Majóweczki 2016 :D
-
WIADOMOŚĆ
-
I tego zapalenia boję się najbardziejBaronowa_83 wrote:Na taki nnocny kaszel sinecod krople. Po 10 minutach dziala. A jak raz nie zadzialal to sie okazalo ze zapalenie pluc
2 tyg temu byłam z nim u pediatry, bo gorączkowal i miał mokry kaszel. Płuca i oskrzela czyste. Pediatra zaleciła właśnie m.in sinecod krople lub Supremin syrop. Syrop juz kiedyś miałam i dał radę, więc tym razem też go kupiłam. Może powinnam była wziąć krople-może są skuteczniejsze.
Od tamtego czasu gorączka puściła, kaszel tez został jedynie sporadyczny, więc nawet ten syrop przestałam dawać. A tej nocy znowu taki ciągły, duszacy, ale wg mnie już suchy. Jutro idę do jakiejś polecanej pediatry- ciekawe, czy coś usłyszy
Laura
-
Palinas89 wrote:trafilam właśnie na śmieszny filmik w necie
" co ciąża zmieniła w moim życiu"
https://www.facebook.com/LubieePiatek/videos/693100774079641/
ahaha Palinas zajebisty filmik, ale sie usmialam
Dziewczyny fajne wozki! U mnie jest bardzo maly wybor a ten co mi sie podoba (Stokke scoot) jest drogi i maz mnie wysmial, powedzial ze tyle na wozek nie zaplaci jednak marudze i wierce mu dziure w brzuchu ehehe zobaczymy kto postawi na swoim
Co do suhi to ja mam straszna chcice w ciazy ale jem tylko sushi z krewetkami (w ciazy krewetki mozna) wiec luzik
nasza dziewczynusia -
Anniusia wrote:mąż mnie zabiję nie zrobiłam obiadu haha zapomniałam mięso wyjąć z zamrażalki:D
Zawsze możesz usiąść na stole w kuchni i obwieścić Kochanie Podano Do Stołu oczywiście w seksi bieliźnie :-)Zapomniałby że głodny
bereda11 lubi tę wiadomość
-
Tak Was czytam wózki, ja jeszcze o tym nie myślałam.Ale dzisiaj mąż mnie wkurzyl mówi jak my tu się pomiescimy. No lekko nie będzie ale bez przesady! Mieszkamy w kawalerce kupiona na kredyt dopiero udało nam się wyremontować w tym roku i mieszkamy jak ludzie. Bo ja kuchni nie miałam, warunki były bardzo kiepskie. No i nie mamy zdolności na wymianę na większe i mi tu jeczy jak my się pomiescimy. No ja pierdziele jakby się sam w luksusach wychowywał! Zepsuł mi tak humor że szok przecież nie to jest najważniejsze! Trzeba się cieszyć tym co mamy i że zdarzył się cud i będziemy mieli upragnione dziecko..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2015, 15:34
-
odbrałam wyniki Pappa: ryzyko wystąpienia 3 trysomii niskie, nie ma potrzeby wykonywania amniopunkcji.
wprawdzie ryzyka wyższe niż u Ani, ale tez sporo starsza chyba jestem.
skoro pani genetyk mówi że jest dobrze, to ja jej wierzę
FeliceGatto, kw, Palinas89, monilia84 lubią tę wiadomość
teraz już wierzę że szczęście nadejdzie w maju 2016 -
Wiecie co ja odjebałam?Przepraszam, ale inaczej nie można nazwać.Jechałam po córę do szkoły i wyprzedzałam w miejscu w którym nie powinnam, oczywiście Miśki mnie zgarnęły i dowiedziałam się przy okazji że od miesiąca nie mam przeglądu.Boże gdzie ja mam głowę?
