X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Majóweczki 2019
Odpowiedz

Majóweczki 2019

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 grudnia 2019, 15:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Glendolinaa wrote:
    Szczesliwa Mamusia, bardzo podobne te nasze male baczki sa. Dwa rozdarciuchy male. Czasem się boje, że sąsiedzi wezwą na mnie opiekę społeczną, że się dzieckiem nie zajmuję. Koleżanki mi nie wierzą, że młoda wiecznie wyje. Nawet nie ma się komu pożalić, bo przecież 'dziecko musi trochę popłakać'.
    A sama wiesz, ze dni z takim małym krzykaczem są bardzo ciężkie. Ja tu narzekam na jedno, a Ty jeszcze masz swoją gromadkę do ogarnięcia. Nie wyobrażam sobie. A starsze dzieci? Też takie były?
    Iga na szczęście na spacerze względnie spokojna. Ale tylko jak wózek jedzie. Stanę albo za bardzo zwolnię i ryk;D 2 godziny i do domu, bo zimno, ale zawsze to 2 godz. spokoju. W domu syf. Dobrze, że blisko mamy dobrą chińską restaurację, to na obiad czasem coś lepszego się zje. Jak tak sama czytam, co piszę, to jakbym o terroryście pisała jakimś, a to tylko 7 miesięczne niemowlę;D
    Ehh, z tym sadzaniem to ciężka sprawa, ale dla chwili spokoju zrobi się wszystko, nawet jeśli to niekorzystne dla dziecka. Rozumiem doskonale.
    Żeby już nie narzekać, pochwalę się - wczoraj przebił nam się pierwszy ząbek:)taka mała stukająca perełka, a mama popłakała się ze szczęścia:)


    Grześ to był spokojny , Marysia za to jeszcze gorzej się darła o spacerach można było pomarzyć , a musiałam po synka do przedszkola chodzić dobrze że sąsiadka mi wtedy pomagała bo tak to nie wiem jakbym sobie poradziła . Gabrysia to aniołek był nie miała kolki wcale , ząbkowanie to bardzo łagodnie przechodziła , cały czas mi spała nawet jak nie spała to jaka grzeczna była i spokojnie leżała w łóżeczku , ile ja mogłam wtedy zrobić czy obiad itp itd , Ania to też takie złote dziecko i mogłam godzinę chodzić po sklepach czy w spokoju coś załatwić itp nie płakała , nie marudziła kochała spacery ile bym dała aby Dominik był taki .
    Byłam wczoraj w kościele z dziećmi , wiem że może to dziwnie zabrzmi akurat ksiądz proboszcz naszej parafii błogosławił dzieci , a ja pomyślałam że może złe duchy jakieś w nim siedzą i to wszystko minie , niestety błogosławieństwo Boże nic nie dało i jak się darł tak się drze opentane to dziecko jest czy co może to taki jego charakter 🙃🙈 .

  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 18 grudnia 2019, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój też się drze. W nocy budzi się co 1h, od 3 do 5 często nie śpi. W dzień 3 razy po 30 minut. Nie jest latwo.
    Polecam Wam przejść się do fizjoterapeuty od dzieci, mój ma obniżone napiecie w barkach, dlatego jeszcze nie raczkuje. Odginanie się do tyłu (mostek) to też objaw problemów z napięciem mięśniowym.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2019, 14:56

    Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • Veri Autorytet
    Postów: 470 443

    Wysłany: 18 grudnia 2019, 17:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szczęśliwa Mamusia wrote:
    Co do starań o drugie szczęście to czemu nie odchowacie Maksia i działać no chyba że chcecie dzieci rok po roku 😊 , ja mam córeczki rok po roku i z jednej strony jest super bo jedno wychowa się z drugim i ma już od razu ciuszki itp , ale z drugiej strony jest jednak ciężko ja już więcej dzieci nie planuję ostatnio miałam " stracha " że w ciąży jestem 😱😱 , a mam założoną na 5 lat wkładkę domaciczną , @ mi się spóźniała 5 dni i testy robiłam wyszły negatywne a jeden był pozytywny , ale chyba to nie miało znaczenia jak dwa były negatywne na szczęście @ dostałam 😊 idę w tą Sobotę na kontrol 😊 ponoć i przy tych hormonalnych wkładkach ciążę się zdarzają i teraz będę się bała przez 5 lat żeby ciąży nie było 🙈 skąd mam pewność że ciąży nie będzie 😎🙈 .

