Majowe mamy 2025 🤰🏼❤️👶🏼
-
WIADOMOŚĆ
-
Lexia wrote:Ja tylko napiszę, że pranie polega po prostu na wrzuceniu pieluchy do pralki 😂 przynajmniej do momentu rozszerzania diety i jeśli nie używasz otulaczy wełnianych (a nie trzeba). Serio, to nie jest tak, że pół dnia spędza się na praniu, zapieraniu itp. Co drugi dzień pieluchy z wora do pralki, program bawełna 60 stopni, z pralki do suszarki i koniec. Worki z pampersami też trzeba wynieść do kubła nawet kilka razy w ciągu dnia, bo to cuchnie (i to cuchną pampy i związki chemiczne w nich zawarte, kupa mleczna czy siuśki niemowlaka nie pachną).
Nie piszę, żeby kogoś do czegoś przekonać, zwyczajnie większość ludzi ma mylne wyobrażenie na temat pieluchowania i prania 🤷🏼♀️ wierzcie, gdyby z tym było tyyyyyle roboty, to bym się za to nie brała 😅
I ja wiem, że to brzmi skomplikowanie, bo po prostu świat jak ze wszystkim- poszedł do przodu. I tak jak firm i rodzajów pampów jest naście na rynku, tak sposobów wielopieluchowania też. Ale samo używanie, szczególnie np. kieszonek czy AIO nie różni się za specjalnie niczym od używania pampersów poza tym, że pampers idzie do kosza, a pielucha do pralki
Mnie przy braku suszarki to nie przekonuje, dla mnie to i tak by była zbyt długa impreza 😃 ja właśnie wolę wyrzucić do śmieci pampersa, wiem wiem, że to ekologiczne jest rozwiązanie, że najwięcej się na świecie śmieci z pampersów generuje, no ale nie, jakoś jak nie mam miejsca nawet na suszarkę nie przekonuje mnie to, latem to jeszcze by poschło bo mam podwórko ale zimą w domu suszę ubrania i schodzi czasem 2 dni aż coś wyschnie 😃 -
Cześć Kobitki 😊
Ja w ogóle nie rozważam opcji wielopielo więc w sumie nie będę się wypowiadać 😛.
U nas dziś w końcu piękne słońce, od razu inny humor i nastawienie 🌞 za to wieje tak że głowy urywa.
Mervee doskonale Cie rozumiem jeżeli chodzi o nerwy związane z pracą męża/partnera.. u mojego już od dobrych 2 miesięcy nieciekawie się dzieje ale na szczęście udało mu się uciec z tonącego statku i dostał pracę w bodajże najlepszej firmie w jego branży w naszym mieście, ba nawet w regionie i zaczyna od nowego roku 🍀.
Ja dziś robiłam aktualizację brzuszkowego zdjęcia i powiem Wam że to dopiero na zdjęciach widać różnicę 🙉😅 bo jak się codziennie człowiek więcej lustrze przegląda to nie dostrzega takich różnic 😄.
Dawno nikt nie wrzucał zdjęcia brzusia więc wstawiam swoje, powrzucajcie też może swoje 😄 z chęcią zobaczę jak to u Was wygląda ❤️
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2024, 12:01
aganieszkam, MaAnia, juszka_, Kate@@, Lexia, Isabella16, Mary2094, Mervee, Ania40, Loka, Soleil_, Klaudiaaa13, pp2018, Mimblanee lubią tę wiadomość
-
AsiaF pięknie rośnie😍 ja miałam kupić tabliczki i do dziś nie pamiętałam o tym🙈
Lexia a ten worek z tymi wielopielo które siłą rzeczy trzeba zbierać nie śmierdzi? Bo jednak pampka można wyrzucić w każdej chwili i nie zbierać a tu jednak trochę trzeba zebrać żeby wyprać🙈 nie, to nie moja bajka -
MaAnia, chłopy to z reguły najpierw gadają a potem myślą, a na kacu to już w ogóle 🤨 widzę że mamy jakiś weekend konfliktów, ja też zła na męża bo wrócił z koncertu pijaniutki jak nigdy. Serio- ja nie mam nic przeciwko temu żeby się pobawił póki jeszcze może😀 zwłaszcza że takie męskie wyjścia zdarzają Mu się raz na kilka miesięcy, ale prosiłam Go żeby nie przesadził bo następnego dnia mieliśmy jechać razem na badania. No i właśnie, mowisz do słupa a słup dupa. Nie wiem, może przesadzam, ale trudno- jestem w ciąży i mam prawo 😂
Ja też nie myślałam o wielopielo ale w sumie jest to do rozważenia, zwłaszcza że zdecydowaliśmy się dokupić suszarkę- wszyscy nam mówią że to must have przy niemowlaku. Także póki mamy ją gdzie wcisnąć to chyba się zdecydujemy:)
Mervee niestety praca to jest zawsze duży stres:( mam nadzieję że cięcia Was jednak ominą!
