Majóweczki 2016 :D
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam się i ja.
Ja na L4 jestem dokładnie od 5t0d i jest mi z tym dobrze, bo przynajmniej się nie przemęczam.
Chwalicie się brzuszkami więc i ja wam pokaże, nie wiem w sumie z czego mi brzuch rośnie skoro na wadze -1kg. Pytałam o to gin i powiedziała, że jak tarczyca pod kontrolą to jest ok. Przepraszam za jakość zdjęcia i brudne lustro.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2018, 21:32
luna91, Palinas89, migussia, FeliceGatto, paris, xpatiiix3, josephinka84, Monikkk, katarzyna_d, i.am.chappie, kkasya, Sylika, maimama, helutka, Różyczka, Magenta, Negra, Madziuśka, pasia27, monaa, Alicce, Clio_99 lubią tę wiadomość
-
katarzyna_d wrote:U mnie maleje co dzień zwłaszcza z rana, mam ten sam problem też się pochwaliłam ruchami a teraz cisza!!! brzuch bez zmian nic większy !!!
Nie jesteś w tym sama
Dziękuję,nie wiem czemu ale tak jakoś bardziej boję się o tą ciążę.Na badaniach wszystko ok, ale jest tam gdzieś głęboko taki lęk -
helutka wrote:luna - też miałam plan, żeby przynajmniej do końca stycznia pracować... Ale teraz wiem, że bardzo dobrze zrobiłam idąc na L-4.
Nie mam 20stu lat, praca stresująca, dojazd daleki.. Korzystam z przywilejów i cieszę się spokojem
No i bardzo dobrzemój mąż trenuje z taką kobitką, która mu powiedziała, że ona też się w ciąży nudziła za każdym razem, ale teraz słodko wspomina ten czas, bo była usprawiedliwiona od nic nierobienia
I jak zaczynam świrować z nudów to o tym myślę
katarzyna, aniu_leczka - no z rana też mam mały i płaskijedyne co to trochę sterczy przez koszulę nocną i za każdym razem jak wstanę męża pytam czy nadal mam brzuch
A co do ruchów to ja pewnie sobie wkręcam, ale na takim wczesnym etapie to chyba normalnie, że czuje się raz na jakiś czas. Moja szwagierka poczuła dopiero w 20 tc i do 24 czuła co kilka dni, ale gin jej powiedział, że widocznie tak się malec układa. Teraz jest w 26 i napieprza ją po żebrach i pęcherzu, że ma już dość
Aniu_leczka, Palinas89, migussia, helutka lubią tę wiadomość
3 maleństwo w drodze... ☺️
Kwiecień 2018 - synek
Maj 2016 - synek
2015 - aniołek -
Aniu_leczka wrote:Dziękuję,nie wiem czemu ale tak jakoś bardziej boję się o tą ciążę.Na badaniach wszystko ok, ale jest tam gdzieś głęboko taki lęk
Wiesz mi teraz też się włączyło coś takiego, taki nagle lęk. Ale zobaczcie wiele z nas zaczęło odczuwać niepokój. Może to dlatego, że wszystkie czekałyśmy aż I trym minie, czekałyśmy do usg genetycznego, do momentu ąz nam brzuszki wyskoczą i to wszystko mamy a teraz taki przestój i trzeba czekać do pierwszych ruchów, połówkowego itd i jakoś tak nam się wydaje, że się nic nie dzieje a malec tam nieźle sobie fika i rośnie podstępnie
Efendis - ale duży brzuszek maszjuż nie da się ukryć
Ale, że -1kg to zazdroszczę
Ja mam 2 razy mniejszy brzuch i +5 kg
3 maleństwo w drodze... ☺️
Kwiecień 2018 - synek
Maj 2016 - synek
2015 - aniołek -
Efendis, ale masz brzuszek fajny
Weź się przyznaj, że to Ty jesteś mamą trojaczków
Kurcze, ale serio, śliczna piłeczka
Daga, ja i Pati też będziemy miały trzecie dzieckoDobrze będzie. Wiesz już, kto tam siedzi u Ciebie?
Dziewczyny, zdrówka i spokoju z tymi wszystkimi dolegliwościami. Ja miałam tylko mocne twardnienia brzucha przez kilka dni, ale zaczęłam brać magnez i jest lepiej.migussia, xpatiiix3, Palinas89 lubią tę wiadomość
http://szogunowmatka.blogspot.com/ -
W pierwszej ciąży tez mi brzuch szybko wywaliło, za to potem już trochę wolniej rósł ale ja wtedy miałam na tym etapie już +4kg, a w sumie na koniec ciąży +20 i powiem wam tak - po wyjściu ze szpitala po porodzie -10kg potem dwa miesiące i już tylko 4kg do wagi wyjściowej potem już nie pamiętam jak spadało, a nie robiłam w tym kierunku nic prócz karmienia piersią i długich spacerów czasem z wózkiem przeszłam 12km, a rodzimy w maju więc pogoda na spacery będzie piękna. Nie przejmujcie się wagą proszę, bo to jest strasznie nieistotne, trzeba będzie to się poćwiczy i będzie dobrze, a najważniejsze jest dobro maluszków. Ja swoją drogą wolałabym przytyć niż schudnąć.