    Ja bym chętnie poczekała z drugim, ale w przyszłym roku stuknie mi 38 i trochę się obawiam, że to już ostatni dzwonek. Stąd też te wszystkie dylematy. Jakby człowiek był młodszy, to by na spokojnie odchował, wrócił do pracy, a potem pomyślał o rodzeństwie, a tak...

    Paula, a Ty chodzisz regularnie do fizjo? Ćwiczycie w domu? Pytam, bo jak kiedyś wspominałam u nas było podejrzenie WNM i trochę nad tym pracowaliśmy, a z czasem jakoś przestaliśmy i nie wiem czy teraz jeszcze coś z tym robić. Wydaje mi się, że Maks rozwija się w miarę ok, ale fakt faktem, że głowę odgina jak śpi i jak się wkurza to robi mega mostki, aż ciężko go spacyfikowć :/

    Dzisiaj było kolejne podejście do grudek. Nie to żeby specjalnie, ale jajko mi się za mocno ugotowało i nie można było z żółtka gładkiej papki zrobić. Krzywił się i robił inne śmieszne miny, ale nie było odruchu wymiotnego, więc może jest szansa, że coś innego w tej postaci też by już weszło, a nie tylko papki.

    Wiem, że już kiedyś pytałam, ale jak Wasze dzieci stoją teraz z piciem wody? Mój na cały dzień wypija może z 50 ml :/ a nic innego do picia oprócz mleka nie dostaje.

    Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość

    qb3cg7rfwkxw9axa.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 grudnia 2019, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szczęśliwa, też miałam nadzieję, że to jakiś diabełek w małej siedzi i że przy chrzcie ksiądz wygoni, ale niestety. Taki charakter, ja i jej tatuś byliśmy ciężkimi dziećmi, więc mamy małą kumulację;p
    My miałyśmy wzmożone napięcie w barkach i obniżone osiowe, ale fizjoterapeutka powiedziała, że nie ma się do czego już przyczepić i że mam przyjść jak zacznie stawiać kroki, jakby było coś niepokojącego. Ja myślę, że Iga po prostu zobaczyła, że może się bardzo szybko przemieszczać jeżdżąc na plecach, ale chyba dostrzegła, że robi to na ślepo i coraz częściej próbuje kombinować leżąc na brzuchu. Płacze i jęczy przy tym okrutnie;p A jak dopnie swego i w jakikolwiek sposób dosięgnie czegoś, duma ją rozpiera. Aż widać. Interesuje się i dostrzega coraz więcej. To fascynujące jak się zmienia postrzeganie świata przez takiego małego człowieka.
    Veri, u nas ciężko powiedzieć, ile wody wypija, codziennie opróżnia bboxa 150-200 ml, ale ile z tego połyka, a ile wypluwa, to ciężko stwierdzić.
    Dziewczyny, znacie jakieś sposoby na ząbkowanie? Spróbuję wszystkiego. W dzień ryk, w nocy rzuca się po łóżku jak ryba i płacze, uspokoić się nie da. Jedynka dolna wyszła, obok już tuż tuż i nie jestem pewna, czy też dolne dwójki nie ruszyły. A ja już nie daję rady.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2019, 10:27

    Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 grudnia 2019, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula_071 wrote:
    Mój też się drze. W nocy budzi się co 1h, od 3 do 5 często nie śpi. W dzień 3 razy po 30 minut. Nie jest latwo.
    Polecam Wam przejść się do fizjoterapeuty od dzieci, mój ma obniżone napiecie w barkach, dlatego jeszcze nie raczkuje. Odginanie się do tyłu (mostek) to też objaw problemów z napięciem mięśniowym.


