X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Majóweczki 2016 :D
Odpowiedz

Majóweczki 2016 :D

Oceń ten wątek:
  • Magenta Ekspertka
    Postów: 190 357

    Wysłany: 23 listopada 2015, 15:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    luna91 wrote:
    No jasne, czasami jak zrobię gwałtowniejszy ruch np. właśnie przy kaszlu czy śmianiu to mnie ciągnie po bokach - tak jak bym mięśnie nadciągnęła :)
    OK

    5bd5222f11.png
  • La-mia Autorytet
    Postów: 335 735

    Wysłany: 23 listopada 2015, 15:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magenta mnie tez ciagnie i mysle ze taka wlasnie kolej rzeczy...
    Gorzej ze mdłości mam wciaz 24 godz na dobę i wymioty prawie codziennie :(

    Cassie - jesteś tydzien do przodu, wiec pozwól ze sie uczepie tej myśli, ze i mnie wkrótce przejdzie ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 listopada 2015, 15:44

    05.09.2015 - ICSI 3BB - udane!!!!! :)

    11.05.2015 - Tosia, 3250 g, 57 cm
  • Magenta Ekspertka
    Postów: 190 357

    Wysłany: 23 listopada 2015, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CassieMK wrote:
    Paulina, później oki? :D W sumie żadna filozofia ;) Z tego samego przepisu robię pierożki pieczone krucho-drożdżowe z fetą i szpinakiem lub z kurczakiem i porem, też jest mniami :D ale dziś mała odmiana więc będzie tarta ;)

    Zapodam temat, bo mnie to od kilku dni męczy i zasmuca: czy Wasi faceci dotykają Waszych brzuchów, traktują Was jakoś szczególnie i dużo rozmawiają z Wami o dziecku? Czy wszystkie już macie przeprowadzone rozmowy o imionach i względnie wybrane imiona? Mój jest totalnie oporny, brzucha unika jak ognia, odkąd się dowiedzieliśmy o ciąży, ani razu go nie dotknął. Nie skomentował też, że pod jego nieobecność 3-dniową wyskoczyła mi piłeczka. Nie rozmawia ze mną o dziecku, a 1,5 tyg. temu dostał kartkę z moimi propozycjami imion, to rzucił na biurko i koniec tematu, dziś powiedział, że przecież mamy jeszcze tyyyyle czasu. Smutno mi :(
    Myśle,ze może być nieco przerażony tym co Was czeka w związku z pojawieniem sie dziecka i narazie stara sie o tym nie myślec i wmawiać sobie ze jeszcze dużo czasu minie zanim zajda zmiany. W końcu zrozumie ze czasu wcale nie zostało aż tak dużo i sie zaangażuje :)
    Mój facet raczej nigdy nie był tak subtelny czy romantyczny ale tez nigdy nie oczekiwałam od niego czegoś takiego...co nie znaczy ze nie traktuje mnie dobrze, bo uważam ze miałam wielkie szczęście ze na siebie trafiliśmy :) widzę ze sie stara i angażuje na swój sposób i bardzo to doceniam.
    Może powinnaś porozmawiać ze swoim facetem na temat tego co oczekujesz od od niego? Niekiedy trudno im sie domyślić o co nam chodzi :P

    Palinas89 lubi tę wiadomość

    5bd5222f11.png
  • Aniu_leczka Autorytet
    Postów: 362 415

    Wysłany: 23 listopada 2015, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CassieMK wrote:
    Paulina, później oki? :D W sumie żadna filozofia ;) Z tego samego przepisu robię pierożki pieczone krucho-drożdżowe z fetą i szpinakiem lub z kurczakiem i porem, też jest mniami :D ale dziś mała odmiana więc będzie tarta ;)

