Majowe mamy 2025 🤰🏼❤️👶🏼
-
WIADOMOŚĆ
-
Mervee hehe ale super, że to kitrałaś gdzieś. Ja też pamiętam jak pisałam 'chcialabym dziewczynek, ale wiem że będzie chłopiec'. Teraz już absolutnie się przyzwyczaiłam do tej myśli i widzę głównie plusy;)
Mimblanee zdecydowanie rozumiem Twoje zdenerwowanie, jednakże no może są faktycznie chorzy a mówią że katarek czy coś..no ale mogli dać znać wcześniej.
Ja dlatego strasznie nie lubię tych sztywnych terminów i umawiania się i napinki. Odkąd jestem z Mężem i u niego nic nie da się zaplanować wcześniej, nauczyłam już i rodzinę i znajomych że niestety ale ciężko się z nami umawiać na 100%. Bo ja nigdy nie wiem co mu wypadnie na ostatnią chwilę..
W ogóle dzisiaj zrobiłam też 100rzeczy i byłam w kilku miejscach i się czuje jakbym po górach chodziła. Niesamowite to jest że taki nieduży jeszcze brzuszek, a tak już obciąża jednak no i ta kondycja kulejąca...czuje że ładne dzisiaj wcześniej, ale dobrze bo ostatnio mnie też jakąś bezsenność wzięła, wieczorem późno się kładę, w nocy często budzę, a potem nad ranem oczy szeroko i koniec spania, potem nadrabianie w dzień i tak w kółko.
Wyślijcie się dobrze bo jutro długi dzień
Mervee lubi tę wiadomość
👱♀️33 👱♂️34
Starania od 11.2022
05.2023💔 11tc
03.2024💔 8tc
diagnoza: zespół anyfosfolipidowy, PAI-1 homo, dodatnie ANA4, niedoczynność tarczycy i ŁZS
zalecenie: Encorton, Acard & heparyna, euthyrox, Duphaston, besins
09.09.24 ⏸️ Beta 20.7 🌱 zostań z nami Dzidziolku!
11.09 beta 63.7! prog 23.4
13.09 beta149:)
26.09 0.33CRL i ❤️126/min💪
08.10 1.29 CRL I ❤️171/min
18.10 2.36 żelusia🐻
31.10 4.7 CRL pimpusia
13.11 6.8 CRL 🧬zdrowego dzdziusia
20.11 8.5 cm 💙/ 12.12 176gram/ 23.12 277g/09.01 439g/22.01 563g
-
Ja myślę, że ten kalendarz chiński ma większą szansę na wywróżenie płci niż nasza intuicja 🤣😝
Gratuluję wszystkich pozytywnych wizyt dzisiaj!!! Z prawdziwą przyjemnością się czytało o nich i jeszcze bardziej się swojej za tydzień nie mogę doczekać 😊
Ah te świąteczne dramy 😛
AsiaF lubi tę wiadomość
2 cs 🍀
02/09/2024 ⏸️ 8dpo, cień cienia
03/09/2024 9 dpo, bHCG: 9,34, prog: 17,37
05/09/2024 11 dpo, bHCG: 64,14, prog: 26,75
07/09/2024 13 dpo, bHCG: 191,19, prog: 24,19
16/09/2024: pęcherzyk 🍀 (5+1)
19/09/2024: zarodek 2mm (5+4)
23/09/2024: serduszko ❤️ (6+1)
07/10/2024: 1.7 cm (8+1)
23/10/2024: 3.63 cm Żelusia (10+3)
02/11/2024: Wyniki Nifty: jestem zdrowa 👸🩷 (11+6)
04/11/2024:🧬 5.46 cm Uparciucha, ❤️163 bpm (12+1)
02/12/2024: Potwierdzona księżniczka na USG👸🩷 (16+1)
30/12/2024: II Prenatalne, 325g
29/01/2025: Kontrola, wszystko ok
“If you can dream it, you can do it.” -
Właśnie to jest najgorsze, że to serio jest tylko katar, bo jeszcze nam nagadała, że będą całe święta siedzieć w domu a potem się okazało przypadkiem, że to była ściema, bo do siostry mojej mamy idą 🙄 a tam też jest małe dziecko 3 letnie i jakoś problemu nie mają. Tylko, że po prostu moja babcia jest dziwna. Jak był covid to odwaliła ten sam numer, dzień przed świętami odwołała wizytę, bo się bała. I już wcześniej gadała jakieś głupoty, że ja mam lepiej nie jeździć pociągiem, bo tam są zarazki i żebym nie chodziła na zakupy... Pewnie najlepiej zamknąć się w domu w sterylnym kombinezonie. Gdyby wiedziała, że na początku ciąży przez 3 miesiące byłam chora i brałam 2 antybiotyki i dalej muszę się wykaszleć po nocy to nie wiem co by powiedziała.. 🙄Nalli wrote:Mervee hehe ale super, że to kitrałaś gdzieś. Ja też pamiętam jak pisałam 'chcialabym dziewczynek, ale wiem że będzie chłopiec'. Teraz już absolutnie się przyzwyczaiłam do tej myśli i widzę głównie plusy;)
Mimblanee zdecydowanie rozumiem Twoje zdenerwowanie, jednakże no może są faktycznie chorzy a mówią że katarek czy coś..no ale mogli dać znać wcześniej.
