🩷🩵 MAJOWE MAMY 2026 🤰🍼
-
WIADOMOŚĆ
-
Kassialka wrote:Kaaro90 czyli obie jesteśmy z tych podchodzących z dystansem

Ja jestem przeziębiona, wiec dzis pracuje zdalnie, to duży plus bo jestem wygodnie ubrana i nie smarkam wszystkim dookoła. Biegunki dzis nie bylo, w sumie u mnie to takie pojedyncze zdarzenia a nie jakies przewlekłe kilka razy dziennie. Piersi nadal bolą i męczę sie szybko. Poza tym spokoj. W tym tyg zamierzam poza spacerami nie przemęczać sie, dres kanapa i odpoczywanko, oczywiście po pracy bo pracuje normalnie.
Następna wizyta piatek 10tego a 11go jadę na weekend do rodziny. Stresuje mnie ten wyjazd bo nie chce nic mówić a o 20 mąż mi bedzie musiał zastrzyk robić wiec troche bedzie to problematyczne. Badania zlecone przez gina zrobię jak sie wykuruje dopiero.
Apropo zastrzyków z heparyny- tez macie tak ze siniaki robią sie tylko po 1 stronie? U mnie tylko po prawej i tam boli po, lewa jak nie tknieta 😅
Teraz zdecydowanie tak mam. Prawa strona jakby mnie ktoś porządnie tam skopał glanami, a po lewej lekkie ślady po wbiciu. Ale na początku siniaki miałam po obu stronach. Nie mam pojęcia od czego to zależne.🧑🏻🦲 34 👩🏽 30 🐶 4
Starania od VII 2024
4 cs
⏸️ 10.24
💔 11.24
2 cs
⏸️ 14.03
💔 02.05 Florian 🩵
2 cs - wracamy do starań
⏸️ 22.08 🤞🏻
Beta 24.29
Prog 23
25.08🤞🏻
Beta 203.47
16.09 🤞🏻
0.59 cm bobasa z pięknie bijącym serduszkiem 🩵
23.09
1.21 cm bobasa, bicie serduszka się rozkręciło na całego 🩵
24.10
Prenatalne, 5.4 cm zdrowego bobasa 🩵
28.10
Badania do PAPP-A - 7cm zdrowego chłopca 🩵
👩🏻🦲 Morfologia 0% -> 2%
Fragmentacja DNA 8%
Kariotyp ✅️
👩🏽 Hashimoto -> Euthyrox 112
Kariotyp ✅️
Hormony wszelkiej maści ✅️
Morfologia ✅️
🟠 Mutacja c.3980A>G p.(His1327Arg) w układzie heterozygotycznym
🟠 Genotyp heterozygotyczny 4G/5G polimorfizmu w genie SERPINE1
-> Heparyna & Duphaston

-
Default.owa wrote:Teraz zdecydowanie tak mam. Prawa strona jakby mnie ktoś porządnie tam skopał glanami, a po lewej lekkie ślady po wbiciu. Ale na początku siniaki miałam po obu stronach. Nie mam pojęcia od czego to zależne.
U mnie tylko delikatne zasinienia wokół miejsca wbicia igły.👩'94 :
-AMH 3,5
-adenomioza
-3x histeroskopia: leczenie stanu zapalnego endometrium, korekta blizny po cc, usuwanie mikropolipowatości
-brak własnych owulacji
2020- początek starań
2021- początek starań z pomocą medyczną
2023- nasz Aniołek żył jeden dzień 💔
2024- powrót do starań z pomocą medyczną 👩⚕️
03.2025- AIH ❌
04.2025- kwalifikacja do IVF:
Stymulacja: Rekovelle 12j+ Menopur 75j +Orgalutran-> 2x Zivafert+ 2x Gonapeptyl Daily
04.2025- Punkcja-> Pobrano 17 🥚-> 9 MII-> Zapłodnieniu poddano 6 komórek, wszystkie udało się zapłodnić - mamy 4 ❄️
05.2025- 3 histeroskopia-> znowu stan zapalny-> antybiotyki
16.06.2025, 14.07.2025- Diphereline-> 26.07.2025 start estrofemu
14.08.2025 FET 5BA
5DPT BETA : 31->7DPT BETA : 114->9DPT BETA : 232->11DPT BETA: 473
05.09.2025-> mamy mrugające serduszko ❤️

