Majowe mamy 2025 🤰🏼❤️👶🏼
-
WIADOMOŚĆ
-
Ammik wrote:Cześć Dziewczyny,
Wczoraj byłam na prenatalnych, jak dla Mnie to była porażka. USG zarówno przez brzuch jak i dopochwowo. Dziecko było odwrócone tyłem. Musiałam iść oddać mocz, ale nic nie pomogło. Później musiałam wyjść i przyjść po pół godzinie (i wcisnąć się do kolejki). Dziecko było później już lepiej ułożone ale w dalszym ciągu bardzo niekorzystnie. Lekarz powiedział że udało mu się pomierzyć to co chciał, ale że zdjęcia które mi dał są bardzo słabej jakości (i rzeczywiście nic na nich nie widać). Lekarz bardzo małomówny, momentami czułam ogromny stres jak patrzyłam na jego minę. W sumie nic się nie dowiedziałam, powiedział że wszystko Ok. Na pytanie o płeć się zdenerwował i powiedział że on próbuje co kolwiek zobaczyć. Wyniki dopiero za tydzień bo w tym samym dniu miałam pobieraną krew. Trochę inaczej wyobrażałam sobie prenatalne bardziej tak jak piszą inne dziewczyny, że dowiedziały się coś o anatomii swojego dziecka.
Teraz trafiłam na świetnego lekarza, cały czas mówił co mierzy i czy jest ok, ma poczucie humoru i sam się pytał, czy chcemy poznać płeć bo ładnie już widać
Także zależy na kogo się trafi.Ammik lubi tę wiadomość
Czekamy na Synka 💙
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek 😍
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
---
Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
Starania od 10.2016r. -
Ammik wrote:Cześć Dziewczyny,
Wczoraj byłam na prenatalnych, jak dla Mnie to była porażka. USG zarówno przez brzuch jak i dopochwowo. Dziecko było odwrócone tyłem. Musiałam iść oddać mocz, ale nic nie pomogło. Później musiałam wyjść i przyjść po pół godzinie (i wcisnąć się do kolejki). Dziecko było później już lepiej ułożone ale w dalszym ciągu bardzo niekorzystnie. Lekarz powiedział że udało mu się pomierzyć to co chciał, ale że zdjęcia które mi dał są bardzo słabej jakości (i rzeczywiście nic na nich nie widać). Lekarz bardzo małomówny, momentami czułam ogromny stres jak patrzyłam na jego minę. W sumie nic się nie dowiedziałam, powiedział że wszystko Ok. Na pytanie o płeć się zdenerwował i powiedział że on próbuje co kolwiek zobaczyć. Wyniki dopiero za tydzień bo w tym samym dniu miałam pobieraną krew. Trochę inaczej wyobrażałam sobie prenatalne bardziej tak jak piszą inne dziewczyny, że dowiedziały się coś o anatomii swojego dziecka.
Moje tez były porażką i zastanawiam się czy na połówkowe poprpstu nie iść prywatnie
Ammik lubi tę wiadomość
-
Ammik, kurczę przykro mi, że takie masz doświadczenie, może lekarz miał kiepski sprzęt i dlatego tak?
Nam faktycznie gin opisywała wszystko co bada i mówiła jaki ma wymiar i że to jest w normie / dobrze / okej.Ammik lubi tę wiadomość
-
Ammik wrote:Cześć Dziewczyny,
Wczoraj byłam na prenatalnych, jak dla Mnie to była porażka. USG zarówno przez brzuch jak i dopochwowo. Dziecko było odwrócone tyłem. Musiałam iść oddać mocz, ale nic nie pomogło. Później musiałam wyjść i przyjść po pół godzinie (i wcisnąć się do kolejki). Dziecko było później już lepiej ułożone ale w dalszym ciągu bardzo niekorzystnie. Lekarz powiedział że udało mu się pomierzyć to co chciał, ale że zdjęcia które mi dał są bardzo słabej jakości (i rzeczywiście nic na nich nie widać). Lekarz bardzo małomówny, momentami czułam ogromny stres jak patrzyłam na jego minę. W sumie nic się nie dowiedziałam, powiedział że wszystko Ok. Na pytanie o płeć się zdenerwował i powiedział że on próbuje co kolwiek zobaczyć. Wyniki dopiero za tydzień bo w tym samym dniu miałam pobieraną krew. Trochę inaczej wyobrażałam sobie prenatalne bardziej tak jak piszą inne dziewczyny, że dowiedziały się coś o anatomii swojego dziecka.