Ja dlatego strasznie nie lubię tych sztywnych terminów i umawiania się i napinki. Odkąd jestem z Mężem i u niego nic nie da się zaplanować wcześniej, nauczyłam już i rodzinę i znajomych że niestety ale ciężko się z nami umawiać na 100%. Bo ja nigdy nie wiem co mu wypadnie na ostatnią chwilę..
W ogóle dzisiaj zrobiłam też 100rzeczy i byłam w kilku miejscach i się czuje jakbym po górach chodziła. Niesamowite to jest że taki nieduży jeszcze brzuszek, a tak już obciąża jednak no i ta kondycja kulejąca...czuje że ładne dzisiaj wcześniej, ale dobrze bo ostatnio mnie też jakąś bezsenność wzięła, wieczorem późno się kładę, w nocy często budzę, a potem nad ranem oczy szeroko i koniec spania, potem nadrabianie w dzień i tak w kółko.
Wyślijcie się dobrze bo jutro długi dzień
-
Wpadam po przerwie latania na szmacie.
Gratulację udanych wizyt i dla tych dziewczyn, które poczuły pierwsze ruchy. Ja już jestem w trybie totalnej obserwacji i wyczulenia na mój brzuch, nakręcam się i już sama nie wiem, czy to co czuję, to jelita czy maluszek. Chyba póki nie dostanę solidnego kopa, to w nic nie uwierzę.
Mimblanee, rozumiem Twój zawod, faktycznie powinni dać znać wcześniej. Z drugiej strony może liczyli do ostatniej chwili, że jednak katar minie?
Mervee, no tak, słynna matczyna intuicja 😂.
Mnie od początku ciąży korkuje, a jak włączyłam suplement z żelazem 30 mg jest dużo gorzej. Mam wrazenie za to, że czasem pomagają mi cwiczenia od urofizjoterapeutki. Takie różne ruszanie miednicą, nie konkretnie pod zaparcia. Czasem wystarczy, że chwilę poćwiczę i już mogę iść do 🚽.
-
Gratulacje dla Wszystkich wizytujących dzisiaj ❤️ cieszę się że same dobre wieści macie na Święta 🥰.
Szybciutko się tylko odniosę do laktatora, ja mam Neno Due, polecony przez siostrę. Za smoczkiem też jestem jak najbardziej, łatwiej odzwyczaić niż od kciuka.
To porównanie przeczucie vs faktyczna płeć genialne 🤣 już zapomniałam o tym. Jednak ta nasza intuicja wcale nie jest taka dobra jak przypuszczamy 😂.
Ja dziś od rana znowu na wysokich obrotach, cały dzień w kuchni, w międzyczasie podskoczyłam tylko zatankować auto, zapakowałam prezenty i znowu do garów.. dopiero tak na prawdę usiadłam na chwilę 🙉.
