Majowe mamy 2025 🤰🏼❤️👶🏼
-
WIADOMOŚĆ
-
A jeszcze w temacie tego ciągnięcia, to mój mąż się ze mnie śmieje, że zaczęłam kichać jak stary dziad. A ja po prostu jakoś intuicyjnie przestałam tak mocno napinać mieśnie brzucha i cała moc kichnięcia idzie górą, aż ściany drżą
Soleil_ lubi tę wiadomość
-
pp2018 wrote:Mamy to! ❤️
CRL 11 mm co odpowiada 7+2
YS 3,9 mm
FHR (M mode) 143/min.
Gratulacje! 😍
U mnie dziś podobne wieści.
CRL 18mm, co lekarz ocenił na 8+2 (ciąża wciąż dużo młodsza).
Niestety nadal są dwa krwiaki, które rosną - dwa tygodnie temu miały rozmiar 10,5mm x 8mm i 10,5mm x 6mm, dziś już 19 mm x 8mm i 19mm x 9 mm. Lekarz powiedział żeby się nie przejmować, bo najważniejsze że bobo rośnie.
Wzięłam dwa tygodnie L4 żeby trochę odpocząć i poinformowałam dzisiaj szefa prosząc o dyskrecję wśród pracowników. Pogratulował i sam zaproponował wersję dla pozostałych. Mam tylko dać znać jak zdecyduję się wszystkim powiedzieć 😄
@MaAnia czy mogę prosić o wpisanie kolejnej wizyty na 15.10 oraz badania prenatalne na 29.10? 😊
Pozdrawiam cieplutko Kochane, przed nami mam nadzieję tylko cudowny czas ❤️Soleil_, Mimblanee, pp2018, Justi2019 lubią tę wiadomość
02.2024: 8 tydz.💔👼🏻
10.2024: 13 tydz. 💔👼🏻 -
Nalli tak też tak mam, jakoś tak odruchowo robie wszystko na ugięciu a i tak jak kichnę to zaboli czasem aż zegnę się w pół.
Matylda88 super! Gratulacje człowieczka 😍
Nalli, SGK lubią tę wiadomość
-
@pp2018 gratulacje! 🥂
@Matylda88, ciekawe, że u Ciebie te krwiaki rosną. Dostałaś coś do zażywania? Mi dwa tygodnie temu znaleźli krwiaka 35mmx19mm i od tamtego momentu zażywam duphaston 3x1 oraz magnez, na wizycie tydzień temu wyglądało jakby sie wchłaniał. Jutro kolejna wizyta kontrolna
Przytulam za wszystkie zle samopoczucia 🫂 Nadrobiłam wszystkie strony, ale pędzicie jak szalone, wiec przepraszam ze się nie odniosę do wszystkiego 😅
Co do ciągnięcia, to ja mam takie uczucie, że jak chce skręcić tułów to czuję taką gulke na środku podbrzusza, która mnie trochę trzyma i i nie pozwala się przekręcać.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2024, 17:17
2 cs 🍀
02/09/2024 ⏸️ 8dpo, cień cienia
03/09/2024 9 dpo, bHCG: 9,34, prog: 17,37
05/09/2024 11 dpo, bHCG: 64,14, prog: 26,75
07/09/2024 13 dpo, bHCG: 191,19, prog: 24,19
16/09/2024: pęcherzyk 🍀 (5+1)
19/09/2024: zarodek 2mm (5+4)
23/09/2024: serduszko ❤️ (6+1)
07/10/2024: 1.7 cm (8+1)
23/10/2024: 3.63 cm Żelusia (10+3)
02/11/2024: Wyniki Nifty: jestem zdrowa 👸🩷 (11+6)
04/11/2024:🧬 5.46 cm Uparciucha, ❤️163 bpm (12+1)
02/12/2024: Potwierdzona księżniczka na USG👸🩷 (16+1)
“If you can dream it, you can do it.” -
Cześć Mamuśki!
U mnie samopoczucie bez zmian, a nawet jeszcze gorzej, bo już zaczęłam się dzisiaj martwić że mam jakieś problemy z wątrobą, trzustka lub woreczkiem żółciowym, bo czuje cały czas te okolice, taki ucisk, kłucie, a do tego mdłości, niedobry posmak w ustach, odbijanie, więc pasuje. Nie wiem szczerze co z tym zrobić, co zbadać, żeby się wyjaśniło. Pracowałam dwie godziny, z przerwą na leżenie, a i tak ledwo wytrwałam, a później pojechałam z córką do logopedy i ledwo wysiedziałam na krześle. Duszno, słabo...no cyrki... a też jestem osobą aktywna, wszystko zalatwiajaca i ogarniającą. Nachodzą mnie już głupie myśli, że po ci mi to było, już miałam ustawione życie, kochaną córeczkę. A teraz ona tez przez to cierpi, bo czasem nie mam siły albo cierpliwości aby się nią zająć.
