Majowe mamy 2025 🤰🏼❤️👶🏼
-
WIADOMOŚĆ
-
Miłego i spokojnego dnia!
Ja robię tylko prywatnie u mojego lekarza. Mój gin ma certyfikat fmf + jest perinatologiem. Wiem, że badania są refundowane, ale jakoś darze go naprawdę dużym zaufaniem i nie chce iść nigdzie indziej
U nas wczoraj byli znajomi i pierwszy raz od dawna nie poszłam spać o 21 tylko o 1 🙈 teraz odczuwam skutki bo leżę na kanapie bez siły.Mimblanee, Ania40, pp2018 lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczyny, miłego dnia wszystkim 🙂
Ja znów ciężka noc, przeboje z żołądkiem. Na szczęście bez wymiotów. Rano tylko jak wstałam to musiałam się wykaszleć i trochę zwróciłam, ale samej śliny i "powietrza" z żołądka więc w sumie przyniosło ulgę. Mam nadzieję, że na kolejną noc już zadziała ten omeprazol. Kupię jeszcze reflug, dzięki za polecenie
Gardło mnie tak okropnie boli, jest całe podrażnione.
Kurcze, mam doła trochę, to moja pierwsza ciąża i spodziewałam się, że można się różnie czuć, ale to co przeżywam to w życiu bym nie pomyślała, że tak będę się męczyć. -
nick nieaktualnyMimblanee wrote:Hej dziewczyny, miłego dnia wszystkim 🙂
Ja znów ciężka noc, przeboje z żołądkiem. Na szczęście bez wymiotów. Rano tylko jak wstałam to musiałam się wykaszleć i trochę zwróciłam, ale samej śliny i "powietrza" z żołądka więc w sumie przyniosło ulgę. Mam nadzieję, że na kolejną noc już zadziała ten omeprazol. Kupię jeszcze reflug, dzięki za polecenie
Gardło mnie tak okropnie boli, jest całe podrażnione.
Kurcze, mam doła trochę, to moja pierwsza ciąża i spodziewałam się, że można się różnie czuć, ale to co przeżywam to w życiu bym nie pomyślała, że tak będę się męczyć.
Bardzo Ci współczuję. Moja pierwsza ciąża to był hardcore z wymiotami do 8 miesiąca… gardło miałam tak zdarte że potrafiłam wymiotować krwią. Xenovea na mnie nie działała 😅 Żeby jakoś przetrwać brałam omeprazol, Gaviscon w syropie i właśnie to Reflu-G. Migdały też trochę pomagają ale jadłam ich tyle że do tej pory nie mogę się na nie patrzeć 🤦🏼♀️ Mam nadzieję że u Ciebie to tylko magia I trymestru i niedługo zelży 😘Mimblanee lubi tę wiadomość
-
Wicher wrote:Bardzo Ci współczuję. Moja pierwsza ciąża to był hardcore z wymiotami do 8 miesiąca… gardło miałam tak zdarte że potrafiłam wymiotować krwią. Xenovea na mnie nie działała 😅 Żeby jakoś przetrwać brałam omeprazol, Gaviscon w syropie i właśnie to Reflu-G. Migdały też trochę pomagają ale jadłam ich tyle że do tej pory nie mogę się na nie patrzeć 🤦🏼♀️ Mam nadzieję że u Ciebie to tylko magia I trymestru i niedługo zelży 😘
-
Mimblanee wrote:Hej dziewczyny, miłego dnia wszystkim 🙂
Ja znów ciężka noc, przeboje z żołądkiem. Na szczęście bez wymiotów. Rano tylko jak wstałam to musiałam się wykaszleć i trochę zwróciłam, ale samej śliny i "powietrza" z żołądka więc w sumie przyniosło ulgę. Mam nadzieję, że na kolejną noc już zadziała ten omeprazol. Kupię jeszcze reflug, dzięki za polecenie
Gardło mnie tak okropnie boli, jest całe podrażnione.
Kurcze, mam doła trochę, to moja pierwsza ciąża i spodziewałam się, że można się różnie czuć, ale to co przeżywam to w życiu bym nie pomyślała, że tak będę się męczyć.
