Majowe mamy 2025 🤰🏼❤️👶🏼
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny nie martwcie sie tym NT, mi lekarz powiedzial ze norma jest do 2.9, a duzo zalezy od wieku ciazy i CRL, ja robilam prenatalne w 13+3, u mnie nt 1.7 i crl 7.3 i podobnie u jednego jak i drugiego bobasa z czego jeden nie chcial totalnie wspolpracowac, ale kosci nosowe uwidocznione crl idealne co do wieku ciazy tak samo jak i nt tak powiedzial lekarz. Nie ma co sie sugerowac ze kolezanka miala mniejsze kazda ciaza jest inna
MaAnia, Soleil_, Lexia, Mervee, pp2018 lubią tę wiadomość
-
Dzięki dziewczyny,trochę się najadłam strachu, ale najważniejsze że Bejbutek cały i zdrowy. I tak jestem z siebie dumna, bo nie dygotalam się z nerwów, no jak już leżałam na badaniu i babka chwilę nic nie mówiła to mi serce waliło, ale tak to dałam radę. Ale wiecie co? To chyba dlatego że byłam sama po prostu, wiedziałam że muszę ogarnąć a przecież zanim mnie badali to wywiad i sto pytań..swoją drogą mogliby to inaczej wymyślić, najpierw badanie, potem całą reszta. Ale w sumie jak są te przypadki że okazuje się że jest źle, to może ktoś już nie być w stanie im tego wywiadu udzielić..
Miałam mieć wycieczkę do Warszawy dzisiaj ale no zostałam grzecznie w domu, kazali odpoczywać i dużo leżeć.
Dobra czyli może być zwykły magnez nie musi być dedykowany. Mąż bierze Magne B6forte więc ja dołączę w takim razie.
Ania40, Kulcia lubią tę wiadomość
👱♀️33 👱♂️34
Starania od 11.2022
05.2023💔 11tc
03.2024💔 8tc
diagnoza: zespół anyfosfolipidowy, PAI-1 homo, dodatnie ANA4, niedoczynność tarczycy i ŁZS
zalecenie: Encorton, Acard & heparyna, euthyrox, Duphaston, besins
09.09.24 ⏸️ Beta 20.7 🌱 zostań z nami Dzidziolku!
11.09 beta 63.7! prog 23.4
13.09 beta149:)
26.09 0.33CRL i ❤️126/min💪
08.10 1.29 CRL I ❤️171/min
18.10 2.36 żelusia🐻
31.10 4.7 CRL pimpusia
13.11 6.8 CRL 🧬zdrowego dzdziusia
20.11 8.5 cm 💙/ 12.12 176gram/ 23.12 277g/09.01 439g/22.01 563g
-
Nalli współczuję stresu...na szczęście na stresie się skończyło
Ja mam magnez z allines ale szukam też zamiennika jak ten skończę👱♀️37👨🚒38🐕13
Nadciśnienie wrodzone, niedoczynność tarczycy, hashimoto, PCOS, insulinooporność
05.2024-👼Poronienie zatrzymane 💔9tc
3.10.2024-🤰7+1tc (usg 6+4tc) ❤️ bije
24.10.2024- 9+6tc ❤️186ud. 3cm szczęścia
12.11.- 12+4tc 1 🧬 CRL 6,65cm ❤️ 170ud.
21.11. 92g bobasa
19.12. Mamy małego (225g) mężczyznę 💙
8.01. II 🧬 412g zdrowego chłopaka
12.03. III🧬
-
Clarson dobrze słyszeć że u Was wszystko dobrze🫶🏼🫶🏼
Nalli wlansie jak człowiek zdany sam na siebie to włącza się system przetrwania i działania także super że opanowałaś nerwy i zdecydowanie odpoczywaj🫶🏼
Ja po wczorajszym spotkaniu ze znajomymi wino 0% full jedzenia i śmiechu i dziś czuję się jakbym serio była po dobrej imprezie🙈🤣Nalli, Ania40 lubią tę wiadomość
-
Nalli współczuję, to na pewno dużo stresu, ale najważniejsze, że wszystko dobrze!
