Majowe mamy 2025 🤰🏼❤️👶🏼
-
WIADOMOŚĆ
-
pp2018 wrote:Ja planuje to zapisać w prezentowej liście, obok maty z puzzli
Ja akurat nie czerpie radości z kupowania.. może dlatego, że nie mam gdzie tego trzymać😅, natomiast zarówna siostra jak i koleżanka powiedziały mi, żebym dała im listę, to ogarną to za mnie 🤣
#śpiworki
Widzę, że są różne na rynku. Ja dostałam z suwakiem tylko ale widzę, że są też z zatrzaskami,rzepami na ramionach. Co się bardziej sprawdza?
Zdecydowanie suwak. Dla mnie najlepszy ten przez środek, miałam jeden zapinany na dole i sprzedałam po dwóch nocach 😅pp2018 lubi tę wiadomość
👱🏼♀️&👨🏼🦱'94
Rodzinka 🤰🏼+🧑🏻🦱+👧🏼+🐈+🐈+🐈⬛
Pierworodna (4cs):
Drugorodna(1cs):
23.08.24: ⏸️
24.08.24(3+4): Beta HCG: 16.8 🍀
26.08.24: Powtórka: 75.3 ❤️🥹
11.09.24(6+1): Mikrozarodek z mikroserduszkiem ❤️
16.09.24(6+6): Jest zarodek o CRL ok. 1cm (7+1)i pięknie bijące ❤️
07.10.24(9+6): 👽 ma prawie 3cm i już coraz bardziej przypomina człowieka😜Karta ciąży założona.
28.10.24(12+6): USG genetyczne: wszystkie parametry prawidłowe. Druga córka?!🩷
06.11.24(14+1): 100g Bambosza 🐛
02.12.24(17+6): 250g drugiej Córki 🙈🧚🏼♀️
20.12.24(20+3): 363g Dziewczynki 🧜🏼♀️
-
Sylwia_chytrusek wrote:Lexia widzę że ciężko z tą książką
Ani nowej ani używanej 😑🫣
Yookidoo tylko używki, nowych już 2 lata nie ma 🤷🏼♀️ musisz polować na olx/vinted👱🏼♀️&👨🏼🦱'94
Rodzinka 🤰🏼+🧑🏻🦱+👧🏼+🐈+🐈+🐈⬛
Pierworodna (4cs):
Drugorodna(1cs):
23.08.24: ⏸️
24.08.24(3+4): Beta HCG: 16.8 🍀
26.08.24: Powtórka: 75.3 ❤️🥹
11.09.24(6+1): Mikrozarodek z mikroserduszkiem ❤️
16.09.24(6+6): Jest zarodek o CRL ok. 1cm (7+1)i pięknie bijące ❤️
07.10.24(9+6): 👽 ma prawie 3cm i już coraz bardziej przypomina człowieka😜Karta ciąży założona.
28.10.24(12+6): USG genetyczne: wszystkie parametry prawidłowe. Druga córka?!🩷
06.11.24(14+1): 100g Bambosza 🐛
02.12.24(17+6): 250g drugiej Córki 🙈🧚🏼♀️
20.12.24(20+3): 363g Dziewczynki 🧜🏼♀️
-
Jeszcze napiszę o wyposażeniu łóżeczka bo to ważne myślę. Córka spała w szeczebelkowym drewnianym i najpierw było puste ale jak miała już tak z 3m to wydaje mi się że się obijała główka więc wtedy kupiłam właśnie taki ochraniacz oddychający bo mnie ciągłe walenie głową o drewno budziło i się bałam. Ten ochraniacz oddychający to taki wizualnie brzydki wychodzi ale stres mniejszy niż przy tych ładnych warkoczach i innych upiekrzaczach
Jak córka miała większe łóżko na ponad 2 lata to zainstalowałam jej baldachim i ochraniacz z zewnątrz i teraz odbiłam sobie i ma pięknie 🤩A- 34lata
M ur. 18.03.2020
16.12- potwierdzony 💙 Kuba -
Sylwia_chytrusek wrote:@Lexia
Właśnie lepiej przejrzałam vinted i da się znaleźć ale bardziej Czechy/Słowacja/ Litwa 🥰
Ja nawet na olx widziałam za 25 zł ;P
O tu: https://www.olx.pl/d/oferta/yookidoo-dwustronna-muzyczna-ksiazeczka-interaktywna-swiatelka-CID88-ID13WSJF.htmlWiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia, 20:19
Sylwia_chytrusek lubi tę wiadomość
👱🏼♀️&👨🏼🦱'94
Rodzinka 🤰🏼+🧑🏻🦱+👧🏼+🐈+🐈+🐈⬛
Pierworodna (4cs):
Drugorodna(1cs):
23.08.24: ⏸️
24.08.24(3+4): Beta HCG: 16.8 🍀
26.08.24: Powtórka: 75.3 ❤️🥹
11.09.24(6+1): Mikrozarodek z mikroserduszkiem ❤️
16.09.24(6+6): Jest zarodek o CRL ok. 1cm (7+1)i pięknie bijące ❤️
07.10.24(9+6): 👽 ma prawie 3cm i już coraz bardziej przypomina człowieka😜Karta ciąży założona.
