🩷🩵 MAJOWE MAMY 2026 🤰🍼
-
WIADOMOŚĆ
-
ŚWIEŻYNKA97 wrote:Witajcie dziewczyny,
Długo mnie tutaj nie było, bo w sumie ciagle cos sie u mnie działo...do wczoraj.. obudzialam sie i na papierze zobaczyłam krew, myślałam, ze to po stosunku z poprzedniego wieczoru, ale pojechaliśmy do szpitala i niestety.
Od wczoraj leżę na oddziale i dostaje tabletki na oczyszczenie...od ostatniej wizyty tj. 16.09 nic nie uroslo, a serduszko przestało bić 🥹 mam nadzieję, ze obejdzie sie bez zabiegu.
Zapowiadało się cudownie, ale niestety doświadczyliśmy z mężem straty 🥹
Mam nadzieję, ze gdy ochłoniemy to wrócę z podwojoną siłą 😉
Czy któraś doświadczyła poronienia?
Długą przerwę sobie robiliście?
Trzymajcie sie dziewczyny, ściskam Was mocno i trzymam kciuki!!! ❣️
Bardzo współczuję 💔
My przeżyliśmy poronienie w lutym tego roku. Ciąża była o 2 tygodnie młodsza niż wynikało z OM. Niestety w 8 tygodniu serduszko przestało bić. Dowiedziałam się dopiero w 12 tygodniu.-listopad 2022 ⏸️ - ciąża biochemiczna
- grudzień 2022 ⏸️
- wrzesień 2023 Staś ♥️👶
- październik 2024 starania o rodzeństwo
-listopad 2024 ⏸️- ciąża biochemiczna
- grudzień 2024 ⏸️
- luty 2025 poronienie zatrzymane 11/12 tydzień💔
- kwiecień 2025 ⏸️ciąża biochemiczna
- maj 2025 ⏸️ ciąża biochemiczna
25 .08 .2025 ⏸️
30.08.2025 pozytywna beta
2021 Nadczynność tarczycy -
ŚWIEŻYNKA97 wrote:Witajcie dziewczyny,
Długo mnie tutaj nie było, bo w sumie ciagle cos sie u mnie działo...do wczoraj.. obudzialam sie i na papierze zobaczyłam krew, myślałam, ze to po stosunku z poprzedniego wieczoru, ale pojechaliśmy do szpitala i niestety.
Od wczoraj leżę na oddziale i dostaje tabletki na oczyszczenie...od ostatniej wizyty tj. 16.09 nic nie uroslo, a serduszko przestało bić 🥹 mam nadzieję, ze obejdzie sie bez zabiegu.
Zapowiadało się cudownie, ale niestety doświadczyliśmy z mężem straty 🥹
Mam nadzieję, ze gdy ochłoniemy to wrócę z podwojoną siłą 😉
Czy któraś doświadczyła poronienia?
Długą przerwę sobie robiliście?
Trzymajcie sie dziewczyny, ściskam Was mocno i trzymam kciuki!!! ❣️
bardzo mi przykro🫂
ja miałam jedną stratę, dostałam tabletki i na szczęście oczyściło się dobrze i obyło się bez zabiegu. Po tym jak lekarz dał zielone światlo zaczęliśmy się starać od nowastarania o pierwsze od czerwca 2023
35l.👱🏻♀️ 32l.👨
03.2024 💔 9tc
07.24 cytologia, hpv negatywny (zabieg konizacji w 2022)✅
10.24 hormony OK, jajowody drożne✅
11.24 biocenoza, MUCHa✅ badania nasienia ✅
12.24 histeroskopia i biopsja endo ✅
02.25 - 06.25 4xIUI ❌
30.08 ⏸️ naturals
15.09 7mm, serduszko ❤️ 6+4
02.10 2.4cm Misia 🐻 9+1
23.10 5.8cm Bobaska, 157 💓
19.12 połówkowe 🤞
-
My już po wizycie 🥰 3.11cm szczęścia serducho bije mocno bo aż 180 🥰
Prenatalne umówione na 20 października 🤞
Dalej mam dwa krwiaki niestety, i w każdej chwili tak na prawdę mogą dać o sobie znać w postaci krwawienia/plamienia. Dalej mam się oszczędzać. Oh jak ja bym chciała, żeby już ich nie było 🫣Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października, 16:22
Ania 93, Lola_a, Kassialka, Lila777, Nicole123, Monika33, Agat99, Cavarathiel, zosiasamosia, IT_Girl, anilewe, Fox, Scandi-B, kitka_ lubią tę wiadomość
🙎♀️ 94'
Insulinooporności, PCOS, niedoczynność tarczycy.
