Majowe mamy 2025 🤰🏼❤️👶🏼
-
WIADOMOŚĆ
-
Nalli, HolyFantasia ciesze sie, ze na polowkowych wyszlo wszystko dobrze.
U mnie +4kg 😀
Dziewczyny skoro ubranka w hm wypadaja rozmiarowo na wieksze, to kupujecie wtedy 50 na poczatek, czy mimo wszystko 56?
HolyFantasia, Nalli lubią tę wiadomość
-
Ja też na Ujastku będę rodzić zaklepałam już apartament. Położnej nie będę wykupować. Chciałam, ale z racji mojego TP (2 maja), to wszystkie które chciałam, odmówiły. Głupie to jest, bo prawdopodobieństwo, że urodzę dokladnie 2.05 wynosi nie wiem, 1%?
Co do wagi to ja jakieś +6-7kg i niezbyt szczęśliwa jestem z tego powodu, bo już na początku miałam za dużo kg, więc mogłabym nie przytyć nawet nic do przez całą ciążę, no ale jest jak jest. W pierwszej ciąży przytyłam jakieś 10kg (do 34tc, bo wtedy urodziłam), więc jednak mniej niż teraz. -
Ja na swojej wadze +3.5kg i wszystko w brzuch moim zdaniem i męża też (ale podejrzewam że mógłby kłamać w tej kwestii;p). Ale widzę że reszta się nie zmieniła zbytnio na szczęście bo i tak mam swoje buły i boczki;p
Biust lekko zaokrąglił się na początku i tak zostało i niech tak będzie bo to nie jest małe B ani nawet C
Byłam dziś nawtykac się sushi, moje możliwości pochłaniania dużych porcji zdecydowanie się zmniejszyły, miałam 10kawalkow a w połowie byłam już napchana, ale wiadomo..dpchałam się do końca i doturlałam do domu szczęśliwa 🙃 na szczęście wcześniej zaliczyłam godzinę basenu więc nie mam wyrzutow sumienia. A no i właśnie, Mały ma pupke w okolicach już mojego pępka a nawet nad(główką do dołu) więc to chyba dlatego żołądek już przykurczony..
Jeszcze wracając do dziwnych wizyt- dziewczyny serio, jak lekarz nie robi pomiarów, pomijając już zdjęcia bo to dodatek, to ja bym zmieniała. Przecież tylko o to nam chodzi żeby wiedzieć czy i jak rośnie dzidziuś, prawda? Jak się trafi do tego ładne zdjęcie to super, ale to tylko gratis. Także to ostatni dzwonek pewnie żeby jeszcze do kogoś innego pójść tym bardziej jeśli się za to płaci.
Ja z dzisiaj mam chyba 12 zdjęć, żadne nie jest twarzowe, ale tam są narządy, to serce, to mózg, to kręgosłup..to ważniejsze niż ładna buźka(chociaż nie pogardzilabym;p)pp2018 lubi tę wiadomość
👱♀️33 👱♂️34
Starania od 11.2022
05.2023💔 11tc
03.2024💔 8tc
diagnoza: zespół anyfosfolipidowy, PAI-1 homo, dodatnie ANA4, niedoczynność tarczycy i ŁZS
zalecenie: Encorton, Acard & heparyna, euthyrox, Duphaston, besins
09.09.24 ⏸️ Beta 20.7 🌱 zostań z nami Dzidziolku!
11.09 beta 63.7! prog 23.4
13.09 beta149:)
26.09 0.33CRL i ❤️126/min💪
08.10 1.29 CRL I ❤️171/min
18.10 2.36 żelusia🐻
31.10 4.7 CRL pimpusia
13.11 6.8 CRL 🧬zdrowego dzdziusia
20.11 8.5 cm 💙/ 12.12 176gram/ 23.12 277g/09.01 439g
-
Asia2121 wrote:Ja dalej mocno aktywna jestem w ciąży, sporo ćwiczę, nie objadam się a i tak dobiłam już do +7 kg Ale wszystko poszło w brzuch, piersi tak jak na początku trochę urosły tak na ten moment bez zmian. Sugeruję się moim zegarkiem garmina z którym zawsze ćwiczę, zna już moje trendy treningowe, stan wytrenowania itp. i tam się mieszczę idealnie w widełki wagowe jakie powinnam osiągnąć w danym tc.
