Majóweczki 2016 :D
-
WIADOMOŚĆ
-
Jak nie urok to sraczka...poderwalam sie do malego i naciagnelam badz cos przeskoczylo w karku. Reki nie moge podniesc nie mowiac o wstaniu z wyra. Najgorzej jest przy zmianie pozycji. Do kibla szlam jak stara babcia. A dzisiaj wizyta u pediatry i szczepienie. Wykoncze sie.Patrycja24
-
Patrycja24 wrote:Jak nie urok to sraczka...poderwalam sie do malego i naciagnelam badz cos przeskoczylo w karku. Reki nie moge podniesc nie mowiac o wstaniu z wyra. Najgorzej jest przy zmianie pozycji. Do kibla szlam jak stara babcia. A dzisiaj wizyta u pediatry i szczepienie. Wykoncze sie.
a może mąż ci delikatnie rozmasuje ten kark -
Czy może któraś z was bierze mini pigułki podczas kp ? Bo mi lekarz przypisal Cerazette bo 8 tygodni po CC nadal miałam krwawienia, tak powiedział po paru dniach brania tabletek przestałam krwawic ale tylko na parę dni, niedziela poniedziałek znowu to samo we wtorek juz się ucieszyłam ze nic ale dziś w nocy obudziłam się znów zalana
to może być przez te tabletki ? Mój gin przyjmuje tylko w czwartki i nie ma terminów zwykle...
-
Wiem że jest jeszcze czas na pierwszy uśmiech ale tak bardzo chciałabym go już
w poniedziałek cały dzień był przepłakany, nic nie pomagało ani noszenie ani cycuś. Drzemki tylko kilkuminutowe na rękach więc myślałam że to właśnie skok no ale nic się nie zmieniło. Czekamy dalej
Ja do gina idę we wtorek. Zawsze dziwiłam się kobietą że nie dbają o siebie jak pojawia się dziecko bo przecież oczywiste jest że jak mama nie jest w dobrej formie to i dzidzią się nie może dobrze zająć a teraz sama tak się zachowuję
Czy podczas karmienia piersią lekarze robią usg piersi bo słyszałam że dość niechętnie? Wyczuwam guzki w piersi i mam nadzieję że gin to zbada a nie każe czekać do końca karmienia. -
nick nieaktualnyGuem ja miałam robione usg, bo miałam guzki, tzw.torbiele zastoinowe. Kazali częściej i przestawiać dzidzię. Zniknęły, ale niestety po zakończeniu karmieniq pojawiły się znowu. Jutro idę to skontrolować. Położna mówiła, że z czasem powinny się wchłonąć. Ja jutro dopiero na kontrolę do gina, bo urlop miał
i już jestem po okresie.
-
U nas dzisiaj pobudki co 3 h na jedzenie ,maruda straszna ale co mnie zaniepokoilo to to,ze wieczorem miala takie ataki jak się janpolozylo na plasko to ona ręce rozkladala i nogi prostowala i placz jakby się wystraszyla,nie wiem jak dzisiaj bedzie czy to się powtorzy
-
domi05 wrote:Dziewczyny używacie nawilżaczy powietrza? Możecie jakiś polecić?
My kupowaliśmy w RTV Euro Agd u jesteśmy zadowoleni, cena nie wygurowana, a się sprawdza:
http://allegro.pl/nawilzacz-ultradzwiekowy-hb-uh1021dbl-jonizator-i6313635826.htmldomi05 lubi tę wiadomość
-
Poli9106 wrote:U nas dzisiaj pobudki co 3 h na jedzenie ,maruda straszna ale co mnie zaniepokoilo to to,ze wieczorem miala takie ataki jak się janpolozylo na plasko to ona ręce rozkladala i nogi prostowala i placz jakby się wystraszyla,nie wiem jak dzisiaj bedzie czy to się powtorzy
a jest po szczepieniu ? -
Moja tak samo miała po szczepieniu. Ja mówiłam że jest rozzalona że jej bubu zrobili bo trochę poplakiwala przez sen, przez dwa trzy dni, i jak spała trzesla warga jak na płacz, ale przeszło i już jest Oki. Więc raczej to przez szczepienie. A moja po przespanej nocy. Tzn budzenie co 3h na karmienie to u niej standard jak jest normalna noc, to teraz śpi już 3h, jednak jedyne co oba potrzebuje to tak jak jej mama Chłód
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2016, 11:16
-
Kłosia wrote:Czy może któraś z was bierze mini pigułki podczas kp ? Bo mi lekarz przypisal Cerazette bo 8 tygodni po CC nadal miałam krwawienia, tak powiedział po paru dniach brania tabletek przestałam krwawic ale tylko na parę dni, niedziela poniedziałek znowu to samo we wtorek juz się ucieszyłam ze nic ale dziś w nocy obudziłam się znów zalana
to może być przez te tabletki ? Mój gin przyjmuje tylko w czwartki i nie ma terminów zwykle...