AMH: 5.10
Kariotyp ✅
ANA 1,2,3 ✅
Zespół antyfosfolipidowy ✅
👦🏻 90'
Wszystko ok ✅
Starania od: 06/2022
06/2023- poronienie 10 tc 💔
08/2023 - cb 💔
20/07/2024 - start stymulacji.
02/08/2024 - punkcja
Mamy 4 ❄️ klasy: 4.1.1
31/08/2024 Transfer ❄️ ❌💔
Zostały nam jeszcze 3❄️❄️❄️
12/2024 - 8tc 💔
Allo mlr - 9%
Cross match - 3%
IMK - ok ✅
Cytokiny ❌
Wyleczony stan zapalny endometrium 💊
5x szczepienia limfocytami męża 💉
13/08/2025 - 2 transfer ❄️
20/08/2025 - 8dpt ⏸️
23/08/2025 -10 dpt beta 277,20
26/08/2025 - 13 dpt beta 1107,40
22/09/2025 - 1,79cm + 165 FHR ❤️
"Za gwiazdy które słuchają...I marzenia które się spełniają..."
-
Laurelli wrote:Dziewczyny a macie napady głodu? Jestem w 6 tyg.
a normalnie mam wilczy głód, muszę zjeść coś co 2 h bo odrazu mnie tak mdli. Ale nie wiedziałam że taki głód może się pojawiać jakbym dosłownie kilka dni nie jadła takie mam uczucie. Czy to minie ? proszę powiedzcie że tak. Na szczęście to nie jest na słodycze d tylko raczej na chlebek z masełkiem i pomidorem itp .
A do tego ja taki kawosz a tydzień już kawy nie piłam i wogole nie mam ochoty.
I te zapachy… coś porównuje z mężem czy on czuje też, to mówi że nic, a ja jakby żadnego innego zapachu w domu nie było tylko akurat ten.
Śmierdzi i muli mnie nawet od płynu do prania z wypranych ubrań …aż mnie cofa
Mam dokładnie tak samo 😅 z tym, że ja jeszcze czuję obrzydzenie do wielu posiłków, zwłaszcza mięsa. Autentycznie współczuję psom wyczulonego węchu 🙈😂
Lila777 ja też mam grupę krwi ujemną a mąż dodatnią, moja pani doktor to sobie odnotowała, ja też o tym pamiętam, ale z tego co wiem to jak zostanie stwierdzony konflikt to na późniejszym etapie dostaje się zastrzyk, więc póki co na spokojnie, byle o tym pamiętać 😊
Świeżynka ja też przez to przechodziłam rok temu, bardzo Wam współczuję i tulę mocno 💔 jeśli mogę coś doradzić od siebie to nie zgadzaj się od razu na łyżeczkowanie - ja tej wiedzy nie miałam i mi je zrobili tego samego dnia, w którym dostałam tabletki, byle było szybciej. Warto pamiętać, że łyżeczkowanie to ostateczność, bo potem jest ryzyko zrostów no i trzeba odczekać ok. 3 miesiące ze staraniami (tak mi mówili lekarze).Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października, 16:47
Lila777 lubi tę wiadomość
18.09.2024 💔 poronienie zatrzymane 5tc
29.08.2025 ⏸️
16.09.2025 CRL 7,7 mm, serduszko ❤️
23.09.2025 CRL 1,29 cm ❤️
7.10.2025 CRL 3 cm ❤️
20.10.2025 CRL 5,3 cm ❤️
28.10. prenatalne CRL 7,2 cm ❤️ zdrowy chłopiec 🩵
22.12. II prenatalne
🙎🏽♀️ MTHFR, PAI-1, antykoagulant toczniowy, hashimoto
🙎🏽♂️wszystko ok
-
ŚWIEŻYNKA97 wrote:Witajcie dziewczyny,
Długo mnie tutaj nie było, bo w sumie ciagle cos sie u mnie działo...do wczoraj.. obudzialam sie i na papierze zobaczyłam krew, myślałam, ze to po stosunku z poprzedniego wieczoru, ale pojechaliśmy do szpitala i niestety.
