Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Rany, dziewczyny, jak Wy produkujecie! Nie nadążam za Wami, 3 razy podchodzilam żeby być na bieżąco 😂.
Jedna z Was poprosiła o torby do szpitala to zaraz niżej napisze.
Inna (przepraszam, ale nie zapamiętałam loginu) chce dać synkowi na imię Leon 😍. Ostrzegam, że to nie tylko imię, ale też stan umysłu haha. Żartuję, Leonki to przeurocze, przekochane małe pierony . Potrafią dać w kość tak w dzień jak i w nocy, ale potrafią też z nienacka złapać Cię za szyję i wycalowac .
Co do CC to ja też obawiam się planowanego cięcia, ale nie ma co wariowac. Moja pierwsza cesarka była nagła, miałam narkozs, więc jej nie pamiętam, obudziłam się już na sali z synkiem na cycu i mężem obok. To było koło 3-4 rano. Pionizowali mnie następnego dnia rano, czyli po ponad 24h, razem z fizjoterapeuta. No nie było to nic przyjemnego, ale z każdym wstanie było lepiej. Pierwsza noc sami zabrali mi synka, drugiej nocy sama im oddałam. Po barkozie trudniej dochodzi się do siebie. 3 noc spalismy razem na łóżku, a potem poszlismy do domu . Przed długi czas po cesarce dziwilam się, że nie chce mi się sikac, dopiero jak pielęgniarka przyszła mi zmienić cewnik to się dowiedziałam, że w ogóle go mam 😁.
Dziewczyny będzie dobrze!Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
12.07.2019r. M.
07.06.2017r. L.
26.07.2015r. (*) -
Co do toreb do porodu to polecam spakować się do 2: 1 wziąć ze sobą na porodowke, a 2 może zaczekać np w aucie jeśli mąż ja potem doniesie albo na sali. Łatwiej się wtedy zorganizować niż szukać czegoś w Wielkiej i ciężkiej walizce .
DO PORODU:
- 1 koszula z rozpinana górą do karmienia/kangurowania,
- klapki,
- duży ręcznik,
- chusteczki higieniczne,
- maszynka do golenia,
- kilka podkładów poporodowych (podpasek),
- 2-3 podkłady poporodowe na łóżko,
- 2-3 Pampersy,
- 2-3 pieluchy tetrowe,
- mokre chusteczki,
- 1 komplet ubranek,
- kocyk,
- duża woda mineralna,
Dodatkowo, jeśli będziecie rodzic naturalnie to można wziąć ze sobą balsam do ciała/olejek do masażu, pomadke do ust, przekąski i drobne monety na kawę dla męża .Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
12.07.2019r. M.
07.06.2017r. L.
26.07.2015r. (*) -
PO PORODZIE:
- 1-2 koszule na zmianę,
- szlafrok,
- kosmetyki (do mycia ciała, włosów, do zębów, szczotki),
- duży i mały ręcznik,
- papier toaletowy,
- termometr elektroniczny,
- majtki jednorazowe,
- 2-3 biustonosze do karmienia + wkładki laktacyjne + maść na skutki (polecam Purelan),
- więcej podkładów poporodowych, zarówno podpasek jak i na łóżko (przydadzą się też do przewijania noworodka),
- więcej wody,
- octenisept,
- Pampersy, 3 pieluchy tetrowe,
- krem do pupy (ochronny, nawilżający, nie z tlenkiem cynku),
- kosmetyki do kąpieli (jeśli w Waszym szpitalu kapia i same planujecie) + ręcznik,
- kocyk,
- 2-3 komplety ubranek,
- kubek, talerzyk, sztucce.
A dla tych, którym uda się urodzić naturalnie moze się przydać zwykle, dziecięce kółko basenowe. Do siedzenia oczywiście 😁.
I tak jak któraś z Was wcześniej napisała, warto sprawdzić na stronie szpitala L lub pogadać ze swoim lekarzem czy mają jakas listę rzeczy, których wymagają, moja jest na bazie listy że szpitala w Piekarach Śląskich .
Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
12.07.2019r. M.
07.06.2017r. L.
26.07.2015r. (*) -
Jestem zwolenniczka dwoch toreb. Sama sie tak spakowałam. W tej na porodówke mam np 5 pampersów w torebce strunowej,2 duze podklady,2 podpachy,2 koszule(jedna do porodu a druga do przebrania w razie W) jeden mniejszy recznik,zel pod prysznic,paste i szczoteczke,klapki z tworzywa,żeby śmiało mogło na nie nakapac,mala wode z dziubkiem i normalną litrową,majtki,skarpetki,spodenki,koszulke i klapki męża.
W drugiej torbie reszta rzeczy a w domu naszykowane rzeczy "na dowóz",zeby moj nie szukal juz. Wytlumaczylam co jest co i wie jak wyglądaja kompresy żelowe na piersi i ze wkładki laktacyjne pakowane sa po 1 sztuke🤣 -
O tak, o skarpetkach zapomniałam, podobno kobiety, które rodzą kilka godzin narzekają, że im zimno w stopy . Klapki też miałam na myśli takie na basen. I woreczki foliowe, żeby schludnie spakować mężowi brudy do domu .Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
12.07.2019r. M.