-
Po heparynie różnie. Czasem jest większy siniak, czasem tylko kropka , czasem nic. Więcej siniaków miałam na początku, teraz już mniej. Im Nikes tym się robią większe mam wrażenie. Wyżej bardziej boli, ale tylko kropki zostają. I ma mam ograniczone pole do wbicia , bo mam bardzo widoczne żyły płytko i koło nich wolę nie wbijać 🫣8 lat starań
3 ivf- 5 transferów:
•1 - poronienie zatrzymane 11/8tc - 2021r.
•2 - beta 0
•3 - beta 0
•4 - bladzioch 5-6dpt, potem beta 0
•5 - 26.09.2025 - transfer 5-dniowego zarodka- cudzie trwaj
-8dpt - beta 35, 10dpt - beta 116, 15 dpt - beta 796, 18dpt - beta 3251
*23dpt - ♥️ i 0,22cm ☀️
*29.09 - 1.06 cm Bobo ☀️
*06.10 - 2,00 cm Bobo ☀️ - idealnie 8+4
*10.10 - 2,58 cm Bobo ☀️- 9+3 (z transferu 9+1)
*20.10 - 3,95 cm Bobo ☀️- 10+6 (z transferu 10+4)
*31.10 - prenatalne 6,23 cm Bobo ☀️- 12+3 - usg ok♥️
*14.11 - wizyta
*29.12 - połówkowe
Ciąża z przyczepką leków

-
ami_ami wrote:Wszystko w ramach UoP. A co jeśli miałam umowę zlecenie przez 7 miesięcy u mojego pracodawcy (dodatkowa) to też jakiś ekwiwalent dostanę? Były odprowadzane składki.
Nie pracuje w kadrach, mysle ze jeśli były odprowadzane składki na ubezpieczenie chorobowe to jak najbardziej.
Ja mam na zleceniowce tylko emerytalne odprowadzane, chorobowe niestety nieWiadomość wyedytowana przez autora: 29 września, 13:19
-
Kassialka wrote:U mnie brak plamien a i tak sprawdzam czy każdym pójściu do toalety czy nie krwawię. Bardzo lubię świeżo wyciskany sok z buraka, ale w ciazy nie pije bo mocz jest wtedy czerwony i bede panikować czy to na pewno mocz 🙈 do tej pory nie planuje nic do przodu, nie mysle o testach nie mysle o płci czy porodzenie bo caly czas mam obawy czy nie poronie kolejny raz
najgorsze jest to że przez te wcześniejsze sytuacje odebrałam sobie to cieszenie sie z ciazy, dwie kreski na teście nie cieszyły, na ubranka dla dziecki patrzę z dystansem. Caly czas tylko sie zastanawiam czy na kolejnej wizycie serduszko nadal bedzie bić. Stresują mnie tez zastrzyki, mam traumę z dzieciństwa i boje sie igiel... zastrzyk robi mi mąż o 20:00 a ja już od 19 chodzę zestresowana..
Jak ja Cię rozumiem,widziałam serduszko dwa razy ,a nadal czuję lęk i strach .To chyba normalne uczucie po stratach .Mam nadzieję,że przyjdzie taki moment w którym nadejdzie więcej radości niż strachu.
Przytulam,będzie dobrze -
Nie skonkretyzowałam, ale to też zależy od składek. Ale zazwyczaj na UZ ludzie rezygnują z odprowadzania dodatkowych składek, jeśli już mają je na UoP.ami_ami wrote:A ja właśnie gdzieś czytałam, że powinno się naliczac...
Musiałabyś się dowiedzieć, jak u Ciebie było
-
My dziś jedziemy na wizytę serduszkową. Co do dolegliwości, to męczą mnie mdłości, zjem coś i mi ciężko, nie zjem, to samo. Póki co, tylko raz mnie zmiotło z planszy, że kilka razy musiałam toaletę odwiedzać 😬 zobaczymy, jak będzie dalej.