    Byłam u dwóch różnych fizjoterapeutów i Dominik nie ma napięcia mięśniowego , chyba to jego taki charakter bo mój mąż też jest uparty a Dominik jest strasznie do niego podobny .

    Mój wielkoludek wczoraj sam prawie stanął😱😱😱 , i do stołu prawie sięga 😱😱😱 , jest bardzo zawzięty i nom stop się przekręca sam na brzuszek i się odkręca sam rączki pod siebie bierze 🙈🙈🙈 przeraża mnie to dziecko czasami że tak ze wszystkim pędzi 🙃 .

    Veri Młoda jesteś niektóre kobiety mają nawet 44 lata lub 47 i rodzą dzieci 😊 , moja mama miała 40 lat jak urodziła się moja najmłodsza siostra 😊 .


    Co do jedzenia mój to wszystko je i sobie nawet " gryzie " kupiłam mu taką zupkę z ryżem i cały słoiczek zjadł i jeszcze chciał 🙈🙈 , co do picia to jakieś rekordy mój Domiś bije ja mam dwie butelki jedną z mm trzymam w termosie drugą z wodą też trzymam w termosie , jest tam miejsce na dwie butelki i jeszcze jak coś mam w zapasie dwa soki takie dla dzieci bez cukru itp , mój wypija 300 ml a mam jeszcze taką butelkę z 350 ml chyba zacznę w litrowych butelkach mu robić jakieś picie 🙈 .


    Glendolinaa Moja droga ząbkowanie to jak kolka nie ma sprawdzonego sposobu ja mam 5 dzieci i tak Grześ łagodnie ząbkowanie przechodził , Gabrysia i Ania oraz Dominik także jedynie Marysia płakała miała gorączkę a tak to nawet dziąsła nie były czerwone ani napuchnięte czasami przy ząbkowaniu pomagają maście ale nie wiem na ile i czy rzeczywiście one tak pomagają , ja używałam Dentinox i nie pomagał wcale .
    Mój mały drze się tylko w spacerówce od samego początku nie lubił wózka , ani nawet spacerówki a raz też zmieniłam na inną i było jeszcze gorzej , jedynie co mnie czasami ratuje to że siedzi tak całkowicie na siedząco , okrywam go szalikiem ma rękawiczki śpiworek , kołderkę i tak siedzi oczywiście przypięty pasami .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2019, 10:57

  • Fikus Autorytet
    Postów: 352 387

    Wysłany: 19 grudnia 2019, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny. Do nas fizjo przychodzi raz w miesiącu, żeby sprawdzić czy wszystko jest ok i ćwiczy z małym. My później chociaż część tych ćwiczeń staramy się zrobić od czasu do czasu ;) u nas się zaczęło teraz pełzanie ♥️ co do zębów to mi znajoma też polecała dentinox (mały się nim zajadał 🙈 ale ciężko stwierdzić czy przyniósł mu ulgę) i schlodzenie selera naciowego w lodówce i podanie dziecku do gryzienia (tego nie próbowaliśmy). Mój mały chętnie je, wodę też zaczął już pić, ale to są jeszcze malutkie ilości.

    Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość

    h84fj44j8c2afjwv.png

    17u9l6d89qpw7kc9.png
  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 20 grudnia 2019, 07:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chodzimy 3 razy w tygodniu do fizjo.
    Szczęśliwa mama, a byliście u fizjo które znają metody rehabilitacji dla dzieci np. Bobath? Czy rehabilitacja ogólna? Bo to różnica.