Ammik, wiem, że nie tak sobie to wyobrażałaś, ale prawda jest taka, że w tym USG nie chodzi o oglądanie maluszka dla przyjemności ale właśnie sprawdzenie kluczowych parametrów. Jak dziecko współpracuje, lekarz jest z tych bardziej otwartych itp. to wtedy wiadomo, atmosfera badania inna. Ale jak dziecko jest obrócone źle, ucieka itp. to ja się nie dziwię, że lekarz się trochę spina, czy irytuje pytaniem o płeć, skoro X czasu próbuje zbadać podstawy moje prenatalne z pierwszą córką wyglądały podobnie, moje dziecko na praktycznie żadnym USG nie współpracowało z badającym i też była nerwówka, żeby się ustawiła odpowiednio do zmierzenia kluczowych parametrów, a zdjęcia to jakaś porażka. Ale no nie dla zdjęć robi się badania prenatalne. Wg mnie USG godzinne jak tu np. miała pp2018 to raczej rzadkość. Normalnie to USG trwa 10-15 min, jeśli dziecko współpracuje, jeśli nie to potrzeba więcej czasu ale właśnie na to, by dziecko zmieniło pozycję i dało się dobrze zbadać. Ale to w większości sytuacji nie wygląda tak, że lekarz opisuje każdy jeden parametr słownie, czy pokazuje- może, ale nie musi 🤷🏼♀️ grunt, by odpowiednie wartości zostały zmierzone, wpisane w wynik badania, który dostajesz do ręki itp. Lekarz na pewno by wspomniał, gdyby go coś niepokoiło, albo wychodziło nieprawidłowo.
Drugie prenatalne są fajniejsze do oglądania dziecko jest większe itp.Ammik lubi tę wiadomość
👱🏼♀️&👨🏼🦱'94
Rodzinka 🤰🏼+🧑🏻🦱+👧🏼+🐈+🐈+🐈⬛
Pierworodna (4cs):
Drugorodna(1cs):
23.08.24: ⏸️
24.08.24(3+4): Beta HCG: 16.8 🍀
26.08.24: Powtórka: 75.3 ❤️🥹
11.09.24(6+1): Mikrozarodek z mikroserduszkiem ❤️
16.09.24(6+6): Jest zarodek o CRL ok. 1cm (7+1)i pięknie bijące ❤️
07.10.24(9+6): 👽 ma prawie 3cm i już coraz bardziej przypomina człowieka😜Karta ciąży założona.
28.10.24(12+6): USG genetyczne: wszystkie parametry prawidłowe. Druga córka?!🩷
06.11.24(14+1): 100g Bambosza 🐛
02.12.24(17+6): 250g drugiej Córki 🙈🧚🏼♀️
20.12.24(20+3): 363g Dziewczynki 🧜🏼♀️
-
Ammik wrote:Cześć Dziewczyny,
Wczoraj byłam na prenatalnych, jak dla Mnie to była porażka. USG zarówno przez brzuch jak i dopochwowo. Dziecko było odwrócone tyłem. Musiałam iść oddać mocz, ale nic nie pomogło. Później musiałam wyjść i przyjść po pół godzinie (i wcisnąć się do kolejki). Dziecko było później już lepiej ułożone ale w dalszym ciągu bardzo niekorzystnie. Lekarz powiedział że udało mu się pomierzyć to co chciał, ale że zdjęcia które mi dał są bardzo słabej jakości (i rzeczywiście nic na nich nie widać). Lekarz bardzo małomówny, momentami czułam ogromny stres jak patrzyłam na jego minę. W sumie nic się nie dowiedziałam, powiedział że wszystko Ok. Na pytanie o płeć się zdenerwował i powiedział że on próbuje co kolwiek zobaczyć. Wyniki dopiero za tydzień bo w tym samym dniu miałam pobieraną krew. Trochę inaczej wyobrażałam sobie prenatalne bardziej tak jak piszą inne dziewczyny, że dowiedziały się coś o anatomii swojego dziecka.