Starania od 2020
Hormony ok, endometrioza I stopnia, IO, kariotypy ok, kir BX, On - ok
10.2021 I IVF, krótki protokół pobrano 5 komórek, 4 się zapłodniły, 3 zarodki
10.2021 ET - beta 0;
01.2022 FET - beta 0;
03.2022 FET - beta 0;
07.2022 histerolaparoskopia - prawy jajowód niedrożny, endometrioza I stopnia, stan zapalny endometrium
10.2022 II IVF, długi protokół: pobrano 4 komórki, 3 się zapłodniły, brak zarodków
12.2022 zmiana lekarza, przygotowania do III IVF
02.2023 naturals 🙀❤️ -
aleo_ wrote:My dziś jedziemy na wizytę serduszkową. Co do dolegliwości, to męczą mnie mdłości, zjem coś i mi ciężko, nie zjem, to samo. Póki co, tylko raz mnie zmiotło z planszy, że kilka razy musiałam toaletę odwiedzać 😬 zobaczymy, jak będzie dalej.
Czekamy na dobre wieści 😊
Jak ja lubię czytac ze jedziecie na wizyty I pozniej taka radość jak jest wszystko w porzadku 🥹 -
Wiolami wrote:Jak ja Cię rozumiem,widziałam serduszko dwa razy ,a nadal czuję lęk i strach .To chyba normalne uczucie po stratach .Mam nadzieję,że przyjdzie taki moment w którym nadejdzie więcej radości niż strachu.
Przytulam,będzie dobrze
Mam tak samo, dwa razy widziałam serduszko, a jutro pewnie i tak z duszą na ramieniu będę czekać aż doktor powie, że widać i wszystko super. Te straty odebrały mi taką zwykłą radość z tej ciąży. Jeszcze moja endokrynolog mnie sprowadziła na ziemię, jak zaczęłam opowiadać, że na razie jest okay, bobo rośnie prawidłowo, mamy serduszko. To usłyszałam takie suche - proszę nie cieszyć się do 12 tygodnia, a później też umiarkować tą radość, bo różnie może być. To kiedy ja mam zacząć się z tego bobo cieszyć? 🙈 Jeszcze pokazała takie staromodne podejście - nie robić tipsów, nie farbować włosów w ciąży. 🙈Przynajmniej dobrze leczy. 😀🧑🏻🦲 34 👩🏽 30 🐶 4
Starania od VII 2024
4 cs
⏸️ 10.24
💔 11.24
2 cs
⏸️ 14.03
💔 02.05 Florian 🩵
2 cs - wracamy do starań
⏸️ 22.08 🤞🏻
Beta 24.29
Prog 23
25.08🤞🏻
Beta 203.47
16.09 🤞🏻
0.59 cm bobasa z pięknie bijącym serduszkiem 🩵
23.09
1.21 cm bobasa, bicie serduszka się rozkręciło na całego 🩵
24.10
Prenatalne, 5.4 cm zdrowego bobasa 🩵
28.10
Badania do PAPP-A - 7cm zdrowego chłopca 🩵
👩🏻🦲 Morfologia 0% -> 2%
Fragmentacja DNA 8%
Kariotyp ✅️
👩🏽 Hashimoto -> Euthyrox 112
Kariotyp ✅️
Hormony wszelkiej maści ✅️
Morfologia ✅️
🟠 Mutacja c.3980A>G p.(His1327Arg) w układzie heterozygotycznym
🟠 Genotyp heterozygotyczny 4G/5G polimorfizmu w genie SERPINE1
-> Heparyna & Duphaston

-
Mu już po wizycie. Jest ponad centymetr bobasa. Serduszko bije ♥️ wszytko wygląda ok. Przed wizytą stres milion 🫣
Lola_a, Kassialka, Acmvj, Lila777, IT_Girl, ami_ami, Default.owa, Nicole123, Ania 93, Monika33, Milunia, Bezimienna , Matylda88, Cavarathiel, Firest, Fox, zosiasamosia lubią tę wiadomość
8 lat starań
3 ivf- 5 transferów:
•1 - poronienie zatrzymane 11/8tc - 2021r.
•2 - beta 0
•3 - beta 0
•4 - bladzioch 5-6dpt, potem beta 0
•5 - 26.09.2025 - transfer 5-dniowego zarodka- cudzie trwaj
-8dpt - beta 35, 10dpt - beta 116, 15 dpt - beta 796, 18dpt - beta 3251
*23dpt - ♥️ i 0,22cm ☀️
*29.09 - 1.06 cm Bobo ☀️
*06.10 - 2,00 cm Bobo ☀️ - idealnie 8+4
*10.10 - 2,58 cm Bobo ☀️- 9+3 (z transferu 9+1)
*20.10 - 3,95 cm Bobo ☀️- 10+6 (z transferu 10+4)
*31.10 - prenatalne 6,23 cm Bobo ☀️- 12+3 - usg ok♥️
*14.11 - wizyta
*29.12 - połówkowe
Ciąża z przyczepką leków