Biore mini, kilka dni po pierwszej tabletce miałam krwawienie jak okres, moja gin mowiła, że takie krwawienia kilkudniowe będą sie zdarzac raz na jakis czasBartuś❤️
09.05.2016 - 3640g, teraz już 4 lata i 21kg, strach podnosić -
Poli9106 wrote:Ja zrobilam na jednej wizycie pneumo plus na nfz.Reakcja taka sama jak bez pneumo 6 tyg temu czyli placz,placz,dalam czopka to na te 4 h pomoze mala dawke dalam bo 50 mg ale wystarczy
Poli a jakie czopki dslas? P/goraczkowe? Bo ha na wszelki wypadek gdyby po szczepieniu byla gorączka kupilam paracetamol w syropie i się zastanawiam czy nie dokupić czopków.. -
Dałam jej czopki to się uspokajala,wtedy szybko trochę mleka jak już nie chciała to wody,zeby cokolwiek bo z tego płaczu ona nie chciala nic.Paracetamol w czopkach mialam tylko 50 mg ale starczylo bo przy jej wadze powinnam 80 mg podac.Na razie śpi od 8 z tym,ze jak się o 5 obudziła n jedzenie zjadła 70 to uśmiech na twarzy gqworzenie,my zajechani a ta zadowolona,i zaraz placz właśnie z tym atakiem o ktorym mówiłam.Wczoraj o 19 to tak samo taka smieszka,gugala sobie do zabek mamy taką karuzele w łóżeczku,no szczęśliwe dziecko i nie miala tych atakow dopiero w nocy po karmieniu tak jakby ten odruch moro ale przy tym odruchu dziecko zaraz się obejmuje i spina piastki a ona rozklada rece prostuje nogi i płacz jakby się wystraszyla
-
JustyśM wrote:Od niedzieli mam okres ale taki mega wczoraj wieczorem musiałam zmienić podpaske po 10 min. krew ze skrzepami dosyć dużymi zobaczę jak dalej będzie ale wczoraj miałam wrażenie że się wykrwawie.
-
Moja po wczorajszym szczepieniu jest całkiem spokojna. Wczoraj wieczorem miała atak płaczu, ale bardziej z gazów. Zawinęłam w chustę i zasnęła w 2 minuty;)więc coś w tych chustach jest.
W nocy pobudki jak zwykle co 3h a teraz też śpi od 9tej.
A jak z waszą wagą? Dziś mija nam 8 tyg. od porodu i ja mam -13kg, czyli jakieś 2kg poniżej wagi sprzed ciąży a -9kg od powrotu do domu.
Dzisiaj kończę dietę ryż/indyk i mam nadzieję, że trochę się ten spadek przystopuje a nawet, że te 2 kg odrobię, bo nie najlepiej się czuję taka wychudzona.
A i muszę pochwalić mojego męża. Dziś tak ładnie przykleił woreczek na mocz, że udało się pobrać za pierwszym razem:) A z synem zawsze po 3,4 próby były z tego co pamiętam. Myślałam, że z dziewczynką będzie ciężej a tu takie zaskoczenie:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2016, 12:34
-
mi zostało 5-6 kg na plusie
ale nie karmię i nie jestem na diecie, a właściwie nie byłam, bo właśnie zabieram się za siebie (co oznacza powrót do jedzenia tego, co przed ciążą, a nie wszystkiego jak leci + dużo słodyczy).
A ogólnie przytyłam 16 kg, dycha została w szpitalu