Mówię Panie policjancie zlituj się Pan nad biedną ciężarną, on ja nie wiem co ja mam z Panią zrobić.Ulitował się i dowodu nie zabrał, punktów nie mam, bez mandatu.Ogólnie się dogadaliśmy.Łapy to mi się tak trzęsły, że nie mogłam dowodu rej z folijki wyjąć. -
Ja mam espiro Enzo evo fioletowy
pod każdym względem mi odpowiada ciężaru wielkości koła pompowane zakupów mogę naładować ho ho ho nie Ra w siedzisko Nelka dla Marcela na kolanach siedziała i tak jechali hahahah gondola tez spora wiec sobie chwale uwaga 800 zł nowy z przesyłka
Livia
Nela
Marcel
-
Aniu_leczka wrote:Wiecie co ja odjebałam?Przepraszam, ale inaczej nie można nazwać.Jechałam po córę do szkoły i wyprzedzałam w miejscu w którym nie powinnam, oczywiście Miśki mnie zgarnęły i dowiedziałam się przy okazji że od miesiąca nie mam przeglądu.Boże gdzie ja mam głowę?
Mówię Panie policjancie zlituj się Pan nad biedną ciężarną, on ja nie wiem co ja mam z Panią zrobić.Ulitował się i dowodu nie zabrał, punktów nie mam, bez mandatu.Ogólnie się dogadaliśmy.Łapy to mi się tak trzęsły, że nie mogłam dowodu rej z folijki wyjąć.
Brawo Ty
Carolq, xpatiiix3 lubią tę wiadomość
http://szogunowmatka.blogspot.com/ -
Monaa ja myślę że faceci trochę inaczej przeżywają ciąże niż my i inaczej do niej dojrzewają. Są bardziej "praktyczni" więc się zastanawiają czy kasy wystarczy na wszystko, czy mieszkanie nie za małe, czy wózek do bagażnika wejdzie. Myślę że wcale nie chciał źle tylko się martwi po prostu
Aniu_leczka ale miałaś przygodę dobrze że trafiłaś na normalnych policjantów bo zdarzają się też tacy że go to nic nie wzruszy i chociaż stawałoby się na rzęsach to nie odpuści. Ale pomyśl sobie że z to teraz już na pewno zawsze będziesz pamietała o przeglądzie Mnie też stresują wszelkie kontrole drogowe, jak mnie pierwszy raz i zresztą jedyny zatrzymali do rutynowej kontroli to się bałam że na bank dałam ciała gdzieś i coś źle zrobiłam, byłam zdenerwowana jakbym co najmniej trupa w bagażniku przewoziła haha
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2015, 15:48
-
monaa wrote:Tak Was czytam wózki, ja jeszcze o tym nie myślałam.Ale dzisiaj mąż mnie wkurzyl mówi jak my tu się pomiescimy. No lekko nie będzie ale bez przesady! Mieszkamy w kawalerce kupiona na kredyt dopiero udało nam się wyremontować w tym roku i mieszkamy jak ludzie. Bo ja kuchni nie miałam, warunki były bardzo kiepskie. No i nie mamy zdolności na wymianę na większe i mi tu jeczy jak my się pomiescimy. No ja pierdziele jakby się sam w luksusach wychowywał! Zepsuł mi tak humor że szok przecież nie to jest najważniejsze! Trzeba się cieszyć tym co mamy i że zdarzył się cud i będziemy mieli upragnione dziecko..