Dziewczyny, szukałam dzisiaj najlepszej oferty na książkę zdrowy maluszek i takiej ceny nie znalazłam nawet na vinted (tam jeszcze prowizja i wysyłka) - a tu są jakieś allegro days i darmowa wysyłka priorytetem, całość za 4 dyszki więc podsyłam
https://allegro.pl/oferta/zdrowy-maluszek-wyprawka-noworodka-lekarskim-17112969533pp2018 lubi tę wiadomość
-
Ja już jestem na 90% zdecydowana na poród w Żeromskim, od lutego zaczynamy tam nawet szkołę rodzenia
Ujastek odrazu odrzuciłam, za dużo skrajnych opinii.
U mnie na ostatniej wizycie (20+1) było +5kg, ale już porządnie widać i brzuszek i piersi już coraz mniej wygląda jak kebab.
Dzisiaj szłam z 3 paczkami z paczkomatu (ciuszki z vinted na urlop hehe) i jakiś chłop zakapturzony mi pociągnął z bara i wszystko się rozsypało na mokrą ulicę -.- nawet „przepraszam” nie usłyszałam, a już niemówiące o pomocy w pozbieraniu paczek z ulicy, tylko polazł dalej.2 cs 🍀
02/09/2024 ⏸️ 8dpo, cień cienia
03/09/2024 9 dpo, bHCG: 9,34, prog: 17,37
05/09/2024 11 dpo, bHCG: 64,14, prog: 26,75
07/09/2024 13 dpo, bHCG: 191,19, prog: 24,19
16/09/2024: pęcherzyk 🍀 (5+1)
19/09/2024: zarodek 2mm (5+4)
23/09/2024: serduszko ❤️ (6+1)
07/10/2024: 1.7 cm (8+1)
23/10/2024: 3.63 cm Żelusia (10+3)
02/11/2024: Wyniki Nifty: jestem zdrowa 👸🩷 (11+6)
04/11/2024:🧬 5.46 cm Uparciucha, ❤️163 bpm (12+1)
02/12/2024: Potwierdzona księżniczka na USG👸🩷 (16+1)
“If you can dream it, you can do it.” -
Nie wiem jak wy ale ja wpadłam teraz w taki wir
Potrzebuje wszystkiego
Jest mało czasu 😵💫😵💫a dokładnie 112
Codziennie oglądam filmiki wyprawkowe lub jak ktoś pakuje walizkę do szpitala (choć każda laska pokazuje prawie to samo )
Jeszcze dodałam się to tych grup mamowych (rodzę kwiecień/maj) i sama siebie nakręcam bo tam przynajmniej raz na dzień jest post " co macie"
Trochę mnie to śmieszy i trochę przeraża bo wiem, że sama sobie szkodzę bo kurde wszystko dziś można dostać od ręki 😵💫😑 ale to jest też tak trochę jak przy planowaniu ślubu ( rok temu we wrześniu miałam ) i to jest to samo 🫣 każda siebie nawzajem nakręca 😅😅
To tyle ten wpis nic nie zmienia jem teraz borówki i odpalam co kupić z Ikea dla dziecka bo jadę z mężem w sobotę 🤣🤣🤣pp2018, Mimblanee lubią tę wiadomość
-
juszka_ wrote:U mnie +3kg, wszystko idzie w brzuch, ale dalej nie jest jakiś imponujący 😀 muszę się ubrać w naprawdę obcisłe ciuchy żeby było widać ciążę 😃
HolyFantasia no i pięknie, to już niewiele tych mm brakuje 😍 na pewno się jeszcze podniesie!
W ogóle to kolejny lęk odblokowany🤣 ostatnio się zastanawiałam czy orgazm może wpłynąć na skracanie szyjki i właśnie przeczytałam że tak- ale jeśli jest krótka 🙉 moja jest wprawdzie w okolicach 3,3cm ale już i tak mi to wystarczy żeby bać się igraszkowac 🤣 a libido coraz większe 🤡
Ja dostałam właśnie zakaz od ginekologa igraszek z racji tej tkliwej szyjki żebym czasami czegoś nie rozbudziła 😃 ale musiałam ginekologowi powiedzieć że „u mnie od początku posucha bo mąż się boi” to się śmiał że do walentynek mnie wykuruje i że mąż się ma brać 😂juszka_, Nalli, pp2018 lubią tę wiadomość
-
Alis96 wrote:Spokojnie ja też +9 kg 😊
Ja 7,5 na plusie 😃 nigdy w życiu tyle nie ważyłam co obecnie. Ale trudno, po ciąży biorę się ostro za siebie i spowrotem wracam do 60kg 😂 tylko boję się że będzie to długa droga 😃 -
Soleil_ wrote:Ja też na Ujastku będę rodzić zaklepałam już apartament. Położnej nie będę wykupować. Chciałam, ale z racji mojego TP (2 maja), to wszystkie które chciałam, odmówiły. Głupie to jest, bo prawdopodobieństwo, że urodzę dokladnie 2.05 wynosi nie wiem, 1%?
