Majóweczki 2016 :D
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie się sprawdziło od początku byłam konsekwentna, Wiktor jeszcze nie był jakoś poważnie chory spał z nami w łóżku może 2 razy przy dużym Katarze. Się sprawdziło i teraz naprawdę uważam ze mam super ale czasami miałam ochotę spasowac odpuścić i wziąć go do siebie dzisiaj nie żałuję że się jednak nie poddałambereda11 wrote:jak was czytam to sobie mysle o nie ze mna tak nie bedzie ..od razu do lozeczka buzi bajeczka i dobranoc ha ha ha wy pewnie tez tak myslalyscie na poczatku?...

Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2015, 23:56
FeliceGatto lubi tę wiadomość
-
no to spokojnej i nie za goracej kapieli
..ja nie mam problemu ze spaniem wiec uciekam bo u nas 23 ..madziaaa mam nadzieje ze uda mi sie byc tak konsekwentna jak ty
, i trzymaj tak dalej przy 2 dziecku....
FeliceGatto lubi tę wiadomość
-
Hej! To ja jestem Magda
przez te nocne skurcze i bóle nie wytrzymałam i poszłam do gin. Wszystko z babelkiem dobrze
od poniedziałku urósł 53 mm
i termin porodu zmienił sie na 26 maja, oby sie sprawdziło, miałabym najlepszy prezent na dzień matki!!! Apropo pulsu maluszka moje dziś miało 170 i lekarz stwierdził ze to przez mój stres, także kochane nie denerwujmy sie!! Ja obecnie mieszkam w Belgii ale z Polski pochodzę z Mazur
FeliceGatto, Madziaaaaa, konwalijka lubią tę wiadomość

-
Jeżu....... Ale mam dzisiaj fatalna noc budzę się co godzinkę do toalety jak nie sąsiedzi mają jakąś imprezę i krzyczą coś na ulicy to zaczyna mi się śnić ze dziecko płacze i się budzę oby jak najszybciej do rana.....

Jak się synek urodził to właśnie chciałam go nauczyć żeby sam zasypial różnie bywało ale w miarę bez histerii i wielkich problemów.
i od kiedy śpi u siebie przesypia całe noce czyli my i dziecko spokojnie śpimy 
Ja miałam takie jazdy jak on.się urodził ze potrafiłam tylko godzinę spać bo każdy jego ruch powodował ze się budziłam dopiero jak go przenieśliśmy to zaczęłam jakoś normalnie spać
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2015, 05:24
-
Mi Nela po urodzeniu spala po ok.6h nie było szansy by ją obudzić ja korzystałam ,ale po 6tyg mi się przestawiła nagle z dnia na dzień spala cały dzień a w nocy nie chciała najgorsze było nie spać wcale isc do szkoły na następny dzień

A tu takie porównanie jak bęben sterczy jak się stoi to wielki ,bo wszystko do przodu leci a jak leży się to tylko taki kulasek wypukły jest i sięga na 3 palce pod pepkiem
Livia

Nela

Marcel

-
nick nieaktualnyWitam Z Rana
W wolnej chwili Was nadrobie a to nie lada wyczyn :p
Dzisiaj ja z problemem
Infekcja... nigdy nie miałam, mam po raz pierwszy i zwariuje chyba... od wtorku używam gineintima (clotrimazolum) od czwartku tantum rosa 2x dziennie... piecze, boli, swędzi, pełno żółtej wydzieliny (fuj), najgorzej na wieczór jest... w poniedziałek idę do gina może mi coś przepisze innego bo zwariuje... może ma któraś jakieś doświadczenia związane z infekcja i poratuje jak długo to jeszcze będzie trwało i czy moje objawy są normalne? Najbardziej niepokoi mnie ta wydzielina
PS. Czuje bąbla
nie są to kopniaki ale czuje wieczorem jak wariuje
♡
xpatiiix3, Madziaaaaa, luna91 lubią tę wiadomość
-
kamisia88 wrote:Nie śmiejcie się ale mój 5latek nadal śpi z nami w łóżku olaboga. wiem, wiem oduczam go bo ma swój pokój i w nocy kopie jak dziki koń, to moja wina bo ja go tak kocham i szkoda mi było jak on taki słodziak sie tulił i prosił....dobranoc juz się nie pogrążam:P
Mi kilka razy się zdarzyło pozwolić córce spać z nami.Od samego początku swoje łóżko miała.Dopiero niedawno przestaje spacerować, trochę czasu minęło bo kończy w grudniu 6 lat.Najgorzej było jak takie suki w przedszkolu krzyczały i łapały ją za rękę.Budziła się ze szlochem i pewnego razu nie spała całą noc.Byłam w rozsypce.Po kilku wizytach u psychologa okazało się, że to te panie doprowadziły do lęków mojego dziecka.Zmieniłam przedszkole i jak ręką odjął .
Ania jestem:-) Z Góry Kalwarii
kamisia88, FeliceGatto lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
A ja lecę do szkoły i co dupa dlaczego tego brzucha nie sterczy tylko tyle co na leżąco.. jak będzie ta jedza z mojej klasy dzisiaj to zaraz przekażą mojej matce a dzisiaj mocno się odznacza wszystkie ciuchy są obcisłe.. chciałabym powiedz już ale się boję ich reakcji i tego jaka potem będzie ch**owa atmosfera w domu..
w 1 ciąży taki jak na leżąco teraz to miałam w 23tc dopiero jak stałam xD
Aniu gratuluję pierwszych ruchów
cudowne uczucie odczuwać w końcu tak fizycznie ze ktoś tam jest
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2015, 08:43
anka418 lubi tę wiadomość
Livia

Nela

Marcel

-
Ja to jadę autobusem mam stresik i już kopniaczki są
ale biedny dzieciaczki jak ja go mecze tymi stres ami moimi, wczoraj pod ręką już czułam wyraźnie kopsy za tydzień jak będę u Kamila to może w końcu on poczuje jak rękę na brzuchu położy
Na pewno ucieszy się z tego
Livia

Nela

Marcel

-
Bereda, powiem Ci, że ja też uważam, że wszystko jest do zrobienia. W zeszłym roku przez pół roku siedziałam w USA z bliźniaczkami odkąd skończyły tydzień. Nauczyliśmy je spania w nocy w moment. Tylko ich mamusia postanowiła jednak karmić je jak tylko otworzą oczy w nocy (a one tylko sobie sodko mruczały wtedy i zasypiały dalej).
Ale po 7 miesiącu życia pojawia się u dzieci lęk separacyjny - wtedy robią się schody!
bereda11 lubi tę wiadomość




Po porodzie będzie bezsenność przymusowa 