Ja z magnezu też biorę Puerie. Zależało mi na takim, który nie ma w składzie B6 bo mam już wystarczającą ilość w swoich suplach ciążowych i byłoby za dużo jakbym jeszcze z magnezem przyjmowała. -
Hejo.
Mnie ból głowy nie odpuszcza, wczoraj był dramat. Jak wieczorem mąż wrócił do domu to widziałam, że serio się zmartwił, mówił że jestem blada i wyglądam jak śmierć. Wzięłam dwa Apapy, ale na mnie paracetamol średnio działa, w nocy obudziłam się do toalety też z bólem głowy, ale ogólnie jakoś spałam. Od rana mnie muli… próbuję się zająć różnymi rzeczami, żeby nie narosło.
Spacery w taką pogodę i jakość powietrza to mam wrażenie, że pogarszają mi samopoczucie, niż poprawiają.
Nalli całe szczęście, że z dzidzionkiem wszystko dobrze. Idziesz do swojego lekarza sprawdzić dokładniej co tam się dzieje? -
Loka wrote:Hejo.
Mnie ból głowy nie odpuszcza, wczoraj był dramat. Jak wieczorem mąż wrócił do domu to widziałam, że serio się zmartwił, mówił że jestem blada i wyglądam jak śmierć. Wzięłam dwa Apapy, ale na mnie paracetamol średnio działa, w nocy obudziłam się do toalety też z bólem głowy, ale ogólnie jakoś spałam. Od rana mnie muli… próbuję się zająć różnymi rzeczami, żeby nie narosło.
Spacery w taką pogodę i jakość powietrza to mam wrażenie, że pogarszają mi samopoczucie, niż poprawiają.
Nalli całe szczęście, że z dzidzionkiem wszystko dobrze. Idziesz do swojego lekarza sprawdzić dokładniej co tam się dzieje?
Jakbym o sobie czytała z tym bólem głowy też mnie trzyma od kilku dni i nie chce puścić.
Trzymaj się!
Loka lubi tę wiadomość
2 cs 🍀
02/09/2024 ⏸️ 8dpo, cień cienia
03/09/2024 9 dpo, bHCG: 9,34, prog: 17,37
05/09/2024 11 dpo, bHCG: 64,14, prog: 26,75
07/09/2024 13 dpo, bHCG: 191,19, prog: 24,19
16/09/2024: pęcherzyk 🍀 (5+1)
19/09/2024: zarodek 2mm (5+4)
23/09/2024: serduszko ❤️ (6+1)
07/10/2024: 1.7 cm (8+1)
23/10/2024: 3.63 cm Żelusia (10+3)
02/11/2024: Wyniki Nifty: jestem zdrowa 👸🩷 (11+6)
04/11/2024:🧬 5.46 cm Uparciucha, ❤️163 bpm (12+1)
02/12/2024: Potwierdzona księżniczka na USG👸🩷 (16+1)
“If you can dream it, you can do it.” -
Loka wrote:Hejo.
Mnie ból głowy nie odpuszcza, wczoraj był dramat. Jak wieczorem mąż wrócił do domu to widziałam, że serio się zmartwił, mówił że jestem blada i wyglądam jak śmierć. Wzięłam dwa Apapy, ale na mnie paracetamol średnio działa, w nocy obudziłam się do toalety też z bólem głowy, ale ogólnie jakoś spałam. Od rana mnie muli… próbuję się zająć różnymi rzeczami, żeby nie narosło.
Spacery w taką pogodę i jakość powietrza to mam wrażenie, że pogarszają mi samopoczucie, niż poprawiają.
Nalli całe szczęście, że z dzidzionkiem wszystko dobrze. Idziesz do swojego lekarza sprawdzić dokładniej co tam się dzieje?