Właśnie czekałam na info jak tam u Ciebie, przykro mi, że badania nie spełniły Twoich oczekiwań 🫂 To były badania na NFZ czy prywatnie? Może jeszcze się zapisz prywatnie jeżeli czujesz potrzebę dokładniejszych danych i lepszych badań? A jak tam wymiary bobo? Dalej idziemy łeb w łeb? 😊
2 cs 🍀
02/09/2024 ⏸️ 8dpo, cień cienia
03/09/2024 9 dpo, bHCG: 9,34, prog: 17,37
05/09/2024 11 dpo, bHCG: 64,14, prog: 26,75
07/09/2024 13 dpo, bHCG: 191,19, prog: 24,19
16/09/2024: pęcherzyk 🍀 (5+1)
19/09/2024: zarodek 2mm (5+4)
23/09/2024: serduszko ❤️ (6+1)
07/10/2024: 1.7 cm (8+1)
23/10/2024: 3.63 cm Żelusia (10+3)
02/11/2024: Wyniki Nifty: jestem zdrowa 👸🩷 (11+6)
04/11/2024:🧬 5.46 cm Uparciucha, ❤️163 bpm (12+1)
02/12/2024: Potwierdzona księżniczka na USG👸🩷 (16+1)
“If you can dream it, you can do it.” -
Lexia wrote:Ammik, wiem, że nie tak sobie to wyobrażałaś, ale prawda jest taka, że w tym USG nie chodzi o oglądanie maluszka dla przyjemności ale właśnie sprawdzenie kluczowych parametrów. Jak dziecko współpracuje, lekarz jest z tych bardziej otwartych itp. to wtedy wiadomo, atmosfera badania inna. Ale jak dziecko jest obrócone źle, ucieka itp. to ja się nie dziwię, że lekarz się trochę spina, czy irytuje pytaniem o płeć, skoro X czasu próbuje zbadać podstawy moje prenatalne z pierwszą córką wyglądały podobnie, moje dziecko na praktycznie żadnym USG nie współpracowało z badającym i też była nerwówka, żeby się ustawiła odpowiednio do zmierzenia kluczowych parametrów, a zdjęcia to jakaś porażka. Ale no nie dla zdjęć robi się badania prenatalne. Wg mnie USG godzinne jak tu np. miała pp2018 to raczej rzadkość. Normalnie to USG trwa 10-15 min, jeśli dziecko współpracuje, jeśli nie to potrzeba więcej czasu ale właśnie na to, by dziecko zmieniło pozycję i dało się dobrze zbadać. Ale to w większości sytuacji nie wygląda tak, że lekarz opisuje każdy jeden parametr słownie, czy pokazuje- może, ale nie musi 🤷🏼♀️ grunt, by odpowiednie wartości zostały zmierzone, wpisane w wynik badania, który dostajesz do ręki itp. Lekarz na pewno by wspomniał, gdyby go coś niepokoiło, albo wychodziło nieprawidłowo.
Drugie prenatalne są fajniejsze do oglądania dziecko jest większe itp.
Jasne, zgodzę się z Tobą w kwestii tego, że te badania są po to, aby określić czy dziecko się rozwija prawidłowo i pomierzyć wszystko. ALE odrobina empatii oraz takiego ludzkiego podejścia do człowieka (zwłaszcza rozemocjonowanej kobiety w ciąży) powinna być, zwłaszcza w takim zawodzie.