Cieszę się, że dzisiaj tyle dobrych wiadomości o zdrowych kropeczkach, o mocnych serduszkach ❤️ Gratuluję Wam!!!
Co do cynamonu, to w weekend piekłam cynamonki, bo czułam że kropek mnie do tego zmusza, a poza tym mieliśmy miec gości i nawet czułam się lepiej jak je zjadłam. Na pewno właśnie chodzi o duże dawki, więc nie ma co sobie odmawiać przyjemności. W końcu cynamon jest zdrowy 😊 -
Ah, cynamon. Również piekłam i jadłam cynamonki w ten weekend a o pumpkin spice latte nie wspomnę 😅
Internety mówią, że w rozsądnych ilościach jest bezpieczny, a nawet ma dużo pozytywnych właściwościWiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2024, 17:36
Anastiq, pp2018 lubią tę wiadomość
2 cs 🍀
02/09/2024 ⏸️ 8dpo, cień cienia
03/09/2024 9 dpo, bHCG: 9,34, prog: 17,37
05/09/2024 11 dpo, bHCG: 64,14, prog: 26,75
07/09/2024 13 dpo, bHCG: 191,19, prog: 24,19
16/09/2024: pęcherzyk 🍀 (5+1)
19/09/2024: zarodek 2mm (5+4)
23/09/2024: serduszko ❤️ (6+1)
07/10/2024: 1.7 cm (8+1)
23/10/2024: 3.63 cm Żelusia (10+3)
02/11/2024: Wyniki Nifty: jestem zdrowa 👸🩷 (11+6)
04/11/2024:🧬 5.46 cm Uparciucha, ❤️163 bpm (12+1)
02/12/2024: Potwierdzona księżniczka na USG👸🩷 (16+1)
“If you can dream it, you can do it.” -
AniaŁ też już szukałam i czytałam o trzustce i wątrobie bo mam takie objawy jak Ty i jeden dzień okropnie mnie w tym miejscu bolało ale wyczytałam też że to wina hormonów🙈 także zostaje przetrwać..
Narobiłyście laski aż smaka na te cynamonki🙈 choć od wczoraj piekę pleśniaka i upiec nie mogę😁AniaŁ123 lubi tę wiadomość
-
Cynamonki na pewno w tym sezonie zjem, ale codzienną kawę z cynamonem sobie odpuszczę i będzie zdrowy kompromis Tylko zwracajcie też uwagę, że jak już robić to z cynamonem cejlońskim, a nie chińskim (tym który jest w saszetkach w marketach). Po pierwsze cejloński zdrowszy, a dodatkowo chiński ma o wiele większe stężenie kumaryny, która właśnie odpowiada za te potencjalnie negatywne skutki.
AniaŁ123 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny,
Gratuluję wszystkim tym, które po wizytach dostają dobre wiadomości.
Tym, którym objawy ciążowe dokuczają bardzo współczuję.
U mnie nadal słabo 🙁 po niedzielnej wizycie w szpitalu z powodu plamień wczoraj zrobiłam betę no i wynik dobry. Jutro będę powtarzać i trochę się obawiam bo nadal plamię chociaż troszkę mniej. Wizytę u lekarza mam dopiero w piątek.
Partner i mama bardzo mnie wspierają, powtarzają że wszystko będzie dobrze a ja nie potrafię wymazać czarnych myśli z głowy. Staram się skupić na pracy no ale nie do końca to pomaga. Nie mam też praktycznie objawów ciążowych co jeszcze potęguje mój smutek. Chciałabym się obudzić dopiero w piątek na wizycie ...15/09/24 ⏸
29/09/24 (5+5) SOR - plamienie - jest pęcherzyk ciążowy oraz żółtkowy
04/10/24 (6+3) 0,86 cm dzidziolka z bijącym serduszkiem ❤️
18/10/24 (8+3) było serduszko
06/11/24 żegnaj fasolko 💔😭 -
MaAnia wrote:AniaŁ też już szukałam i czytałam o trzustce i wątrobie bo mam takie objawy jak Ty i jeden dzień okropnie mnie w tym miejscu bolało ale wyczytałam też że to wina hormonów🙈 także zostaje przetrwać..
Narobiłyście laski aż smaka na te cynamonki🙈 choć od wczoraj piekę pleśniaka i upiec nie mogę😁
Ja na początku myślałam że to żołądek, a dyskomfort byl na calym nadbrzuszu, a od kilku dni, właściwie od wczoraj mam taki bardziej miejscowy ucisk pod mostkiem. Do tego uderzenia gorąca w nocy i nad ranem, jak po alkoholu, to też świadczy o wątrobie.