28.10.24(12+6): USG genetyczne: wszystkie parametry prawidłowe. Druga córka?!🩷
06.11.24(14+1): 100g Bambosza 🐛
02.12.24(17+6): 250g drugiej Córki 🙈🧚🏼♀️
20.12.24(20+3): 363g Dziewczynki 🧜🏼♀️
-
pp2018 wrote:Dzięki dziewczyny za wyjaśnienia. Mi się te różki, kokony, otulacze zlewają w jedno..
Rozbieram choinkę i inne dekoracje i już tęsknię za Świętami 😂 jeszcze bym ją przetrzymała, ale czeka nas malowanie ścian i zawieszanie "ściany telewizyjnej" (wolę to określenie niż "meblościanka"). Hihi 😂 na razie specjalnie nic nie kupiłam, ale miejsce już robię.
Bardzo ubolewam, że na komodzie nie zmieści się przewijak... Ja nie wiem jak to będziemy ogarniać, chyba zostaje przewijanie w łóżeczku... Jeszcze chyba zaproszę dzieciate koleżanki do domu, żeby spojrzały swoim okiem i podpowiedziały jak te przestrzeń ułożyć.
Może coś ominęłam, ale dlaczego na komodzie nie zmieści się przewijak? Właśnie teraz siedzę i szukam bo są takie specjalne nakładki odpowiednie na szerokość komody aby móc bobasa przewijać od przodu. Zauważyłam że standardowe te komody mają 40-44cm szerokości. Chyba, że u Ciebie jest inny problem?Lexia lubi tę wiadomość
-
Asia2121 wrote:Może coś ominęłam, ale dlaczego na komodzie nie zmieści się przewijak? Właśnie teraz siedzę i szukam bo są takie specjalne nakładki odpowiednie na szerokość komody aby móc bobasa przewijać od przodu. Zauważyłam że standardowe te komody mają 40-44cm szerokości. Chyba, że u Ciebie jest inny problem?
Ja mam taką nakładkę na malma z ikei. Ikea jej nie sprzedaje, natomiast da się na allegro dostać albo innych olxach. Sama komoda byłaby za wąska na przewijak.
Jedyny minus że wtedy za taką komodą jest przerwa do ściany na dobre 30-40cm.
Efekt jest taki, jak tu na zdjęciach: https://allegro.pl/oferta/przewijak-nakladka-na-komode-malm-ikea-16872987495Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia, 20:48
👱🏼♀️&👨🏼🦱'94
Rodzinka 🤰🏼+🧑🏻🦱+👧🏼+🐈+🐈+🐈⬛
Pierworodna (4cs):
Drugorodna(1cs):
23.08.24: ⏸️
24.08.24(3+4): Beta HCG: 16.8 🍀
26.08.24: Powtórka: 75.3 ❤️🥹
11.09.24(6+1): Mikrozarodek z mikroserduszkiem ❤️
16.09.24(6+6): Jest zarodek o CRL ok. 1cm (7+1)i pięknie bijące ❤️
07.10.24(9+6): 👽 ma prawie 3cm i już coraz bardziej przypomina człowieka😜Karta ciąży założona.