Co do wagi to ja jakieś +6-7kg i niezbyt szczęśliwa jestem z tego powodu, bo już na początku miałam za dużo kg, więc mogłabym nie przytyć nawet nic do przez całą ciążę, no ale jest jak jest. W pierwszej ciąży przytyłam jakieś 10kg (do 34tc, bo wtedy urodziłam), więc jednak mniej niż teraz.
Pocieszę Cię, ja przed ciążą mocno przywaliłam przez hormony, pracę na stanowisku kierowniczym (w pracy nie miałam jak zjeść, wracałam po 20 do domu, wszystko ze mnie schodziło i zajadałam wszystko) i z 60kg w rok dorobiłam się 70kg.. teraz mam już 77.. w pierwszej ciąży przytyłam 11kg ale wtedy ważyłam właśnie 72kg. A tu czuję że przekroczę 80kg. No trudno będę musiała włożyć sporo pracy w schudnięcie i po ciąży pilnowania hormonów. Jakby co nie jesteś sama 💪 -
Mary2094 wrote:Ja dostałam właśnie zakaz od ginekologa igraszek z racji tej tkliwej szyjki żebym czasami czegoś nie rozbudziła 😃 ale musiałam ginekologowi powiedzieć że „u mnie od początku posucha bo mąż się boi” to się śmiał że do walentynek mnie wykuruje i że mąż się ma brać 😂
Jeju takiego lekarza to ze świecą szukać 🤣♥️
Dziewczyny, spokojnie 😃 zrzucimy wszystko po porodzie, teraz dodatkowe kilogramy nie maja znaczenia, byle bobasom było dobrze w brzuszkach
Sylwia, z ta wyprawka to ja mam to samo. Z jednej strony myślę że jest jeszcze masa czasu (bo serio jest!), a z drugiej mam wrażenie że tyle tego załatwiania przed nami, że wolę się już zabezpieczyć i mieć wszystko na wszelki wypadek 😄 no i jestem świetna w wydawaniu pieniędzy, co mam Wam powiedzieć, sprawia mi to dużą frajdę🤣
Ale już w święta jak dostałam w prezencie ciuszki od siostry to mój tato się wzburzył że to za wcześnie i że nie można kupować rzeczy tak szybko. Dobrze że nie wie ile mam już tych dziecięcych ciuszków w szafie i że jutro przychodzi wózek xDNalli, aganieszkam, Sylwia_chytrusek, Mary2094, Klaudiaaa13, Kulcia, pp2018, Mimblanee lubią tę wiadomość
💁🏼♀️32 💁🏻♂️36 🐶8
05.2024 cb
10.09.2024 ⏸️
07.11.2024: usg prenatalne (idealne), crl 6cm, fhr 153
07.11.2024 nifty pro: niskie ryzyka i 🩷
ptp 19.05.2025 🤰🏼 -
Sylwia ja też właśnie wpadłam w jakiś szał czytania i porównywania. Chce odhaczyc cokolwiek z listy gazetowej, a nie tylko ciuszki;p
i tu polecajka od koleżanki na koszule ciążowe/do karmienia poelcani dokupywał druga, mówisz w najlepsza jaką miała, koszula Marysia ;p
https://allegro.pl/oferta/koszula-nocna-ciazowa-do-karmienia-marysia-l-xl-17034730855
Zaraz zamawiam na próbęSylwia_chytrusek, Ania40, Mimblanee lubią tę wiadomość
👱♀️33 👱♂️34
Starania od 11.2022
05.2023💔 11tc
03.2024💔 8tc
diagnoza: zespół anyfosfolipidowy, PAI-1 homo, dodatnie ANA4, niedoczynność tarczycy i ŁZS
zalecenie: Encorton, Acard & heparyna, euthyrox, Duphaston, besins
09.09.24 ⏸️ Beta 20.7 🌱 zostań z nami Dzidziolku!
