Majóweczki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Izka pociesze Cię, że cukrzycę ciążowa może mieć każdy, to często jest też uwarunkowane genetycznie, tzn. W rodzinie nikt nie musiał mieć żebyś Ty miała, ale akurat na Ciebie mogło paść. Można się bardzo zdrowo odżywiać, ćwiczyć być fit, nie mieć żadnych problemów zdrowotnych, a cukrzyca ciążowa i tak dopadnie. Znam przykład jednej trenerki i dietetyczki, która bardzo zdrowo się prowadzi, a w każdej ze swoich 3 ciąży miała cukrzycę ciążowa i sama mówiła, że po prostu taki jej urok i nikt jest jest tego w stanie wytłumaczyć. To nie jest obciążenie na całe życie, ciąża to ciąża rządzi się własnymi prawami i czasem tak reaguje nasz organizm. Moje wyniki glukozy na czczo to zazwyczaj okolice 70 czyli wynik ekstra, ale jestem świadoma, że pomimo trybu życia zdrowego i tak może mnie ten problem dotknąć. To jest bardzo powszechne i pewnie zawsze tak było tylko nie brano tego pod uwagę, a jak się dzieci duże rodziły to pewnie uważano, że matka jadła za dwoje i dziecię zdrowe bo duże (takie babcine poglądy).
Izka37 lubi tę wiadomość
-
Kurcze a ja dzis caly dzien mam takie krótkie bole klujace, przeszywajace w macicy dosc nisko nad spojeniem-kilka sekund co jakis czas... I tak zajarzylam teraz ze takie same skurcze mialam jak zaczelam rodzic syna
To moga byc braxtona hicksa? Juz zaczynam sobie wkrecac. Nie mialam tego w pierwszej ciazy, takie mialam dopiero przed porodemWiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2019, 21:14
-
nick nieaktualnyIzka chyba wiele z nas po zobaczeniu wyników zastanawiało sie gdzie popełniło się błąd. U mnie oba wyniki po godzinie i po dwóch ponad 200 wiec zero wątpliwości. Bardziej wkurzyła bym się chyba gdyby mi przekroczyło o jedną jednostkę. Jednak nawet taki wynik daje możliwość kombinacji z dietą. Z resztą wyniki krzywej chyba nie mają takiego znaczenia dopiero z czasem się okazuje jak ta nasza trzustka działa przy wdrożonej diecie. Czasem konieczna jest insulina i już. Wynik hemoglobiny glikowanej nie wiele ma do rzeczy bo to średnia z trzech miesięcy. Można mieć cukry na wyrównanym poziomie a można też mieć wielkie skoki i spadki i wynik wyjdzie ten sam. Hba1c oznacza sie by sprawdzić czy sie dobrze prowadzi cukry po wprowadzonej diecie. Tak dla kontroli pacjenta. Ja mialam 5.6 na początku. Przy diecie spadło do 5.2.
Izka37 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPowiem Wam że ta cukrzyca to bardzo dziwna dolegliwość. Mąż kiedyś podsłuchał rozmowę dwóch kobietek z cukrzycą ciążową czekających na wizytę do diab (ja byłam wtedy w gabinecie). Jedna mówiła że przez jakiś czas mogła jeść tylko i wyłącznie gotowanego kurczaka bo po wszystkim innym jej wywalało cukier w kosmos :o a druga zjadła kawałek kabanosa i cukier ponad 200. Stwierdziłam wtedy że nie będę narzekać na swoją bo moja to jakaś wersja light. Rzeczywiście ciężko niektóre mają.
Izka37 lubi tę wiadomość
-
Biała Alize ja miałam w tamtym tygodniu glikowana 4.9
I tak jak piszesz u mnie o d... rozbić to że wynik jest spoko, bo ja wyciągu dnia nawet do 120 nie dobijam a mecze się z cukrami na czczo.
Dużo łatwiej jest uregulować te cukry po posiłkach bo sobie kombinujesz po czym ci podnosi a po czym nie a na te ranne to czysta loteria.
Zgodzę się niektóre mają masakre, ja bym chyba umarła jakbym nie mogła jeść chleba, a niektórym wywala po każdym chlebie,Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2019, 21:40
2009 Córeczka
2017 [*] Aniolek 11tc
-
No wlasnie. Ja tez przyjmuje, ze te klucia, bóle itp sa normalka w ciąży. I na codzien nie panikuje za bardzo. W pierwszej tez mnie ciagle cos bolało, w tej mam tak samo. Teraz jednak zaczelam juz rozkminiac po calym dniu o co chodzi, przypomnialy mi sie te bole porodowe i jakos tak zaczelam panikowac... I właśnie zawsze jest tyłu głowy ta mysl, co napisala Puszek, ze lepiej sprawdzić...
Nie chce mi sie jednak telepac samej na IP, maz musiałby zostac z dzieckiem a ja tam pewnie spedze kilka godzin... Mam nadzieje, ze nie bede tego żałować i ze to kobieca intuicja mi dobrze podpowiada. Wezme no spe i sie położę. Mam nadzieje, ze po nocy przejdzie i ze w srodku nocy nie bede tam jechac z rykiem. Mialam dzis rano troche stresow moze to od tego.
