Majowe mamy 2025 🤰🏼❤️👶🏼
-
WIADOMOŚĆ
-
MaAnia wrote:Asia2121 kciuki za rozwój sytuacji🫶🏼
Łati90 witamy 🫶🏼 dopisałam na pierwsza stronke
majowa mama po raz 2 jaki u Ciebie termin i płeć to też dopisze
OlcikMiO jaka u Ciebie płeć? Ja butelkę kupiłam Aventu i trzeba było dokupić mniejszy smoczek
Agus603 czekamy na wieści jak tam się tulicie pewnie już🫶🏼
Ja dziś byłam u mojej rodzonej bo jestem chora to pytałam o zapisanie dziecka to trzeba będzie po lekarkę dojechać bo ona nie jeździ autem.
To widzę że Ciebie też nie oszczędziło na ostatniej prostej 😥 wracaj szybko do zdrowia! -
Asia2121 wrote:To widzę że Ciebie też nie oszczędziło na ostatniej prostej 😥 wracaj szybko do zdrowia!
Może stres przedporodowy na nas tak zadziałał? -
Asia2121 wrote:Wiesz co u mnie już raz przepływy były na granicy ale się to u mnie zmieniało z tygodnia na tydzień tak na prawdę. A lekarze nie proponowali Ci wcześniejszego zakończenia porodu z tego względu? Jaki u Ciebie tc?Ja miałam w 36+2 gorsze przepływy niż w 37+2 a i tak mnie lekarz skierował na indukcję. No ale nie poszłam, w 37+6 przepływy były dalej dobre a wczoraj w 38+6 już się trochę pogorszyły ale jeszcze nie spadły poniżej normy więc nowy lekarz mówił że czekamy. Z tym, że mam robić często ktg żeby sprawdzać czy z dzieckiem ok, więc mam iść w piątek, potem w poniedziałek a we wtorek wizyta z ponownym sprawdzeniem przepływów jeśli nie urodzę do tego czasu.
U mnie mały też ciągle lawiruje w dolnym centylu, raz spada poniżej, raz jest ciut powyżej. I też zwolnił z przyrastaniem, wcześniej była średnia tak 150g na tydzień a teraz wychodzi jakoś ze 100.
W piątek mam wizyte u gina + ktg, więc tak realnie się dowiem co dalej.
Skierowanie wczesniejsze będę mała tak czy siak przez cukrzycę, więc lekarze raczej długo tego też ciągnąć nie bedą chcieli - no chyba że będzie okej i jeszcze można chodzić z brzuszkiem. Ale około 38tc robia indukcję.
Dobijam do 37tcWiadomość wyedytowana przez autora: 23 kwietnia, 17:19
-
MaAnia wrote:Oj nieeeee… aż mnie trochę załamka wzięła, bo robiłam wszystko żeby tylko unikać chorych itp itd a mam takie zapalenie oskrzeli że ledwo żyję na antybiotyku i oby tylko zdążyć do cc się wyleczyć 🥺
Może stres przedporodowy na nas tak zadziałał?
Mnie tak rozłożyło po tym mega stresującym weekendzie gdzie musiałam podjąć decyzję co z indukcja więc też miałam taką teorię że stres zrobił swoje 🙈 całą ciążę się trzymałam a tu tydzień z życia wyjęty. Akurat antybiotyku uniknęłam, ale dopiero dzisiaj mogę powiedzieć że się czuję zdrowa.. pamiętaj o probiotyku dla siebie i dla małej, bo po antybiotykoterapii niestety mleko jest czasami wyjałowione, a też maluch po cc potrzebuje. Ja na przykład mam dodatni GBS i będę musiała brać antybiotyk przy porodzie, a najnowsze badania wykazały (można poczytać u dr mikrobiom na ig), że po tym mleko mamy jest praktycznie pozbawione bifidobakterii, które powinny jako pierwsze skolonializowac jelito maluszka, więc już się zdoktoryzowalam w temacie (bo to ważne jaki szczep), sama biorę lactinova mama a dla malucha synbiosys bifibaby.