AsiaF, ale piękny brzuszek! 🥰 rzeczywiście na zdjęciach widać różnicę, widać że bobo rośnie ♥️
Podsyłam mój 17-tygodniowy (jutro zaczynam 18tydzien i 5 miesiąc! 🥳) brzuch który wciąż wygląda jak wzdęcie, ale do zdjęcia udało mi się go trochę wypiąć 😆
https://zapodaj.net/plik-v3AVZaIWUh
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2024, 12:24
AsiaF, Kate@@, Lexia, Loka, pp2018 lubią tę wiadomość
💁🏼♀️32 💁🏻♂️36 🐶8
05.2024 cb
10.09.2024 ⏸️
07.11.2024: usg prenatalne (idealne), crl 6cm, fhr 153
07.11.2024 nifty pro: niskie ryzyka i 🩷
ptp 19.05.2025 🤰🏼 -
Mary2094 wrote:Mnie przy braku suszarki to nie przekonuje, dla mnie to i tak by była zbyt długa impreza 😃 ja właśnie wolę wyrzucić do śmieci pampersa, wiem wiem, że to ekologiczne jest rozwiązanie, że najwięcej się na świecie śmieci z pampersów generuje, no ale nie, jakoś jak nie mam miejsca nawet na suszarkę nie przekonuje mnie to, latem to jeszcze by poschło bo mam podwórko ale zimą w domu suszę ubrania i schodzi czasem 2 dni aż coś wyschnie 😃
A to tak. Przy braku suszarki też bym się nie podjęła👱🏼♀️&👨🏼🦱'94
Rodzinka 🤰🏼+🧑🏻🦱+👧🏼+🐈+🐈+🐈⬛
Pierworodna (4cs):
Drugorodna(1cs):
23.08.24: ⏸️
24.08.24(3+4): Beta HCG: 16.8 🍀
26.08.24: Powtórka: 75.3 ❤️🥹
11.09.24(6+1): Mikrozarodek z mikroserduszkiem ❤️
16.09.24(6+6): Jest zarodek o CRL ok. 1cm (7+1)i pięknie bijące ❤️
07.10.24(9+6): 👽 ma prawie 3cm i już coraz bardziej przypomina człowieka😜Karta ciąży założona.
28.10.24(12+6): USG genetyczne: wszystkie parametry prawidłowe. Druga córka?!🩷
06.11.24(14+1): 100g Bambosza 🐛
02.12.24(17+6): 250g drugiej Córki 🙈🧚🏼♀️
20.12.24(20+3): 363g Dziewczynki 🧜🏼♀️
-
MaAnia wrote:AsiaF pięknie rośnie😍 ja miałam kupić tabliczki i do dziś nie pamiętałam o tym🙈
Lexia a ten worek z tymi wielopielo które siłą rzeczy trzeba zbierać nie śmierdzi? Bo jednak pampka można wyrzucić w każdej chwili i nie zbierać a tu jednak trochę trzeba zebrać żeby wyprać🙈 nie, to nie moja bajka
Nie, nie śmierdzi. Kupa przed RD nie śmierdzi, siku ogółem nie śmierdzi- chyba, że dziecko ma infekcję albo wychodzą zęby. Charakterystyczny brzydki zapach pieluch głównie generują właśnie pampersy 🤷🏼♀️👱🏼♀️&👨🏼🦱'94
Rodzinka 🤰🏼+🧑🏻🦱+👧🏼+🐈+🐈+🐈⬛
Pierworodna (4cs):
Drugorodna(1cs):
23.08.24: ⏸️
24.08.24(3+4): Beta HCG: 16.8 🍀
26.08.24: Powtórka: 75.3 ❤️🥹
11.09.24(6+1): Mikrozarodek z mikroserduszkiem ❤️
16.09.24(6+6): Jest zarodek o CRL ok. 1cm (7+1)i pięknie bijące ❤️
07.10.24(9+6): 👽 ma prawie 3cm i już coraz bardziej przypomina człowieka😜Karta ciąży założona.