07.06.2017r. L.
26.07.2015r. (*) -
Ja się tym razem będę musiała spakować tak, żeby mieć zapas rzeczy, bo raczej nie będzie mi miał kto dowieźć. Zamierzam się zmieścić w jedną torbę sportową taką większą i plecak.Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
33Sylwia wrote:A co tam dziś gotujecie!?
Ja muszę moje towarzystwo podleczyc i robię rosół, spacer nie pomógł im za bardzo 😂😂😂😂
Żal mi ich ale z drugiej strony dobrze im tak! 😂<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a> -
AgaSY wrote:Rany, dziewczyny, jak Wy produkujecie! Nie nadążam za Wami, 3 razy podchodzilam żeby być na bieżąco 😂.
Jedna z Was poprosiła o torby do szpitala to zaraz niżej napisze.
Inna (przepraszam, ale nie zapamiętałam loginu) chce dać synkowi na imię Leon 😍. Ostrzegam, że to nie tylko imię, ale też stan umysłu haha. Żartuję, Leonki to przeurocze, przekochane małe pierony . Potrafią dać w kość tak w dzień jak i w nocy, ale potrafią też z nienacka złapać Cię za szyję i wycalowac .
!
Dlatego też imię cztero literowe 😂
-
Emma_ wrote:Znowu chyba ciśnienie mi poleciało, bo ciągle mi słabo i nie daję rady. Straszne to jest. 😶
Moze kawa? Mi nie pomaga ale moze Tobie 😆 -
nick nieaktualnyXgirl niepotrzebnie czujesz się jak wyrodna matka. Ja uważam że kobieta powinna mieć wybór czy jest w stanie wstać i zajac się dzieckiem czy ma ktoś jej pomóc. Wszystko zależy od tego jak się czujemy. Ja szybko wstałam na nogi, dopiero na drugi dzień czulam bol ale byl i tak do z niesienia. Nawet przeciwbolowych tabletek nie chciałam. Jednak zal mi było mojej wspollokatorki ktora była po drugim cc i naprawdę nie miała na nic siły. Przywiezli jej dziecko o 3 w nocy i ja tak zostawili. Jak ten mały strasznie plakal. A jak chciala się ogarnąć na drugi dzień to jej nikt już nie pomagał
-
xgirl wrote:Lacze sie w bolu, ja tez ciagle slaba, czesto mam uczucie, ze bede mdlec itp.
Moze kawa? Mi nie pomaga ale moze Tobie 😆<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a> -
Sylka135 wrote:Xgirl niepotrzebnie czujesz się jak wyrodna matka. Ja uważam że kobieta powinna mieć wybór czy jest w stanie wstać i zajac się dzieckiem czy ma ktoś jej pomóc. Wszystko zależy od tego jak się czujemy. Ja szybko wstałam na nogi, dopiero na drugi dzień czulam bol ale byl i tak do z niesienia. Nawet przeciwbolowych tabletek nie chciałam. Jednak zal mi było mojej wspollokatorki ktora była po drugim cc i naprawdę nie miała na nic siły. Przywiezli jej dziecko o 3 w nocy i ja tak zostawili. Jak ten mały strasznie plakal. A jak chciala się ogarnąć na drugi dzień to jej nikt już nie pomagał
-
Co do wyrzutów sumienia z oddaniem dziecka pielęgniarkom - przecież chyba żadna z nas nie odda swojego maluszka tylko dlatego, że będzie chciała mieć spokój. 🙂 Myślę, że lepiej powierzyć dziecko komuś, kiedy nie czujemy się najlepiej, nie zgrywać bohaterki, kiedy jest się wyczerpaną czy się słabnie po porodzie, bo można zrobić krzywdę takiej kruszynce. 🙂
xgirl, Alisia, Sylka135 lubią tę wiadomość
<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a> -
xgirl wrote:A ja bylabym gotowa oddac dziecko jakbym byla mega padnieta. Czytajac was czuje sie jak wyrodna matka😅
Aga w weekendy cicho tu, nie wiem co dzis w nas wstapilo🤪😆 -
Dziewczyny, w ogóle czaicie to, że jest już czerwiec? przecież my jesteśmy lipcówki, lada moment zaczniemy rodzić 🤯🤯🤯
Mam takie strzały, że nagle do mnie to dochodzi i zaczynam trochę panikować, że już nic nie będzie takie samo. 😵🤩Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 czerwca 2019, 17:15
Eluska lubi tę wiadomość
Aleksander 07.07.19r👶
3000g 🔹️54cm🔹️
1400 gram, 45 cm, dzielna mała Wojowniczka 💖
-
Drobinka91 wrote:Dziewczyny, w ogóle czaicie to, że jest już czerwiec? przecież my jesteśmy lipcówki, lada moment zaczniemy rodzić 🤯🤯🤯
Mam takie strzały, że nagle do mnie to dochodzi i zaczynam trochę panikować, że już nic nie będzie takie samo. 😵🤩Drobinka91 lubi tę wiadomość
<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>