Majóweczki 2016 :D
-
WIADOMOŚĆ
-
Trzymaj się i nie daj sie. Hormony to paskudna rzecz. Skoro teraz juz cie dopada poczytaj o baby blusie bo to tez paskudne jest. I potem babeczki nie wiedza co się z nimi dzieje. I czuja sir winne zupełnie bez sensu.candles88 wrote:hej dziewczyny jeszcze raz,musze sie pożegnać z wątkiem naszym na jakis czas,wyszlam wlasnie od lekarza psychologa,poniewaz nie daje sobie ze soba rady po tym wszystkim co mnie spotkalo w czasie ciazy, i zostala u mnie zdiagnozowana depresja okoloporodowa,wiec wole Wam nie psuc humorkow,bo widze,ze wiele z Was ipjuz wyczekuje tego dnia z radością,pozdrawiam Was cieplutko trzymajcie sie :*
Ja będziesz miała sily to skrobnij raz w tygodniu meldunek, ze jest ok.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2016, 11:53
-
candles88 trzymaj się kochana, odpocznij, olej internety i mam nadzieję że szybciutko wrócisz do siebie. Jesteśmy z Tobą, a jak byś potrzebowała się wygadać to wal śmiało. Kciukamy z Dawidkiem za Was z całego serducha!!!candles88 wrote:hej dziewczyny jeszcze raz,musze sie pożegnać z wątkiem naszym na jakis czas,wyszlam wlasnie od lekarza psychologa,poniewaz nie daje sobie ze soba rady po tym wszystkim co mnie spotkalo w czasie ciazy, i zostala u mnie zdiagnozowana depresja okoloporodowa,wiec wole Wam nie psuc humorkow,bo widze,ze wiele z Was ipjuz wyczekuje tego dnia z radością,pozdrawiam Was cieplutko trzymajcie sie :*
-
Baronowa_83 wrote:Trzymaj się i nie daj sie. Hormony to paskudna rzecz. Skoro teraz juz cie dopada poczytaj o baby blusie bo to tez paskudne jest. I potem babeczki nie wiedza co się z nimi dzieje. I czuja sir winne zupełnie bez sensu.
Ja będziesz miała sily to skrobnij raz w tygodniu meldunek, ze jest ok.
Nie jest jeszcze tak źle ze mą
tu bardziej chodzi o to,że przez te 28 tygodni trafiałam na lekarzy,ktorzy źle stawiali mi diagnozy,źe dopatrują sie patologi i chorob w dziecku,ktore jest zdrowe i to mnie przerosło,a niestety największy zamęt wprowadzila tutaj lekarz,ktora prowadzi moją ciąże,ma z tego kase i wzbogaca sie na tym,że mnie odsyla do swoch znajomych lekarzy też na prywatne wizyty,dzwonilam juz po kilku lekarzach i nikt nie chce podjac sie prowadzenia mi ciąży w 7 miesiacu
dobrze,że już tylko 2 wizyty zostały
-
najpierw sugerowali zespol downa,gdzie nie jestesmy obciazeni genetycznie,teraz pani prowadząca twierdzi,że synek jesli jest o 10 dni za maly,to juz jest jakas hipotrofia ehhh oszaleć można,rozmowa z psychologiem uświadomila mi,że prowadząca doktor najwiekszy zamet tu wprowadza i w d^#*£ ma to,że mam 24 lata i jestem z tych mamusiek,ktore są przewrażliwione
przykre,ale prawdziw,że znieczulica panuje na punkcie pieniedzy nawet w srodowisku lekarzy
-
najgorsze jest to że hu.a się znają a straszą niepotrzebnie mając niepotwierdzone dane. Mój dr za wiele mi nie mówi i nie rozwodzi się nad niczym. Candles mój synek wg usg do stycznia był o tydzień starszy w styczniu już zwolnił a w lutym wogóle wyszło że jest tydzień w tył i lekarz mówi że wszystko jest ok i a mu wierzę. Przykro że paniki nasiala ta lekarka, powina najpierw sprawdzić dokładnie zanim coś powie bo wszystko na Twoim zdrowiu się odbija.