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 grudnia 2019, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję za porady dot. zębów. Tak się bałam, że to jak kolka, trzeba przetrwać i tyle. Dentinoxem smarujemy i nic nie daje kompletnie. Dzisiaj zapolujemy na seler naciowy. Jeżeli małej nie ulży, to ja przynajmniej będę wiedziała, że zrobiłam wszystko.
    Ostatnio jestem tak zmęczona i znerwicowana przez ten ciągły płacz i wrzask, że zdarzało mi się na małą nakrzyczeć, strasznie źle mi z tym, ale nie umiałam tego powstrzymać.
    Szczęśliwa, gdzie ten Twój Dominik to wszystko mieści? U nas pół słoiczka to max.
    Paula, a dlaczego aż 3 razy chodzicie? W ogóle z fizjo teraz masakra. Jak się rehabilitowałyśmy, to był straszny problem z terminami. Dużo dzieci ma teraz różne problemy i muszą ćwiczyć. Jestem ciekawa z czego to wynika.
    Dziewczyny kp, macie miesiączkę?

    Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 grudnia 2019, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula_071 wrote:
    Chodzimy 3 razy w tygodniu do fizjo.
    Szczęśliwa mama, a byliście u fizjo które znają metody rehabilitacji dla dzieci np. Bobath? Czy rehabilitacja ogólna? Bo to różnica.


    Tak byłam u takiej właśnie Pani i stwierdziła że nie napięcia byliśmy też i u normalnego fizjo od dzieci i to samo mi powiedział 😉.

    Glendolinaa Nie wiem sama gdzie on to mieści 😉🙃.

    Mój mały chce już chodzić 😱😱😱 wczoraj postawił 4 kroki 😱 sam z siebie trochę trzymał się moich kolan .Sam już siedzi prosto nie garbi się itp na prawdę przeraża mnie on czasami .

    Co do @ i kp to ja normalnie miałam @ jak kp a to było jak urodziłam mają Marysię w Maju ją urodziłam , a już w Lipcu dostałam pierwszej @ po porodzie i kp potem w Sierpniu dowiedziałam się o kolejnej ciąży w tym samym roku 🙈 , i też kp Marysia miała wtedy 4 msc i musiałam zrezygnować z kp gdyż to co jadłam już szło do tego naszego kolejnego szczęścia .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2019, 10:05

  • Fikus Autorytet
    Postów: 352 387

    Wysłany: 20 grudnia 2019, 17:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Glendolinaa wrote:
    Dzisiaj zapolujemy na seler naciowy.

    Daj znać czy pomogło, bo aż jestem ciekawa :)
    Glendolinaa wrote:
    Dziewczyny kp, macie miesiączkę?

    Nie.

    h84fj44j8c2afjwv.png

    17u9l6d89qpw7kc9.png
  • Szczesliwa ledwo zywa Autorytet
    Postów: 965 638

    Wysłany: 20 grudnia 2019, 17:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Glendolina ja dostałam okres po równych 4 miesiącach po porodzie

    o148o7es5xrrd9s8.png
  • Bibs Ekspertka
    Postów: 235 276

    Wysłany: 20 grudnia 2019, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny pytam z ciekawości czy Wy mialyscie jakieś wskazania od pediatry do fizjoterapii?

    I mam jeszcze pytanie do mam karmiących mm, ile posiłków zjadają Wasze maluchy? bo moja to w przeważającej ilości 4,tzn po podwieczorku idzie na drzemke, tj ok 17 no i budzi się dopiero rano...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 grudnia 2019, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bibs wrote:
    Dziewczyny pytam z ciekawości czy Wy mialyscie jakieś wskazania od pediatry do fizjoterapii?

    I mam jeszcze pytanie do mam karmiących mm, ile posiłków zjadają Wasze maluchy? bo moja to w przeważającej ilości 4,tzn po podwieczorku idzie na drzemke, tj ok 17 no i budzi się dopiero rano...


    Jack fizjo poszłam sama z siebie , i już na drugi dzień mogłam z dzieckiem przyjść 😊.