To moja 3 ciąża i samopoczucie zdecydowanie najgorsze . Psychicznie najgorzej ją znoszę , nie ma dnia co nie myślę czy dziecko będzie zdrowe i co dalej jak się okaże chore . Nie umiem się odłączyć o tego myślenia . Dodatkowo mdli mnie niemiłosiernie jednocześnie mam duży apetyt a muszę na cukry uważać i z każdej strony źle ;(
Wiem co to zgaga bo męczyłam się z nią 3 miesiące aż w końcu poszłam na gastroskopie i okazało się że mam polipy na żołądku. Jedynie co mogę polecić to jeść mało a często potrawy lekkostrawne . Przytulam bo zgaga to nic fajnego .
Ja badania prenatalne zamierzam robić w klinice Sodowskiego w Katowicach i dr Agaty Włoch (kardiolog prenatalny ) ma certyfikat fmf.
U mojej córki w badaniach prenatalnych (13tc później 22 tc) nie wychwycono dużej wady serca i mam przez to mega ograniczone zaufanie do lekarzy .
Na chwilę obecną jestem zdecydowana na amniopunkcję mikromacierzy.
To będzie ciężki czas.
My dzisiaj w domu , pod kocykiem. Netflix w tle .
Czekam na słońce bo pogoda też dobija.
Jutro wizyta u gina zobaczymy co z moimi wynikami badań i mają założyć kartę ciąży .
Mimblanee, pp2018 lubią tę wiadomość
-
I u mnie trzecia ciąża i najcięższa fizycznie i psychicznie. Bo wegetuję a ja jestem człowiek orkiestra zawsze wszędzie mnie pełno wszystko chce milion pomysłów na minutę idę jak przecinak i ta wegetacja zwyczajnie frustruje (mdłości, wymioty, zgaga, zły smak, itp itd) do tego stres związany z krwawieniami no dało mi to w kość bardzo…
Jednak wierzę że wszystko będzie dobrze a to tylko chwilowe no i czego się nie robi dla tego małego-wielkiego szczęścia❤️❤️❤️
Dużo sił dla nas🤗Mimblanee, Ania40, pp2018 lubią tę wiadomość
-
Hej, dziewczyny. W końcu przebrnęłam przez te milion stron, które naskrobałyście.
Ja już po ślubie. Dzidziutek był łaskawy i mdłości odpuściły ok 3 dni przed, dzięki czemu mogłam spokojnie spędzić trochę czasu z rodziną i przyjaciółmi, którzy przylecieli wcześniej 🙂 wszystko się udało, ale niestety teraz rozłożyło mnie przeziębienie. Normalnie atakowałam mega dawkami witaminy c i przechodziło szybko, a teraz się czaję i biorę tylko troszkę i to jest zdecydowanie za mało bo czuję się strasznie od kilku dni. Ale na szczęście te okropne mdłości odeszły i teraz tylko pojawiają się jakieś mini epizody.
Główny problem od dwóch tygodni to bezsenność i budzenie sie w nocy wiele razy, ale jak widzę nie jestem sama.
Dzisiaj moje urodziny, ale zamiast szampana wjedzie syrop z cebuli i cytryna z imbirem 😉
Mega współczuję wszystkim z mdłościami i wymiotującym, wiem jaka to męczarnia. Oby przeszło na dniach, dziewczyny. 😘Ania40, Mimblanee, Anastiq, Olalala_22, Erdene, Soleil_, Freesia, AniaŁ123 lubią tę wiadomość
-
Soleil_ wrote:A czemu bierzesz euthyrox tylko w weekendy?
Bo w tygodniu biorę Euthyrox 25. Nie wiem czemu tak lekarka zaproponowała, żeby przez 2 dni w tygodniu brać 50mg, ale powtarzała, żeby nie bać się tego leku, bo dziecko bardzo potrzebuje tego hormonu.38 👱♀️, 37🧔♂️ AMH 0,82
28.05.24 ⏸️ 4.07.24 💔 Janek [8+3] trisomia w obrębie 8 chromosomu
🧬 PAI-1 i MTHFR 1298A>C (hetero)
6.09, 8.09 ⏸️
9.09 beta 704, prog 39,50
11.09 beta 1861, prog 43
18.09 5+3: GS 12mm, YS 2,8mm
01.10 7+2: crl 11mm, ys 3,9mm, fhr 143/min
10.10 8+4 crl 20mm, ys 6,1, fhr 175/min
🩺 8.11 12+5 prenatalne
🩺 3.01 połówkowe
🩷🩷🩷🩷
Euthyrox 50
KIR AA
-
Hopeee wrote:Hej, dziewczyny. W końcu przebrnęłam przez te milion stron, które naskrobałyście.