Rudzina lubi tę wiadomość
-
niestety,ale spotkałam się już z kilkoma opiniami,że ta ani doktor nie potrafi czytać ust,nie potrafi wyliczyć daty porodu i ma bardzo malutki pacjentek w ciąży,bo ona specjalizuje się w ginekologii plastycznej,i medycyna estetyczna,a to że prowadzi ciążę to już wynika tylko z tego,że jest łasa na pieniądze
-
Moja jest raczej z tych wyluzowanych, co prawda czasami musze ja ciagnąć za jezyk, ale też w kwestii rozmiaru malucha stwierdziła, że do 20tyg (w obie strony) to po pierwsze mieści sie w granicy błędu, szczególnie po 20tyg ciaży kiedy dzieci zaczynają rosnąć każde swoim tempem i mają też 'skoki rozwojowe' a poza tym sprzęt też nie jest na tyle dokładny (czego dowodem mogą być pomiary przed porodami, kiedy na USG pokazuje 4200 a rodzi się 3600 lub odwrotnie
). Kazała tez brać pod uwagę to jak my oboje jesteśmy zbudowani, bo to ma wpływ na budowę i rozmary dziecka... więc musimy pamiętać, że wszystko jest względne! A lekarz powinien informować o prawdziwych problemach a nie rzucać komentarze w przestrzeń bo coś mu się wydaje albo wydawało.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2016, 12:28
Rudzina -
nick nieaktualnycandles , jeśli masz ochotę oczywiście odpocznij od wszystkiego . Gdybyś potrzebowała lekarza polecam dębski clinik oni przyjmują nie takie hardcorowe przypadki ( afera Chaza** itp.) więc na pewno Ci nie odmówią prowadzenia dalej ciąży ale wybór należy do Ciebie. Oraz jakbyś potrzebowała z kimś się spotkać i pogadać mieszkam na bielanach
-
nick nieaktualny
-
Ja marzyłam o takim wózku a la retro, ale mamy za małe auto na razie
skrętne koła moze nie są koniecznoscią (zależnie od tego gdzie się jeździ), waga też zależy od tego czy będziesz musiała gdzieś ten wózek wnieść. W każdym razie jeśli warunki masz odpowiednie to ja bym brała! Gdybyśmy mieszkali na wsi i w domu to chetnie bym sobie taki sprawiła a potem dokupiła jakąś lekką spacerówkę
Rudzina -
Carolqe dziękuję za polecenie,jednak z państwem Dębskimi nie chce mieć nic wspólnego, to są ostatni lekarza z jakimi chciałbym mieć kontakt(tutaj chodzi o to co zrobili jednej ze swoich pacjentek,mojej koleżanki siostra pojechała tam na badanie(nie znam szczegółow),ponieważ bolał ją jajnik,po czym pan "profesor"Dębski powiedział,że to ciąża i ona zadowolona bo długo się starali o dziecko i miesiąc chodziła z takim ćmiącym bólem ponieważ p.doktor Dębski utwierdził ja w przekonaniu,że tak musi być to normalny objaw,aż w końcu wylądowała w szpitalu i okazało się,że ta ciąża to nie ciąża,tylko zaawansowany nowotwór,niestety nie udało się uratować wszystko musieli usunąć,babka ma dzisiaj 33 lata i przez Pana "profesora" Debskiegow nigdy już nie będzie mogła mieć dzieci...To akurat jest przypadek nieszczęśliwy,Ale takie również ten pan profesor ma na swoim koncie
Ale ważne,że Ty jesteś pod dobra opieką
i jesteś zadowolona z przebiegu ciąży
-
nick nieaktualnyJa nie chodzę do niego co prawda
tylko do lekarza z ich kliniki. Nie mówię że on jest dobry czy nie. Podejrzewam że każdy lekarz ma i takie i takie przypadki na swoim koncie - niestety dla Nas, kwestia tego jakie przypadki wychodzą na światło dzienne jakie nie. Ale mniemy nadzieję że każda z Nas była i jest teraz w dobrych rękach.
Zrobiłam dziś zamówienie do przechowywali w genimi, poczeka sobie na koniec marca na wypłatę z ZUSu (może wkońcu dojdzie
) ale jak narazie nie chce mi się zapisać
wścieknę się jak się okarze że muszę to jeszcze raz dodawać ;/
candles88 lubi tę wiadomość
-
Candeles współczuje Ci przeżyć ewidentnie trafiłaś na konowala w tym wypadku konowalice ! Takich lekarzy nie powinno być ale dziwi mnie to że nikt niechce się tobą inny zając .... Może powinnaś gdzieś zadzwonić prywatnie i pogadać z lekarzem jasno jak stoi sprawa i zależy Ci na zmianie lekarza bo martwisz się o dziecko ale i o samą siebie .... Trudna sytuacja ale nie powinnaś więcej do tej baby iść ! Przecież to można się wykończyć psychicznie
ale trzymaj się .