    Mój wielkoludek to ma wilczy apetyt on wszystko je i pochłania duże ilości 🙈🙈🙈 , a jest właśnie na mm ja rano jak wstanie to daje mm potem kaszka , obiadek koło 11 po 11 zawsze mi zasypia potem wodą lub kompot gotuje z jabłek gruszek , no i potem podwieczorek właśnie owoc z komory lub starte jabłko z bananem i na kolację kaszkę na nic na mm i wodę z kleikiem ryżowym .

  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 21 grudnia 2019, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój pediatra twierdził, że nie ma problemu z moim dzieckiem. Fizjo i lekarz rehabilitacji jest innego zdania.
    Ja też nie mam okresu. Przy pierwszym dziecku dostałam dopiero jak skończyłam karmić.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 grudnia 2019, 15:51

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 grudnia 2019, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moje drogie z okazji zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia życzę Wam spokojnych oraz radosnych Świąt Bożego Narodzenia 😊.

    e8d4f53c7ce8.jpg

    Paula_071, Veri, Szczesliwa ledwo zywa, Glendolinaa lubią tę wiadomość

  • Veri Autorytet
    Postów: 470 443

    Wysłany: 22 grudnia 2019, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój je 4-5 porcji mm, kaszkę na wieczór (też na mleku), obiad i owoce.

    Ile drzemek mają Wasze dzieci w ciągu dnia i czy są one dość regularne?

    Gdzieś padło pytanie o wagę. Wczoraj sprawdzałam. Wyszło mi 9,6 kg, ciuchy na 80/86.


    Jakby już nie było okazji, to ja również życzę Wam Wesołych Świąt! Na pewno będą wyjątkowe z nowym członkiem rodziny na pokładzie :)

    Szczesliwa ledwo zywa, Glendolinaa, Paula_071, Szczęśliwa Mamusia lubią tę wiadomość

    qb3cg7rfwkxw9axa.png
  • Szczesliwa ledwo zywa Autorytet
    Postów: 965 638

    Wysłany: 22 grudnia 2019, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas ogólnie ostatnio dramat że spaniem i w dzień i w nocy . Nie ma mowy o żadnej regularnosci. Zazwyczaj w dzień śpi łącznie ok 2-2,5 godz. W dwóch drzemkach jedna koło 11 A druga jeśli jest to koło 16. Wow Veri ale duży chłopak! Ja w takim razie też już życzę Wesołych zdrowych i spokojnych Świąt w gronie najbliższych. Aby dzieciaki w tym czasie były grzeczne daly się wyspac i odpocząć :))

    Glendolinaa, Veri, Szczęśliwa Mamusia lubią tę wiadomość

    o148o7es5xrrd9s8.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 grudnia 2019, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My do fizjo trafilysmy, bo mala nie przechodzila proby trakcji i nam lekarka wspomniala, ze jeszcze jest ok, ale jesli za miesiac bedzie podobnie to trzeba cwiczyc. Poszlam od razu sprawdzic i wyszly lekkie problemy napieciowe i asymetria. Z 10 razy bylysmy, w domu przyjazna pielegnacja i pilnowanie symetrii i niby jest ok.
    Mala leniwa, wiec wszystko robi pozno, ale miesci sie w ramach, wiec ja sie nie czepiam. Kolo roczku pojde z nia do fizjo sprawdzic, czy wszystko ok, bo bym sobie nie wybaczyla, jakbym czegos nie zauwazyla, nie sprawdzila, a ona by miala przez to problemy z kregoslupem czy cos.
    Fikus, nie wiem, czy seler pomogl, ale galazka zajela ja na 30 min.
    W ogole chyba dziecko mi sie ogarnia, bo potrafi nawet dluzsza chwile sie bawic sama. Ostatnio wypilam cala kawe (ciepla!!!) bez towarzystwa krzyku i placzu:)
    Co do spania, to pilnujemy regularnosci, ale roznie to bywa, szczegolnie jak jezdzimy autem. Normalnie mamy 2 drzemki. Przed poludniem 15 min do 2,5 godz i po poludniu ok.30 min.
    Bardzo bym chciala juz rodzenstwo dla Zabci, a tu ani okresu, ani najmniejszych objawow plodnosci. Ale moze owulacja zrobi mi niespodzianke;D