Ja już po ślubie. Dzidziutek był łaskawy i mdłości odpuściły ok 3 dni przed, dzięki czemu mogłam spokojnie spędzić trochę czasu z rodziną i przyjaciółmi, którzy przylecieli wcześniej 🙂 wszystko się udało, ale niestety teraz rozłożyło mnie przeziębienie. Normalnie atakowałam mega dawkami witaminy c i przechodziło szybko, a teraz się czaję i biorę tylko troszkę i to jest zdecydowanie za mało bo czuję się strasznie od kilku dni. Ale na szczęście te okropne mdłości odeszły i teraz tylko pojawiają się jakieś mini epizody.
Główny problem od dwóch tygodni to bezsenność i budzenie sie w nocy wiele razy, ale jak widzę nie jestem sama.
Dzisiaj moje urodziny, ale zamiast szampana wjedzie syrop z cebuli i cytryna z imbirem 😉
Mega współczuję wszystkim z mdłościami i wymiotującym, wiem jaka to męczarnia. Oby przeszło na dniach, dziewczyny. 😘
Oooo wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia!! I z okazji urodzin! Niech spełnia się Twoje marzenia 🥳🌺🌞💪Hopeee lubi tę wiadomość
38 👱♀️, 37🧔♂️ AMH 0,82
28.05.24 ⏸️ 4.07.24 💔 Janek [8+3] trisomia w obrębie 8 chromosomu
🧬 PAI-1 i MTHFR 1298A>C (hetero)
6.09, 8.09 ⏸️
9.09 beta 704, prog 39,50
11.09 beta 1861, prog 43
18.09 5+3: GS 12mm, YS 2,8mm
01.10 7+2: crl 11mm, ys 3,9mm, fhr 143/min
10.10 8+4 crl 20mm, ys 6,1, fhr 175/min
🩺 8.11 12+5 prenatalne
🩺 3.01 połówkowe
🩷🩷🩷🩷
Euthyrox 50
KIR AA
-
Bardzo współczuję tych problemów żołądkowych. To musi być naprawdę wyczerpujące. Oby do II trymestru.
Ja sama też mam kłopocik z żołądkiem. Kupiłam nawet lunchboxową dietę dla osób zmagających się z problemami żołądkowymi od Dietbybelle, ale przy mojej wybiórczości pokarmowej ostatnio, to nie ma szans coś z tego zjeść.Mimblanee lubi tę wiadomość
38 👱♀️, 37🧔♂️ AMH 0,82
28.05.24 ⏸️ 4.07.24 💔 Janek [8+3] trisomia w obrębie 8 chromosomu
🧬 PAI-1 i MTHFR 1298A>C (hetero)
6.09, 8.09 ⏸️
9.09 beta 704, prog 39,50
11.09 beta 1861, prog 43
18.09 5+3: GS 12mm, YS 2,8mm
01.10 7+2: crl 11mm, ys 3,9mm, fhr 143/min
10.10 8+4 crl 20mm, ys 6,1, fhr 175/min
🩺 8.11 12+5 prenatalne
🩺 3.01 połówkowe
🩷🩷🩷🩷
Euthyrox 50
KIR AA
-
Hopeee wrote:Hej, dziewczyny. W końcu przebrnęłam przez te milion stron, które naskrobałyście.
Ja już po ślubie. Dzidziutek był łaskawy i mdłości odpuściły ok 3 dni przed, dzięki czemu mogłam spokojnie spędzić trochę czasu z rodziną i przyjaciółmi, którzy przylecieli wcześniej 🙂 wszystko się udało, ale niestety teraz rozłożyło mnie przeziębienie. Normalnie atakowałam mega dawkami witaminy c i przechodziło szybko, a teraz się czaję i biorę tylko troszkę i to jest zdecydowanie za mało bo czuję się strasznie od kilku dni. Ale na szczęście te okropne mdłości odeszły i teraz tylko pojawiają się jakieś mini epizody.
Główny problem od dwóch tygodni to bezsenność i budzenie sie w nocy wiele razy, ale jak widzę nie jestem sama.
