Majóweczki 2016 :D
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja tez uwielbiam morze 3 lata mieszkałam w Gdańsku i do morza miałam 500 metrów
co do mężczyzn mój po pierwszym usg dopiero cos tam zaczął gadać ze dziecko, ale po ostatnim usg jak zobaczył juz małego człowieczka to oszalał
gada mi do brzucha i głaszcze
bez mojego ględzenia kupił juz wozek i mebelki
i na każdej wizycie chce być ze mna. A mnie jak każdego dnia popołudniu dopadł bol głowy..
Palinas89 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWitam jestem Marcowa Mamusia 2015 i chcialabym zaprosic was na do polubienia strony na facebooku mojej znajomej rowniez Marcowej Mamusi 2015
https://www.facebook.com/Ajj-ubranka-dla-dzieci-1650273481923065/?fref=ts
zapraszam serdecznie. dziewczyna szyje wspaniale komplety, spodnie, spódniczki dla dzieciakow. Jest otwarta na wasze pomysly. ubrania sa szyte z dobrych jakosciowo materiałow. szczerze polecam i zapraszam. -
Felice, zostaniesz moją żoną?
Ktoś pisał, że ma mokro w majtach, w książce "w oczekiwaniu na dziecko" jest napisane, że właśnie w tym czasie może się pojawić zwiększona ilość śluzu, także spokojnie :*
Dzięki, Dziewczyny, jak zwykle mnie podbudowałyście :*FeliceGatto lubi tę wiadomość
-
Felice dobrze opisałaś podejscie faceta do ciąży
My rownież bardzo długo staraliśmy sie o ciąże i spodziewałam sie ze w tym wyjątkowym czasie Mężunio będzie mnie nosił na rękachno przynajmniej całował i głaskał brzuch i bog wie co jeszcze
Cóż... Imię wybierzemy po urodzeniu bo " trzeba zobaczyć córcię, żeby zdecydować ", a większość rozmow odnoście dziecka juz po urodzeniu kończy sie sprzeczką. Dodam, że koty mamy i ON je rozpieszcza i kocha nad życie, na rękach nosi itp
Czasem czytam mu co ciekawsze fragmenty książek nt ciazy i wychowywania dziecka i wtedy chetnie słucha.
Każdy potrzebuje trochę czasu żeby się odnaleźć w nowej sytuacji.
Ciaza to z jednej strony piękny okres a z drugiej zapowiedź czegoś nowego, zmiany dotychczasowego stylu życia i przede wszystkim wielkiej odpowiedzialności za drugiego człowieka.luna91, CassieMK, FeliceGatto lubią tę wiadomość
-
Mokro w majtach?
Też mam, śluzu mam bardzo dużo, aż się zaczęłam zastanawiać czy to nie mocz, ale to jednak śluz - nie ma zapachu, koloru, gin bada co wizytę więc chyba tak ma byc.
Dziewczyny - ja się trochę tym facetom nie dziwię. Dużo w temacie napisała Felice (o fioletowej kropce czy czymś podobnym)Ciąża jest abstrakcją nawet dla mnie - jakoś nie dowierzam, że mam w sobie własne dziecko - tym bardziej, że brzuch jeszcze rozsądnych rozmiarów i nie czuję ruchów (bo to co teraz czuję to może być równie dobrze bulgotaniem brzucha
) Na prawdę nie zdaję sobie jeszcze z tego sprawy. Moja mama dotyka mi brzucha i mówi, że nie dowierza,że tam jest jej wnuk lub wnuczka, a ja to już w ogóle! Rano i wieczorem trochę pogłaszczę brzuch, ale ciężko mi sobie wyobrazić, że tam siedzi mały człowieczek - dlatego nie zmuszam męża - bo sama jeszcze nie potrafię się oswoić z myślą a co dopiero on...
helutka, CassieMK, FeliceGatto, Różyczka, Różyczka, Różyczka, Różyczka, OlkaBdg lubią tę wiadomość
3 maleństwo w drodze... ☺️
Kwiecień 2018 - synek
Maj 2016 - synek
2015 - aniołek -
Melduje sie. Moj irraconalny strach to tylko moja chora wyobraźnia;). Dziecko me najprawdopodobniej jest chłopcem, ale reki pani doktor sobie nie da obciąć za to;)
luna91, Marietta, bereda11, helutka, konwalijka, FeliceGatto, bimba, Różyczka, Aniu_leczka, Kłosia, CassieMK, xpatiiix3, Efendis, i.am.chappie, paris, kkasya, katarzyna_d, Anjaa, Negra, Eliana, Madziuśka, Palinas89 lubią tę wiadomość
-
Baronowa_83 wrote:Melduje sie. Moj irraconalny strach to tylko moja chora wyobraźnia;). Dziecko me najprawdopodobniej jest chłopcem, ale reki pani doktor sobie nie da obciąć za to;)
-
U mnie bebzun juz trochę sterczy a pisałam ile mam w pepku i się pomyliłam bo nie 84cm tylko......82cm ledwie. Wy chyba się źle mierzycie coś. Waga 1+ czyli 58.5kg.
Ruchów nie czuje,nic mnie też nie boli.No.
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/af2c88efc058.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 23 listopada 2015, 19:22
-
Ja miałam tak, że w 12 tc miałam spokój, a później w 13 tc wróciło ze zdwojoną siłą i rzygałam jak kot, nawet po herbacie
ale wzięłam dwa czopki, które mi gin przepisał i jak ręką odjął, teraz wpierdzielam wszystko i nadrobiłam już stracone wcześniej 4 kg