Co do kontroli zalecili kontrolę u prowadzącego w ciągu 7dni tylko że..ja akurat zmieniam lekarza i wizytę u nowej lekarki mam 20ego, ale teraz w środę mam prenatalne więc na IP powiedzieli, żebym poinformowała te lekarkę żeby to sprawdziła. Teraz i tak długi weekend więc nawet jak bym ogarnęła to na wtorek, więc już 1dzien nie robi przecież. A do tego czasu gdyby się powtórzyło to wroce na IP. Ale mam nadzieję, że obędzie się bez powtórek..teraz już tylko taki brunatny śluz, także to zrozumiałe. Ale no w nocy po ciemku na papierze nawet to widziałam..eh te Bejbiki to sprawdzają wytrzymałość Matek swych :p
👱♀️33 👱♂️34
Starania od 11.2022
05.2023💔 11tc
03.2024💔 8tc
diagnoza: zespół anyfosfolipidowy, PAI-1 homo, dodatnie ANA4, niedoczynność tarczycy i ŁZS
zalecenie: Encorton, Acard & heparyna, euthyrox, Duphaston, besins
09.09.24 ⏸️ Beta 20.7 🌱 zostań z nami Dzidziolku!
11.09 beta 63.7! prog 23.4
13.09 beta149:)
26.09 0.33CRL i ❤️126/min💪
08.10 1.29 CRL I ❤️171/min
18.10 2.36 żelusia🐻
31.10 4.7 CRL pimpusia
13.11 6.8 CRL 🧬zdrowego dzdziusia
20.11 8.5 cm 💙/ 12.12 176gram/ 23.12 277g/09.01 439g/22.01 563g
-
A jeszcze Wam powiem, że moja kuzynka właśnie od wczoraj w szpitalu na wywolywaniu poronienia i normalnie myślałam czy nie jechać na ten sam szpital, ale jakoś ta dramaturgia mnie przeraziła i pojechałam do tego ciut bliżej po prostu.👱♀️33 👱♂️34
Starania od 11.2022
05.2023💔 11tc
03.2024💔 8tc
diagnoza: zespół anyfosfolipidowy, PAI-1 homo, dodatnie ANA4, niedoczynność tarczycy i ŁZS
zalecenie: Encorton, Acard & heparyna, euthyrox, Duphaston, besins
09.09.24 ⏸️ Beta 20.7 🌱 zostań z nami Dzidziolku!
11.09 beta 63.7! prog 23.4
13.09 beta149:)
26.09 0.33CRL i ❤️126/min💪
08.10 1.29 CRL I ❤️171/min
18.10 2.36 żelusia🐻
31.10 4.7 CRL pimpusia
13.11 6.8 CRL 🧬zdrowego dzdziusia
20.11 8.5 cm 💙/ 12.12 176gram/ 23.12 277g/09.01 439g/22.01 563g
-
Nalli podziwiam za siłę i trzeźwe podejście do sytuacji ♥️
Współczuj dziewczyny z tym bólem głowy mnie dopada rzadko i nie mam sprawdzonych sposobów.
Jesteśmy już po wizycie kontrolnej, waga 121g, na pokładzie fikająca dziewczynka, a przynajmniej tak dalej utrzymują potwierdzimy na połówkowych, które będę mieć jakoś w pierwszym tygodniu grudnia
Teraz czas na zakupy z mamą coby pooglądać bejbikowy stuff z ciekawości 😅Mervee, MaAnia, Nalli, juszka_, Lexia, aganieszkam, Soleil_, AsiaF, Loka, pp2018, AniaŁ123, Kulcia, Mimblanee lubią tę wiadomość
Ona: PCOS, długie cykle owulacyjne, HOMA IR w kierunku lekkiej insulinooporności, po całkowitym usunięciu tarczycy.
On: 2% morfologia, reszta w normie.
Starania od 2023.
01.2024 rozpoczęcie leczenia w klinice i u dietetyka
02.2024 cykl stymulowany
04.2024 testy MUCHa - ujemne
05.2024 histeroskopia - usunięcie polipa
06.2024 biopsja endometrium - nie wykryto zmian
07.2024 HSG - oba drożne
24.08 Beta 63.94
25.08 ⏸️
26.08 Beta 154, prog 64,0
28.08 Beta 397
14.09 7.5mm
30.09 2.5cm / 175ud/min
16.10 🧬
10.12 II 🧬
-
Paszurka, co nas nie zabije to nas wzmocni;)
Fikajaca dziewczyna brzmi dobrze!