28.10.24(12+6): USG genetyczne: wszystkie parametry prawidłowe. Druga córka?!🩷
06.11.24(14+1): 100g Bambosza 🐛
02.12.24(17+6): 250g drugiej Córki 🙈🧚🏼♀️
20.12.24(20+3): 363g Dziewczynki 🧜🏼♀️
-
Ja mam malutką komodę, jeszcze z mojego nastoletniego pokoju, stara kolekcja "mebli młodzieżowych" chyba z brw. Może coś by się dało ogarnąć na to jakąś nakładkę, ale myślę że wygodniej dla mnie będzie jednak dać przewijak na łóżeczko i postawić tą komodę obok żeby na niej trzymać wszystkie rzeczy do przewijania i pielęgnacji. I szuflady pod ręką też będą. Gdybym dała przewijak na komodę to już nie będzie żadnej powierzchni żeby coś postawić. A tak w zasadzie to dziecko można przewinąć gdziekolwiek
-
Ja miałam przewijak na łóżku obok komody z pierwszą córką - taki najzwyklejszy i dawało to dobrze radę dopóki nie wstawała a znajomi to nawet długo dłużej tak używali. Teraz mieszkamy w domu i będzie osobny pokój i planuje przewijak wolnostojący kupić na olx i komodę obok bo tak się wygodnie sięgało wszystko. A później jak podrośnie mały to dokładnie - przewijanie gdziekolwiek.A- 34lata
M ur. 18.03.2020
16.12- potwierdzony 💙 Kuba -
Asia2121 wrote:Może coś ominęłam, ale dlaczego na komodzie nie zmieści się przewijak? Właśnie teraz siedzę i szukam bo są takie specjalne nakładki odpowiednie na szerokość komody aby móc bobasa przewijać od przodu. Zauważyłam że standardowe te komody mają 40-44cm szerokości. Chyba, że u Ciebie jest inny problem?
Wychodzi na to, że nie będzie przejścia, gdy zostanie nałożona nakładka... albo będzie trzeba nakładkę zdejmować i kłaść wzdłuż komody, ale to będzie uciążliwe raczej.38 👱♀️, 37🧔♂️ AMH 0,82
28.05.24 ⏸️ 4.07.24 💔 Janek [8+3] trisomia w obrębie 8 chromosomu
🧬 PAI-1 i MTHFR 1298A>C (hetero)
6.09, 8.09 ⏸️
9.09 beta 704, prog 39,50
11.09 beta 1861, prog 43
18.09 5+3: GS 12mm, YS 2,8mm
01.10 7+2: crl 11mm, ys 3,9mm, fhr 143/min
10.10 8+4 crl 20mm, ys 6,1, fhr 175/min
🩺 8.11 12+5 prenatalne
🩺 3.01 połówkowe
🩷🩷🩷🩷
Euthyrox 50
KIR AA
-
Hej dziewczyny. Pisałam ostatnio o tym, że nie jestem zadowolona z prowadzenia ciąży u mojego ginekologa na NFZ i chcę zmieniać na prowadzenie u położnej. W międzyczasie jednak miałam jeszcze jedną wizytę u innego ginekologa też na NFZ w tym samym miejscu gdzie poprzedni i on zlecił mi badania, w tym morfologię (poprzedni lekarz nie widział wskazań do wykonywania badań, a morfologię miałam z listopada z hemoglobiną 11,4) i badanie ogólne moczu (ostatnie w październiku). No i wczoraj dostałam wyniki i trochę się zestresowałam, bo wyszły mi w moczu ketony 10 mg/dl, a w morfologii hemoglobina 10,4 mg/dl. Jestem wkurzona na tego starego lekarza, że mi nie zlecał badań. Przestraszyłam się też, że te ketony w moczu to może zwiastun cukrzycy ciążowej, a wtedy nie przejmie mnie ta położna, bo one chyba tylko ciąże fizjologiczne prowadzą. Dotychczas miałam glukozę na czczo ok, ale teraz nie robiłam. Test obciążenia dopiero przede mną. Z miłych wiadomości powiedzieliśmy dziś teściom, że będą znowu dziadkami i mąż podzwonił po rodzeństwie. Było dużo radości. W pracy powiedziałam na początku stycznia (prócz szefowej, jej od razu)i też wszyscy pozytywnie to przyjęli. Za to przeciążyłam się w pracy właśnie 1,5 tyg temu i od tego czasu boli mnie jakby biodro, sama nie wiem dokładnie gdzie. Ale czuję ból w konkretnej pozycji albo jak chodzę. Na szczęście mam na wtorek już umówioną wizytę do urofizjo to może mi coś doradzi. No i w poniedziałek będę w 23 tc, więc zacznę już 6 miesiąc ciąży. Niesamowite to jest dla mnie
Planuję poinformować niektórych znajomych o ciąży też w najbliższym czasie.