No i ta moja Dzidzia coś nie chce jeszcze dawać znać o sobie.. puknęła mnie raz w czwartek, dwa razy w niedzielę i cisza.. stresuje mnie to dodatkowo 🤷🏽♀️... ale mam nadzieję, że tak ma być 🥹 i się rozkręci. Szczerze bardziej niż na Święta czekam na przyszły poniedziałek i badania połówkowe 🥰. Mąż jedzie ze mną bo na pierwszych nie był, ale widział już Dzidzie bo był ze mną na dwóch ostatnich wizytach u prowadzącego.
Najbardziej rozbawił mnie jak ostatnio lekarz go zawołał do gabinetu a ten zdziwiony że ja rozebrana i tylko w tej sukience od gina 🤣🤣 a na początku myślał że mam nogawki podwinięte i nie mógł ogarnąć po co 🤣😂...faceci 😁.
32 👱🏻♀️❤️🧔🏼 33
💊 niedoczynność tarczycy
👼🏼🤍 10.10.2022
🐈 11.11.2023
💒 27.04.2024
🫃🏼 ptp 08.05.2025 🩷
-
🤰Klaudiaaaa13, a przy jakich wynikach hemoglobiny (ew. żelaza i ferrytyny) dostałaś Feroplex? I ile go bierzesz?
Mam akurat babkę jajowatą w domu, ale używam jej zamiast mąki do zagęszczenia i słyszałam, że jest świetna też na zaparcia.
🤰Soleil, co organizm, to inna reakcja. Ja na początku też czułam po żelazie rozluźnienie 😅
🤰Mimblanee, niestety tak to już jest. Może zwlekali tak, bo liczyli, że im się poprawi całkowicie? Albo po prostu nie chcieli przyjechać i ten czas spędzić gdzieś indziej, ale nie mieli odwagi do tego się przyznać?
🤰Nalli, ja też nie lubię sztywnych terminów, umawiania, dodatkowego pośpiechu...ale trudno nam pogodzić nasze potrzeby w czasie świąt. Nasze rodziny pochodzenia mieszkają zaledwie 80 min. od siebie i mąż chce być jednego dnia u jednych, drugiego u drugich, a w drugi dzień świąt już w domu odpoczywać. Ja jestem zwolennikiem dłuższego czasu u jednych i na zmianę co roku. Te rozjazdy jakoś mnie zawsze męczyły.
Odpoczywaj i Ty! Ja też ostatnio kładę się później i też jakoś szybciej się eksploatuje.
🤰Erdene, a co bierzesz z żelazem? Mi chyba też ćwiczenia na piłce pomagały ruszyć (seria okrążeń biodrami).
🤰AsiaF, to też pracowicty dzień u Ciebie. Dziecię pewnie się wkrótce rozkręci hehe mąż musiał mieć niezła minę jak Cię wtedy zobaczył w gabinecie
AsiaF lubi tę wiadomość
38 👱♀️, 37🧔♂️ AMH 0,82
28.05.24 ⏸️ 4.07.24 💔 Janek [8+3] trisomia w obrębie 8 chromosomu
🧬 PAI-1 i MTHFR 1298A>C (hetero)
6.09, 8.09 ⏸️
9.09 beta 704, prog 39,50
11.09 beta 1861, prog 43
18.09 5+3: GS 12mm, YS 2,8mm
01.10 7+2: crl 11mm, ys 3,9mm, fhr 143/min
10.10 8+4 crl 20mm, ys 6,1, fhr 175/min
🩺 8.11 12+5 prenatalne
🩺 3.01 połówkowe
🩷🩷🩷🩷
Euthyrox 50
KIR AA
-
Pp2018, Erdene tak jak mówicie dziewczyny, twierdzą że nie mówili szybciej, bo liczyli że im przejdzie. Ale co to za choroba, że nie ma problemu iść w odwiedziny do ciotki z 3 latkiem w domu ale do ciężarnej w 2 trymestrze już odpada? Też nie sądzę żeby chcieli się wykręcić, bo babcia jest strasznie wścibska i ciekawska i mówiła, że bardzo chce zobaczyć mieszkanie i ogólnie się spotkać (oczywiście żeby mi nagadać złotych rad). To jest po prostu jakaś taka chora nadopiekuńczość, bo serio już się takich rzeczy od niej nasłuchałam odkąd jestem w ciąży... Nie wychodzić z domu, nie jeździć pociągiem, na L4 lecieć już w dzień 2 kresek na teście. Ja przez ostatnie 3 tygodnie mieszkałam w domu u rodziców, gdzie ojciec był na tyle przeziębiony, że latał po lekarzach i nic się nie stało, a ona odmawia odwiedzin przez katarek, który ma jakieś 80% roku 🙄 serio jestem strasznie rozczarowana.. bo gdybym wiedziała, że takie coś odstawią to zaprosilibyśmy rodzinę męża a teraz już mają inne plany. A ja narobiłam się sałatek i ciast... Jeszcze kuźwa kupiłam nowe talerze 🤣 Dobrze, że mam duży apetyt 😝
pp2018 lubi tę wiadomość
-
Mimblanee, me słaba akcja, też bym się wkurzyła. Ale jak mówisz, dobrze że masz duży apetyt i nic się nie zmarnuje
Ja dopiero skończyłam gotowanie i sprzątanie i padam na twarz. Też mnie plecy strasznie rozbolały, chyba jednak za dużo sobie pofolgowałam.