Udanych zakupów! Ja sobie obiecałam że po prenatalnych idę do sklepu i kupuje jakiś ciuszek neutralny czy skarpetki czy cokolwiek. A potem poczekam do stycznia żeby ruszyć z kopyta:p👱♀️33 👱♂️34
Starania od 11.2022
05.2023💔 11tc
03.2024💔 8tc
diagnoza: zespół anyfosfolipidowy, PAI-1 homo, dodatnie ANA4, niedoczynność tarczycy i ŁZS
zalecenie: Encorton, Acard & heparyna, euthyrox, Duphaston, besins
09.09.24 ⏸️ Beta 20.7 🌱 zostań z nami Dzidziolku!
11.09 beta 63.7! prog 23.4
13.09 beta149:)
26.09 0.33CRL i ❤️126/min💪
08.10 1.29 CRL I ❤️171/min
18.10 2.36 żelusia🐻
31.10 4.7 CRL pimpusia
13.11 6.8 CRL 🧬zdrowego dzdziusia
20.11 8.5 cm 💙/ 12.12 176gram/ 23.12 277g/09.01 439g/22.01 563g
-
MaAnia wrote:Nalli współczuję przeżycia na samą myśl się trzęsę z moich wspomnień. Ale jak łożysko z przodu to krwawienia też mogą być podobno.. najważniejsze że z dzidzia wszystko dobrze. Magnez biorę wieczorem 3tbl magne b6 forte bo to lek a nie suplement.
Lexia lubi tę wiadomość
Czekamy na Synka 💙
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek 😍
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
---
Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
Starania od 10.2016r. -
Jak was boli głowa od smogu lub macie bardzo duże zanieczyszczenie powietrza to spacery raczej nie wskazane. Polecam kupić oczyszczacz powietrza. Przy dziecku może się przydać.
Czekamy na Synka 💙
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek 😍
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
---
Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
Starania od 10.2016r. -
Współczuję Wam tych bóli oby szybko przeszło. Może kwestia tego, że ochłodzenie idzie, ciśnienie się zmienia itp...
U mnie dziś szykowanie i pakowanie, przepierka ciuchów (leci 4ta z 5 pralek zaplanowanych 😜). Czekam, aż się wszystko wypierze i będę robić segregację z listą, sprawdzać czy mamy wszystko i ewentualnie wieczorem podjadę dokupić, co trzeba. Na pewno potrzeba nam dużo jedzenia, coby zająć czymś dwulatkę w podróży 😅Awunia lubi tę wiadomość
👱🏼♀️&👨🏼🦱'94
Rodzinka 🤰🏼+🧑🏻🦱+👧🏼+🐈+🐈+🐈⬛
Pierworodna (4cs):
Drugorodna(1cs):
23.08.24: ⏸️
24.08.24(3+4): Beta HCG: 16.8 🍀
26.08.24: Powtórka: 75.3 ❤️🥹
11.09.24(6+1): Mikrozarodek z mikroserduszkiem ❤️
16.09.24(6+6): Jest zarodek o CRL ok. 1cm (7+1)i pięknie bijące ❤️
07.10.24(9+6): 👽 ma prawie 3cm i już coraz bardziej przypomina człowieka😜Karta ciąży założona.
28.10.24(12+6): USG genetyczne: wszystkie parametry prawidłowe. Druga córka?!🩷
06.11.24(14+1): 100g Bambosza 🐛
02.12.24(17+6): 250g drugiej Córki 🙈🧚🏼♀️
20.12.24(20+3): 363g Dziewczynki 🧜🏼♀️
-
Cześć dziewczyny,
Nalli, wspolczuje, ale dobrze że wszystko dobrze 🍀.
