Majowe mamy 2025 🤰🏼❤️👶🏼
-
WIADOMOŚĆ
-
Ale gorąco się zrobiło z emocji!
Asia2121 kciuki żeby poszło szybko🫶🏼
Agnieszkam oj biedna się namęczysz, synuś totalnie niezdecydowany ☺️ oby w domu jak się odparzysz to już poszło i nie dało się tego powstrzymać🫶🏼
Holyfantasia kciuki zaciśnięte, czekamy na wieści🫶🏼HolyFantasia, aganieszkam lubią tę wiadomość
-
U mnie się na prawie dwie godziny wyciszyly skurcze, ale z uwagi na to że szyjka bardzo miękka i podatna to się zgodziłam na założenie balonika żeby te skurcze znowu rozkręcić. No i się rozkręciły, jezu jaki to ból 😂 mam nadzieję że nie będą mi musieli podawać oksy i już reszta pójdzie naturalnie z tą jedną pomocą. Ale już się zgodziłam skoro mały i tak sam sobie wybrał termin, ewidentnie już się pcha na świat a może z balonikiem szybciej pójdzie.
HolyFantasia trzymam kciuki za rozkręcenie!! Patrz jak się zgrałyśmy 🙈
Agnieszkam współczuję, ale faktycznie może w środowisku domowym się samo szybciej rozkręci. Dawaj znać
HolyFantasia, aganieszkam, MaAnia, Mimblanee lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny trzymam mocno kciuki! Jesteście bardzo dzielne ❤️
HolyFantasia, aganieszkam, Asia2121 lubią tę wiadomość
-
Asia, Holy, pięknie!!!
Asia2121, HolyFantasia lubią tę wiadomość
39 👱♀️, 38🧔♂️ AMH 0,82
28.05.24 ⏸️ 4.07.24 💔 [8+3] trisomia 8 chrom.
🧬 PAI-1 i MTHFR 1298A>C (hetero)
6.09, 8.09 ⏸️
9.09 beta 704, prog 39,50
11.09 beta 1861, prog 43
18.09 5+3: GS 12mm, YS 2,8mm
01.10 7+2: crl 11mm, ys 3,9mm, fhr 143/min
10.10 8+4 crl 20mm, ys 6,1, fhr 175/min
🩺 8.11 12+5 prenatalne
🩺 3.01 połówkowe 🩷
🩺 10.03 III prenatalne
-
aganieszkam wrote:No to u mnie sytuacja wygląda tak: koło 20 wzięli mnie na porodówkę, skurcze co 3-4 minuty, coraz mocniejsze. No ale dupa. Szyjka nie chce puścić, w końcu nad ranem zasnęłam i skurcze cały czas są ale nieregularne. Czy można mieć już 2 noce tak częste i silne przepowiadające? 🤯
Nie mogą mi podać oksytocyny, bo to byłoby "przerwanie" ciąży w 37tc. Ręce mi opadają. Jakby było 38+0tc to by już mogli coś zadziałać. Znowu jestem na patologii ciąży.
Idę po wypis na własne żądanie. Wrócę jak będę pewna, że rodzę...może zdążę 🤣 ale jak mam tak "rodzić" tydzień w szpitalu to oszaleje. Może w domu samo pójdzie... -
Lola93 wrote:Nawet jak 37+0 to donoszona to i tak by to było przerwanie ciąży? 😱
Czekamy na Synka 💙
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek 😍
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB (❄️3BB)
---
Krzyś 26.07.21(36+4tc)💙
Madzia 13.12.19 (40+1tc)💓
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA)
01.2019r. Laparoskopia - niedrożne jajowody
Starania od 10.2016r. -
aganieszkam wrote:Nie wiem. Powiedzieli, że nie mogą i już. Jest ryzyko, że Maluszek miałby cechy wczesniactwa, dłużej żółtaczkę, itp.
To ciekawe bo jak mi chcieli wcisnąć indukcję w 37+2 to mnie zapewniali że to w pełni bezpieczne 🙈
Ja się męczę ciągle na skurczach. Mam po 5 minut na życie między nimi 😂 a i tak pewnie urodzę jutro.. najgorzej że mąż może być do 22 na patologii, więc nockę spędzę sama, ciekawe jak to będzie jak zacznie mi się w nocy poród i będę musiała po niego dzwonićMimblanee lubi tę wiadomość
-
aganieszkam wrote:Nie wiem. Powiedzieli, że nie mogą i już. Jest ryzyko, że Maluszek miałby cechy wczesniactwa, dłużej żółtaczkę, itp.
Mi lekarz też tak tłumaczył że pomimo że pierwszą ciążę miałam wywołaną w 39+5 to przez to wszystko właśnie była dłużej żółtaczka i organizm nie radził z nią sobie, tak więc pomimo wysokiego terminu dziecko nie było gotowe jeszcze na świat. -