Tak rzucam tylko informacyjnie bo nie miałam wcześniej pojęcia że antybiotyki tak mocno wpływają na skład mleka mamy, kiedyś się mówiło że w mleku wszystko jest i wystarczy karmić piersią 😥
Murarka - to dawaj koniecznie znać po wizycie. Może też Ci się przepływy poprawią (ja dużo leżałam na lewym boku, co godzinę-dwie chodziłam po domu tak z 10 minut i ćwiczyłam 2 razy dziennie na piłce, unikałam długich spacerów bo one obciążają jednak te wszystkie żyły). A jaką wagę ma obecnie maluch?Awunia lubi tę wiadomość
-
Asia2121 wrote:Mnie tak rozłożyło po tym mega stresującym weekendzie gdzie musiałam podjąć decyzję co z indukcja więc też miałam taką teorię że stres zrobił swoje 🙈 całą ciążę się trzymałam a tu tydzień z życia wyjęty. Akurat antybiotyku uniknęłam, ale dopiero dzisiaj mogę powiedzieć że się czuję zdrowa.. pamiętaj o probiotyku dla siebie i dla małej, bo po antybiotykoterapii niestety mleko jest czasami wyjałowione, a też maluch po cc potrzebuje. Ja na przykład mam dodatni GBS i będę musiała brać antybiotyk przy porodzie, a najnowsze badania wykazały (można poczytać u dr mikrobiom na ig), że po tym mleko mamy jest praktycznie pozbawione bifidobakterii, które powinny jako pierwsze skolonializowac jelito maluszka, więc już się zdoktoryzowalam w temacie (bo to ważne jaki szczep), sama biorę lactinova mama a dla malucha synbiosys bifibaby.
Tak rzucam tylko informacyjnie bo nie miałam wcześniej pojęcia że antybiotyki tak mocno wpływają na skład mleka mamy, kiedyś się mówiło że w mleku wszystko jest i wystarczy karmić piersią 😥
Murarka - to dawaj koniecznie znać po wizycie. Może też Ci się przepływy poprawią (ja dużo leżałam na lewym boku, co godzinę-dwie chodziłam po domu tak z 10 minut i ćwiczyłam 2 razy dziennie na piłce, unikałam długich spacerów bo one obciążają jednak te wszystkie żyły). A jaką wagę ma obecnie maluch?
Probiotyk biorę całą ciążę (Sanprobi Barier) a dla małej mam kupioną BioGaje ale zobaczymy jak będzie jej służyć.
Niestety GBS też mam dodatni więc czeka mnie jeszcze jeden antybiotyk no chyba że wezmą pod uwagę ten silny (ZINNAT, podobno też działa na paciorkowce)Asia2121 lubi tę wiadomość
-
Dzisiaj znacznie obniżył mi się brzuch 🙈 co chwilę mam skurcze przepowiadające, na szczęście nieregularne. Muszę wytrwać jeszcze 2 dni 🙏 czuje, że Mały też jest znacznie niżej i trochę mniej aktywny 🙈 nie wiem czy zasnę, boję się że przegapię początek porodu 🙈
HolyFantasia lubi tę wiadomość
Synek 29.04.2025 🩵 (38+1tc)
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB
🍀
Synek 26.07.2021 💙 (36+4tc)
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
🍀
Córeczka 13.12.2019 🩷 (40+1tc)
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA) 🎉
Niedrożne jajowody❌
Starania od 10.2016r. -
aganieszkam wrote:Dzisiaj znacznie obniżył mi się brzuch 🙈 co chwilę mam skurcze przepowiadające, na szczęście nieregularne. Muszę wytrwać jeszcze 2 dni 🙏 czuje, że Mały też jest znacznie niżej i trochę mniej aktywny 🙈 nie wiem czy zasnę, boję się że przegapię początek porodu 🙈
Oo kurczę szybko! 😅 ja codziennie sprawdzam brzuch ale jaki był taki jest..
A w nocy tak świetnie sobie zmierzyłam skurcze, że jak mnie jeden wybudził to włączyłam stoper i wyłączyłam dopiero nad ranem bo czekając na kolejny zasnęłam 😂 ale położna mi mówiła że tych na prawdę porodowych to nie sposób przespać 🙈 -
Asia2121 wrote:Oo kurczę szybko! 😅 ja codziennie sprawdzam brzuch ale jaki był taki jest..
A w nocy tak świetnie sobie zmierzyłam skurcze, że jak mnie jeden wybudził to włączyłam stoper i wyłączyłam dopiero nad ranem bo czekając na kolejny zasnęłam 😂 ale położna mi mówiła że tych na prawdę porodowych to nie sposób przespać 🙈
I tak jest nieźle bo rozwarcie zaczęło mi się robić ponad tydzień temu. Jestem na siebie zła, że dziś tyle łaziłam 🙄
Synek 29.04.2025 🩵 (38+1tc)
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB
🍀
Synek 26.07.2021 💙 (36+4tc)
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
🍀
Córeczka 13.12.2019 🩷 (40+1tc)
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA) 🎉
Niedrożne jajowody❌
Starania od 10.2016r. -
Asia2121 wrote:Murarka - to dawaj koniecznie znać po wizycie. Może też Ci się przepływy poprawią (ja dużo leżałam na lewym boku, co godzinę-dwie chodziłam po domu tak z 10 minut i ćwiczyłam 2 razy dziennie na piłce, unikałam długich spacerów bo one obciążają jednak te wszystkie żyły). A jaką wagę ma obecnie maluch?👱♀️37👨🚒38🐕13
Nadciśnienie wrodzone, niedoczynność tarczycy, hashimoto, PCOS, insulinooporność
05.2024-👼Poronienie zatrzymane 💔9tc
3.10.2024-🤰7+1tc (usg 6+4tc) ❤️ bije
24.10.2024- 9+6tc ❤️186ud. 3cm szczęścia
12.11.- 12+4tc 1 🧬 CRL 6,65cm ❤️ 170ud.