Ja osobiście nie poszłam na medycynę, bo właśnie jestem trochę nerwowa i ludzie mnie potrafią szybko wyprowadzić z równowagi. A lekarz to powinien mieć tą cierpliwość i chęci takie moje zdanie. Ale oczywiście kwestia powołania i zawsze odpowiedniego człowieka na odpowiednim stanowisku to nierealne marzenie.2 cs 🍀
02/09/2024 ⏸️ 8dpo, cień cienia
03/09/2024 9 dpo, bHCG: 9,34, prog: 17,37
05/09/2024 11 dpo, bHCG: 64,14, prog: 26,75
07/09/2024 13 dpo, bHCG: 191,19, prog: 24,19
16/09/2024: pęcherzyk 🍀 (5+1)
19/09/2024: zarodek 2mm (5+4)
23/09/2024: serduszko ❤️ (6+1)
07/10/2024: 1.7 cm (8+1)
23/10/2024: 3.63 cm Żelusia (10+3)
02/11/2024: Wyniki Nifty: jestem zdrowa 👸🩷 (11+6)
04/11/2024:🧬 5.46 cm Uparciucha, ❤️163 bpm (12+1)
02/12/2024: Potwierdzona księżniczka na USG👸🩷 (16+1)
“If you can dream it, you can do it.” -
No tak, dużo zależy od lekarza. Natomiast też mam porównanie z tym samym moim lekarzem przy pierwszych i drugich prenatalnych z córką. Pierwsze były ciężkie do realizacji, córka serio nie współpracowała, kobiet w kolejce ileś, u mnie już któreś podejście do oceny czegoś. To nie sprzyjało atmosferze. Ale też lekarz mi mówił że "udało się, zmierzone, w normie". Nie rozgadywał się, ale miałam feedback.
Drugie prenatalne były zupełnie inne, dziecko lepiej współpracowało, więc od razu wyglądało to inaczej, był czas na łapanie ładnych ujęć do filmu, na łapanie ładnych zdjęć itp. Lekarz i placówka ta sama, oba badania na NFZ. Ale no lekarz też człowiek 🤷🏼♀️
Nie wiem, ja jestem z branży również i mnie wystarczyło w zupełności info, że pomiar w normie, idziemy dalej 😉 nie potrzebowałam bardziej szczegółowych opisów. Ale no może mam taki charakter 😅👱🏼♀️&👨🏼🦱'94
Rodzinka 🤰🏼+🧑🏻🦱+👧🏼+🐈+🐈+🐈⬛
Pierworodna (4cs):
Drugorodna(1cs):
23.08.24: ⏸️
24.08.24(3+4): Beta HCG: 16.8 🍀
26.08.24: Powtórka: 75.3 ❤️🥹
11.09.24(6+1): Mikrozarodek z mikroserduszkiem ❤️
16.09.24(6+6): Jest zarodek o CRL ok. 1cm (7+1)i pięknie bijące ❤️
07.10.24(9+6): 👽 ma prawie 3cm i już coraz bardziej przypomina człowieka😜Karta ciąży założona.
28.10.24(12+6): USG genetyczne: wszystkie parametry prawidłowe. Druga córka?!🩷
06.11.24(14+1): 100g Bambosza 🐛
02.12.24(17+6): 250g drugiej Córki 🙈🧚🏼♀️
20.12.24(20+3): 363g Dziewczynki 🧜🏼♀️
-
aganieszkam wrote:Krwawienia są jak łożysko jest przodujące, czyli na szyjce, a łożysko na przedniej ścianie jest ok, tylko później można czuć ruchy.👱♀️33 👱♂️34
Starania od 11.2022
05.2023💔 11tc
03.2024💔 8tc
diagnoza: zespół anyfosfolipidowy, PAI-1 homo, dodatnie ANA4, niedoczynność tarczycy i ŁZS
zalecenie: Encorton, Acard & heparyna, euthyrox, Duphaston, besins
09.09.24 ⏸️ Beta 20.7 🌱 zostań z nami Dzidziolku!
11.09 beta 63.7! prog 23.4
13.09 beta149:)
26.09 0.33CRL i ❤️126/min💪
08.10 1.29 CRL I ❤️171/min
18.10 2.36 żelusia🐻
31.10 4.7 CRL pimpusia
13.11 6.8 CRL 🧬zdrowego dzdziusia
20.11 8.5 cm 💙/ 12.12 176gram/ 23.12 277g/09.01 439g/22.01 563g
-
Nalli wrote:Paszurka, co nas nie zabije to nas wzmocni;)
Fikajaca dziewczyna brzmi dobrze!