Wesołych Świąt dziewczyny! Jak najwięcej słodkich kopniaków 😍
Mimblanee, AsiaF lubią tę wiadomość
-
Ja się właśnie położyłam a raczej dziadowska rwa kulszowa mnie położyła, teraz postanowiła się pojawić po prawej stronie 🥲 jeszcze dziś raz po raz twardnieje mi brzuch.
Byłam dziś na usg połówkowym, wszystko jest w najlepszym porządku. Dzidzia ma 343g, wymiary adekwatne do wieku ciążowego, i potwierdzone już przez kolejnego lekarza - będzie córka 😊
AsiaF, Mimblanee, FENIX87, Klaudiaaa13, Sylwia_chytrusek, Ania40, Lexia, aganieszkam, Lolitka, pp2018, Kulcia, Lola93 lubią tę wiadomość
🙍♀️30
🙍♂️33
👧02.03.2021
PCOS , Insulinooporność, 2 lata starań - finalnie wykonana histeroskopia
Miesiąc po histeroskopii 🤰
-
Wesołych Świąt ☃️🎄
Wszystkiego najlepszego dla Was, zdrowia, szczęścia i miłości, odpocznijcie, spędźcie miło czas 😊
Dla nie obchodzących dużo wolnego czasu dla siebie i odpoczynku od codzienności 🙂
Klaudiaaa13, MaAnia, Mimblanee, aganieszkam, Nalli, Lolitka, Mary2094, pp2018 lubią tę wiadomość
👱♀️37👨🚒38🐕13
Nadciśnienie wrodzone, niedoczynność tarczycy, hashimoto, PCOS, insulinooporność
05.2024-👼Poronienie zatrzymane 💔9tc
3.10.2024-🤰7+1tc (usg 6+4tc) ❤️ bije
24.10.2024- 9+6tc ❤️186ud. 3cm szczęścia
12.11.- 12+4tc 1 🧬 CRL 6,65cm ❤️ 170ud.
21.11. 92g bobasa
19.12. Mamy małego (225g) mężczyznę 💙
8.01. II 🧬 412g zdrowego chłopaka
12.03. III🧬
-
pp2018 Feroplex został mi przepisany przez to, że hemoglobina spadła do 10,9. I biorę raz dziennie dawkę 40mg, w fiolce jest 15 ml. Ginekolog mówiła, że mogę rozpuszczać nawet w soku pomarańczowym, jeżeli nie lubuję się w takich rzeczach. Ona tak robiła.