Mary2094, pp2018, Sylwia_chytrusek, Isabella16, Mimblanee lubią tę wiadomość
-
Awunia wrote:Hej dziewczyny. Pisałam ostatnio o tym, że nie jestem zadowolona z prowadzenia ciąży u mojego ginekologa na NFZ i chcę zmieniać na prowadzenie u położnej. W międzyczasie jednak miałam jeszcze jedną wizytę u innego ginekologa też na NFZ w tym samym miejscu gdzie poprzedni i on zlecił mi badania, w tym morfologię (poprzedni lekarz nie widział wskazań do wykonywania badań, a morfologię miałam z listopada z hemoglobiną 11,4) i badanie ogólne moczu (ostatnie w październiku). No i wczoraj dostałam wyniki i trochę się zestresowałam, bo wyszły mi w moczu ketony 10 mg/dl, a w morfologii hemoglobina 10,4 mg/dl. Jestem wkurzona na tego starego lekarza, że mi nie zlecał badań. Przestraszyłam się też, że te ketony w moczu to może zwiastun cukrzycy ciążowej, a wtedy nie przejmie mnie ta położna, bo one chyba tylko ciąże fizjologiczne prowadzą. Dotychczas miałam glukozę na czczo ok, ale teraz nie robiłam. Test obciążenia dopiero przede mną. Z miłych wiadomości powiedzieliśmy dziś teściom, że będą znowu dziadkami i mąż podzwonił po rodzeństwie. Było dużo radości. W pracy powiedziałam na początku stycznia (prócz szefowej, jej od razu)i też wszyscy pozytywnie to przyjęli. Za to przeciążyłam się w pracy właśnie 1,5 tyg temu i od tego czasu boli mnie jakby biodro, sama nie wiem dokładnie gdzie. Ale czuję ból w konkretnej pozycji albo jak chodzę. Na szczęście mam na wtorek już umówioną wizytę do urofizjo to może mi coś doradzi. No i w poniedziałek będę w 23 tc, więc zacznę już 6 miesiąc ciąży. Niesamowite to jest dla mnie
Planuję poinformować niektórych znajomych o ciąży też w najbliższym czasie.
