Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny, jakby co trafiłam na promocję na śpiworki Jollein. Ja właśnie te mam. Podrzucam link (przecenione są też inne wzory): https://4kidspoint.pl/spiworek-caloroczny-z-odpinanymi-rekawami-little-lion-teal-0-6-miesiecy-jollein-84962?gclid=Cj0KCQjwoInnBRDDARIsANBVyAQH3i-rBYoY5I0dzCRamzQEE0rvI3MFJtJK9cZSseTYW1CWvY5EswgaAt86EALw_wcB
Eluska lubi tę wiadomość
<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a> -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
A jakiś krem do buzi polecacie? Na jaki płyn do kąpieli się zdecydowałyście? Karola, Ty pisałaś, że babydream z Rossmana, taki niebieski? A co sądzicie o płynach "bez spłukiwania"?
💙 19/07/19 (42+0) 3625g, 50 cm
💗 6/02/21 (39+5) 3710g, 49 cm
💙 14/08/22 (39+5) 4070g, 53 cm -
Moja kuzynka urodziła się w 27 tygodniu z wagą 900 gram, obecnie ma 16 lat, jest baletnicą, w szkole same piątki, a zdrowotnie 0 problemów (urodziła się z wodogłowiem, na początku było trochę problemów, ale jeszcze w szpitalu, potem już nie). Tego życzę tej małej dziewczynce.xgirl wrote:Jejku wlasnie wyczytalam w innym watku, ze dziewczyna urodzila w 31tc dziewczynke 900g. Oby bylo wszystko OK
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 maja 2019, 22:25
xgirl, tka_aa lubią tę wiadomość
💙 19/07/19 (42+0) 3625g, 50 cm
💗 6/02/21 (39+5) 3710g, 49 cm
💙 14/08/22 (39+5) 4070g, 53 cm -
Nam przy córce ortopeda powiedział, że dziecko na plecach. Ma tak fizjologicznie główkę na bok, że że nie zakrztusi się, a układanie na boku źle wpływa na biodra. My tak ją kladlismy na boku i się dziwilismy, że nie leży, tylko opada na plecy, że trzeba coś podłożyć, żeby było stabilnie. 😂 A lekarz mówi, że natura wie lepiej.
-
Ja miałam podwójną owulacje teraz jak zaszłam w ciążę, tyle że szczęśliwie jedno jajo nie pękło 🙏Emma_ wrote:U mnie była szansa na bliźniaki, bo przy pierwszej próbie pękły u mnie dwa pęcherzyki, ale cieszyłam się bardzo. 🙂 Mimo wszystko współczuję mamom bliźniąt z tego względu, że mają dwa razy trudniej nie tylko w ciąży, ale i po urodzeniu dzieci. Ale jakby nie patrzeć, to podwójne szczęście. A w tym Krakowie to już w ogóle cała masa szczęścia. 😀 Co zrobić, los tak dał, to trzeba brać.