21.11. 92g bobasa
19.12. Mamy małego (225g) mężczyznę 💙
8.01. II 🧬 412g zdrowego chłopaka
12.03. III🧬
-
FENIX87 wrote:A jakieś konkretne te ćwiczenia na piłce? Może korzystasz z filmiku na yt czy Ig?
Ja to tą ciążę całą przeżywam z chatem GPT i on mi mówi co mam robić, analizuje z nim wyniki badań itp
Wygenerował mi zestaw ćwiczeń na lepsze przepływy: świadome oddychanie leżąc na lewym boku, jak siedzenie to po turecku albo tak żeby uda były stabilnie oparte (ja często siedzę zwinięta jak krewetka), spacery po domu nawet w miejscu 5-10 min co 1-2h, na piłce to klasycznie okrężne ruchy biodrami, ruchy na bok, podwijanie miednicy (i to sobie robie zazwyczaj tak po 12-15x na stronę, ze dwa razy dziennie), dodatkowo zaleca też już na płaskim koci grzbiet i jego odwrotność. Wydaje mi się, że ogólnie wszystko będzie dobre co pobudza krążenie. Jak robiłam te ćwiczenia bardzo sumiennie i dosłownie z zegarkiem w dłoni to w tydzień mi się przepływy bardzo poprawiły.. teraz cały tydzień walczyłam o życie z chorobą, więc mało się stosowałam do tych zasad i już nagle przepływy gorszeAle równie dobrze może to być czysty przypadek.
-
MaAnia wrote:
OlcikMiO jaka u Ciebie płeć? Ja butelkę kupiłam Aventu i trzeba było dokupić mniejszy smoczek
U mnie synuś 🥰 też czuję codziennie podbrzusze od jakiegoś czasu ale mało i przechodzi. Obecnie 35 tc więc mam nadzieję, że jeszcze wytrzymam 🙈
Co do butelek to dzieki dziewczyny. Kupilam avent i lansinoh i dokupilam male smoczki. O tej mammafel w ogole nie slyszlam wiec zbadam temat 🤪 a teraz czas na wybor laktatora muszlowego bo juz reszte wyprawki mam 🙈 -
Dzień dobry wszystkim 😊 23.04. o godzinie 20:05 na świat przyszła Klara w 39+1 tc, 3540 gramów, 57 cm. Do szpitala zostałam przyjęta 22.04. i poddana indukcji. Balonik od rozwarcia 1 cm do rozwarcia 5 cm po 24 godzinach - skurcze takie jak na okres, nic strasznego. Następnego dnia przed 10 rano trafiłam na porodówkę i oksytocyna, a później przebicie pęcherza płodowego. Doszłam do rozwarcia 10 cm w ciągu 8 godzin i później skurcze parte przez 2 godziny, ale niestety malutka miała inny plan i próbowała się urodzić twarzą do mojego kręgosłupa i blokowała się w tej pozycji nie schodząc prawidłowo do kanału rodnego i poród musiał zakończyć się cc... nie było łatwo, ale nie wierzę, że nie mam złych wspomnień, bo efektem jest mój skarb
Od razu miałam pokarm, a mała rzuciła się na pierś jak szalona 🤪 jak się przyssała to 1,5 godziny mnie doiła 🙈Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia, 05:14
aganieszkam, HolyFantasia, Mimblanee, MaAnia, Zuzanka95, Asia2121, Mary2094, Cami Cami, Olalala_22, FENIX87, Kasia0504, Agus603 lubią tę wiadomość
-
Jestem w szpitalu bo Mały zrobił falstart.. Zobaczymy czy się rozkręci 🙈
Synek 29.04.2025 🩵 (38+1tc)
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB
🍀
Synek 26.07.2021 💙 (36+4tc)
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
🍀
Córeczka 13.12.2019 🩷 (40+1tc)
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA) 🎉
Niedrożne jajowody❌
Starania od 10.2016r. -
Basieczka wrote:Dzień dobry wszystkim 😊 23.04. o godzinie 20:05 na świat przyszła Klara w 39+1 tc, 3540 gramów, 57 cm. Do szpitala zostałam przyjęta 22.04. i poddana indukcji. Balonik od rozwarcia 1 cm do rozwarcia 5 cm po 24 godzinach - skurcze takie jak na okres, nic strasznego. Następnego dnia przed 10 rano trafiłam na porodówkę i oksytocyna, a później przebicie pęcherza płodowego. Doszłam do rozwarcia 10 cm w ciągu 8 godzin i później skurcze parte przez 2 godziny, ale niestety malutka miała inny plan i próbowała się urodzić twarzą do mojego kręgosłupa i blokowała się w tej pozycji nie schodząc prawidłowo do kanału rodnego i poród musiał zakończyć się cc... nie było łatwo, ale nie wierzę, że nie mam złych wspomnień, bo efektem jest mój skarb