Już się zastanawiałam czy zrobić sobie usg brzucha, ale czy coś tam wyjdzie...nie lubię chodzić po lekarzach 🙈
A Tobie ten ból ustępuje?
Jak ze smakiem do jedzenia i smakiem w ustach?
Nie mam pomysłu co jeść żeby nie pogarszać sytuacji. A ostatnio miałam ochotę tylko na smażone 🤦♀️ i jadłam na śniadanie tosta w jajku z patelni. -
Cześć
Gratulacje za wszystkie udane wizyty i trzymam kciuki za kolejne pozytywne wieści ✊
Ja jak mam kaszlnąć, to się zginam i łapię za brzuch, żeby jak najmniej mięśnie napinać 🙈 w pierwszej ciąży pamiętam, że czytałam miesiąc po miesiącu, żeby wiedzieć czego się spodziewać i mam też książkę pierwszy rok dziecka, ale jak się dziecko urodziło, to w ogóle nie miałam czasu jej czytać, najwięcej wyniosłam ze szkoły rodzenia. U mnie z objawów ciągle to samo, w nocy się budzę, cycki ociężałe, siku częściej, nie mogę być głodna, bo mnie mdli i po schodach trudniej się wchodzi. Leczę się konkretniej od sob, ale dalej kaszlę.. -
Mervee wrote:
@Matylda88, ciekawe, że u Ciebie te krwiaki rosną. Dostałaś coś do zażywania? Mi dwa tygodnie temu znaleźli krwiaka 35mmx19mm i od tamtego momentu zażywam duphaston 3x1 oraz magnez, na wizycie tydzień temu wyglądało jakby sie wchłaniał. Jutro kolejna wizyta kontrolna
Od dwóch tygodni biorę 3x dziennie progesteron doustnie, 2x dziennie luteinę dopochwowo i 1x na noc acard 75 (od początku ciąży brałam 2x progesteron i 2x luteinę).
Na poprzedniej wizycie lekarz rozważał wdrożenie zastrzyków przeciwzakrzepowych, ale dzisiaj stwierdził, że zostajemy przy tych lekach, które wyżej wymieniłam.
Zalecenia: zakaz dźwigania, oszczędny tryb życia, nie denerwować się.
Mam też "instrukcję" co robić jeśli wystąpi krwawienie.02.2024: 8 tydz.💔👼🏻
10.2024: 13 tydz. 💔👼🏻 -
Agaga94 wrote:Dziewczyny,
Gratuluję wszystkim tym, które po wizytach dostają dobre wiadomości.
Tym, którym objawy ciążowe dokuczają bardzo współczuję.
U mnie nadal słabo 🙁 po niedzielnej wizycie w szpitalu z powodu plamień wczoraj zrobiłam betę no i wynik dobry. Jutro będę powtarzać i trochę się obawiam bo nadal plamię chociaż troszkę mniej. Wizytę u lekarza mam dopiero w piątek.
Partner i mama bardzo mnie wspierają, powtarzają że wszystko będzie dobrze a ja nie potrafię wymazać czarnych myśli z głowy. Staram się skupić na pracy no ale nie do końca to pomaga. Nie mam też praktycznie objawów ciążowych co jeszcze potęguje mój smutek. Chciałabym się obudzić dopiero w piątek na wizycie ...
Agaga piątek szybko przyjdzie. Wynik bety masz bardzo dobry. Z tymi objawami, to też różnie, bo ja mam mega objawy, ale i tak się martwię, czy nie są przez to, że coś się źle rozwija. Czyli tak źle i tak niedobrze.
Ja też jestem po dwóch poronieniach i boję się komukolwiek powiedzieć, bo w głowie różne myśli.
Będzie dobrze!!! Nie ma innej opcji ❤️ -
Agaga94 doskonale Cię rozumiem, też zawsze widzę wszystko w ciemnych barwach, nie umiem inaczej ja jednak wierzę że u Ciebie wszystko będzie dobrze i przytulam Cię mocno! Najważniejsze że masz wsparcie najbliższych! I pamiętaj że są tu osoby które też nie mają objawów i wszystko jest okej Piątek już tuż tuż, zleci zanim się obejrzysz💁🏼♀️32 💁🏻♂️36 🐶8
05.2024 cb
10.09.2024 ⏸️
07.11.2024: usg prenatalne (idealne), crl 6cm, fhr 153
07.11.2024 nifty pro: niskie ryzyka i 🩷
ptp 19.05.2025 🤰🏼 -
Okej, to jak Was też ciągnie 'to dobrze' 😅
Ja dzisiaj od rana jedna bułka i pół jabłka i w ogóle nie byłam głodna..no ale teraz pomyślałam że coś muszę zjeść przecież i jedyne co to chleb z masłem(twardym!) i pomidorem..zjadłam is too mi to w gardle..no nie dogodzisz. W między czasie pomyślałam że może zupa(któraś z Was pisała że dobra dla brzuszka) tot AK pomyślałam, ale wstawilam i mi śmierdzi więc nie wiem czy zjem..