    Zapodam temat, bo mnie to od kilku dni męczy i zasmuca: czy Wasi faceci dotykają Waszych brzuchów, traktują Was jakoś szczególnie i dużo rozmawiają z Wami o dziecku? Czy wszystkie już macie przeprowadzone rozmowy o imionach i względnie wybrane imiona? Mój jest totalnie oporny, brzucha unika jak ognia, odkąd się dowiedzieliśmy o ciąży, ani razu go nie dotknął. Nie skomentował też, że pod jego nieobecność 3-dniową wyskoczyła mi piłeczka. Nie rozmawia ze mną o dziecku, a 1,5 tyg. temu dostał kartkę z moimi propozycjami imion, to rzucił na biurko i koniec tematu, dziś powiedział, że przecież mamy jeszcze tyyyyle czasu. Smutno mi :(


    U mnie jak tak było, porozmawiałam i powiedziałam co mi leży na sercu, poprawiło się.Trzeba rozmawiać choć nie zawsze działa

    relg3e5e9ky1omot.png
  • OlkaBdg Przyjaciółka
    Postów: 107 198

    Wysłany: 23 listopada 2015, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, a ja z zapytaniem.
    Też odczuwacie takie pulsowanie w okolicy m/w żołądka, pod mostkiem?
    Ja mam od wczoraj i jest to dość nieprzyjemne..

    f2w3rjjglqgxjlog.png
    Pozdrawiam,
    Ola
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 listopada 2015, 15:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    La mia biedaku myślałam ze juz ten czas mdłości minol
    Mój na poczatku nie chciał nawet słyszeć o psie a teraz to jego ukochana córeczka psia :P rozpieszcza bardziej niż mnie :) wkurza mnie to bo ja zawsze wychodze zawsze na ta zła :P
    Teraz pewnie tez tak bedzie Mamusia bedzie rygor trzymać a tatuś rozpieszczać bedzie :)

  • Magenta Ekspertka
    Postów: 190 357

    Wysłany: 23 listopada 2015, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uspokoilyscie mnie :)

    5bd5222f11.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 listopada 2015, 15:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój codziennie całuje jak idzie do pracy wraca i na dobranoc mówi do małej Alutka :P hehe rozśmiesza mnie tym
    Ale ja go zaczęłam przyzwyczajać od samego poczatku ze tam ktos jest jeszcze jak nawet nie wiedział na usg wiec moze dlatego mu łatwiej :)

    migussia lubi tę wiadomość

  • Magenta Ekspertka
    Postów: 190 357

    Wysłany: 23 listopada 2015, 16:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    OlkaBdg wrote:
    Dziewczyny, a ja z zapytaniem.
    Też odczuwacie takie pulsowanie w okolicy m/w żołądka, pod mostkiem?
    Ja mam od wczoraj i jest to dość nieprzyjemne..
    Ja tego nie mam, ale na samym początku kilka razy dość mocno bolał mnie żołądek :/

    OlkaBdg- czyli z Bydgoszczy jesteś?

    5bd5222f11.png
  • OlkaBdg Przyjaciółka
    Postów: 107 198

    Wysłany: 23 listopada 2015, 16:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magenta, pewnie,że z Bydgoszczy :)
    No właśnie to nie jest ból, tylko nieprzyjemne pulsowanie. Jakbym obcego tam miała..

    Magenta lubi tę wiadomość

    f2w3rjjglqgxjlog.png
    Pozdrawiam,
    Ola
  • bereda11 Autorytet
    Postów: 1374 1173

    Wysłany: 23 listopada 2015, 16:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baronowa_83 wrote:
    Tez pracuje. Mam plan do konca lutego pracować
    czesc dziewczynki , doczytuje was pomalu , ja tez pracuej codziennie ale to dlatego ze sama chce i dobrz sie czuje , ja mam plan pracowac jak najdluzej ale zobaczymy...

    https://www.maluchy.pl/li-72454.png

    4c3tvfxmd0sml9pa.png
  • Magenta Ekspertka
    Postów: 190 357

    Wysłany: 23 listopada 2015, 16:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    OlkaBdg wrote:
    Magenta, pewnie,że z Bydgoszczy :)
    No właśnie to nie jest ból, tylko nieprzyjemne pulsowanie. Jakbym obcego tam miała..
    w Bydgoszczy jadłam najlepsze pierogi ze szpinakiem na świecie chyba :) ogromna porcja i taaaaaaakie pyszne były :)
    Restauracja nazywa sie Kresowianka, naprawdę polecam tym bardziej ze masz blisko :)