28.10.24(12+6): USG genetyczne: wszystkie parametry prawidłowe. Druga córka?!🩷
06.11.24(14+1): 100g Bambosza 🐛
02.12.24(17+6): 250g drugiej Córki 🙈🧚🏼♀️
20.12.24(20+3): 363g Dziewczynki 🧜🏼♀️
-
I mam porównanie, bo dalej używam w nocy pieluch- tylko przeszliśmy na pantsy bo wielo przy mojej córce i jej nocnemu sikaniu po 2rż nie dawało już rady. Dla mnie pampersy śmierdzą okrutnie, z kilometra czuję, czy bylo siku, czy nie... W wielo zapachu nie było.👱🏼♀️&👨🏼🦱'94
Rodzinka 🤰🏼+🧑🏻🦱+👧🏼+🐈+🐈+🐈⬛
Pierworodna (4cs):
Drugorodna(1cs):
23.08.24: ⏸️
24.08.24(3+4): Beta HCG: 16.8 🍀
26.08.24: Powtórka: 75.3 ❤️🥹
11.09.24(6+1): Mikrozarodek z mikroserduszkiem ❤️
16.09.24(6+6): Jest zarodek o CRL ok. 1cm (7+1)i pięknie bijące ❤️
07.10.24(9+6): 👽 ma prawie 3cm i już coraz bardziej przypomina człowieka😜Karta ciąży założona.
28.10.24(12+6): USG genetyczne: wszystkie parametry prawidłowe. Druga córka?!🩷
06.11.24(14+1): 100g Bambosza 🐛
02.12.24(17+6): 250g drugiej Córki 🙈🧚🏼♀️
20.12.24(20+3): 363g Dziewczynki 🧜🏼♀️
-
juszka_ wrote:AsiaF, ale piękny brzuszek! 🥰 rzeczywiście na zdjęciach widać różnicę, widać że bobo rośnie ♥️
Podsyłam mój 17-tygodniowy (jutro zaczynam 18tydzien i 5 miesiąc! 🥳) brzuch który wciąż wygląda jak wzdęcie, ale do zdjęcia udało mi się go trochę wypiąć 😆
https://zapodaj.net/plik-v3AVZaIWUh
Pięknie 🥰. Ja wbrew pozorom mam niespełna 5kg na plusie a wyglądam jakbym z 20 przywaliła🤣.. ale cieszę się że dzidzia rośnie i rozwija sie prawidłowo, to jest najważniejsze 🥹❤️juszka_ lubi tę wiadomość
-
Witajcie
Ja wczoraj na 30tce koleżanki byłam, przed 5 rano się położyłam 😅 dawno tak nie było, nawet przed ciążą szybko wracałam do domu 😂 ale objadłam się jak bąk, szczególnie pszennych rzeczy których nie mogę i nie mogłam zasnąć...
MaAnia faceci najpierw mówią, potem myślą. Po czasie się pewnie zreflektuje
Ja też jestem za wygodna do wielopielo 😅
Jeżeli chodzi o zdjęcia to u mnie nadal większe wzdęcia a nie brzuch ciążowy 😂 i ruchów nie czuję jeszcze...czekam na jedno i drugie a w czwartek wizyta, liczę, że potwierdzę płeć i będzie można zmienić na 1 stronie 🙃👱♀️37👨🚒38🐕13
Nadciśnienie wrodzone, niedoczynność tarczycy, hashimoto, PCOS, insulinooporność
05.2024-👼Poronienie zatrzymane 💔9tc
3.10.2024-🤰7+1tc (usg 6+4tc) ❤️ bije
24.10.2024- 9+6tc ❤️186ud. 3cm szczęścia
12.11.- 12+4tc 1 🧬 CRL 6,65cm ❤️ 170ud.