Udanych zakupów! Ja sobie obiecałam że po prenatalnych idę do sklepu i kupuje jakiś ciuszek neutralny czy skarpetki czy cokolwiek. A potem poczekam do stycznia żeby ruszyć z kopyta:p
Też planuje po prenatalnych już coś kupić jeszcze teraz zbliża się black friday , widziałam już promke na bambusowe kocyki , więc myślę, że się skuszę na tego typu rzeczy ♥️♥️
Mervee Super , a macie jakiś kierunek na tego lasta ?
Mój brzuszek jest już lekko widoczny od dołu idzie taka kulka. Ja mam troszkę tłuszczyku na brzuchu, ale to widzę , że jest inne i już się utrzymuje tak gdzieś od tego tygodnia. Mąż też jak się smarowałam kremem to stwierdził, że jest zaokrąglenie ale nadal dla obcej osoby jestem po prostu bardziej ulana 😂😂
Agnieszka mam rekuperacje w domu, więc powietrze czyste, zawsze przeraża mnie syf na filtrach jak je zmieniamy. Natomiast ile można siedzieć w domu… a właśnie tak jak mówisz po spacerach czasem gorzej niż przed.
Ammik bardzo mi przykro to jakiś lekarz z polecenia czy po prostu w ciemno byłaś ? Na ułożenie dziecka nic nie poradzimy, ale jednak postawa lekarza dużo daje jeśli chodzi o nasz komfort…
Mervee, Ammik lubią tę wiadomość
-
Hej, pisałam wam kilka dni temu ze mam problemy z niska hemoglobina i miałam zlecone badania na poziom żelaza wyszedł bardzo bardzo niski i doktor mi przepisał żelazo zaczęłam brać i okazało się ze wystąpiła reakcja alergiczna i nie mogę tego przyjmować mam się ratować jedzeniem staram się jeść produkty wzbogacone w żelazo prawie codziennie boli mnie głowa i z bólu aż wymiotuje nie mam już siły jestem taka zmęczona tak wyglada moja twarz po żelazie i do tego popękane naczynka przez wymioty
https://zapodaj.net/plik-9jKufHfiCl
https://zapodaj.net/plik-BJKGr2zObt
Zamierzam robić tez sobie soki z wyciskarki z buraka i nie wiem czy wrzucać takiego surowego czy ugotowanego ?👩 28 👱♂️28
2018-👼💔 (9tydz)
2019-👼💔 (11tydz)
2021- 👶🏼 synek
2024- 👼👼💔 (16tydz) -
Loka wrote:Też planuje po prenatalnych już coś kupić jeszcze teraz zbliża się black friday , widziałam już promke na bambusowe kocyki , więc myślę, że się skuszę na tego typu rzeczy ♥️♥️
Mervee Super , a macie jakiś kierunek na tego lasta ?
Mój brzuszek jest już lekko widoczny od dołu idzie taka kulka. Ja mam troszkę tłuszczyku na brzuchu, ale to widzę , że jest inne i już się utrzymuje tak gdzieś od tego tygodnia. Mąż też jak się smarowałam kremem to stwierdził, że jest zaokrąglenie ale nadal dla obcej osoby jestem po prostu bardziej ulana 😂😂
Agnieszka mam rekuperacje w domu, więc powietrze czyste, zawsze przeraża mnie syf na filtrach jak je zmieniamy. Natomiast ile można siedzieć w domu… a właśnie tak jak mówisz po spacerach czasem gorzej niż przed.
Ammik bardzo mi przykro to jakiś lekarz z polecenia czy po prostu w ciemno byłaś ? Na ułożenie dziecka nic nie poradzimy, ale jednak postawa lekarza dużo daje jeśli chodzi o nasz komfort…
Myślimy o Sri Lance, ale zobaczymy jakie oferty wpadną na pewno gdzieś, gdzie będzie ciepełko i możemy popływać. Mamy raczej wybrany termin i będziemy “polować”.
