❤️🥰🥰 -
Ja dzisiaj drugi dzień na zwolnieniu i nie wiem co mam ze soba zrobic. Z natury jestem ogromnym pracoholikiem i teraz nie potrafię sobie znaleźć miejsca. 🙈 mój chłop do pracy wyszedł a ja już nie śpię i nie wiem co mam robić 😂Starania od 2022.
Kwiecień 2023 - pierwsza wizyta w klinice. Wykryte PCOS, badania hormonalne.
Maj 23 - HyFoSy - jajowody drożne
Nasienie w normie.
I cykl Aromek: owulacja podwójna z obu jajników.
II cykl Aromek: owulacja podwójna z obu jajników.
III cykl Aromek: owulacja była.
IV cykl Aromek: owulacja z lewego jajnika.
V cykl Aromek: owulacja z lewego jajnika.
Zły wynik cytologii: ASC, LSIL. Podejrzenie CIN 1. Badanie HPV DNA i białek - wykryte HPV typ 56, CinTec niestety dodatni.
10.10.23r. - ⏸️
11.10.23r. - beta 1527
16.10.23r. - beta 8418
17.10.23r. Kolposkopia i wycinki.
30.10. 23r. CRL 1,55cm, ❤️ 155/min, wynik kolposkopii nienajgorszy, biopsja dobra.
20.11.23r. CRL 4,44cm, ❤️ 164/min.
8.12.23r. CRL 7cm, ❤️ 158/min.
18.12.23r. Synek ❤️
15.01. 24r. 311 gram bobasa
19.02.24r. 700 gram chłopca ❤️
19.03.24r. 1300gram ❤️
15.04.24r. 2 kg ❤️
6.05.24r. 2,5kg ❤️ -
Cześć dziewczyny!
Ostatnio tylko podczytuje...
Dopadły naszą rodzinkę choroby; najpierw jelitowka, a teraz najmłodszy ma antybiotyk i nie mam poprostu czasu 😅
Dziś tc 11+3 , a we wtorek wyczekana wizyta, jeeeej jak się nie mogę doczekać. Mdłości zdecydowanie mniejsze, raz na jakiś czas coś mnie dopadnie, więc bardzo się cieszę i czuję jak mi się brzuch od dołu tak napina/wypycha. Nawet mąż wczoraj dotknął brzuszka i mówi: ,,oooo zaczyna nam dzidziuś rosnąć,,🤣
Oczywiście trzymam za wszystkie was kciuki i ciągle wchodząc na forum oczekuje samych dobrych wieści ❤️Izulek21, PorannaPanna, Madden, Kadża lubią tę wiadomość
-
Współczuję Wam tych mdłości a szczególnie wymiotów 😔 trzymajcie się 😌
Ja mam od wczoraj jakiś przypływ energii. Nareszcie coś robię co jest sukcesem wiedząc, że wcześniej potrafiłam tylko leżeć na kanapie i nic mi się nie chciało ☺️
W piątek wybieram się na krzywą cukrową i próbuje się pozytywnie nastawić, żeby nie zwymiotować i w ogóle przetrwać te 2 godziny 🙄👩'91
👨'86
👦 03.05.2017
👧 10.05.2024
DHEA-S 254,0 (95,8-511,7)
AMH 4,79 ng/ml
08/09.2023 - 3 lata starań
Po 3 latach starań
10.09 - 14dpo ⏸️
11.09 - 15dpo beta 310 mlU/ml, progesteron 31, 9 ng/ml
13.09 - 17dpo beta 595 mlU/ml
15.09 - wizyta, jest pęcherzyk ciążowy ❤️
23.09 - 26dpo beta 11571 mlU/ml
27.09 - crl 0.38 cm
11.10 - 1,73 cm leniuszka, widoczne ❤️
30.10 - wizyta, niewypał - trzeba wrócić do pierwszego lekarza 😒
03.11 - crl 5,26 cm, zdjęcie USG 3D 💗
29.11 - płeć wciąż nieznana
20.12 - prawdopodobnie dziewczynka 💗
15.01 - potwierdzona dziewczynka, 500 g, szyjka zamknięta 4 cm 💪
14.02 - wizyta, ułożenie główkowe, bardzo ruchliwa 👧
14.03 - 1636 g 👧, 💗146, ułożenie główkowe
11.04 - 35+0 tc 2400 g 👧
18.04 - 36+0 tc 2560 g, ułożenie główkowe, bardzo nisko
10.05. - 39+1 tc godzina 11, 3000g, 52 cm 👧❤️