Majóweczki 2016 :D
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyGuem, jest takie badanie Gdx, to jest laserowa ocena degeneracji nerwu wzroku. Badanie jest krótkie i bezbolesne, ja powtarzam je co 2-3 lata. Daje najlepszą ocenę tego, czy coś się dzieje. Niestety płatne, ja płaciłam ostatnio 120 zł. Ale najlepiej ocenia stan nerwu, bo pole widzenia to niestety dość subiektywne i można błędnie ocenić, a tutaj nie ma takiej możliwości. Popytaj lekarza
A co do opinii okulisty przed porodem nie liczyłabym na to, oni się w to nie bawią. Odpowiedzialność leży na barkach lekarza prowadzącego, skoro on nic nie napisał, to uznają że jest ok.
Akurat byłam w piątek u okulisty, który pracuje w tym szpitalu, gdzie chcę mieć cc i mi powiedział, że konsultacji to oni nie robią, albo jest papier i cięcie, albo nikt o nic nie pyta. Takie realia -
Cigaretta wrote:Ja ostatnio miałam takie, teraz jest lepiej bo się pilnuje.. nogi wyżej, dużo picia i masowanie. https://naforum.zapodaj.net/thumbs/e03047e70e18.jpg
Iwa81, Cigaretta, Lilik lubią tę wiadomość
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
I.am.chappie dzięki za informację. To badanie kiedyś już robiłam ale później lekarz nie kazał powtarzać i zapomniałam o nim. Głównie pole widzenia mam powtarzać. Ja byłam przekonana że okulista (podobnie jak np kardiolog czy neurolog) na podstawie badania lekarskiego wydaje takie zaświadczenie czy też informację dla ginekologa czy aktualny stan zdrowia może stanowić przeciwwskazanie do naturalnego porodu czy nie. Ale widzę że specjalista w danej dziedzinie nie chce brać na siebie odpowiedzialności zrzucając decyzję na lekarza prowadzącego czy też przyjmującego poród który przecież nie zna się na każdej dziedzinie medycyny. Ale jak dzisiaj rozmawiałam z mamą czy koleżankami to żadna nie słyszała żeby okulista robił taki problem. Eh nie mam szczęścia do lekarzy
Od rana widzę że też podnosiłyście sobie ciśnienie rozmowami o teściowych. Z jednej strony was rozumiem ale z drugiej trochę zazdroszczę bo my zostaniemy z dzidzią zupełnie sami. Mimo ze nie pozwoliłabym sobie na wtrącanie bo to ja jestem matką i ja najlepiej wiem co jest dla mojego dziecka najlepsze to świadomość że mogę małą z kimś zostawić choćby na czas prysznica byłaby miła, nie mówiąc już o jakimś krótkim wyjściu z mężem za kilka miesięcy.i.am.chappie lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
hiacynta99. wrote:No dzieje sie
Czuje ze ja to będę chodzić jak ta Święta krowapo terminie .... Hahaha
ja to mam nadzieje, ze Mikolaje to niezbyt uparte chlopki i wyjda w odpowiednim czasie.
pasia27, hiacynta99. lubią tę wiadomość
Patrycja24 -
Dziewczyny- nie będę owijać w bawełnę- wszystko mnie boli jak skurczybyk... Dziś łącznie założyli cewniki 7 dziewczynom: jedna już jest na porodówce, drugiej przed chwilą wypadł, a reszta chodzi jak zobmie po korytarzu... Samo zakladnanie: tragedia... Podrażnili szyjke, polała się krew.... Około 13 przyszły meeeggaaa skurcze, aż się spocilam i z bólu chciało mi się wymiotować. Znowu na fotel: mój cewnik ledwo, ledwo ale jeszcze się trzyma
Dostałam rozkurczowo Buskolizynę w tyłek i poszłam na 30min gorący prysznic. Ból trochę mniejszy, ale skurcze czuję cały czas... O 16 dostałam domięśniowo Papaverynę, bo skurcze nadal są, ale szyjkę trzeba trochę rozluźnić, żeby zechciala w koncu się rozewrzeć na te 4cm. Teraz chyba działanie drugiego zastrzyku mija i znowu idę pod prysznic. Marzę tylko o tym, żeby nic już mi nie dyndalo między nogami...
-
Ja dziś po wizycie, waga ok 2,5, wszystko w normie, szyjka długa i zamknięta, na ktg widać że macica się napina co jakąś chwilę, ale nie czuję tego. Miałam pobrany wymaz i za 2 tygodnie widzimy się znów.
Trzymam kciuki za szybkie rozwiązania dziewczyny. Macie opcję na znieczulenie?i.am.chappie, Iwa81 lubią tę wiadomość
-
JustyśM wrote:O co chodzi z tym cewnikiem? Cewnik do szyjki?
-
nick nieaktualnyJustyśM wrote:O co chodzi z tym cewnikiem? Cewnik do szyjki?
To się nazywa cewnik Foleya, wkłada się go, żeby rozszerzyć szyjkę. Tam jest balonik z solą fizjologiczną. Stosuje się właśnie w indukcji porodu do "zrobienia rozwarcia", a potem podają oxy.. -
nick nieaktualny
-
KokoszaNell wrote:Ja dziś po wizycie, waga ok 2,5, wszystko w normie, szyjka długa i zamknięta, na ktg widać że macica się napina co jakąś chwilę, ale nie czuję tego. Miałam pobrany wymaz i za 2 tygodnie widzimy się znów.
Trzymam kciuki za szybkie rozwiązania dziewczyny. Macie opcję na znieczulenie?
tzn ?
w jakim sensie opcję?
-
KokoszaNell wrote:Trzymam kciuki za szybkie rozwiązania dziewczyny. Macie opcję na znieczulenie?