11.09 beta 63.7! prog 23.4
13.09 beta149:)
26.09 0.33CRL i ❤️126/min💪
08.10 1.29 CRL I ❤️171/min
18.10 2.36 żelusia🐻
31.10 4.7 CRL pimpusia
13.11 6.8 CRL 🧬zdrowego dzdziusia
20.11 8.5 cm 💙/ 12.12 176gram/ 23.12 277g/09.01 439g
-
Sylwia, Juszka ja właśnie też zaczynam wpadać w panikę że nie zdążę wszystkiego ogarnąć jeśli chodzi o wyprawkę Bo nie wiem od czego zacząć i co faktycznie będzie potrzebne - najchętniej kupiłabym wszystko i wszystko nowe Bo jest takie śliczne a później cześć rzeczy będzie nieużywana i kasa zmarnowana 🙂
Spotkała się któraś z Was z mebelkami firmy Veres? Szukałam komody, znalazłam jeszcze szafę i łóżeczko ale jakoś mało opinii w internecie i jestem ciekawa jak z wykonaniem 🙂 -
Co do wyprawki to mam listę i jej siw trzymam zaczynam zakupy żeby rozbić koszta i przeglądam vinted , zamówiłam parę nowych z sinsay np pajace chce tylko z suwakiem. Ale nie szaleje zbytnio. Ale chce zainwestować w dobry laktator bo z corka miałam nawał ogromne bóle piersi a neno uno słaby chce muszlowy by mieć komfort to taki w sumie grubszy wydatek i tyle 😁
-
Sylwia_chytrusek wrote:Nie wiem jak wy ale ja wpadłam teraz w taki wir
Potrzebuje wszystkiego
Jest mało czasu 😵💫😵💫a dokładnie 112
Codziennie oglądam filmiki wyprawkowe lub jak ktoś pakuje walizkę do szpitala (choć każda laska pokazuje prawie to samo )
Jeszcze dodałam się to tych grup mamowych (rodzę kwiecień/maj) i sama siebie nakręcam bo tam przynajmniej raz na dzień jest post " co macie"
Trochę mnie to śmieszy i trochę przeraża bo wiem, że sama sobie szkodzę bo kurde wszystko dziś można dostać od ręki 😵💫😑 ale to jest też tak trochę jak przy planowaniu ślubu ( rok temu we wrześniu miałam ) i to jest to samo 🫣 każda siebie nawzajem nakręca 😅😅
To tyle ten wpis nic nie zmienia jem teraz borówki i odpalam co kupić z Ikea dla dziecka bo jadę z mężem w sobotę 🤣🤣🤣Mary2094, pp2018 lubią tę wiadomość
Czekamy na Synka 💙
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek 😍
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
---
Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
Starania od 10.2016r. -
Miałam Wam wkleić link do zdrowego maluszka a tu już jest 😂
pp2018 lubi tę wiadomość
“Życie stawia przed Tobą wymagania na miarę sił, które posiadasz. Możliwy jest tylko jeden bohaterski czyn: nie uciec.”
4.09.2024 r. - transfer blastki
12.09.2024 r. - beta HCG 50,27 mIU/ml - zostań z Nami proszę! (po Zivafert i Ovitrelle) Progesteron 128 ng/ml
14.09.2024 r. - beta HCG 56,41; Progesteron 121 ng/ml
17.09.2024 r. - beta HCG 200,42; Progesteron 108,6 ng/ml
20.09.2024 r. - beta HCG 802,05; Progesteron 85,9 nh/ml
2.10 - wizyta, mamy ❤️, CRL 0,44 cm; 140 uderzeń /min
16.10 - wizyta, mamy ❤️, CRL 1,9 cm; 143 uderzeń/min 😻
7.11 - CRL 4,4 cm; FHR 167, mamy małego Wstydnisia😊
13.11 - prenatalne - CRL 6,1 cm Dzieciaczka, FHR 152🧬 ryzyka niskie
10.12 - 143 g Dziewczynki 🩷🩷
13.01 - USG II trymestru
❄️- czeka na Nas na zimowisku;)
-
Hej 😊
U mnie dzisiaj stresujący dzień. Byliśmy zmuszeni do usunięcia kotce zębów, pomimo, że ma dopiero z 4 lata. Odebraliśmy ją od weterynarza i dwa razy wymiotowała krwią, pewnie to ta którą połknęła. Serce się kraje jak chodzi przewraca się. Mam nadzieję, że jutro już będzie lepiej.