-
Sylika wrote:Candeles współczuje Ci przeżyć ewidentnie trafiłaś na konowala w tym wypadku konowalice ! Takich lekarzy nie powinno być ale dziwi mnie to że nikt niechce się tobą inny zając .... Może powinnaś gdzieś zadzwonić prywatnie i pogadać z lekarzem jasno jak stoi sprawa i zależy Ci na zmianie lekarza bo martwisz się o dziecko ale i o samą siebie .... Trudna sytuacja ale nie powinnaś więcej do tej baby iść ! Przecież to można się wykończyć psychicznie
ale trzymaj się .
dzwoniłam już do 6 lekarzy prywatnie i kazdy mi odradza zmiane lekarza,kiedy zostalo mi tylko 2 wizyty,sprawdza se powiedzenie mojej babci "kto ma miękkie serce,musi mieć twardą du.pe" ja d tej lekarki bylam naprawde przyjaźnie nastawiona przez caly okres trwania ciąży ,ale teraz jak bede szla do niej pod koniec marca to otwarcie jej powiem co o tym wszystkim mysle i o tych jej wszystkich umiejetnosciach odsylania do konowałow
Dam rade dziewczyny jakos kurcze potraficie mnie zawsze zmotywować
za co Wam bardzo dziekuje
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2016, 13:26
-
Hej kochane.! Ja tylko tak na szybko wpadam napisać ,że u Nas w porządku ja dalej w szpitalu na dożylnym antybiotyku w posiewie wyszła bakteria, która była przyczyną odejścia wód.. No i rozkręcamy laktacje
2 doba odciągania mleczka i 50-70ml ściągam, także jestem pozytywnie zaskoczona myslalam ,że dzisiaj po 30-40 dopiero będzie ,no ale grunt to nastawienie
Liviś ma sie dobrze jest naświetlana i jest karmiona jeszcze przez sondę, poza za słabym jeszcze odruchem ssania wszystko z Nią w porządku
Pozdrawiamy 
PS. Zamówiłam wczoraj 2 staniki do kp z tej firmy co Negra polecała dzisiaj mama mi przywie ,bo dopiero paczkę babcia odebrała i napisze jutro Wam co i jak
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2016, 13:52
josephinka84, candles88, Sylika, Patrycja24, williams1, Carolq, malvva, Kłosia, KokoszaNell, maimama, monilia84, Nacia, JusWik, pasia27, Larisa, Negra, Różyczka, TakaMama, Iwa81 lubią tę wiadomość
Livia

Nela

Marcel

-
Pati jakbys mogla napisać co do za bakteria,to bylabym wdzieczna,bo ja tez mam bakterie,a ta moja konowalica (jak to fajnie ją naxwała Sylika
) nie chciala dac skierowania na posiew,ale po moim gadaniu,ze te antybiotyki na ch.j sie nadaja dała
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2016, 13:57
-
candles88 wrote:dzwoniłam już do 6 lekarzy prywatnie i kazdy mi odradza zmiane lekarza,kiedy zostalo mi tylko 2 wizyty,sprawdza se powiedzenie mojej babci "kto ma miękkie serce,musi mieć twardą du.pe" ja d tej lekarki bylam naprawde przyjaźnie nastawiona przez caly okres trwania ciąży ,ale teraz jak bede szla do niej pod koniec marca to otwarcie jej powiem co o tym wszystkim mysle i o tych jej wszystkich umiejetnosciach odsylania do konowałow
W takim razie dużo siły Ci zycze by to wytrwać i by tchu w buzi nie zabrakło żeby ją opie...ic suke !
Dam rade dziewczyny jakos kurcze potraficie mnie zawsze zmotywować
za co Wam bardzo dziekuje 
-
nick nieaktualnycandles w takim razie czekam na prv

Pati jejku nie mogę się nadziwidź jaka śliczna ta Livka
Spokojnie wsyztsko się ułoży i będziecie razem w domku
napewno Maluchy tez nie mogą się doczekać Mamy i siostry.
dostałam pismo z ZUSu że wpłaty będą kierowane od dnia ... itd.
czyli wszystko w porzadku :)jednak jest 30 dni chyba od dostarczenia zwolnienia 
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2016, 14:19