My również mieszkamy w kawalerce i to w dodatku wynajmowanej, bo ani u moich rodziców ani u Teściów nie ma dla nas miejsca.Może się okazać że właściciel jak dowie się o ciąży to każe nam się wyprowadzić ale my się tym nie martwimy bo nie jest tu tak źle Jakoś meble się poprzestawia i miejsce na łóżeczko się znajdzie skoro pomieści kilkoro znajomych to nie jest tak źle Nas będzie tylko trójka a ja mam znajomych co w 6cioro mieszkają w kawalerce bo oni troje ich dzieci i jeszcze jej chora matka i jakoś się mieszczą a mają chyba 30 m2 wiec niewiele.... Mąż też z czasem przestanie o tym myśleć. Mężczyźni myślą praktycznie i tak się pewnie głośno zastanawiał ale na pewno nie chciał cie urazić ani stwierdzić że nie cieszy się z dziecka
-
nick nieaktualny
-
Dzięki dziewczyny może rzeczywiście przez te hormony zareagowałam impulsywnie my też mamy 31m. No ale 6 osób na takim metrażu to dopiero ciężko. Chyba już oswoil się z myślą że będziemy mieli dziecko i grunt przygotowuje czy coś. Muszę ochlonac. Dziękuję że pomoglyscie mi spojrzeć na to z innej strony :-*
-
kw wrote:My również mieszkamy w kawalerce i to w dodatku wynajmowanej, bo ani u moich rodziców ani u Teściów nie ma dla nas miejsca.Może się okazać że właściciel jak dowie się o ciąży to każe nam się wyprowadzić
Kw chyba ten właściciel byłby głupi gdyby kazał Wam się wyprowadzić przez to że będziecie mieli dziecko. Ja rozumiem, że ktoś może nie chcieć żeby w mieszkaniu były zwierzęta bo pies może solidnie zniszczyć meble, futrynę czy cokolwiek. I ogólnie to chyba studentów bym się bardziej obawiała niż rodziny z dzieckiem. Oby nie okazał się takim palantem... -
Aniu-leczka:)
Ja dziś na skrzyżowaniu próbowałam wjechać pod zakaz...
Ale się ocknęłam szybko jak mi inny kierowca pokazał znak ...
Co jeszcze?
Henna mi tak brwi złapała jak nigdy, ze wyglądam jak CharliChaplin!
Przyszedł mi zamówiony, wyczekiwany krem resibo z popsutą pompką i nie da sie go używać!
Mam problemy w pracy a brak mi sił na ich rozwiązywanie.
I ostatnie 3 dni też były do dupy wiec mam serdecznie dosc.
Wczoraj z tych napięć wywołałam awanturę o 2 w nocy, co nie pomogło mi w zaśnięciu.
Spałam 4.5h i obudziłam sie psychicznie i fizycznie wykończona.
Dobrze, ze jutro piątek. Mam nadzieje, przez weekend sie zregeneruje.
-
hej,
może w końcu i ja się wreszcie przedstawię i ujawnię, mam na imię Ola -jak łatwo się domyślić z nika jestem nowa na tego typu forach. TP oczywiście na maj 2016 z OM 5maja ale z USG to raczej 14/15 - ze względu na długie cykle.
Różyczka, mejbi, luna91, izizizi, xpatiiix3, Madziaaaaa, i.am.chappie, bereda11, monilia84, myszka2070, szarywrobel lubią tę wiadomość
-
Niestety właściciele mieszkań mają nierówno pod sufitem czasami. Ja przeszłam przez kilka mieszkań wynajmowanych w swoim życiu... Niektórzy byli spoko, ale inny - szkoda gadać. Rozumiem, że właściciel dba i się martwi, ale no kurwa on dostaje pieniądze (i to nie małe) za to, że ktoś UŻYTKUJE jego mieszkanie i nie powinien wymagać, żeby ktoś traktował mieszkanie jak muzeum.
Jak wynajmowałam mieszkanie z moją przyjaciółką i mężem to kazał nam przynieść dokument od notariusza, że jak zajdę w ciążę to moi rodzice przyjmą naszą trójkę do siebie (mnie, męża i dziecko) bo on z dzieckiem nie wynajmuje i będzie nas musiał natychmiast wyeksmitować No popapraniec.
3 maleństwo w drodze... ☺️
Kwiecień 2018 - synek
Maj 2016 - synek
2015 - aniołek -
głupio było tak Was podczytywać a przez to, że jestem już na zwolnieniu to czasu na to mam sporo. Ostatnie dwa tygodnie spędziłam z córcią w domku ale od poniedziałku idzie już do przedszkola i mam nadzieję, że szybko czegoś nie przyniesie :)córcia 13 listopada kończy 3 latka więc za tydzień czeka mnie imprezka z tej okazji.
monilia84 lubi tę wiadomość