    5bd5222f11.png
  • CassieMK Autorytet
    Postów: 729 865

    Wysłany: 23 listopada 2015, 16:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki za wypowiedzi :*

    Mój mąż był ze mną na usg genetycznym, widział dziecko, słyszał serduszko itd. i właśnie miałam nadzieję, że po tym mu się zmieni, ale gdzie tam...

    Dziwi mnie to z dwóch powodów: po pierwsze dla naszych zwierzaków jest mega czuły...no dobra, dla dziecka pewnie będzie jeszcze bardziej, ale szkoda, że nie już teraz, na tym etapie, a po drugie staraliśmy się 2,5 roku, więc myślałam, że euforia z Jego strony będzie większa. On nigdy nie był wylewny i romantyczny, ale liczyłam na to, że jednak w ciąży będę traktowana odrobinę inaczej :P

    oar89jcgzipdaets.png
  • mejbi Autorytet
    Postów: 400 426

    Wysłany: 23 listopada 2015, 16:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Helloo...!

    La-mia mnie też męczą mdłości chociaż nie tak bardzo jak wcześniej, mam lepsze dni i gorsze po prostu. Ale jestem ogólnie tym trochę zmęczona. Mimo wszystko najlepiej się czuję jak jem mało i często no i nie doprowadzam w ogóle do poczucia głodu bo od razu mnie cofa, dziwne to. Oby przeszło to jak najszybciej.

    W ogóle od soboty wzięło mnie na jakieś dołki. Mojego Męża nie ma, nawet się pokłócić normalnie nie da. Ogólnie brakuje mi go i czuję że go teraz potrzebuje po prostu. I jakoś mam dosyć wszystkiego, nie będę Wam tu smęcić. Jeśli chodzi o ciążę jestem spokojna, po prostu mam jakieś wewnętrzne przekonanie że wszystko jest ok. Mimo tego że ja oczywiście ruchów nie czuję, brzucha też nie mam.

    Palinas, ja ogólnie też wierzę że testy nie kłamią bo te kreski się z nieba nie biorą ale jednak beta jest fajna bo robisz dwa razy i widzisz czy ładnie przyrasta po 48h, mnie to bardzo uspokoiło i też po zrobieniu testu od razu poleciałam na betę jak dziewczyny.

    miłego popołudnia

    p19u3e3kp9e0sjpi.png
  • bereda11 Autorytet
    Postów: 1374 1173

    Wysłany: 23 listopada 2015, 16:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cassie moze musisz jeszcze chwile poczekac i dac mu czas ale mozesz tez powiedziec ze oczekujesz od niego np.przytulenia czy poglaskania brzuszka..Moj P tez nie jest wylewny i nie zawsze pamieta by poglaskac brzuszek czy cos do dzidziusia powiedziec ,ale gdy to zrobi to mowie wtedy: lubie kiedy to robisz :nie wiem czy dziala aler niech wie ze to jest fajne dla mnie

    https://www.maluchy.pl/li-72454.png

    4c3tvfxmd0sml9pa.png
  • bereda11 Autorytet
    Postów: 1374 1173

    Wysłany: 23 listopada 2015, 16:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczynki fajne brzuszki macie , takie duze juz ...ja jeszcz etroche musze poczekac ...

    https://www.maluchy.pl/li-72454.png

    4c3tvfxmd0sml9pa.png
  • zabuszka Autorytet
    Postów: 1076 717

    Wysłany: 23 listopada 2015, 16:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurde mnie jakos martwi ze mam mokro w majtach cos bardziej no chyba ze juz szukam czegos na sile