Jej, widzę że jesteśmy na tym samym etapie co do dnia:) też w poniedziałek zaczynam 6 msc
Chciałam tylko napisać żebyś nie przejmowała się ketonami w moczu, częściej niż cukrzyce oznaczają one po prostu fakt że byłaś bardzo głodna podczas badania/ zjadłaś mało węglowodanowy posiłek na kolacje dzień wcześniej/ „przegłodziłaś” się. Powtórz mocz za parę dni i zobaczysz co i jak. A hemoglobina niestety niska, więc pewnie dostaniesz nasze ulubione żelazoale naprawdę nie złość się- zmień sobie tego lekarza żeby być spokojniejsza i wszystko będzie ok
Awunia lubi tę wiadomość
💁🏼♀️32 💁🏻♂️36 🐶8
05.2024 cb
10.09.2024 ⏸️
07.11.2024: usg prenatalne (idealne), crl 6cm, fhr 153
07.11.2024 nifty pro: niskie ryzyka i 🩷
ptp 19.05.2025 🤰🏼 -
Ja zaczynam 6m-c we wtorek i od kilku dni czuje skok rozwojowy, brzuch eksplodował...i raczej nie jest to od hiszpańskiego jedzenia bo chodziłam po 15-25tys kroków 😆 niestety trzeba było wrócić do -4 (aktualnie)
Regularnie Was podczytywałam, jutro odpoczywam i wracam do aktywnego udziału na forumjuszka_, pp2018 lubią tę wiadomość
👱♀️37👨🚒38🐕13
Nadciśnienie wrodzone, niedoczynność tarczycy, hashimoto, PCOS, insulinooporność
05.2024-👼Poronienie zatrzymane 💔9tc
3.10.2024-🤰7+1tc (usg 6+4tc) ❤️ bije
24.10.2024- 9+6tc ❤️186ud. 3cm szczęścia
12.11.- 12+4tc 1 🧬 CRL 6,65cm ❤️ 170ud.
21.11. 92g bobasa
19.12. Mamy małego (225g) mężczyznę 💙
8.01. II 🧬 412g zdrowego chłopaka
12.03. III🧬
-
pp2018 wrote:Dzięki dziewczyny za wyjaśnienia. Mi się te różki, kokony, otulacze zlewają w jedno..
Rozbieram choinkę i inne dekoracje i już tęsknię za Świętami 😂 jeszcze bym ją przetrzymała, ale czeka nas malowanie ścian i zawieszanie "ściany telewizyjnej" (wolę to określenie niż "meblościanka"). Hihi 😂 na razie specjalnie nic nie kupiłam, ale miejsce już robię.
Bardzo ubolewam, że na komodzie nie zmieści się przewijak... Ja nie wiem jak to będziemy ogarniać, chyba zostaje przewijanie w łóżeczku... Jeszcze chyba zaproszę dzieciate koleżanki do domu, żeby spojrzały swoim okiem i podpowiedziały jak te przestrzeń ułożyć.pp2018 lubi tę wiadomość
Czekamy na Synka 💙
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek 😍
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
---
Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
Starania od 10.2016r. -
FENIX87 wrote:Ja zaczynam 6m-c we wtorek i od kilku dni czuje skok rozwojowy, brzuch eksplodował...i raczej nie jest to od hiszpańskiego jedzenia bo chodziłam po 15-25tys kroków 😆 niestety trzeba było wrócić do -4 (aktualnie)
Regularnie Was podczytywałam, jutro odpoczywam i wracam do aktywnego udziału na forum
Oj też to odczuwam. Jak i też moje dziecko uaktywniło się w godzinach wieczornych i wtedy też z jej aktywnością brzuch zaczyna mi bardziej dokuczać, ciągnie, twardnieje itd. Rano i w południe jest spokojne, a przychodzi godzina 21.00, w moim brzuchu jakieś odgrywają się dzikie tańce 😂FENIX87, Klaudiaaa13 lubią tę wiadomość
-
aganieszkam wrote:Przewijak na łóżeczko 😊
Też tą opcję polecam przy braku miejsca.
W swoim przypadku będę tak właśnie mieć bo nie mam gdzie dać tego przewijaka. Też wygodna opcja.