Dziękuję za miłe słowa.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 listopada 2015, 13:22
migussia, FeliceGatto, luna91, konwalijka lubią tę wiadomość
-
Pisałam jakieś 2 strony wcześniej
ale musiało umknąć
Na krew nie poszłam, bo miałam mega lenia rano po nieprzespanej nocy(i obudziłam się w końcu o 7:30)
a sikańca zrobię dzisiaj w nocy pewnie, muszę kupić ze 2 testy
Pytałam się was, czy którąś z was dźgała szyjka na początku, bo mnie właśnie dzisiejszej nocy jak wstałam na siku. Kuła mnie tak jakieś 2 min i jak położyłam się spowrotem to się uspokoiło.
Ogólnie dobrze się czuje i siedzę sobie w pracyAniołek
7.10.2015 6/8 tc
-
nick nieaktualnyAniu_leczka wrote:Dziękuję,nie wiem czemu ale tak jakoś bardziej boję się o tą ciążę.Na badaniach wszystko ok, ale jest tam gdzieś głęboko taki lęk
Pocieszam się tym ze w pierwszej ciąży miałam maluśki ledwie widoczny brzusio po 5 miesiącu, a ruchy to może rzeczywiście odebrałam za jelita
Pozdrawiam :* -
elo dziewczyny
dawno nie pokazywałam swojego brzuchau mnie 2 kg na plusie ale brzuch chyba całkiem duży....
http://naforum.zapodaj.net/f6053fb595c1.jpg.htmlEfendis, luna91, xpatiiix3, Baronowa_83, Monikkk, katarzyna_d, Negra, bereda11 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej no i złośliwościami rzeczy martwych wracamy do domku padł mi komp w pracy
wsumnie dobrze bo kusze skoczyć z psiakiem do weta bo mi saneczkuje
a była 2 miesiące temu odrobaczana
Luna nie żartuj czekaj na mnie z tymi ruchami przecież my od poczatku idziemy równiuteńkomoze ja juz tez cos poczuje w najbliższym czasie
-
Hej, ale macie świetne te brzuchy, mój nie wydaje się już taki ogromny przy waszych;) u mnie w końcu spadł śnieg i juz jestem po zimowym spacerze, samopoczucie się poprawiło:) powodzenia na wizytach, ja jeszcze musze czekać 2 tygodnie.
Palinas89, Carolq lubią tę wiadomość
-
Uf Uf udało się, wszystko nadrobione
Wczoraj nawet nie miałam kiedy, mieliśmy imieniny teścia i do wieczora rodzinka była.
Witam nowe dziewczyny.
Pati, Magneta, Efendis - śliczne brzuszki. Ja jestem z tych co mało widać, na sam wieczór trochę więcej jak się najem i jelita się wypełnią
Co do bólów głowy, znam to ... juz miałam raz zabieg na zatoki, drugi mnie czeka, ale boję się, bo skoro pierwszy nic nie dałtakże inhalator i ból nie są mi obce.
Co do bólów brzucha, mam codziennie, o rożnym natężeniu, szczególnie wieczorem, czasem cały brzuch mi twardnieje, czasem w środku czuje jak bym miała kamień, boli , szczyka, ostre bóle klujące też są, dziś rano byłam na morfologii, mocz i wymaz bakteriologiczny z pochwy, także zobaczę co wyjdzie, czy też coś z pęcherzem się nie przyplątało. Na ból jem magnez i nospę.
Co do strachu i obaw - też je mam. Czekam teraz na piątek na wizytę, już nie mogę się doczekać, żeby zobaczyć dzidzię, sprawdzić czy wszystko ok i może poznać płeć
W piątek też kończy mi się L4 i zastanawiam się czy brać dalej, w sumie nie czuje się zbyt dobrze, także muszę się nad tym zastanowić.
Pracę mam przy komputerze, ale nie mam możliwości pracować 4h dziennie, bo szefowa woli już, żebym siedziała na L4. Tak więc przed tym L4, które dostałam 7 godzin, a na tą 8 wypisywałam sobie urlop. Tak musiałam.
Co do wózków, też podobają mi się CAMARELO dokładnie Vision i picasso, tylko są to dość duże wózki i muszę to przemyśleć, czy mi do auta się zmieści, ale jeszcze trochę czasu jest. Jeszcze przed nami remont pokoju i urządzenie go, bo zamieniamy się sypialniami z teściami, co prawda tamten pokój jest większy tylko o 2m2 ale zawsze to coś
NADZIEJA...
Nazywamy ją "matką głupich". Ale w najgorszych sytuacjach to ona nas utrzymuje.
Mówimy "jest złudna". Ale jednak zawsze nam towarzyszy.
Mówimy "siostra wiatru". Ale zawsze odchodzi ostatnia... -
Paulinas - powiem Ci tak: ja miała różne odczucia w podbrzuszu na samym początku - wraz z pokłuwanie szyjki. Mój lekarz nie lubił kłucia w podbrzuszu u mnie i dawał większe dawki leków. Ale często nie kłuje nawet teraz i czasami nawet w odbycie to czuję
Umknęło to co napisałaś faktycznie - ja Cię podziwiam, po pozytywie byłam na becie za 5 mini na drugiej za 2 dni
Palinas89 lubi tę wiadomość
3 maleństwo w drodze... ☺️
Kwiecień 2018 - synek
Maj 2016 - synek
2015 - aniołek