Od razu miałam pokarm, a mała rzuciła się na pierś jak szalona 🤪 jak się przyssała to 1,5 godziny mnie doiła 🙈
Synek 29.04.2025 🩵 (38+1tc)
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB
🍀
Synek 26.07.2021 💙 (36+4tc)
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
🍀
Córeczka 13.12.2019 🩷 (40+1tc)
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA) 🎉
Niedrożne jajowody❌
Starania od 10.2016r. -
Basieczka wrote:Dzień dobry wszystkim 😊 23.04. o godzinie 20:05 na świat przyszła Klara w 39+1 tc, 3540 gramów, 57 cm. Do szpitala zostałam przyjęta 22.04. i poddana indukcji. Balonik od rozwarcia 1 cm do rozwarcia 5 cm po 24 godzinach - skurcze takie jak na okres, nic strasznego. Następnego dnia przed 10 rano trafiłam na porodówkę i oksytocyna, a później przebicie pęcherza płodowego. Doszłam do rozwarcia 10 cm w ciągu 8 godzin i później skurcze parte przez 2 godziny, ale niestety malutka miała inny plan i próbowała się urodzić twarzą do mojego kręgosłupa i blokowała się w tej pozycji nie schodząc prawidłowo do kanału rodnego i poród musiał zakończyć się cc... nie było łatwo, ale nie wierzę, że nie mam złych wspomnień, bo efektem jest mój skarb
Od razu miałam pokarm, a mała rzuciła się na pierś jak szalona 🤪 jak się przyssała to 1,5 godziny mnie doiła 🙈
Agnieszkam zostajesz już w szpitalu?Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia, 06:55
-
MaAnia wrote:Gratulacje dzielna mamo! No i witamy głodomorka 🩷
Agnieszkam zostajesz już w szpitalu?
Chyba dziś urodzę 🙈 mąż próbuje zdążyć 🙈 mam skurcze już od wieczora, regularne od 20 czy 21. Nic nie spałam a idzie bardzo powoli..Cami Cami lubi tę wiadomość
Synek 29.04.2025 🩵 (38+1tc)
26dpt USG jest ❤️
20dpt-2mm zarodek
Beta 9dpt-113,92; 11dpt-260,59; 17dpt-2380,97
24.08.2024- transfer 4BB
🍀
Synek 26.07.2021 💙 (36+4tc)
21dpt USG- 2,5mm szczęścia♥️
Beta: 6dpt-46,8; 8dpt-132,3; 10dpt-393,7
02.12.2020 - Transfer blastki 6cio dniowej 6BA
🍀
Córeczka 13.12.2019 🩷 (40+1tc)
23dpt jest ♥️
Beta: 6dpt-47,16; 8dpt-140,50; 10dpt-361,70; 16dpt-6550
26.03.2019r.-Transfer blastka 4BB
21.03.2019r.-Punkcja (pICSI)- 3 blastki (3BB, 4BB, 6BA) 🎉
Niedrożne jajowody❌
Starania od 10.2016r. -
aganieszkam wrote:Chyba dziś urodzę 🙈 mąż próbuje zdążyć 🙈 mam skurcze już od wieczora, regularne od 20 czy 21. Nic nie spałam a idzie bardzo powoli..
aganieszkam lubi tę wiadomość
-
Basieczka wrote:Dzień dobry wszystkim 😊 23.04. o godzinie 20:05 na świat przyszła Klara w 39+1 tc, 3540 gramów, 57 cm. Do szpitala zostałam przyjęta 22.04. i poddana indukcji. Balonik od rozwarcia 1 cm do rozwarcia 5 cm po 24 godzinach - skurcze takie jak na okres, nic strasznego. Następnego dnia przed 10 rano trafiłam na porodówkę i oksytocyna, a później przebicie pęcherza płodowego. Doszłam do rozwarcia 10 cm w ciągu 8 godzin i później skurcze parte przez 2 godziny, ale niestety malutka miała inny plan i próbowała się urodzić twarzą do mojego kręgosłupa i blokowała się w tej pozycji nie schodząc prawidłowo do kanału rodnego i poród musiał zakończyć się cc... nie było łatwo, ale nie wierzę, że nie mam złych wspomnień, bo efektem jest mój skarb
Od razu miałam pokarm, a mała rzuciła się na pierś jak szalona 🤪 jak się przyssała to 1,5 godziny mnie doiła 🙈
Gratulacje😀