W sypialni jedyne czego sie boję że będę na milimetry będę musiała wszystko upychać 😃pp2018 lubi tę wiadomość
-
Awunia wrote:Hej dziewczyny. Pisałam ostatnio o tym, że nie jestem zadowolona z prowadzenia ciąży u mojego ginekologa na NFZ i chcę zmieniać na prowadzenie u położnej. W międzyczasie jednak miałam jeszcze jedną wizytę u innego ginekologa też na NFZ w tym samym miejscu gdzie poprzedni i on zlecił mi badania, w tym morfologię (poprzedni lekarz nie widział wskazań do wykonywania badań, a morfologię miałam z listopada z hemoglobiną 11,4) i badanie ogólne moczu (ostatnie w październiku). No i wczoraj dostałam wyniki i trochę się zestresowałam, bo wyszły mi w moczu ketony 10 mg/dl, a w morfologii hemoglobina 10,4 mg/dl. Jestem wkurzona na tego starego lekarza, że mi nie zlecał badań. Przestraszyłam się też, że te ketony w moczu to może zwiastun cukrzycy ciążowej, a wtedy nie przejmie mnie ta położna, bo one chyba tylko ciąże fizjologiczne prowadzą. Dotychczas miałam glukozę na czczo ok, ale teraz nie robiłam. Test obciążenia dopiero przede mną. Z miłych wiadomości powiedzieliśmy dziś teściom, że będą znowu dziadkami i mąż podzwonił po rodzeństwie. Było dużo radości. W pracy powiedziałam na początku stycznia (prócz szefowej, jej od razu)i też wszyscy pozytywnie to przyjęli. Za to przeciążyłam się w pracy właśnie 1,5 tyg temu i od tego czasu boli mnie jakby biodro, sama nie wiem dokładnie gdzie. Ale czuję ból w konkretnej pozycji albo jak chodzę. Na szczęście mam na wtorek już umówioną wizytę do urofizjo to może mi coś doradzi. No i w poniedziałek będę w 23 tc, więc zacznę już 6 miesiąc ciąży. Niesamowite to jest dla mnie
Planuję poinformować niektórych znajomych o ciąży też w najbliższym czasie.
Możesz mieć za mało białka w diecie, stąd ketony w moczu, może ćwiczyłaś dzień wcześniej. A dużo waga Ci wzrosła od początku ciąży?
Dostaniesz pewnie żelazo. A w suplach już je masz? Będzie dobrze, na pewno!
Zajrzyj sobie na pierwszy post-tam są standardy prowadzenia ciąży wg ptg z rozpiską badań jakie masz mieć robione. Lekarz powinien Ci zlecać takie badania jak tam wypisane, czasem nie trzeba się upomnieć niestety.
#przewijak
Dzięki dziewczyny, kompletna mgła mózgowa. W ogóle nie pomyślałam o przewijaku na łóżeczku 🤣38 👱♀️, 37🧔♂️ AMH 0,82
28.05.24 ⏸️ 4.07.24 💔 Janek [8+3] trisomia w obrębie 8 chromosomu
🧬 PAI-1 i MTHFR 1298A>C (hetero)
6.09, 8.09 ⏸️
9.09 beta 704, prog 39,50
11.09 beta 1861, prog 43
18.09 5+3: GS 12mm, YS 2,8mm
01.10 7+2: crl 11mm, ys 3,9mm, fhr 143/min
10.10 8+4 crl 20mm, ys 6,1, fhr 175/min
🩺 8.11 12+5 prenatalne
🩺 3.01 połówkowe
🩷🩷🩷🩷
Euthyrox 50
KIR AA
-
Awunia dobrze, że lekarz inny skontrolował paranetry. Morfologie i mocz to co miesiąc powinno się sprawdzać. Mam nadzieję, że wszystko będzie u Was okej, żelazo pewnie dostaniesz a ketony nie muszą oznaczać wielkiej tragedii.
Fenix mnie brzuch w sumie nie urósł od początku grudnia chyba w ogóle nastomaist od 2 tygodni czuję go bardziej intensywnie, że jest taki wypełniony i różne ruchy sprawiają mi już większy dyskomfort.
Ostatnio pisałyście, że Wasze dzidziusie się mniej ruszają, mój fikał jak szalony cały dzień go regularnie czułam a od wczoraj siedzi bardzo cicho. Jak tam puknę go trochę to coś odpowie, ale też delikatnie bardzo. Po jedzonku dosłownie kilka delikatnych ruchów a zawsze odprawiał harce. Troszkę się niepokoje, zwłaszcza, że wczoraj miałam bardzo aktywny fizycznie dzień i boję się, że mogłam mu tym zaszkodzić -
Loka wrote:Awunia dobrze, że lekarz inny skontrolował paranetry. Morfologie i mocz to co miesiąc powinno się sprawdzać. Mam nadzieję, że wszystko będzie u Was okej, żelazo pewnie dostaniesz a ketony nie muszą oznaczać wielkiej tragedii.