Od wczoraj leżę na oddziale i dostaje tabletki na oczyszczenie...od ostatniej wizyty tj. 16.09 nic nie uroslo, a serduszko przestało bić 🥹 mam nadzieję, ze obejdzie sie bez zabiegu.
Zapowiadało się cudownie, ale niestety doświadczyliśmy z mężem straty 🥹
Mam nadzieję, ze gdy ochłoniemy to wrócę z podwojoną siłą 😉
Czy któraś doświadczyła poronienia?
Długą przerwę sobie robiliście?
Trzymajcie sie dziewczyny, ściskam Was mocno i trzymam kciuki!!! ❣️
O Niee 😢 tak bardzo mi przykro! Trzymaj się kochana, jesteśmy z Tobą ❤️
1 cykl na leku Clostilbegyt i od razu niespodzianka 🥹
⏸️ 23.08.25
1 kontrola 17.09 ✅ 0,87cm szczęścia i bijące ❤️
2 kontrola 06.10 ✅ Mini Człowieczek ma 3,58cm ❤️
Prenatalne 27.10 idealne USG , złe wyniki z krwi z PAPPY
12.11 wyniki z NIPT - niskie ryzyka ❤️ i dziewczynka na pokładzie 🩷
3 kontrola 14.11 ✅ i 11,5cm 🩷 szczęścia 😊
15.12 3 kontrola
17.12 II prenatalne
-
A_nulka wrote:Mam dokładnie tak samo 😅 z tym, że ja jeszcze czuję obrzydzenie do wielu posiłków, zwłaszcza mięsa. Autentycznie współczuję psom wyczulonego węchu 🙈😂
Lila777 ja też mam grupę krwi ujemną a mąż dodatnią, moja pani doktor to sobie odnotowała, ja też o tym pamiętam, ale z tego co wiem to jak zostanie stwierdzony konflikt to na późniejszym etapie dostaje się zastrzyk, więc póki co na spokojnie, byle o tym pamiętać 😊
Świeżynka ja też przez to przechodziłam rok temu, bardzo Wam współczuję i tulę mocno 💔 jeśli mogę coś doradzić od siebie to nie zgadzaj się od razu na łyżeczkowanie - ja tej wiedzy nie miałam i mi je zrobili tego samego dnia, w którym dostałam tabletki, byle było szybciej. Warto pamiętać, że łyżeczkowanie to ostateczność, bo potem jest ryzyko zrostów no i trzeba odczekać ok. 3 miesiące ze staraniami (tak mi mówili lekarze).
Też mam ujemną grupę krwi i poprzednio musiałam tylko robić kontrolne badania krwi na przeciwciała, a jakoś po 26 tyg będzie trzeba zrobić zastrzyk, dostałam też taki po poronieniu w szpitalu.
U nas po łyżeczkowaniu nie kazali czekać 3 miesięcy ale na pewno musi o tym zdecydować lekarz.
Z tą kawą to już różnie piszą, niby w niewielkich ilościach to bezpieczne ale staram się nie pić, od kiedy wiem o ciąży wypiłam może pół kubka
Lila777 lubi tę wiadomość
01.2025 13tc 💙👼 💔
14.09.2025 ⏸️🍀
07.10.2025 mamy ❤️ crl 1.4
07.11 prenatalne crl 6.5 🩷
07.01 połówkowe 🍀
-
Ja piję tylko jedna kawę rano słabiutka - nie wyobrażam sobie bez niej rozpocząć dnia. Normalnie piłam x 3 dziennie więc i tak sporo ograniczyłam 🙂
✨ 32 lata 🎀 | On 34 – wyniki OK 🦸♂️✨
🌿 Hashimoto
💛 czas starań - 12 miesiecy
💊 Leczenie & suplementy
• 🦋 Euthyrox (T4) 75 mcg
• 📉 Dostinex – prolaktyna z 23 ➝ 11 ng/mL w 1 miesiąc
• ☀️ Witamina D, 💉 B12 (z 250 ➝ w górę)
• 🧠 DHEA, NAC, ubichinol, melatonina – na owulację 🌸
• 💊 Acard 100 mg w II fazie + Encorton 5 mg
✅ Badania & wyniki
Profil antyfosfolipidowy – OK
Trombofilia – wykluczona (PAI hetero)
AMH – 2.9 🌟
Helicobacter & pasożyty – brak 🚫
MUCHA & cytologia – prawidłowe 🧫💖
Ferrytyna - 90 ng/mL
CA 125 - negatywny
🔄
Jajowody – drożne ✅
29.09.2025 - pierwsze USG 6 mm + ❤️
15.10 - drugie USG 2.23 ❤️
Czekamy na dziewczynkę 🥹
-
Strasznie mi przykro 😢 Oby los znów szybko się do Was uśmiechnął 🌈ŚWIEŻYNKA97 wrote:Witajcie dziewczyny,
Długo mnie tutaj nie było, bo w sumie ciagle cos sie u mnie działo...do wczoraj.. obudzialam sie i na papierze zobaczyłam krew, myślałam, ze to po stosunku z poprzedniego wieczoru, ale pojechaliśmy do szpitala i niestety.