-
Default.owa wrote:Mam tak samo, dwa razy widziałam serduszko, a jutro pewnie i tak z duszą na ramieniu będę czekać aż doktor powie, że widać i wszystko super. Te straty odebrały mi taką zwykłą radość z tej ciąży. Jeszcze moja endokrynolog mnie sprowadziła na ziemię, jak zaczęłam opowiadać, że na razie jest okay, bobo rośnie prawidłowo, mamy serduszko. To usłyszałam takie suche - proszę nie cieszyć się do 12 tygodnia, a później też umiarkować tą radość, bo różnie może być. To kiedy ja mam zacząć się z tego bobo cieszyć? 🙈 Jeszcze pokazała takie staromodne podejście - nie robić tipsów, nie farbować włosów w ciąży. 🙈Przynajmniej dobrze leczy. 😀
Właśnie boje sie ze jak urodzimy zdrowe dzieciątka to będziemy żałować ze nie cieszyłyśmy sie z każdego dnia ciazy.. eh tak źle i tak nie dobrze. -
Ja dzisiaj od rana zrobiłam badania krwi i moczu i oczywiście standardowo bakterie 😔 nie tęskniłam za sokiem żurawinowym ale chyba czas już zamówić 😛🙋♀️29
PCOS
Długie cykle, owulacyjne
Hormony w normie
Jajowody drożne
🙋🏼♂️30
Badanie nasienia
06.2022 morfologia 0%
08.2022 morfologia 6%
02.2022 5tyg 💔
11.2022 5tyg 💔
11.2023 start invitro ❤️
Punkcja ➡️33🥚➡️❄️❄️❄️❄️
25.01.2024 transfer 4.1.2🤞
10.2024 Nasz wyczekany maluch 💙
08.2025 Naturalny cud ❤️


-
Jestem po wizycie. Termin pokrywa nam się z datą miesiączki
mamy 1,9 cm dzidziusia z bijącym serduszkiem ♥️
Kolejna wizyta za 2 tygodnie.
https://zapodaj.net/plik-2NIkH89hFg
Kassialka, Nicole123, Acmvj, Milunia, Bezimienna , Matylda88, Justek, Dżasta94, Default.owa, Firest, zosiasamosia lubią tę wiadomość
-listopad 2022 ⏸️ - ciąża biochemiczna
- grudzień 2022 ⏸️
- wrzesień 2023 Staś ♥️👶
- październik 2024 starania o rodzeństwo
-listopad 2024 ⏸️- ciąża biochemiczna
- grudzień 2024 ⏸️
- luty 2025 poronienie zatrzymane 11/12 tydzień💔
- kwiecień 2025 ⏸️ciąża biochemiczna
- maj 2025 ⏸️ ciąża biochemiczna
25 .08 .2025 ⏸️
30.08.2025 pozytywna beta
2021 Nadczynność tarczycy -
A ja zaczęłam plamić na brązowo bo oczywiście zdenerwowałam się na męża i tak czułam że mi od stresu pójdzie plamienie bo mój mąż jest po prostu wyjątkowy okaz. Wziął opiekę na mnie a go w domu dziś nie widziałam a ja z dwójką dzieci więc poszłam powiedzieć co myślę, nie wiem co tutaj jest ważniejsze, czasami to zamiast się cieszyć z ciąży to ja już widzę mnie z trójką dzieci i zero pomocy
-
Monika33 wrote:A ja zaczęłam plamić na brązowo bo oczywiście zdenerwowałam się na męża i tak czułam że mi od stresu pójdzie plamienie bo mój mąż jest po prostu wyjątkowy okaz. Wziął opiekę na mnie a go w domu dziś nie widziałam a ja z dwójką dzieci więc poszłam powiedzieć co myślę, nie wiem co tutaj jest ważniejsze, czasami to zamiast się cieszyć z ciąży to ja już widzę mnie z trójką dzieci i zero pomocy
Ah Ci mężowie , do tego nasze hormony. Mnie moj tez mocno wkurza 😅
Odpocznij na tyle ile możesz, na pewno to nic groźnego 😊
Monika33 lubi tę wiadomość
-
Monika33 wrote:A ja zaczęłam plamić na brązowo bo oczywiście zdenerwowałam się na męża i tak czułam że mi od stresu pójdzie plamienie bo mój mąż jest po prostu wyjątkowy okaz. Wziął opiekę na mnie a go w domu dziś nie widziałam a ja z dwójką dzieci więc poszłam powiedzieć co myślę, nie wiem co tutaj jest ważniejsze, czasami to zamiast się cieszyć z ciąży to ja już widzę mnie z trójką dzieci i zero pomocy
Mój w drugą stronę, najchętniej owinąłby mnie w folię bąbelkową, ubezwłasnowolnił i uszczęśliwiał na śmierć 🤣
Wiem, że chce dobrze i staram się obracać w żart te wszystkie sytuacje i może jakoś dotrwamy w takim stanie do końca 🤣
Monika33 lubi tę wiadomość
👩'94 :
-AMH 3,5
-adenomioza
-3x histeroskopia: leczenie stanu zapalnego endometrium, korekta blizny po cc, usuwanie mikropolipowatości
-brak własnych owulacji
2020- początek starań
2021- początek starań z pomocą medyczną
2023- nasz Aniołek żył jeden dzień 💔
2024- powrót do starań z pomocą medyczną 👩⚕️
03.2025- AIH ❌
04.2025- kwalifikacja do IVF:
Stymulacja: Rekovelle 12j+ Menopur 75j +Orgalutran-> 2x Zivafert+ 2x Gonapeptyl Daily
04.2025- Punkcja-> Pobrano 17 🥚-> 9 MII-> Zapłodnieniu poddano 6 komórek, wszystkie udało się zapłodnić - mamy 4 ❄️
05.2025- 3 histeroskopia-> znowu stan zapalny-> antybiotyki
16.06.2025, 14.07.2025- Diphereline-> 26.07.2025 start estrofemu
14.08.2025 FET 5BA
5DPT BETA : 31->7DPT BETA : 114->9DPT BETA : 232->11DPT BETA: 473
05.09.2025-> mamy mrugające serduszko ❤️