Właśnie też podpinam się pod pytanie odnośnie rozmiaru z hm, czy najlepiej kupić 50 i będzie takie jak 56.
I jej jest z nextem, czy 56 cz 62? -
juszka_ wrote:Jeju takiego lekarza to ze świecą szukać 🤣♥️
Dziewczyny, spokojnie 😃 zrzucimy wszystko po porodzie, teraz dodatkowe kilogramy nie maja znaczenia, byle bobasom było dobrze w brzuszkach
Sylwia, z ta wyprawka to ja mam to samo. Z jednej strony myślę że jest jeszcze masa czasu (bo serio jest!), a z drugiej mam wrażenie że tyle tego załatwiania przed nami, że wolę się już zabezpieczyć i mieć wszystko na wszelki wypadek 😄 no i jestem świetna w wydawaniu pieniędzy, co mam Wam powiedzieć, sprawia mi to dużą frajdę🤣
Ale już w święta jak dostałam w prezencie ciuszki od siostry to mój tato się wzburzył że to za wcześnie i że nie można kupować rzeczy tak szybko. Dobrze że nie wie ile mam już tych dziecięcych ciuszków w szafie i że jutro przychodzi wózek xD
Jakbym słyszała moją mamę, według której najlepiej w 8 miesiącu kupować wszystko 🙄🙄 -
Klaudiaaa13 wrote:Hej 😊
U mnie dzisiaj stresujący dzień. Byliśmy zmuszeni do usunięcia kotce zębów, pomimo, że ma dopiero z 4 lata. Odebraliśmy ją od weterynarza i dwa razy wymiotowała krwią, pewnie to ta którą połknęła. Serce się kraje jak chodzi przewraca się. Mam nadzieję, że jutro już będzie lepiej.
Właśnie też podpinam się pod pytanie odnośnie rozmiaru z hm, czy najlepiej kupić 50 i będzie takie jak 56.
I jej jest z nextem, czy 56 cz 62?Klaudiaaa13, Mary2094, pp2018 lubią tę wiadomość
👱♀️33 👱♂️34
Starania od 11.2022
05.2023💔 11tc
03.2024💔 8tc
diagnoza: zespół anyfosfolipidowy, PAI-1 homo, dodatnie ANA4, niedoczynność tarczycy i ŁZS
zalecenie: Encorton, Acard & heparyna, euthyrox, Duphaston, besins
09.09.24 ⏸️ Beta 20.7 🌱 zostań z nami Dzidziolku!
11.09 beta 63.7! prog 23.4
13.09 beta149:)
26.09 0.33CRL i ❤️126/min💪
08.10 1.29 CRL I ❤️171/min
18.10 2.36 żelusia🐻
31.10 4.7 CRL pimpusia
13.11 6.8 CRL 🧬zdrowego dzdziusia
20.11 8.5 cm 💙/ 12.12 176gram/ 23.12 277g/09.01 439g
-
Nalli wrote:Okej bardzo mi przykro..na świeżo jestem z tematem kotkowych problemów zdrowotnych...na pocieszenie powiem Ci że moja kotka też miała jakoś wcześnie usuwane zęby i zupełnie jej to nie przeszkadzało przez kolejne 10lat, kotki jedzą suchą karmę bez gryzienia i nie ma z tym problemu. A jutro już pewnie będzie się dobrze czuła i śmigała jak wcześniej, ale wiem że serce boli
Łącznie mam trzy sztuki puchatych kulek, właśnie jeden też nie ma ząbków. Leczyliśmy go jeszcze jak był bezdomnym kociakiem, którego karmiliśmy i wzięliśmy do siebie. Wtedy miał 10 lat, teraz 12 ale super radzi sobie bez zębów, najważniejsze, że nie wracają infekcje. Mam nadzieję, że z tą kotką też tak będzie.Nalli, juszka_, Mary2094, pp2018 lubią tę wiadomość