Od wczoraj leżę na oddziale i dostaje tabletki na oczyszczenie...od ostatniej wizyty tj. 16.09 nic nie uroslo, a serduszko przestało bić 🥹 mam nadzieję, ze obejdzie sie bez zabiegu.
Zapowiadało się cudownie, ale niestety doświadczyliśmy z mężem straty 🥹
Mam nadzieję, ze gdy ochłoniemy to wrócę z podwojoną siłą 😉
Czy któraś doświadczyła poronienia?
Długą przerwę sobie robiliście?
Trzymajcie sie dziewczyny, ściskam Was mocno i trzymam kciuki!!! ❣️
Z tego co wiem to można się starać jak beta spadnie i lekarz potwierdzi, że wszystko się oczyściło i da zielone światło. O ile pójdzie po tabletkach, bo przy łyżeczkowaniu to niestety ten czas przerwy się wydłuża ☹️Starania na luźno od 01.2023, świadome starania od 06.2024
32👩 34🧔
◽ kariotypy, MUCHa, biopsja ✅
◽ Homocysteina 10,51 (09.24); 8,26 (12.24); 4,11 (02.25)
◽ AMH 0,56 (11.24)
◽ KIR Bx (mąż HLA C1):
+ 2DS1, 2DS5, 3DS1
- 2DS2, 2DS3
◽ Adenomioza
◽ immunologia rozjechana
📅 11.2024 Bocian Szczecin
◽04-21.01.25 stymulacja Menopur + Orgalutran - 🥚3->3 MII: ❄️ 4AA i i 3BB
20.02.25 - FET - beta<2,3 ❌
24.03.25 - FET - beta<2,3 ❌
◽02-17.05.25 stymulacja Menopur + Bemfola + Orgalutran - 🥚7->2 MII:❄️4AB
22.05, 20.06, 17.07 diphereline i hydroxy
13.08.25 - FET - Encorton, Acard, Prograf, Accofil
5dpt ⏸️, 6dpt 31, 8dpt 57,4, 10dpt 122, 14dpt 527, 21dpt 7274, 27dpt CRL 0,41 i❤️
18.10 nifty pro - zdrowa dziewczynka 🩷
22.10 12tc+3 - I prenatalne 6,2cm
⏳22.12 II prenatalne
-
Dziewczyny odebrałam wyniki badań.
To co mam wytłuszczone poza normami:
Żelazo w surowicy 39,7 -> norma 9,0- 30,4
TSH 0,294 -> norma 0,009 - 3,18
Czy powinnam sie martwic?06.2024 💔👼 👼 6t
08.2025 💔 biochem
5.09.2025⏸️
6.09 beta 276, pr 40
8.09 beta 778,9 pr 37,8
9.09 jest pęcherzyk
23.09 mamy ❤️
30.10 prenatalne 5,95cm ❤️
18.12 II prenatalne 🙏
Luteina, polocard, neoparin 💉
-
Myślę że martwić nie, bo nie ma tragedii, ale odwiedzić endokrynologa warto. Nie wiem czy bierzesz jakieś leki. Ja automatycznie zwiększyłam o 25% dawkę eutyroxu. Z 75 na 100.Kassialka wrote:Dziewczyny odebrałam wyniki badań.