Chyba zaczne brac regularnie magnez. W nocy mialam ostatnio dwa razy skurcz lydki i teraz to.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2019, 21:45
-
Jeżeli czujesz że coś jest nie w porządku to jedz oczywiście sprawdzić ale bez nerwow i na spokojnie bo często niektórym dziewczynom takie ciążowe cuda się pojawiają
i jak nie bierzesz magnezu regularnie to pewnie ze bierz
Mi się zdecydowanie częstotliwość twardnien zmniejszyła od czasu jak biorę regularnie
-
A propos badania na cukrzyce. Ja mam zrobić teraz przed 26 lutym kiedy mam wizyte kolejna ale jeszcze pracuje a wiadomo, ze na ten dzien to lepiej miec wolne w pracy. Na maksa szkoda mi urlopu - wystarczy, ze jeszcze ciagle pracuje-i mysle jak to rozegrac, zeby miec L4?
Dziewczyny, ktore pracuja macie jakis patent na to badanie?
Tak sobie mysle, zeby moze w międzyczasie umowic sie do internisty-doslownie drzwi obok przyjmuje i wyjaśnić sytuacje, wziac L4 na jeden dzien. Jednak nie wiem, czy mi da..
A ja sie kuzwa nie lubie prosic i płaszczyc.
Wiecie, ze ostatnio się zle czulam i poszlam na dwa dni L4 i lekarka mi z wielka laska wystawila zwolnienia bo ani kataru, ani kaszlu, ani goraczki. Poprostu mialam chore dziecko w domu, mega stresy, ze szpital itp i przez 1,5h sprzatalam o 1 w nocy rzygi skonczywszy z mega skurczami brzucha i rano stwierdziłam, ze to juz za wiele, zeby teraz jechac na 8h do pracy, gdzie raczej dynamika dnia jest duza. Zostałam wiec w domu. No i byl problem wielki i foch pani doktor...Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2019, 21:54
-
4me może rozegraj to tak że idź dzień wcześniej do rodzinnego i powiedz ze masz biegunkę że chyba od dziecka złapałaś jakiegoś wirusa że potrzebujesz że 2-3 dni zostać w domu bo nie dasz rady wysiedziec w pracy. Moja koleżanka tak sobie wiecznie załatwia l4.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2019, 21:58
2009 Córeczka
2017 [*] Aniolek 11tc
-
4me serio miała problem z wystawieniem zwolnienia w ciąży na taki krótki czas? Masakra... Ponoć kobieta w ciąży ma mieć przerwę w pracy na potrzebę badań, nie wiem jak to się ma w przypadku całodniowego zwolnienia. Moim zdaniem jest to jak najbardziej uzasadnione, możesz nawet zemdleć w pracy po tym badaniu, różnie kobiety reagują, to chyba lepiej wrócić do domu niż robić problemy w pracy, ale co lekarz to lekarz, trzymam kciuki żeby Ci się udało jakoś to dobrze wykminić.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2019, 22:11
-
Serio. Lekarka jakas dziwna jest. Nigdy wiecej do niej nie pojde. Dopiero jak jej powiedziałam, ze w nocy mialam skurcze na tyle mocne, ze juz myslalam, ze bede jechac do szpitala to sie chyba wystraszyla i mi wypisala.i to jescze zal bo najpierw wypisala na 80% a pozniej sie zreflektowala, ze ja bym na 100% chciala. dwa dni w 5 miesiącu.... Beka co...
A wcześniej gdzie w pierwszym trymestrze mialam naprawde grype zoladkowa co w 1 dzien 3kg poszlo to akurat tez na nia trafilam. Zaczela mi osluchiwac brzuch stetoskopem i mruczec cos pod nosem, ze jakas slaba ta moja grypa
Mam jednak nadzieje, ze to wyjatek ta lekarka.
Pomysle jeszcze jak to rozegrac ale do pracy po takiej dawce glukozy i pobranej krwi i juz co najwyzej na pol dnia i to jak dobrze pojdzie nie chce mi sie jechać.
Z tego co sie orientuje kobiecie w ciazy przysluguje wolne na kilka godzin w czasie badan ale oczywiście za potwierdzeniem lekarza.
-
Odnośnie tych sławnych skurczy to są bardziej napinania brzucha, macicy. Raczej nie odczuwam tego na dole. Co do kłucia na dole, bardziej kojarzy mi się z szyjką. Mnie czasami zakłuje kilka razy ale wtedy się kładę grzecznie, nogi do góry żeby szyjkę odciążyć. Jak mialam problem z kręgosłupem i większość czasu grzecznie leżałam to przeszły wszystkie bóle. Może sie przeciążylas ? I ostatnia ewentualność dziecko kopie gdzieś tam w okolicy. Biorę magnez w ilości 2 tabsy 3 razy dziennie i pomaga bardzo, dokładnie Aspargin, magnezin nie pomógł nic. Jest po kilku dniach olbrzymia różnica.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2019, 00:39
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyOleander to tylko się cieszyć trzeba ,ze nic nie boli. Oby tak jak najdłużej. Mnie w tej ciąży też nic nie boli. Jedynie po intensywnym dniu czuje ciągnięcia i ból pleców.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2019, 08:17
Oleander lubi tę wiadomość
-
Hej lejdis : )
Widzialam ze pisalyscie o salach poporodowych i kurcze musze wam przyznac ze u nas duzo bardziej humanitarne warunki.. Sale sa dwuosobowe, zasloniete kotarami tak ze nic zupelnie nie widac, a poza godzinami odwiedzin sie nawet mysz nie przecisnie. I dobrze, te biedne mamuski naprawde musza wypoczac.
Dziewczyny czy wasze dzieci sa tez takie aktywne? Caly czas ja czuje, o kazdej porze dnia i nocy, az sie zastanawiam czy ona kiedykolwiek spi w ogole
Izka wspolczuje tej cukrzycy! Dacie rade dziewczyny : ) Ja ide w poniedzialek, zobaczymy co to bedzie..
-
nick nieaktualny