    1e6e393edd.png

    cb8576b8d0.png
  • Aniu_leczka Autorytet
    Postów: 362 415

    Wysłany: 23 listopada 2015, 16:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zabuszka wrote:
    Kurde mnie jakos martwi ze mam mokro w majtach cos bardziej no chyba ze juz szukam czegos na sile


    Ja ostatnio też zaczęłam się nad tym zastanawiać bo od samego początku suchar,potem jakoś mokro bezbarwnie i teraz różnie i cały czas mokro

    relg3e5e9ky1omot.png
  • Jitka Autorytet
    Postów: 279 127

    Wysłany: 23 listopada 2015, 16:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie zerknęłam na moje wyniki krwi. Myślałam, że wszystko będzie ok, a tu podwyższone troszkę leukocyty, p-lcr, neutrofile i obniżone limfocyty.

    Miałyście tak może?

    xnw4skjow1ozejvq.png

    NADZIEJA...
    Nazywamy ją "matką głupich". Ale w najgorszych sytuacjach to ona nas utrzymuje.
    Mówimy "jest złudna". Ale jednak zawsze nam towarzyszy.
    Mówimy "siostra wiatru". Ale zawsze odchodzi ostatnia...
  • Baronowa_83 Autorytet
    Postów: 6178 4021

    Wysłany: 23 listopada 2015, 16:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CassieMK wrote:
    Paulina, później oki? :D W sumie żadna filozofia ;) Z tego samego przepisu robię pierożki pieczone krucho-drożdżowe z fetą i szpinakiem lub z kurczakiem i porem, też jest mniami :D ale dziś mała odmiana więc będzie tarta ;)

    Zapodam temat, bo mnie to od kilku dni męczy i zasmuca: czy Wasi faceci dotykają Waszych brzuchów, traktują Was jakoś szczególnie i dużo rozmawiają z Wami o dziecku? Czy wszystkie już macie przeprowadzone rozmowy o imionach i względnie wybrane imiona? Mój jest totalnie oporny, brzucha unika jak ognia, odkąd się dowiedzieliśmy o ciąży, ani razu go nie dotknął. Nie skomentował też, że pod jego nieobecność 3-dniową wyskoczyła mi piłeczka. Nie rozmawia ze mną o dziecku, a 1,5 tyg. temu dostał kartkę z moimi propozycjami imion, to rzucił na biurko i koniec tematu, dziś powiedział, że przecież mamy jeszcze tyyyyle czasu. Smutno mi :(
    Miałam zacytować a polubilam.
    Moj nie dotyka brzucha. W pierwszej ciąży tez nie. Ogólnie jest przytulakiem, ale ciaza to dla niego abstrakcja;). O imię sie klocimy:) takze spoko luz. Nie każdy facet musi byc jak z reklamy, a dziecko i tak kocha. Przy czym jesli ci to przeszkadza to spokojnie mu powiedz

    Palinas89, Negra, CassieMK lubią tę wiadomość

    Mama od 03.2010, czas na drugie
    Tadek i Władek w jednym stali domku...
    2r8rqps6ohlhosuf.png
    Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
‹‹ 769 770 771 772 773 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 fascynujących faktów o ciąży, które poznasz dzięki aplikacji OvuFriend!

Jesteś ciekawa co czeka Cię w kolejnym tygodniu ciąży? Jak rozwija się Twój maluszek? A może chciałabyś na bieżąco śledzić objawy swojej ciąży i przyrost wagi na siatkach centylowych dopasowanych indywidualnie dla Ciebie? Sprawdź, co jeszcze fascynującego odkryjesz w trybie ciążowym w aplikacji OvuFriend! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Test owulacyjny. Jak działają testy owulacyjne i czy są skuteczne?

Testy owulacyjne są jednym z najprostszych narzędzi do samodzielnego wykrywania dni płodnych i zbliżającej się owulacji. Przeczytaj jak działają testy owulacyjne, jak je prawidłowo wykonać, ile kosztują i czy można im zaufać w 100%. Podpowiemy Ci również jak skutecznie zwiększyć działanie testów owulacyjnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