Dzisiaj moje urodziny, ale zamiast szampana wjedzie syrop z cebuli i cytryna z imbirem 😉
Mega współczuję wszystkim z mdłościami i wymiotującym, wiem jaka to męczarnia. Oby przeszło na dniach, dziewczyny. 😘
Podwójnie wszystkiego najlepszego i na nowej drodze życia i urodzinowo🥰🥳 no i zdrówka!Hopeee, pp2018 lubią tę wiadomość
-
Hejo,
Jestem po weselu na szczęście wczoraj miałam dzień apetytu a jedzenia było bardzo dużo i pyszne, więc pojadłam, wypiłam bezalkoholowe winko i drineczka i potańczyliśmy trochę. Natomiast szybko łapało mnie zmęczenie , więc często odpoczywałam. Po północy już sił nie było za bardzo, zaczęło mnie też mdlić od zapachu jedzenia, ale to bliska przyjaciółka, więc wytrwałam do 2
Wesele 2h od nas było , więc teraz wracamy i trochę w tej drodze też mnie mdli. Rano nie miałam apetytu , teraz bym chyba coś zjadła, ale mdli mnie, więc nie wiem co. Zauważyłam, że mam mocniejsze mdłości co drugi dzień. Wczoraj w podróży się nie umęczyłam.
Hopee wszystkiego dobrego na nowej drodze życia i z okazji urodzinHopeee lubi tę wiadomość
-
Dołączam do chorujących. Zapowiada się, że jutro idę do internisty po L4. We wtorek mam gina i wydaje mi sie ze w aktualnym stanie nie przetrwam poniedzialku żeby to mój gin wystawił mi zwolnienie tak jak uważa.
----
2024
2024.11 - poronienie chybione 14w
2024.09 - 37dc II
2024.07 - biochem - 30dc ||
----
2023
40w4 | 3280g - ♀️ - 2023.04
----
2022
40dc II
----
Hashimoto i insulinooporność:
Metformina 2x850 ; Q-10 ; Folian ; B12 ; NAC ; R-ALA ; Wit D, C, E ; Mioinozytol 4g ; DHA
----
2021
41w2d - ♀️ - 2021.04
----
2020
2020.07 FET >29dpt ❤
2020.06 I IVF > 1 zarodek w 3 dobie
2020.01 4 IUI - biochem
---
2019
3 IUI - biochem
2 IUI - biochem
1 IUI - puste jajo płodowe
---
2018 - pierwsza wizyta w klinice
---
2016 - początek starań -
Jaszczureczka wrote:Dołączam do chorujących. Zapowiada się, że jutro idę do internisty po L4. We wtorek mam gina i wydaje mi sie ze w aktualnym stanie nie przetrwam poniedzialku żeby to mój gin wystawił mi zwolnienie tak jak uważa.
-
Jaszczureczka wrote:Dołączam do chorujących. Zapowiada się, że jutro idę do internisty po L4. We wtorek mam gina i wydaje mi sie ze w aktualnym stanie nie przetrwam poniedzialku żeby to mój gin wystawił mi zwolnienie tak jak uważa.
Ja jutro mam pobranie krwi na badania genetyczne, ale kurde tak się zastanawiam, że przydałoby się chyba wcześniej sprawdzić czy serduszko bije... Ale mi nie umówili wizyty, tylko jest samo pobranie krwi, a jakoś mam myśli, a co jak nie bije? -
Loka wrote:Hejo,
Jestem po weselu na szczęście wczoraj miałam dzień apetytu a jedzenia było bardzo dużo i pyszne, więc pojadłam, wypiłam bezalkoholowe winko i drineczka i potańczyliśmy trochę. Natomiast szybko łapało mnie zmęczenie , więc często odpoczywałam. Po północy już sił nie było za bardzo, zaczęło mnie też mdlić od zapachu jedzenia, ale to bliska przyjaciółka, więc wytrwałam do 2
Wesele 2h od nas było , więc teraz wracamy i trochę w tej drodze też mnie mdli. Rano nie miałam apetytu , teraz bym chyba coś zjadła, ale mdli mnie, więc nie wiem co. Zauważyłam, że mam mocniejsze mdłości co drugi dzień. Wczoraj w podróży się nie umęczyłam.