To co mam wytłuszczone poza normami:
Żelazo w surowicy 39,7 -> norma 9,0- 30,4
TSH 0,294 -> norma 0,009 - 3,18
Czy powinnam sie martwic?✨ 32 lata 🎀 | On 34 – wyniki OK 🦸♂️✨
🌿 Hashimoto
💛 czas starań - 12 miesiecy
💊 Leczenie & suplementy
• 🦋 Euthyrox (T4) 75 mcg
• 📉 Dostinex – prolaktyna z 23 ➝ 11 ng/mL w 1 miesiąc
• ☀️ Witamina D, 💉 B12 (z 250 ➝ w górę)
• 🧠 DHEA, NAC, ubichinol, melatonina – na owulację 🌸
• 💊 Acard 100 mg w II fazie + Encorton 5 mg
✅ Badania & wyniki
Profil antyfosfolipidowy – OK
Trombofilia – wykluczona (PAI hetero)
AMH – 2.9 🌟
Helicobacter & pasożyty – brak 🚫
MUCHA & cytologia – prawidłowe 🧫💖
Ferrytyna - 90 ng/mL
CA 125 - negatywny
🔄
Jajowody – drożne ✅
29.09.2025 - pierwsze USG 6 mm + ❤️
15.10 - drugie USG 2.23 ❤️
Czekamy na dziewczynkę 🥹
-
Swieżynka. Strasznie mi przykro. Z własnego doświadczenia o poronieniach powiem że lepiej byłoby jakby udało się bez łyżeczkowania. W pierwszej ciąży czekałam dwa tygodnie niestety nie zaczęłam się oczyszczać i musiałam przejść zabieg. Długo do siebie dochodzilam. Psychicznie chyba najgorzej. W drugiej ciąży już czekałam i udało się samej oczyścić
Potem tylko kontrola i od razu mogłam starać się dalej.
Trzymaj się. Mam nadzieję, że szybko uda się wrócić do starań.
♀️'89♂️'86
Starania o drugie serduszko
11.2024-02.2025 przywracanie owulacji
04.2025 6TC💔
04.09.2025 ⏸️
11.09 beta 508
13.09 beta 1265
15.09 beta 2575
19.09 beta 10463
23.09 CRL 4mm FHR 113/min
-
Ja próbowałam dostać się dziś do lekarza na NFZ. No i niestety nie udało się. Lekarz na urlopie. Inni akurat dziś nie przyjmowali.
Niestety w poniedziałek będę musiała iść na badania krwi prywatnie 😭
Z ciekawości ile placilyscie prywatnie za komplet badań krew + mocz?
Grupe krwi mam potwierdzona więc nie muszę robić.
♀️'89♂️'86
Starania o drugie serduszko
11.2024-02.2025 przywracanie owulacji
04.2025 6TC💔
04.09.2025 ⏸️
11.09 beta 508
13.09 beta 1265
15.09 beta 2575
19.09 beta 10463
23.09 CRL 4mm FHR 113/min
-
ŚWIEŻYNKA97 wrote:Witajcie dziewczyny,
Długo mnie tutaj nie było, bo w sumie ciagle cos sie u mnie działo...do wczoraj.. obudzialam sie i na papierze zobaczyłam krew, myślałam, ze to po stosunku z poprzedniego wieczoru, ale pojechaliśmy do szpitala i niestety.
Od wczoraj leżę na oddziale i dostaje tabletki na oczyszczenie...od ostatniej wizyty tj. 16.09 nic nie uroslo, a serduszko przestało bić 🥹 mam nadzieję, ze obejdzie sie bez zabiegu.
Zapowiadało się cudownie, ale niestety doświadczyliśmy z mężem straty 🥹
Mam nadzieję, ze gdy ochłoniemy to wrócę z podwojoną siłą 😉
Czy któraś doświadczyła poronienia?
Długą przerwę sobie robiliście?
Trzymajcie sie dziewczyny, ściskam Was mocno i trzymam kciuki!!! ❣️
Jejku ale mi przykro moja fasolka też jest młodsza o 6 dni niż to wynika z OM. I jak czytałam że u Cb wszystko ok to jakoś było mi tak lepiej na sercu. 3maj się
Co do kofeinki u mnie się nic nie zmieniło zawsze piłam 1 kawę dziennie i tak jest również w ciąży nie dostałam zakazu ale robię słabszą kawkę niż wcześniej.💑 '92 & '90
10.2025 💔 9tc -
ŚWIEŻYNKA97 wrote:Witajcie dziewczyny,
Długo mnie tutaj nie było, bo w sumie ciagle cos sie u mnie działo...do wczoraj.. obudzialam sie i na papierze zobaczyłam krew, myślałam, ze to po stosunku z poprzedniego wieczoru, ale pojechaliśmy do szpitala i niestety.