Agaga- wiem jak to jest jak nachodzą czarne myśli, ale beta jest okej, to staraj się nie dopatrywać złego skoro jest okej;) ale wiem wiem..rozumiem, część z nas ma to samo, a forum jest po to żeby Ci ktoś powiedział 'rozumiem, też tak mam, ale weź się w garść, będzie dobrze' 🫂👱♀️33 👱♂️34
Starania od 11.2022
05.2023💔 11tc
03.2024💔 8tc
diagnoza: zespół anyfosfolipidowy, PAI-1 homo, dodatnie ANA4, niedoczynność tarczycy i ŁZS
zalecenie: Encorton, Acard & heparyna, euthyrox, Duphaston, besins
09.09.24 ⏸️ Beta 20.7 🌱 zostań z nami Dzidziolku!
11.09 beta 63.7! prog 23.4
13.09 beta149:)
26.09 0.33CRL i ❤️126/min💪
08.10 1.29 CRL I ❤️171/min
18.10 2.36 żelusia🐻
31.10 4.7 CRL pimpusia
13.11 6.8 CRL 🧬zdrowego dzdziusia
20.11 8.5 cm 💙/ 12.12 176gram/ 23.12 277g/09.01 439g
-
AniaŁ mam gorzki posmak, mdli mnie jakbym mydlin się najadła, brak aptetu ogólnie, odbijanie a ból już ustąpił. Nie mniej czytałam że wątroba ma teraz większe zadanie i jest zwyczajnie obciążona stąd mogą być takie objawy. Ale próby wątrobowe i enzymy tez zrobię bo na codzień mam podwyższoną lipaze bez powodu, niedużo ale jednak.
Agaga94 ja krwawiłam/plamiłam ponad tydzień, także mimo wszystko myśl pozytywnie🍀 ale wiem że teraz nic nie pomoże tylko usg i zobaczenie że wszystko jest dobrzeAniaŁ123 lubi tę wiadomość
-
U mnie kichanie to też dramat, nieraz mnie tak jajnik przy kochaniu zaboli, że masakra 🙈 plus nogi zaciskam, bo się boję, że się posikam 🙈
Ania, możesz zrobić badania wątroby z krwi - alat, aspat, ggtp, one Ci pokażą jak jest.
Inna sprawa, że możesz mieć (niezależnie od ciąży) problemy z pęcherzykiem żółciowym i może dlatego właśnie ból po jedzeniu smażonego.
Wątroba nie boli jakby copp2018, AniaŁ123 lubią tę wiadomość
-
Nawet nie słyszałam nigdy o tym, że cynamon zakazany, ale myślę, że w rozsądnych ilościach to nic się nie stanie. Ja codziennie nie używam
Wieczorem złapały mnie jakieś mdłości. Leżę na kanapie i nie wiem , czy coś zjeść i sobie pomóc czy już lepiej nie. Otworzyłam lodówkę i rano nie miałam żadnego zapachu a teraz śmierdzi okropnie. Mam nadzieję, że to chwilowe . -
Gratulacje z okazji dobrych wyników USG i bet.
Przytulam wszystkie mamusie z mdłościami, to nam kiedyś minie 💪🌞❤️🤣
Ja to nawet jajko na miekko jem, gdy mam ochotę, choć są dwa różne podejścia.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2024, 19:07
#Aleksandra, SGK, AniaŁ123 lubią tę wiadomość
38 👱♀️, 37🧔♂️ AMH 0,82
28.05.24 ⏸️ 4.07.24 💔 Janek [8+3] trisomia w obrębie 8 chromosomu
🧬 PAI-1 i MTHFR 1298A>C (hetero)
6.09, 8.09 ⏸️
9.09 beta 704, prog 39,50
11.09 beta 1861, prog 43
18.09 5+3: GS 12mm, YS 2,8mm
01.10 7+2: crl 11mm, ys 3,9mm, fhr 143/min
10.10 8+4 crl 20mm, ys 6,1, fhr 175/min
🩺 8.11 12+5 prenatalne
🩺 3.01 połówkowe
🩷🩷🩷🩷
Euthyrox 50
KIR AA
-
Dziewczyny a jak wasze brzusie ? Ja jestem przerazona bo wygladam jakbym byla w 5 miesiacu tak mi go wywalilo juz ledwo go ukrywam.. a dopiero tak naprawde 11 tydzien...zaczynam sie zastanawiac czy to normalne i od czego to zalezy...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2024, 19:36