Mary2094 a w którym miejscu twardnieje Ci brzuch? Mi się zdarza od pępka w górę i kazała mi brać nospe i stwierdziła, że wracamy do luteiny. Zakaz dotykania i smyrania brzucha bo to powoduje skurcze.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 grudnia 2024, 08:24
pp2018 lubi tę wiadomość
-
Laski co za zaparć na WC
🚽Po pierwsze stołeczek pod nogi wc wystarczy taka najtańsza podstawka z Ikea albo już taki do tego stworzony (jest taki wyprofilowany że można go bardziej wcisnąć )
🚽 Warto pobujać się delikatnie przód tył podczas wypróżniania
🚽 Robić kółeczka tak samo siedząc delikatnie
🚽 Zacisnąć pięść 👊 I starać się w nią dmuchać( to też jest przydatne zamiast gwiazdka porodowego )
Pamiętacie aby nie przec na siłę 🧘
Klaudiaaa13, Mimblanee, Dariaaa28 lubią tę wiadomość
-
Mimblanee szkoda nerwow, nie chca nie trzeba, bedzie jedzenia wiecej dla Was😁 u mnie moja siostra przez tydzień sie awanturowała aby przyprowadzić swojego byłego wszyscy chodzili struci a wczoraj definitywnie się rozstali🤡 także szkoda nerwów lepiej korzystać z magii tych świąt🥰
AsiaF nie denerwuj się tak te pierwsze ruchy wyglądają, nawet nie będziesz widziała kiedy że złapiesz się na tym że będą regularne🤗
Widzę że większość się męczy z zatwardzeniem a ja z gazami no masakra jakaś i to co bym nie zjadła🙈
Mary2094 i piękne wiadomości niech córcia dalej rośnie🩷 a Ty szukaj jakiegoś fizjo osteo bo mi po jednym zabiegu lepiej a szkoda cierpieć🤗
Mimblanee, AsiaF lubią tę wiadomość
36👩❤️👨37
F💙14
R🩷11
26.08.2024 ⏸️ Beta HCG 30,6
17.09.2024 ❤️🌱 4mm 👶🏼
30.09.2024 👶🏼 1,8mm ❤️ 167
29.10.2024 🧬👶🏼 6,74cm ❤️156
12.11.2024 👶🏼112g ❤️135, 90%🎀
05.12.2024 👶🏼 250g pod serduszkiem jest Zuzanka🩷🎀
23.12.2024 II🧬360g 🩷137 🎀
20.01.2025 750g 🩷 129🎀 -
My też już wczoraj po wizycie, 480g chopa na pokładzie przepływy, szyjka i badania krwi/moczu porządku. W końcu pozbyłam się dziadowskich bakterii z moczu 😅
Dostałam już skierowanie na toksoplazmozę, CMV i krzywą cukrzycową, także w styczniu śmigamy 😅
Lexia, Sylwia_chytrusek, Mervee, Klaudiaaa13, Mimblanee, MaAnia, FENIX87, AsiaF, Soleil_, aganieszkam, Nalli, Lolitka, Ania40, pp2018, Kulcia, Lola93 lubią tę wiadomość
Ona: PCOS, długie cykle owulacyjne, HOMA IR w kierunku lekkiej insulinooporności, po całkowitym usunięciu tarczycy.
On: 2% morfologia, reszta w normie.
Starania od 2023.
01.2024 rozpoczęcie leczenia w klinice i u dietetyka
02.2024 cykl stymulowany
04.2024 testy MUCHa - ujemne
05.2024 histeroskopia - usunięcie polipa
06.2024 biopsja endometrium - nie wykryto zmian
07.2024 HSG - oba drożne
24.08 Beta 63.94
25.08 ⏸️
26.08 Beta 154, prog 64,0
28.08 Beta 397
14.09 7.5mm
30.09 2.5cm / 175ud/min
16.10 🧬
10.12 II 🧬
-
Mimblanee wrote:Pp2018, Erdene tak jak mówicie dziewczyny, twierdzą że nie mówili szybciej, bo liczyli że im przejdzie. Ale co to za choroba, że nie ma problemu iść w odwiedziny do ciotki z 3 latkiem w domu ale do ciężarnej w 2 trymestrze już odpada? Też nie sądzę żeby chcieli się wykręcić, bo babcia jest strasznie wścibska i ciekawska i mówiła, że bardzo chce zobaczyć mieszkanie i ogólnie się spotkać (oczywiście żeby mi nagadać złotych rad). To jest po prostu jakaś taka chora nadopiekuńczość, bo serio już się takich rzeczy od niej