Od wczoraj leżę na oddziale i dostaje tabletki na oczyszczenie...od ostatniej wizyty tj. 16.09 nic nie uroslo, a serduszko przestało bić 🥹 mam nadzieję, ze obejdzie sie bez zabiegu.
Zapowiadało się cudownie, ale niestety doświadczyliśmy z mężem straty 🥹
Mam nadzieję, ze gdy ochłoniemy to wrócę z podwojoną siłą 😉
Czy któraś doświadczyła poronienia?
Długą przerwę sobie robiliście?
Trzymajcie sie dziewczyny, ściskam Was mocno i trzymam kciuki!!! ❣️
Hej, przykro mi , wiem co teraz czujesz 😔
Ale z każdym tygodniem będzie lepiej.
Ja miałam czekac cykl , dwa zgodnie z zaleceniami lekarzy ale dostałam inny scenariusz. Nie dostałam okresu po poronieniu , niecały miesiąc po poronieniu dowiedziałam się o kolejnej ciąży , strach i ból jednocześnie.
Lekarz zapewniał, że dalej mam 90% szans na kolejną zdrową ciążę , teraz 9 tydzień, teraz jest inaczej , czuje tą ciąże i 2 dni różnicy w usg, dziś crl 2.5 cm 😍 164 uderzeń.
Przede wszystkim doktor zapewniała , że skoro się udało to nie było za wcześnie. Tak samo jak z poronieniem - organizm nie jest głupi i wie co robi.
Będzie dobrze ❤️
Lila777, kitka_, ŚWIEŻYNKA97 lubią tę wiadomość
🧑30👱♀️28
13.05.24 - Inga 🩷
30.07.25 - 6+4/9tc Marysia💔
26.08 - ⏸️
[28dc]->beta 140.1, [30dc]-> 353.3
12.09 -> crl 3.8 mm, 111 uderzeń
03.10 -> crl 2.5 cm, 164
20.10 -> crl 5.35 cm, 164
29.10 -> crl 7.3 cm, 157
-
zosiasamosia wrote:Ja próbowałam dostać się dziś do lekarza na NFZ. No i niestety nie udało się. Lekarz na urlopie. Inni akurat dziś nie przyjmowali.
Niestety w poniedziałek będę musiała iść na badania krwi prywatnie 😭
Z ciekawości ile placilyscie prywatnie za komplet badań krew + mocz?
Grupe krwi mam potwierdzona więc nie muszę robić.
Ja łącznie z grupą krwi mialam jakiś pakiet w alablaboratoria za ponad 600zl ale byl jakis kod promocyjny i zapłaciłam 462zl
Kolejne juz bede robić w Luxmedzie, bo szkoda mi tyle pieniędzy06.2024 💔👼 👼 6t
08.2025 💔 biochem
5.09.2025⏸️
6.09 beta 276, pr 40
8.09 beta 778,9 pr 37,8
9.09 jest pęcherzyk
23.09 mamy ❤️
30.10 prenatalne 5,95cm ❤️
18.12 II prenatalne 🙏
Luteina, polocard, neoparin 💉
-
SWIEZYNKA - bardzo mi przykro. Gdybyś potrzebowała porozmawiać, śmiało odzywaj się.
Ja zaś dla osłodzenia przychodzę z dobrymi wiadomościami.
Jestem po wizycie.
WG OM 6+2, crl 0,62-0,72 i akcje serca ❤️(mam dwa pomiary CRL) wychodzi 6+3-6+4. Wiec jest trochę do przodu 🥹. Dostałam tabletki ziołowe na te bakterie w moczu, Ale pani mówi, żebym się nie przejmowała nimi, bo reszta wyników jest super. Reszta leków bez zmian.
Popłakałam się dziś na wizycie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października, 20:00
Angolek97017, Kassialka, zosiasamosia, Agat99, ami_ami, anilewe, Nicole123, IT_Girl, Monika33, Cavarathiel, Scandi-B, Lila777, Ania 93, kitka_, ŚWIEŻYNKA97 lubią tę wiadomość
👩 31 l.