21.11. 92g bobasa
19.12. Mamy małego (225g) mężczyznę 💙
8.01. II 🧬
-
juszka_ no wlasnie niby nic takiego jednak ciut pomyślunku i nie byłoby sprawy🙈 oj te chłopy
A brzuszek zaokrągla się pięknie😍
FENIX87 o tak po czasie…już dzwonił jak bardzo kocha🙈 a z brzuszkiem jeszcze z 3tyg i zobaczysz że będzie już piłeczka
Ja swój czuję najbardziej w nogach biodrach w spojeniu łonowym i pośladkach a do tego cyce które zrobiły się jak dwie głowy😁 a jak robię zdjęcie to wcale to takie duże wszystko nie wygląda
Wyjechałam na chwilę po zakupy ale wracam bo ludzie jakby się umówili robimy dziś zakupy🤣 takie dzikie tłumy wszędzie
-
Czesc dziewczyny,
chyba to rzeczywiscie jakis weekend konfliktow z partnerami, bo i ja dzis poklocilam sie rano z mezem.
Tak na niego naskoczylam, ze az mi potem bylo glupio.
U nas problem jest taki, ze ja mam bardzo lekki sen i chodze spac o 23. Moj maz to nocny marek I do godziny 1:30 jeszcze urzeduje, co mnie niestety wybudza. Do tego jak on w koncu polozy sie spac to potem chrapie I tak glosno oddycha, ze ja znowu wybudzona i potem nie moge juz czasami zasnac przez 2 godziny.
Jak bylam teraz tydzien sama w domu, bo on byl na szkoleniu to tak dobrze spalam. Nie budzilam sie w ogole w nocy, nawet na siku i budzilam sie bez budzika o 7:00 wypoczeta i gotowa do dzialania. Cudowne uczucie , ktorego od bardzo dawna nie doswiadczylam😁
Takze jak te dwie nocki odkad wrocil znowu byly bardzo kiepskie to rano, az dostalam szalu, bo czulam sie jak zombie i wyladowalam na nim swoja zlosc 😔
Jesli chodzi o wyprawke to my narazie mamy juz wozek i Fotelik, bo wozek, ktory nas interesowal byl w bardzo dobrej cenie na Black Friday.
W piatek zamowilam jeszcze lozeczko na kolkach z Chicco I narazie to wszystko.
Mam tez kilka ubranek, ale to bardzo malo, reszta zajme sie na spokojnie na przelomie stycznia i lutego 😊
Zycze wam milej i spokojnej niedzieli dziewczyny. Ja wlasnie Jade na kilka dni do Polski do rodzicow i juz nie moge sie doczekac pysznego polskiego jedzonka 😍pp2018 lubi tę wiadomość
-
Pełnia jest🤡😈
Jakby ktoś wiedział gdzie kupić w dobrej cenie fotelik cybex z bazą obrotową to będę wdzięczna za info. -
Lexia wrote:A to tak. Przy braku suszarki też bym się nie podjęła
Ale przy starszaku gdzie uczy się korzystania z nocnika to muszę przyznać było super rozwiązanie, bo jak siusiała do wielopielo czuła dyskomfort i uczyła się w ten sposób żeby nie siusiać już tak.pp2018 lubi tę wiadomość
-
Ja stosowałam wielo jak nie miałam suszarki i nie był to problem, my korzystaliśmy głównie z systemu otulacz / kieszonka plus wkład, te wkłady jakoś bardzo długo nie schły.
Na noc miałam formowanki i tak, to schło bardzo długo.
Isabella - może kup sobie stopery do uszu?Mimblanee lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny!