U nas też te spacery nie wchodzą w grę, w Krakowie jakaś masakra w powietrzu ostatnio. Tak strasznie śmierdzi to miasto 🤢 Ostatnio jedna dziewczyna przeprowadziła się z Trójmiasta i skomentowała, że wreszcie nie będzie tak wiało - uważam, że szybko zatęskni za wiatrem jak będzie gryzła powietrze w naszym pięknym mieście 😜Ammik lubi tę wiadomość
2 cs 🍀
02/09/2024 ⏸️ 8dpo, cień cienia
03/09/2024 9 dpo, bHCG: 9,34, prog: 17,37
05/09/2024 11 dpo, bHCG: 64,14, prog: 26,75
07/09/2024 13 dpo, bHCG: 191,19, prog: 24,19
16/09/2024: pęcherzyk 🍀 (5+1)
19/09/2024: zarodek 2mm (5+4)
23/09/2024: serduszko ❤️ (6+1)
07/10/2024: 1.7 cm (8+1)
23/10/2024: 3.63 cm Żelusia (10+3)
02/11/2024: Wyniki Nifty: jestem zdrowa 👸🩷 (11+6)
04/11/2024:🧬 5.46 cm Uparciucha, ❤️163 bpm (12+1)
02/12/2024: Potwierdzona księżniczka na USG👸🩷 (16+1)
“If you can dream it, you can do it.” -
Mervee wrote:Myślimy o Sri Lance, ale zobaczymy jakie oferty wpadną na pewno gdzieś, gdzie będzie ciepełko i możemy popływać. Mamy raczej wybrany termin i będziemy “polować”.
U nas też te spacery nie wchodzą w grę, w Krakowie jakaś masakra w powietrzu ostatnio. Tak strasznie śmierdzi to miasto 🤢 Ostatnio jedna dziewczyna przeprowadziła się z Trójmiasta i skomentowała, że wreszcie nie będzie tak wiało - uważam, że szybko zatęskni za wiatrem jak będzie gryzła powietrze w naszym pięknym mieście 😜
Ooo, super ze Sri Lanką my musieliśmy celować w bliższe destynacje ze względu na małą. Ja też w ciąży bałabym się lecieć aż tak daleko (=długo).
Ale będę czekać na zdjęcia, bo Sri Lankę i Zanzibar mam na swojej wish liście👱🏼♀️&👨🏼🦱'94
Rodzinka 🤰🏼+🧑🏻🦱+👧🏼+🐈+🐈+🐈⬛
Pierworodna (4cs):
Drugorodna(1cs):
23.08.24: ⏸️
24.08.24(3+4): Beta HCG: 16.8 🍀
26.08.24: Powtórka: 75.3 ❤️🥹
11.09.24(6+1): Mikrozarodek z mikroserduszkiem ❤️
16.09.24(6+6): Jest zarodek o CRL ok. 1cm (7+1)i pięknie bijące ❤️
07.10.24(9+6): 👽 ma prawie 3cm i już coraz bardziej przypomina człowieka😜Karta ciąży założona.
28.10.24(12+6): USG genetyczne: wszystkie parametry prawidłowe. Druga córka?!🩷
06.11.24(14+1): 100g Bambosza 🐛
02.12.24(17+6): 250g drugiej Córki 🙈🧚🏼♀️
20.12.24(20+3): 363g Dziewczynki 🧜🏼♀️
-
Hejka!
Właśnie przyszedł mi mój detektor i oczywiście nie umiałam się powstrzymać, żeby spróbować coś znaleźć😂 Oczywiście nie nastawiałam sie kompletnie na nic ze względu na wczesny etap więc nie jestem zawiedziona, że nie usłyszałam tego charakterystycznego galopu konia. Co prawda w jednym miejscu znajdowałam 120, 135 ale podejrzewam, że to pępowina bo było słychać szum.