-
🤣 Szczerze ? To masz prawdziwego męża 😛niech dba i wiadomo chce dobrze, a mój jest mniemania jak jego mama że kiedyś kobiety rodziły też i robiły w polu z brzuchem a dziś ja potrzebuję pomocy. Dla mnie ja nie uważam się za obłożnie chorą ale teraz są czasy jakie są że więcej poronień i jest inaczej niż kiedyś. Moja mama to rozumie to ale tutaj to czasami to ja wymiekam 🤣wystarczyło głośniej emocje wyrazić i przyszedł pomoc😂czyli można heheAcmvj wrote:Mój w drugą stronę, najchętniej owinąłby mnie w folię bąbelkową, ubezwłasnowolnił i uszczęśliwiał na śmierć 🤣
Wiem, że chce dobrze i staram się obracać w żart te wszystkie sytuacje i może jakoś dotrwamy w takim stanie do końca 🤣
Acmvj lubi tę wiadomość
-
Acmvj wrote:Mój w drugą stronę, najchętniej owinąłby mnie w folię bąbelkową, ubezwłasnowolnił i uszczęśliwiał na śmierć 🤣
Wiem, że chce dobrze i staram się obracać w żart te wszystkie sytuacje i może jakoś dotrwamy w takim stanie do końca 🤣
To mój też z tych 😁 mimo że widać że jest zmęczony po pracy to i tak zrobi to o co poproszę, staram się nie nadużywać bo jeszcze długa droga przed nami i lepiej żeby się nie wyeksploatował za szybko 🤣🤣
Acmvj lubi tę wiadomość
02.2024: 8 tc 💔👼🏻
10.2024: 13 tc 💔M.👼🏻
10.2025: 9 tc 💔👼🏻 -
Kaaro90 wrote:Po heparynie różnie. Czasem jest większy siniak, czasem tylko kropka , czasem nic. Więcej siniaków miałam na początku, teraz już mniej. Im Nikes tym się robią większe mam wrażenie. Wyżej bardziej boli, ale tylko kropki zostają. I ma mam ograniczone pole do wbicia , bo mam bardzo widoczne żyły płytko i koło nich wolę nie wbijać 🫣
Dokładnie też tak mam, czasem nawet już podczas podawania zastrzyku czuję czy będzie siniak. Póki co na 21 zastrzyków miałam tylko 3 większe siniaki. Przy pozostałych są małe kropki. Za to już praktycznie codziennie pojawia się kropka krwi zaraz po zastrzyku, a jak biorę prysznic kilka godzin po zastrzyku to krew leci z miejsca wkłucia.
Acmvj lubi tę wiadomość
02.2024: 8 tc 💔👼🏻
10.2024: 13 tc 💔M.👼🏻
10.2025: 9 tc 💔👼🏻