Ja dziś zaliczyłam rano drugie 🤮.. pierwszy raz był przed prenatalnymi i sądziłam że to z nerwów... dziwne że dopiero teraz i tylko bardzo sporadycznie mnie to łapie -
Lexia, wspaniale z tymi wakacjami!! Już pewnie się nie możesz doczekać ❤️ My się będziemy czaić na last minute w grudniu, zobaczymy jak wyjdzie 😊 Nawet dostaliśmy już zielone światło od lekarza a nawet zalecenie żeby jechać i wypocząć jak najwięcej
Jak tam Wasze brzuszki? Wrzućcie jak tam rosną
U mnie mam wrażenie, że jak schodzę z Duphastonu i wreszcie nie jest mi niedobrze to ten brzuszek nagle zmalał 😂 Pewnie go wcześniej wzdęło, a teraz na początek II trymestru wzdęcie zeszło. Zobaczymy kiedy typowy ciążowy się pojawi 😊2 cs 🍀
02/09/2024 ⏸️ 8dpo, cień cienia
03/09/2024 9 dpo, bHCG: 9,34, prog: 17,37
05/09/2024 11 dpo, bHCG: 64,14, prog: 26,75
07/09/2024 13 dpo, bHCG: 191,19, prog: 24,19
16/09/2024: pęcherzyk 🍀 (5+1)
19/09/2024: zarodek 2mm (5+4)
23/09/2024: serduszko ❤️ (6+1)
07/10/2024: 1.7 cm (8+1)
23/10/2024: 3.63 cm Żelusia (10+3)
02/11/2024: Wyniki Nifty: jestem zdrowa 👸🩷 (11+6)
04/11/2024:🧬 5.46 cm Uparciucha, ❤️163 bpm (12+1)
02/12/2024: Potwierdzona księżniczka na USG👸🩷 (16+1)
“If you can dream it, you can do it.” -
Mnie przez ostatnie dwa tygodnie codziennie bolała głowa, a dzisiaj w końcu obudziłam się bez bólu. Niestety przed ciążą miałam migreny i pomagały tylko tryptany, więc teraz paracetamol to jak cukierek.
Lexia bardzo zazdroszczę Ci fajnych wakacji, na pewno odpoczniecie w pięknych okolicznościach 🙂
My mieliśmy gdzieś lecieć, ale rezygnujemy. Mój mąż za bardzo się boi ze coś mogłoby się stać i też zaczęłam o tym rozmyślać, że gdyby coś się stało to obwiniałabym siebie. Wiem, że można bezpiecznie podróżować w ciąży, ale moja prowadząca ostatnio powiedziała że nie jest zwolenniczką lotów w ciąży po poronieniach i to mi weszło do głowy. Dlatego zaplanujemy sobie kilka weekendowych wyjazdów za miasto żeby odpocząć. A poza tym jestem na L4 i ciężko byłoby kombinować z urlopami na wyloty. Za bardzo się cykam 🙂 ale wam zazdroszczę i będę czekać na fotki 🙂 -
AsiaF wrote:Cześć dziewczyny,
Nalli, wspolczuje, ale dobrze że wszystko dobrze 🍀.
Ja dziś zaliczyłam rano drugie 🤮.. pierwszy raz był przed prenatalnymi i sądziłam że to z nerwów... dziwne że dopiero teraz i tylko bardzo sporadycznie mnie to
Nie wczoraj tak ruszyły pomidory z puszki ze orzygałam całą łazienkę bo nie zdążyłam dobiec 😂😂 -
Cześć Dziewczyny,
Wczoraj byłam na prenatalnych, jak dla Mnie to była porażka. USG zarówno przez brzuch jak i dopochwowo. Dziecko było odwrócone tyłem. Musiałam iść oddać mocz, ale nic nie pomogło. Później musiałam wyjść i przyjść po pół godzinie (i wcisnąć się do kolejki). Dziecko było później już lepiej ułożone ale w dalszym ciągu bardzo niekorzystnie. Lekarz powiedział że udało mu się pomierzyć to co chciał, ale że zdjęcia które mi dał są bardzo słabej jakości (i rzeczywiście nic na nich nie widać). Lekarz bardzo małomówny, momentami czułam ogromny stres jak patrzyłam na jego minę. W sumie nic się nie dowiedziałam, powiedział że wszystko Ok. Na pytanie o płeć się zdenerwował i powiedział że on próbuje co kolwiek zobaczyć. Wyniki dopiero za tydzień bo w tym samym dniu miałam pobieraną krew. Trochę inaczej wyobrażałam sobie prenatalne bardziej tak jak piszą inne dziewczyny, że dowiedziały się coś o anatomii swojego dziecka.