Ciekawi mnie tylko jak sprawdzić czy detektor w ogóle prawidłowo działa? Kupiłam z drugiej ręki jak chyba większość nas tutaj. Gdy przyłożyłam sobie do serca to nie było jakoś super mega wyraźnie słychać, u męża troche lepiej😅 -
Oleczka_kh wrote:Moje tez były porażką i zastanawiam się czy na połówkowe poprpstu nie iść prywatnie
Szkoda płacić za coś co nam się należy za darmo. Może warto poszukać lekarza który ma bardzo dużo dobrych opinii? Czytać te komentarze wnikliwie i wyciągać swoje wnioski bo nie zawsze to co jest dobre dla innych, jest dobre dla nas. -
Oleczka, Ammik, a nie macie możliwości iść w inne miejsce, jak mała miejscowość to może miejscowość obok? Wg mnie płacić za coś co nam się należy to ostateczność, można lepiej wydać te pieniądze na dzidziusia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 listopada 2024, 13:47
👱♀️37👨🚒38🐕13
Nadciśnienie wrodzone, niedoczynność tarczycy, hashimoto, PCOS, insulinooporność
05.2024-👼Poronienie zatrzymane 💔9tc
3.10.2024-🤰7+1tc (usg 6+4tc) ❤️ bije
24.10.2024- 9+6tc ❤️186ud. 3cm szczęścia
12.11.- 12+4tc 1 🧬 CRL 6,65cm ❤️ 170ud.
21.11. 92g bobasa
19.12. Mamy małego (225g) mężczyznę 💙
8.01. II 🧬 412g zdrowego chłopaka
12.03. III🧬
-
FENIX87 wrote:Oleczka, Ammik, a nie macie możliwości iść w innego miejsce, jak mała miejscowość to może miejscowość obok? Wg mnie płacić za coś co nam się należy to ostateczność, można lepiej wydać te pieniądze na dzidziusia
Mój lekarz prowadzący jak dawał.mi skierowanie to właśnie do szpitala. Więc nie wiem, zapytam go czy można gdzie indziej isc -
Oleczka_kh wrote:Mój lekarz prowadzący jak dawał.mi skierowanie to właśnie do szpitala. Więc nie wiem, zapytam go czy można gdzie indziej isc👱♀️37👨🚒38🐕13
Nadciśnienie wrodzone, niedoczynność tarczycy, hashimoto, PCOS, insulinooporność
05.2024-👼Poronienie zatrzymane 💔9tc
3.10.2024-🤰7+1tc (usg 6+4tc) ❤️ bije
24.10.2024- 9+6tc ❤️186ud. 3cm szczęścia
12.11.- 12+4tc 1 🧬 CRL 6,65cm ❤️ 170ud.
21.11. 92g bobasa
19.12. Mamy małego (225g) mężczyznę 💙
8.01. II 🧬 412g zdrowego chłopaka
12.03. III🧬
-
Trzecie prenatalne nie jest na NFZ, więc wtedy możecie iść do lekarza prywatnie na 3D 😉 co prawda dziecko wtedy jest już duże i ciężko o fajne zdjęcie, ale u nas się udało i taki fajny pucaty bobas 🥰
Ammik lubi tę wiadomość
Czekamy na Synka 💙
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek 😍
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
---
Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
Starania od 10.2016r. -
Soleil_ wrote:Mervee, dzisiaj powietrze w Krakowie było właśnie bardzo dobre 😅
Luksus, u mnie tylko 200% powyżej dopuszczalnej normy2 cs 🍀
02/09/2024 ⏸️ 8dpo, cień cienia
03/09/2024 9 dpo, bHCG: 9,34, prog: 17,37
05/09/2024 11 dpo, bHCG: 64,14, prog: 26,75
07/09/2024 13 dpo, bHCG: 191,19, prog: 24,19
16/09/2024: pęcherzyk 🍀 (5+1)
19/09/2024: zarodek 2mm (5+4)
23/09/2024: serduszko ❤️ (6+1)
07/10/2024: 1.7 cm (8+1)
23/10/2024: 3.63 cm Żelusia (10+3)
02/11/2024: Wyniki Nifty: jestem zdrowa 👸🩷 (11+6)
04/11/2024:🧬 5.46 cm Uparciucha, ❤️163 bpm (12+1)
02/12/2024: Potwierdzona księżniczka na USG👸🩷 (16+1)
“If you can dream it, you can do it.”