nasłuchałam odkąd jestem w ciąży... Nie wychodzić z domu, nie jeździć pociągiem, na L4 lecieć już w dzień 2 kresek na teście. Ja przez ostatnie 3 tygodnie mieszkałam w domu u rodziców, gdzie ojciec był na tyle przeziębiony, że latał po lekarzach i nic się nie stało, a ona odmawia odwiedzin przez katarek, który ma jakieś 80% roku 🙄 serio jestem strasznie rozczarowana.. bo gdybym wiedziała, że takie coś odstawią to zaprosilibyśmy rodzinę męża a teraz już mają inne plany. A ja narobiłam się sałatek i ciast... Jeszcze kuźwa kupiłam nowe talerze 🤣 Dobrze, że mam duży apetyt 😝
Mimblanee, bo babcia pochodzi z czasów, gdzie zaczynało się powoli na ciężarną chuchać, ewentualnie odwrotnie- sama przechodziła ciążę w czasie, gdy kobiety się nie oszczędzały i temu przypisuje ewentualne poronienia 🤷🏼♀️ dla mnie osobiście lepsze takie podejście, niż przyjście na pałę i oznajmienie przy stole "wiesz, mam katar i byliśmy ostatnio chorzy". Dla mnie chorowanie, gdy wziąć można jedynie paracetamol, nie jest niczym fajnym i to akurat dobrze, że nie przyszli. Przynajmniej jest duża szansa, że jak już noworodek się pojawi, to też będą mieć takie podejście.
Moja babcia też o mnie bardziej dba w ciąży, pamiętam jak w pierwszej ciąży się na mnie wydarła srogo, że okna umyłam (dźwiganie rąk do góry i te sprawy).
Fakt, mogli wcześniej powiedzieć 🤷🏼♀️ będziecie mieć intensywne jedzeniowo święta 😅 a może masz w okolicy coś w stylu jadłodzielni? U nas funkcjonują takie skrzyneczki na mieście, gdzie wstawia się nadmiar jedzenia dla potrzebujących. Na święta na prawdę fajny gest
U mnie wczoraj pakowanie prezentów wjechało wieczorem, wcześniej już udało się posprzątać łazienkę. Dziś właściwie takie standardowe ogarnianie bardziej porządne, żeby po prostu miło było posiedzieć w czystym domu wieczorem, bo tak to na pewno dziś i jutro będziemy u moich rodziców. Do tego dziś robimy próbę nocowanki córki u babci (nocowała już u niej, ale była młodsza i zdecydowanie mniej świadoma), także zobaczymy, czy czasem o 2.00 w nocy nie będziemy jechać po dziecko na sygnale 😅
Życzę Wam dużo spokoju i pięknych chwil z bliskimi za rok będziecie z czułością wspominać te święta z brzuszkiem, bo przyszłe na pewno będą bardziej intensywne i upstrzone wyciąganiem wszędobylskich berbeci spod choinek 😜
Klaudiaaa13, Kate@@, Mimblanee, Nalli, Ania40, Kasia0504 lubią tę wiadomość
👱🏼♀️&👨🏼🦱'94
Rodzinka 🤰🏼+🧑🏻🦱+👧🏼+🐈+🐈+🐈⬛
Pierworodna (4cs):
Drugorodna(1cs):
23.08.24: ⏸️
24.08.24(3+4): Beta HCG: 16.8 🍀
26.08.24: Powtórka: 75.3 ❤️🥹
11.09.24(6+1): Mikrozarodek z mikroserduszkiem ❤️
16.09.24(6+6): Jest zarodek o CRL ok. 1cm (7+1)i pięknie bijące ❤️
07.10.24(9+6): 👽 ma prawie 3cm i już coraz bardziej przypomina człowieka😜Karta ciąży założona.
28.10.24(12+6): USG genetyczne: wszystkie parametry prawidłowe. Druga córka?!🩷
06.11.24(14+1): 100g Bambosza 🐛
02.12.24(17+6): 250g drugiej Córki 🙈🧚🏼♀️
20.12.24(20+3): 363g Dziewczynki 🧜🏼♀️
-
Mam pytanie trochę z innej beczki, od listopada jestem na zwolnieniu i te dwie wypłaty przyszły mi kilka stówek wyższe. Ktoś się orientuje dlaczego tak jest? Oczywiście cieszę się z tego powodu 😁😁 ale nie rozumiem dlaczego, czy jakaś składka nie jest odciągana? 🙈 Czy któraś z Was może wie?
