Majóweczki 2016 :D
-
WIADOMOŚĆ
-
NatiB wrote:Mi lekarz mówił, że łapki powinny być chłodne
-
Wracając do szczepionek i rtęci w nich - postać rtęci w tych szczepionkach to tiomersal i jest to zupełnie nietoksyczna postać tego, która całkowicie usuwa się z organizmu. Na codzień jesteśmy narazeni na różną ilość rteci w otoczeniu i nasz organizm to wydala a rtec ta nie powoduje żadnych spustoszeń, w ogole na nas nie wplywa, takze nie trzeba się tego obawiać, autyzmu na pewno to nie wywoła.
A możliwe dzialania niepożądane są i jest to oczywiste, na te uposledzone wirusy i otoczki białkowe organizm moze zareagować troche w podobny sposob jak na infekcje wywołaną przez wirus oryginalny, oczywiscie bedzie to reakcja krótsza, niegroźna i niepowodująca takiego zagrożenia dla życia, ale faktycznie, może być np gorączka i ogólne zle samopoczucie dziecka, dlatego jest ta informacja. Btw, na zwykłym opakowaniu tabletek na gardło jest masa działań niepożądanych... Ale w 999/1000 przypadkach absolutnie nic sie nie dzieje.
Artykuł o tej rtęci
http://www.doktor-mama.pl/2014/08/rtec-w-szczepionkach-odczarowana.html?m=1
Iwa81 lubi tę wiadomość
Bartuś❤️
09.05.2016 - 3640g, teraz już 4 lata i 21kg, strach podnosić -
Pati właśnie littel frog, natibaby i jeszcze jakiejś firmy ale zapomniałam nazwy polecała nam dziewczyna na początek. Jeśli chodzi o dodatek bambusa to podobno mogą być śliskie przez co trudniejsze do wiązania. A ty miałaś nową chustę czy odkupioną używaną? Te już noszone są lepsze bo bardziej miękkie ale jak przejrzałam bazarki to nie znalazłam takich z niższej półki cenowej a na razie nie chcę wydać więcej niż 200-250 zł. Jestem strasznie napalona i nie wiem czy wytrzymam czekając na okazję kupna odpowiedniej chusty używanej czy po prostu kupię nową. Jak pokazywała nam dziewczyna prowadząca warsztaty swoją chustę używaną przy synku i taką samą chustę używaną tylko sporadycznie na warsztatach to różnica była zauważalna.
Livcia już duża dziewczynka, dobrze że udało się wam z rehabilitacją i że przynosi efekty -
Hej dziewczyny w końcu mialam chwile żeby nadrobić zaległości tutaj
przeszliśmy juz pierwsze kolki ale szybka reakcja przyniosła poprawę ale wiecie jak to jest nie będę chwalić dnia przed zachodem słońca :p juz zauważyłam ze Miki lubi na przekór np jak gadam z mężem przez tel i pyta czy śpi i mówię że tak to nie miną 2 minuty i oczy otwarte i szuka jedzenia. Wasze dzieciaki to tez takie lakomczuchy? Moj ma już ze 3 brody hah i jadl by non stop - zyje żeby jeść. Od małego zjada więcej niż norma przewiduje. W tej chwili jesteśmy na 3 mleku. Po moim chlustal praktycznie wszystko co zjadl, byl bebilon tez ulewanie mega. Od wczoraj jesteśmy na enfamilu AR i ulewanie minęło jak ręką odjąl! Kolki się uspokoily po sabie niemieckim i debridacie - przestał się tak gniesc i prezyc spi o wiele spokojniej i łatwiej zasypia, mam nadzieję że tak już zostanie.
Mój Miki to cały tata czyli ubieramy się cienko - bodziak z krótkim i skarpety przykryty pieluszka bambusowa (polecam jest o wiele milsza od tetry i flaneli) a na noc albo pajac albo bodziak z długim i skarpety i same nóżki przykryte.
Baby blues przeszlam - najgorsze bylo dla mnie to ze nie moglam go karmić piersią - najpierw mialam za mało pokarmu a jak już rozkręcilam laktacje to wylewal z siebie moje mleko.. a mówią - ba! Atakują na każdym kroku! Ze mleko matki najlepsze! Gówno prawda! Teraz juz to wiem i najważniejsze zdrowie dziecka a nie presja otoczenia! Najlepsze są te napisy na mm ze mleko matki najlepsze - kojarzy mi.się to.z napisami na fajkach ze szkodzą zdrowiu.. -
Evil89 wrote:Dziewczyny które miały cc - też nie macie czucia w okolo blizny? Myslalam ze to tak na początku tylko ale juz zaraz będzie miesiąc po i dalej tak samo nie czuje skóry
Ja sobie smaruję maścią Cepan żeby nie mieć zrostów itp. - można jej używać jak blizna jest zagojona, w poniedziałek mija u mnie miesiąc od cesarki. -
No tak. Nati- chciałam wstawić o tym tiomersalu, ale cóż.. Pewnie by bylo ze się nie znam. Rtec to rtęć i do mózgu trafia, a to ze tiomersal jest etylenortecia i sie nie odklada to nieistotne...
Josephinka dzieciaki bywają rozdrażnione obserwuj, zmierz temperture (bo moze zagoraczkowal po szczepionce co zdarza sie często)
Evil- oj tak. Dretwa mam cala bliznę i najblizsza okolice. To kwestia przeciecia nerwów. To powinno minąć -nerwy sie zregeneruja i wróci czucie. (choc ja bliznę po wyrotku-6lattemu, nadal mam ciutke dretwawa. Ale to moze kwestia techniki ciecia. Po wyrostku mam pionowa a po cc poprzeczn(lepsze dla mięśni na pewno) -
josephinka84 wrote:apropo szczepień. My wczoraj szczepiliśmy 5w1 + rota i dziś od 12 mały Nam płacze. Marudny jest strasznie, widać, że coś go bardzo boli:(
-
Patrycja24 wrote:Dziewczyny pomocy! Mimo regularnego przystawiani a nawet odciagania gorna czesc piersi bardzo boli i jest goraca. Nie ma zadnych plam, ale zdecydowanie jest duzo twardsza niz dolna czesc. Do tego doszla goraczka...co robic?
No i możesz wziąć cos na gorączkę oczywiście i przystawiać..
Cos mi się kojarzy ze można robić oklad z altacetu na to miejsce..a piers zeby byla ściśnięta normalnie w staniku nie puszczona luźno bo to gorzej..Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 czerwca 2016, 08:49
-
Patrycja24 wrote:Dziewczyny pomocy! Mimo regularnego przystawiani a nawet odciagania gorna czesc piersi bardzo boli i jest goraca. Nie ma zadnych plam, ale zdecydowanie jest duzo twardsza niz dolna czesc. Do tego doszla goraczka...co robic?