Nie odzywałam się od paru dni bo to był bardzo intensywny weekend. W piątek mieliśmy wigilię w pracy i zarazem był to ostatni dzień przed L4. Więc witam już oficjalnie ze zwolnienia! Dziewczyny zaskoczyły mnie pięknym tortem z misiakiem🥰
W sobotę pojechaliśmy na jarmark do Wrocławia i dopiero wróciliśmy więc teraz mam czas na zasłużony odpoczynek i nadrabianie waszych postów😊Mary2094, MaAnia, Sylwia_chytrusek, AsiaF, Lexia, Soleil_, Asia2121, pp2018, Mimblanee lubią tę wiadomość
-
Widzę że pojawił się temat wielopieluch. Czy ja dobrze rozumiem że wrzuca się do pralki pieluchy z całą zawartością tzn kupy z dwóch dni? Czy to trzeba zapierać? Jakoś nie wyobrażam sobie prania takiej ilości kupy w pralce 😬
Chyba nasi partnerzy/ mężowie razem balowali w weekend bo mój też wrócił dobrze zawiany 😁
Nie wiem czy to możliwe że mogę czuć już ruchy. Mam łożysko na przedniej ścianie więc teoretycznie mogę zacząć czuć je później. Od kilku dni odczuwam lekkie puknięcia, bąbelki i przeciągania. Po różnych stronach brzucha, ale nie jestem pewna na 100% czy to nie gazy 🤔
Piękne macie brzuszki dziewczyny, widać że zdrowo rosną 🙂
To ja też wstawię swój z dzisiaj 🙂
https://zapodaj.net/plik-Sb0jh2MFbu
MaAnia, juszka_, Lexia, Mary2094, aganieszkam, Loka, Mervee, AsiaF, Isabella16, Kate@@, Mimblanee lubią tę wiadomość
-
Magdanka wrote:Widzę że pojawił się temat wielopieluch. Czy ja dobrze rozumiem że wrzuca się do pralki pieluchy z całą zawartością tzn kupy z dwóch dni? Czy to trzeba zapierać? Jakoś nie wyobrażam sobie prania takiej ilości kupy w pralce 😬
Do pralki możesz wrzucić tylko mleczną kupę. To zupełnie co innego niż kupa w ogólnym znaczeniu póki nie rozszerzasz dziecku diety o stałe pokarmy i karmisz tylko swoim mlekiem albo modyfikowanym, to taka kupa jest konsystencji hmm, żółtej mazi 😅 Bez żadnych kawałków itp. Rozpuszcza się w wodzie po prostu, nie ma tam żadnych resztek pokarmowych itp. Nie ma też zapachu. Gdy zaczynasz rozszerzać dietę to ta kupa po prostu zaczyna powoli zmieniać się w taką standardową, "dorosłą" i takiej kupy do pralki wrzucić nie wolno. Trzeba ją zrzucić do toalety po prostu i tyle. Często wiesz dobrze, kiedy starsze dziecko robi kupę, więc niektórzy rodzice wykorzystują ten fakt i zakładają wtedy pampa/wysadzają do toalety albo na nocnik albo wkładają specjalny papierek do pieluchy, który można razem z kupą wyrzucić do toalety.👱🏼♀️&👨🏼🦱'94
Rodzinka 🤰🏼+🧑🏻🦱+👧🏼+🐈+🐈+🐈⬛
Pierworodna (4cs):
Drugorodna(1cs):
23.08.24: ⏸️
24.08.24(3+4): Beta HCG: 16.8 🍀
26.08.24: Powtórka: 75.3 ❤️🥹
11.09.24(6+1): Mikrozarodek z mikroserduszkiem ❤️
16.09.24(6+6): Jest zarodek o CRL ok. 1cm (7+1)i pięknie bijące ❤️
07.10.24(9+6): 👽 ma prawie 3cm i już coraz bardziej przypomina człowieka😜Karta ciąży założona.
28.10.24(12+6): USG genetyczne: wszystkie parametry prawidłowe. Druga córka?!🩷
06.11.24(14+1): 100g Bambosza 🐛
02.12.24(17+6): 250g drugiej Córki 🙈🧚🏼♀️
20.12.24(20+3): 363g Dziewczynki 🧜🏼♀️
-
My dzisiaj byliśmy oglądać wózki i foteliki. Chyba padnie na espiro yoga lub espilo miloo. Z rabatami ten pierwszy kosztuje 2600 zł, a ten drugi 3400 zł (z tym że tutaj do wózka jest śpiworek, moskitiera, folia przeciwdeszczowa, kubek, kosmetyczka). Jeżeli chodzi o foteliki to albo cybex albo maxi Cosi. Oba podoba cena z bazą obrotowa 2000 zł ale nie dopytywałam o cenę po rabacie.. już mi to z głowy wyleciało w sumie..
-
Ja nigdy nie widziałam na żywo kupy niemowlaka, jedynie na filmikach natomiast na ten moment mój poziom brzydliwosci nie wyobraża sobie wrzucać nawet nieśmierdzącej mazi do pralki a potem prać w tym normalnie ubrania 😂😂
Pewnie szybko się przyzwyczaję, ale teraz to mnie wszystko odrzuca 😂
Ubraliśmy choinkę dziś byliśmy z psem w lesie na spacerze, zrobiłam steki na obiad, ale odrobinkę za długo trzymałam, bo bałam się, że wyjdzie dla mnie krwisty, a niestety taki lubię średni no a nie można. W ogóle nie jadam tatara, bo mnie odrzuca myśl o jedzeniu surowego mięsa a ostatnio mam ochotę… no rośnie chłop bez dwóch zdań 😂 Ale udany dzień chociaż rano też coś tam na męża naskoczyć miałam ochotę, ale się powstrzymałampp2018 lubi tę wiadomość
-
Lexia wrote:Oj, to można napisać elaborat 🙈
Mogę napisać, co u mnie się sprawdziło- natomiast to u każdej mamy i dziecka będzie inaczej. I niewykluczone, że przy drugim trochę co innego będzie mi pasować, zobaczymy
Ogólnie pieluchowałam Flawię od wyjścia ze szpitala do czerwca tego roku (czyli 22 miesiące).