I również życzę Wam Wesołych Świąt Bożego Narodzenia! 🎄🎄🎄 I bogatego Mikołaja 🤶🏼🤶🏼🤶🏼
Mimblanee, PonyShake, Ania40 lubią tę wiadomość
-
To jest średnia z ostatnich 12 wypłat. Może miałaś w ciągu roku jakieś miesiące z nadgodzinami/dodatkowymi premiami? Ja też dostaję więcej, bo natrzaskałam latem nadgodzin i to zawyżyło średnią 😄Klaudiaaa13 wrote:Mam pytanie trochę z innej beczki, od listopada jestem na zwolnieniu i te dwie wypłaty przyszły mi kilka stówek wyższe. Ktoś się orientuje dlaczego tak jest? Oczywiście cieszę się z tego powodu 😁😁 ale nie rozumiem dlaczego, czy jakaś składka nie jest odciągana? 🙈 Czy któraś z Was może wie?
I również życzę Wam Wesołych Świąt Bożego Narodzenia! 🎄🎄🎄 I bogatego Mikołaja 🤶🏼🤶🏼🤶🏼
Update sytuacji z babcią - czują się lepiej i przyjdą na chwilkę 😁
Wesołych świąt dziewczyny, odpocznijcie już jeśli wszystko zrobione (ja dzisiaj już tylko leżę, po wczorajszym szykowaniu boli mnie góra brzucha). Spokojnych, zdrowych świąt życzę każdemu ❤️😘
MaAnia, Lexia, Sylwia_chytrusek, Soleil_, Klaudiaaa13, Nalli, Ania40, Erdene, pp2018 lubią tę wiadomość
-
Mimblanee przyjdą na chwilkę albo i zostaną dłuższą chwilkę, ważne że jednak będą🫶🏼
Paszurka pięknie, dorodny chłopak 🩵 ja te wszystkie badania zaraz w nowym roku też mam już zlecone
Mamusie spokoju w tej magii życzę, dużo radości i zdrówka, niezapomnianej atmosfery i miłości miłości miłości🎄🎁🎅🏼🩷🩵
Sylwia_chytrusek, Mimblanee, Klaudiaaa13, Nalli, Paszurka, Ania40 lubią tę wiadomość
36👩❤️👨37
F💙14
R🩷11
26.08.2024 ⏸️ Beta HCG 30,6
17.09.2024 ❤️🌱 4mm 👶🏼
30.09.2024 👶🏼 1,8mm ❤️ 167
29.10.2024 🧬👶🏼 6,74cm ❤️156
12.11.2024 👶🏼112g ❤️135, 90%🎀
05.12.2024 👶🏼 250g pod serduszkiem jest Zuzanka🩷🎀
23.12.2024 II🧬360g 🩷137 🎀
20.01.2025 750g 🩷 129🎀 -
Dzień dobry Mamusie ✨️🎄,
Ja też już teraz złożę Wam życzenia bo nie wiadomo jak to późnej z czasem 😵💫😅.
Zatem Wesołych Świąt Bożego Narodzenia, dużo, dużo spokoju, zdrowia, odpoczynku, smacznego serniczka, magicznej atmosfery i ogolnie Świąt przepełnionych miłością ❤️🎄. Fajnie że trafiłyśmy tu na siebie i się wspieramy 🥹.
Ps. Dziś nad ranem czułam jak Dzidzia się przesuwa w brzuchu, takie uczucie jakby kulki przemieszczającej sie w brzuchu hehehe od środka do prawego boku.. mega dziwne uczucie 😅🥰. No i zaznaczę że na pewno nie było to jelito 😂.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 grudnia 2024, 09:38
Sylwia_chytrusek, Mimblanee, Klaudiaaa13, Lexia, Nalli, Ania40, Lola93 lubią tę wiadomość
32 👱🏻♀️❤️🧔🏼 33
💊 niedoczynność tarczycy
👼🏼🤍 10.10.2022
🐈 11.11.2023
💒 27.04.2024
🫃🏼 ptp 08.05.2025 🩷