Hopee wszystkiego dobrego na nowej drodze życia i z okazji urodzin
To fajnie, że udało się skorzystać z imprezy i tak się nie umęczyłaś. W ogóle super, że organizatorzy pomyśleli o bezalkoholowych winach! Mi to wchodzą takie tylko musujące i solidnie schłodzone38 👱♀️, 37🧔♂️ AMH 0,82
28.05.24 ⏸️ 4.07.24 💔 Janek [8+3] trisomia w obrębie 8 chromosomu
🧬 PAI-1 i MTHFR 1298A>C (hetero)
6.09, 8.09 ⏸️
9.09 beta 704, prog 39,50
11.09 beta 1861, prog 43
18.09 5+3: GS 12mm, YS 2,8mm
01.10 7+2: crl 11mm, ys 3,9mm, fhr 143/min
10.10 8+4 crl 20mm, ys 6,1, fhr 175/min
🩺 8.11 12+5 prenatalne
🩺 3.01 połówkowe
🩷🩷🩷🩷
Euthyrox 50
KIR AA
-
Jaszczureczka wrote:Dołączam do chorujących. Zapowiada się, że jutro idę do internisty po L4. We wtorek mam gina i wydaje mi sie ze w aktualnym stanie nie przetrwam poniedzialku żeby to mój gin wystawił mi zwolnienie tak jak uważa.
Ojej, to zdrówka! Nie ma co się męczyć, jak trzeba to trzeba. Masz podejrzenie co Ci załatwiło?38 👱♀️, 37🧔♂️ AMH 0,82
28.05.24 ⏸️ 4.07.24 💔 Janek [8+3] trisomia w obrębie 8 chromosomu
🧬 PAI-1 i MTHFR 1298A>C (hetero)
6.09, 8.09 ⏸️
9.09 beta 704, prog 39,50
11.09 beta 1861, prog 43
18.09 5+3: GS 12mm, YS 2,8mm
01.10 7+2: crl 11mm, ys 3,9mm, fhr 143/min
10.10 8+4 crl 20mm, ys 6,1, fhr 175/min
🩺 8.11 12+5 prenatalne
🩺 3.01 połówkowe
🩷🩷🩷🩷
Euthyrox 50
KIR AA
-
W ogóle to napiłam się dzisiaj chyba pierwszej kawy z ekspresu w ciąży (cappuccino male) i nie było mi ani gorzej, ani lepiej. Poza tym ,że pogoniło mnie szybko do łazienki 🤣
Ale chyba zostanę bez kawy na razie ile się da skoro nie mam takiej potrzeby, żeby pić.
A wy się dobrze czujecie po kawie?38 👱♀️, 37🧔♂️ AMH 0,82
28.05.24 ⏸️ 4.07.24 💔 Janek [8+3] trisomia w obrębie 8 chromosomu
🧬 PAI-1 i MTHFR 1298A>C (hetero)
6.09, 8.09 ⏸️
9.09 beta 704, prog 39,50
11.09 beta 1861, prog 43
18.09 5+3: GS 12mm, YS 2,8mm
01.10 7+2: crl 11mm, ys 3,9mm, fhr 143/min
10.10 8+4 crl 20mm, ys 6,1, fhr 175/min
🩺 8.11 12+5 prenatalne
🩺 3.01 połówkowe
🩷🩷🩷🩷
Euthyrox 50
KIR AA
-
Loka wow super ze miałaś tyle sił i się pobawiłaś
Jaszczureczka zdrówka!
Soleil_ tylko dobre myśli!
Pp2018 mi się okropnie chce kawy, ale niestety nie smakuje mi, mam po niej okropną zgagę i niesmak, do tego po mimo iż to kawa z napojem owsianym to i tak mnie goni. Wogle po każdym jedzeniu i piciu moj żołądek jakby „dostawal nerwa” mdli meczy boli
Ogłaszam ze moje dzisiejsze wypieki warte były tej „ciężkiej pracy” 😁 nie lubię piec ciast i zawsze mi nie wychodzą a dzisiejszy pleśniak i bananowy chlebek no majstersztyk i pyszne i jak z obrazka😎pp2018, Mimblanee, aganieszkam, Jaszczureczka, Soleil_, AniaŁ123, Mervee, Loka lubią tę wiadomość