AMH 2,72
MTHFR, PAI: hetero
Hashimoto
🧔🏻♂️ 36 l.
Obniżone wyniki nasienia.
02.03.2023 - 💔 5+6
___________________
Mamy już 4,01 cm 🫶🏻
-
O kurde, to strasznie dużo. No nic trzeba będzie zapłacić. Nie miałam możliwości wyrwać się z pracy przez dwa tygodnie więc muszę iść prywatnie bo wizyta już we wtorek.Kassialka wrote:Ja łącznie z grupą krwi mialam jakiś pakiet w alablaboratoria za ponad 600zl ale byl jakis kod promocyjny i zapłaciłam 462zl
Kolejne juz bede robić w Luxmedzie, bo szkoda mi tyle pieniędzy
Córka włączyła dziś wagę. Nie stałam nad niej chyba od czasu poprzedniej ciąży. Jestem przerażona 😳 ważę tyle co z córką w dniu porodu. 😬
♀️'89♂️'86
Starania o drugie serduszko
11.2024-02.2025 przywracanie owulacji
04.2025 6TC💔
04.09.2025 ⏸️
11.09 beta 508
13.09 beta 1265
15.09 beta 2575
19.09 beta 10463
23.09 CRL 4mm FHR 113/min
-
Angolek97017 wrote:Hej, przykro mi , wiem co teraz czujesz 😔
Ale z każdym tygodniem będzie lepiej.
Ja miałam czekac cykl , dwa zgodnie z zaleceniami lekarzy ale dostałam inny scenariusz. Nie dostałam okresu po poronieniu , niecały miesiąc po poronieniu dowiedziałam się o kolejnej ciąży , strach i ból jednocześnie.
Lekarz zapewniał, że dalej mam 90% szans na kolejną zdrową ciążę , teraz 9 tydzień, teraz jest inaczej , czuje tą ciąże i 2 dni różnicy w usg, dziś crl 2.5 cm 😍 164 uderzeń.
Przede wszystkim doktor zapewniała , że skoro się udało to nie było za wcześnie. Tak samo jak z poronieniem - organizm nie jest głupi i wie co robi.
Będzie dobrze ❤️
Widzę, że mamy podobną historię.
Miałaś zabieg łyżeczkowania?10.2023->07.2024 ❤️Syn 3810g 41+3 SN
07.2025 💔 7+2
10.2025 💔 10+1 (chłopiec triploidia) -
Ja poroniłam 4 lata temu. W 11 tc dowiedziałam się że serce przestało bić w 8-9 tc. Dostałam leki w szpitalu i wzięli mnie na oddział. Zaczęłam krwawić po 12 godzinach. Ale po 3 kolejnych dostałam takiego krwotoku, że z temperaturą 39 stopni wzięli mnie na zabieg. Wyszłam tego samego dnia wieczorem. Starania? Dostaliśmy zielone światło po miesiącu ale u nas dopiero teraz się udało po ivf. Naturalnie nigdy nie zaszłam w ciążę. Tamta ciąża też była po ivf
Trzymaj się , jeszcze będzie lepiej
ŚWIEŻYNKA97 lubi tę wiadomość
8 lat starań
3 ivf- 5 transferów:
•1 - poronienie zatrzymane 11/8tc - 2021r.
•2 - beta 0
•3 - beta 0
•4 - bladzioch 5-6dpt, potem beta 0
•5 - 26.09.2025 - transfer 5-dniowego zarodka- cudzie trwaj
-8dpt - beta 35, 10dpt - beta 116, 15 dpt - beta 796, 18dpt - beta 3251
*23dpt - ♥️ i 0,22cm ☀️
*29.09 - 1.06 cm Bobo ☀️
*06.10 - 2,00 cm Bobo ☀️ - idealnie 8+4
*10.10 - 2,58 cm Bobo ☀️- 9+3 (z transferu 9+1)
*20.10 - 3,95 cm Bobo ☀️- 10+6 (z transferu 10+4)
*31.10 - prenatalne 6,23 cm Bobo ☀️- 12+3 - usg ok♥️
*14.11 - wizyta
*29.12 - połówkowe
Ciąża z przyczepką leków