Fenix mnie brzuch w sumie nie urósł od początku grudnia chyba w ogóle nastomaist od 2 tygodni czuję go bardziej intensywnie, że jest taki wypełniony i różne ruchy sprawiają mi już większy dyskomfort.
Ostatnio pisałyście, że Wasze dzidziusie się mniej ruszają, mój fikał jak szalony cały dzień go regularnie czułam a od wczoraj siedzi bardzo cicho. Jak tam puknę go trochę to coś odpowie, ale też delikatnie bardzo. Po jedzonku dosłownie kilka delikatnych ruchów a zawsze odprawiał harce. Troszkę się niepokoje, zwłaszcza, że wczoraj miałam bardzo aktywny fizycznie dzień i boję się, że mogłam mu tym zaszkodzić
Loka nie martw się, aktywność fizyczna nie może zaszkodzić maluszkowiChyba, że jakaś skrajna i hardcorowa, a reszta to na zdrowie. Ja mam starszą ciążę a dalej moje dziecko ma raz dzień większej aktywności, a raz mniejszej. My przecież też mamy różne dni. Na pewno wszystko jest ok!
Fenix, też na początku 6 miesiąca miałam wrażenie, że wybuchnęwchodziłam w 6 miesiąc dokładnie 1 stycznia, od tego czasu brzuch usrósł, ale już nie czuję aż takiego napięcia jak na początku. Polecam się porozciągać, łącznie z brzuchem, bokami pleców itp. mi to bardzo pomogło w "odczuciach". Nawet zwykłe ćwiczenie kota z głową w górę i dół (nie wiem czy tak to sie fachowo nazywa) razem z ruchami bioder, potem siedząc po turecku porozciągać raz jeden raz drugi bok. No i dziewczyny, które przygotowują się do porodu naturalnego, polecam rozruszać sobie stawy biodrowe, bo jak one są bez napięć to i poród łatwiejszy. Już nawet 1 minuta dziennie przysiadu jogina zrobi robotę. Sama widzę po sobie, że jak zaczynałam to pięty miałam w górze, a teraz już jest luźniej i jestem w stanie kucać całymi stopami na ziemi. A łatwiej zacząć póki brzuch jeszcze nie jest wielki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia, 10:12
FENIX87, Loka, Kulcia lubią tę wiadomość
-
Loka wrote:Awunia dobrze, że lekarz inny skontrolował paranetry. Morfologie i mocz to co miesiąc powinno się sprawdzać. Mam nadzieję, że wszystko będzie u Was okej, żelazo pewnie dostaniesz a ketony nie muszą oznaczać wielkiej tragedii.
Fenix mnie brzuch w sumie nie urósł od początku grudnia chyba w ogóle nastomaist od 2 tygodni czuję go bardziej intensywnie, że jest taki wypełniony i różne ruchy sprawiają mi już większy dyskomfort.
Ostatnio pisałyście, że Wasze dzidziusie się mniej ruszają, mój fikał jak szalony cały dzień go regularnie czułam a od wczoraj siedzi bardzo cicho. Jak tam puknę go trochę to coś odpowie, ale też delikatnie bardzo. Po jedzonku dosłownie kilka delikatnych ruchów a zawsze odprawiał harce. Troszkę się niepokoje, zwłaszcza, że wczoraj miałam bardzo aktywny fizycznie dzień i boję się, że mogłam mu tym zaszkodzić
Kochana, może dzidziusiowi się tryb aktywności przestawi też na wieczorny? Obserwuj, jak Cię będzie bardziej coś niepokoić to jedź na IP i powiedz że martwi Cię to że są słabe ruchy i oni to sprawdzą.
Ja właśnie od 2 dni mam rano i w południe pojedyncze puknięcia a jak mam iść spać to brzuch mi cały wręcz chodzi, i czuję że te nóżki kopią jak szaloneLoka lubi tę wiadomość