    Dziewczyny, ida Swieta, takie wyjatkowe, bo pierwsze w wiekszym gronie. Z tej okazji zycze Wam duzo zdrowia, bo to najwazniejsze. Niech ten czas uplynie Wam w prawdziwie rodzinnej atmosferze. Wesolych Swiat:)

    Szczesliwa ledwo zywa, Veri, Paula_071, Szczęśliwa Mamusia lubią tę wiadomość

  • Veri Autorytet
    Postów: 470 443

    Wysłany: 27 grudnia 2019, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój mały "mutuje" 😁 Przestał jeść, za to zaczął spać hehe
    Od 3 dni słoiczki są be niezależnie od zawartości. Ale jak zje mm ok 24 to potrafi przespać nawet do 7.30 😮
    Zapewne to kolejny etap przejściowy, ale ten drugi element zdecydowanie na TAK 😊

    Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość

    qb3cg7rfwkxw9axa.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 grudnia 2019, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak tam moje drogie po świętach Bożego Narodzenia 😊?.


    Mi to szybko ten czas minął , mąż bardzo mi pomagał niestety nikt z mojej rodziny nas nie odwiedził i z mojego męża też rodzina od siedmiu boleści 😠😎 .
    Mój wielkoludek chce już chodzić 😱 sadzam go na kolanach on jakby zeskakuje i trzyma się moich kolan i stawia kroczki 😱 . Byłam także wczoraj z Dominikiem na badaniu serca nic takiego się nie dzieje po prostu dla własnego spokoju gdyż moja Ania ma mały ubytek przy sercu i chciałam sprawdzić czy mały nie na tego ubytku , na szczęście nic takiego nie ma serduszko silne i mocne jak dzwon mamy się pokazać za dwa trzy lata na takiej kontroli 😊.Dominik przez te święta bardzo mało i krótko mi w dzień śpi zaśnie i zaraz pięć minut nie minie i wstaje , i tak jest już od dobrego tygodnia , nie lubi być w nosidełku drze się krzyczy nie potrafię go uspokoić nic nie pomaga za każdym razem tak jest prawie głowa mu wystaje i chyba muszę za nowym fotelikiem się porozglądać tylko jakim 🤔🤔🤔 czy on usiedzi już w foteliku , siedzieć sam siedzi nie lubi leżeć jedynie gdzie nie płacze to nasze łóżko nie wiem co robić tak to ogólnie jest radosny i spokojny , ale jak tylko go kładę czy jak jest w spacerówce , nosidełku jak do lekarza jedziemy itp to się drze i zabawki , piosenki , kołysanki nic nie pomaga pozostałe dzieci takie nie były oj ma charakter ten mój wielkoludek .

‹‹ 1315 1316 1317 1318 1319 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Plamienie i krwawienie międzymiesiączkowe - najczęstsze przyczyny

Czym najczęściej jest spowodowane plamienie lub krwawienie międzymiesiączkowe? Jak odróżnić plamienie od krwawienia z pochwy? Czy brązowe plamienie przed okresem to niepokojący objaw? Kiedy warto skonsultować się z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Objawy ciąży i testy ciążowe – co powinnaś wiedzieć?

Czy to nietypowe zachcianki, czy zmiany nastroju zwiastują nowy etap w Twoim życiu? Poznaj kluczowe objawy ciąży oraz najpopularniejsze testy ciążowe, które rozwieją Twoje wątpliwości i pozwolą odkryć, czy naprawdę zostaniesz mamą. Podajemy ważne informacje! Sprawdź!

CZYTAJ WIĘCEJ