Na start najlepiej sprawdziły się tzw. samoloty z tetry od LBD. Nie chciało się ani mi, ani mężowi składać tetry, samoloty były super, bo rach ciach i byly na pupie. Do tego otulacze wełniane (Martyna Siemieniuk szyje cudne) lub otulacze pul (super nam się sprawdzały te od LBD i chinki z podwójnymi gumkami). Na wyjścia braliśmi AIO, ale ogólnie ja się z AIO nie polubiłam za specjalnie, w żadnym rozmiarze. Najwięcej miałam AIO właśnie dla NB.
Jak mała wyrosła już z samolotów i tetry (i przestawała ona wystarczać pod kątem chłonności) to przeszliśmy na system flat+otulacz. Miałam preflaty od jooppi, ale starszą wersję (bez nap)- mój mąż ich nie cierpiał ;P ja lubiłam za materiał, natomiast zakładanie było niewygodne, snappi ich nie łapie niestety. No i miłość wielka czyli evoflaty od rasspies. Przeszliśmy rozmiary S, M i chętnie zakładałabym i Lki, ale niestety dzieciak zaczął za bardzo wydziwiać i nie było czasu na flaty 😅 natomiast ten system ciągnęliśmy z powodzeniem do ok. 10mż. Na wyjścia brałam przygotowane wcześniej kieszonki z wkładami. Lubiłam rasspies, LBD, trochę kokosi. Bardzo lubiłam też kieszonkę chinkę na rzepy, ale tego konkretnego kroju już niestety nie umiałam kupić
Gdy zakładanie evoflatów było już niewykonalne przeszliśmy na same kieszonki i ten system był już do końca wielopielo.
Na noce od początku formowanka plus gatki (najpierw wełna, ale potem już tylko pul). Formowanki miałam z różnych firm, ale zawsze z panelem pul dla wzmocnienia, bo moja córka mega dużo sikała w nocy. Gatki pul miałam z kokosi i pupusa.
Papierki do kupy uważam za stratę kasy- mleczna kupa i tak wylezie wszędzie poza, a stałą i tak łatwiej spłukać. Używaliśmy czasem, ale uważam, że bez tego da się na luzie pieluchować.
Otulacze wełniane mieliśmy głównie dla nb i mos, ale moja córka miała wybitny talent do puszczania na nie dwójki, a dla mnie zapieranie tego co chwilę ręcznie mijało się totalnie z celem 😅 więc ostatecznie byliśmy już potem tylko na pulu. Ale mam kilka ulubionych otulaczy wełnianych zostawionych, może drugie dziecko będzie łaskawsze pod tym kątem.
Kupuję na bazarku wielopielo na fb, czasem szukam na vinted czy olx. No i na promkach u producenta
Teraz dokupiłam właśnie evoflaty, bo serio się super sprawdziły.
Edit: Pytałaś, ile. Cóż, dla noworodka liczyć trzeba nawet 20 zmian na dzień plus 2-3 na noc. Jeśli chcesz prać co drugi dzień, to pasuje mieć 40 zmian. Rzadko dobijałam do aż tylu, ale 15 to na spokojnie. Po około miesiącu już spokojnie myślę max 8-10 zmian na dzień i stopniowo coraz mniej. Średnio po 5mż wychodziło około 6-7 zmian na dzień, w nocy raczej nie przewijałam- chyba że poszła dwójka, albo młoda się całkiem przesiurała 😅
Dziękuję, że tak to dokładnie opisałaś😃 nie wykluczam, że będę próbowała z wielopielo. Czytałam, że w przypadku chłopców ważne jest, żeby nie przegrzewać narządów zewnętrznych. A takie pieluszki są jednak bardziej oddychające niż zwykłe pampersy. Kupię kilka wielopielo i po prostu zobaczę jak to się sprawdza w życiupp2018 lubi tę wiadomość