X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamunie LIPIEC 2019
Odpowiedz

Mamunie LIPIEC 2019

Oceń ten wątek:
  • kinga27.30 Autorytet
    Postów: 4083 2902

    Wysłany: 6 listopada 2018, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Boże, Dziewczyny, nie uwierzycie! Wychodzę dzisiaj do domu! Dzisiejsza beta 2600, pecherzyk w macicy! Na razie jeszcze bez c.żółtego i bardzo mały, ale jest tam!

    Jajowód sam się oczyścił, dzisiaj juz nic w nim nie ma!
    Jestem najszczęśliwszą kobietą na świecie <3
    Ja wiem, że wszystko jest jeszcze możliwe, ale dzisiaj zabrakło mi już nawet łez szczęścia! <3

    Alxawl, ines., Czarna_kawa, Agula92, Lizzinka, Usiasia, KasiaLukasia lubią tę wiadomość

    ibm2tv73nhk4mn1x.png
    2014.06. - start
    2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
    JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
    ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
    14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk) :(
    11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy <3 Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
    19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!
  • Alxawl Autorytet
    Postów: 468 374

    Wysłany: 6 listopada 2018, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Świetna wiadomość!!!

    Mom of 3 :)
    11.2011
    11.2017
    06.2019
  • _Hope_ Autorytet
    Postów: 3381 4990

    Wysłany: 6 listopada 2018, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga cudne wieści!

    Ja zastrzyki będę brała przez całą ciążę i 6 tygodni połogu. Z innych leków liczę że zejdę do połowy ciazy.

    Córka kwiecień 2015 <3 <3 <3
    4 Aniołki <3
    tb73upjyd8dymf6b.png
    "You know that place between sleep and awake, that place where you still remember dreaming? That’s where I’ll always love you. That’s where I’ll be waiting."
  • mikaja Autorytet
    Postów: 3675 1195

    Wysłany: 6 listopada 2018, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kinga27.30 wrote:
    Boże, Dziewczyny, nie uwierzycie! Wychodzę dzisiaj do domu! Dzisiejsza beta 2600, pecherzyk w macicy! Na razie jeszcze bez c.żółtego i bardzo mały, ale jest tam!

    Jajowód sam się oczyścił, dzisiaj juz nic w nim nie ma!
    Jestem najszczęśliwszą kobietą na świecie <3
    Ja wiem, że wszystko jest jeszcze możliwe, ale dzisiaj zabrakło mi już nawet łez szczęścia! <3

    Co za rewelacyjna wiadomość!! Trzymam kciuki, żeby już bylo tylko dobrze i spokojnie (w miarę możliwości :)).

    Ines ja podam może dane do listy w czwartek po wizycie, co?

  • poliś Autorytet
    Postów: 406 353

    Wysłany: 6 listopada 2018, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ligotka wrote:
    Mikajka

    Poliś a jak mogę zapytać co się stało że straciłaś synka w 23 tc - nie miałaś wtedy badań pod kątem krzepliwości. Jeśli masz jakieś podejrzenia to naprawdę warto to skonsultować. Czasem lekarze dają nawet na wyrost, ale ja wiem, że jeśli naprawdę mam ten zespół antyf. to bez leków 80% jest żebym poroniła. Dlatego warto sprawdzać :)

    Wiesz co nie robiłam takich badań, ciąża do 20 tc była książkowa, i nagle na wizycie ( która miała potwierdzić płeć), lekarz zapytał gdzie są moje wody płodowe? za chwile , że dziecko ma wodogłowie, kardiomegalię a więc serce na 2/3 brzuszka, niedorozwój nerek, zatrzymał się na 16tc... Poprostu jakby ktoś za każdym jego słowem dawał mi po mordzie. Zrobiliśmy badania po porodzie i okazało się, ze dziecko miało 3 wady genetyczne, trisomie 10, 16 i chromosom płci zamiast xy, miał xxy..

    Zbadaliśmy z mężem nasze kariotypy i są prawidłowe, genetycy stwierdzili, ze to przypadek, błąd przy zapłodnieniu a więc krzepliwość nie wiele tu mogła zawinić..

    Termin porodu 5 lipiec 2019 <3 Monisia <3
    07.04.2018 Franciszek [*] 23 tc
    14.07.2018 aniolek 6t [*] ciąża jajowodowa, usunięcie jajowodu
    2nn3yx8dulexgmnl.png
  • ines. Autorytet
    Postów: 2747 1380

    Wysłany: 6 listopada 2018, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kingaaaaaa<3 nawet nie wiesz jak się cieszę :) cudowne wieści! Jak to się stało? Była młoda ciąża? Późniejsza owulacja?
    Ufff jak super :)



    A listę możemy zrobić kiedy będziecie chciały, po prostu wpiszcie mi przy okazji tp z om a później pozbieram to do kupy :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 listopada 2018, 13:20

    Córcia <3 16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
    3i49o7esn08ndlz3.png
    Synek <3 10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]
    82do3e5e29ddmi8b.png
  • Czarna_kawa Autorytet
    Postów: 1227 1347

    Wysłany: 6 listopada 2018, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga27.30,o rany,ale wspaniale!!!! Takie wieści są jak miód na serce :)))!!! Teraz niech się już tylko dobrze dzieje,mocne kciuki :)))

    Ines,żeby Ci było łatwiej,u mnie z om wychodzi 8.07,pewnie będą zmiany w związku z pozna owulka,ale korekty dopiero po <3 i reszcie wiec wstępnie proszę Cię o wpisane tego terminu :)
    A policzyłas sobie tabletki,zeby ci spokojnie wystarczyło? Jeśli nie to albo wizyta wcześniej,albo może jakaś zaprzyjaźniona apteka i powiedzieć szczerze,ze odniesiesz receptę,ja tak robiłam jak mi zabrakło.
    Co do objawow,ja z córą prawie od razu miałam nudności,a teraz to może ze dwa razy mnie zemdliło,póki co chwilowo mnie to omija :)

    _Hope_,rozumiem,biedna jesteś z tym kłuciem,ale jak ma dzięki temu być dobrze,to wiem,ze będziesz siłaczką i dasz radę! Chociaż tyle,ze z reszty leków da się zejść.

    201907041556.png
    201802112272.png
    02.2017 aniołek 7tyg[*]
    02.2018 córeczka<3
  • PannaEvans Autorytet
    Postów: 585 210

    Wysłany: 6 listopada 2018, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ines. wrote:
    hej, chciałam zrobić listę i brakuje mi danych! proszę sie wpisywać kiedy przewidywany termin porodu z om :) później najwyżej będziemy zmieniać.

    PannaEvans też jestem z podkarpacia :) o górach i ronieniu pierwsze słysze. co do pro familii to poczytaj opinie, bo nie wszyscy lekarze tam są tacy super a za wizyty się sporo buli.

    Ines u mnie 6 lipca

    Oo fajnie, czytam czytam, kuzynka robila IVF u jednego i jej prowadzil ciaze i mega zadowolona. Nie az takie drogie - 180-200zl. A u innych lekarzy 100-150.
    kinga27.30. wrote:
    Boże, Dziewczyny, nie uwierzycie! Wychodzę dzisiaj do domu! Dzisiejsza beta 2600, pecherzyk w macicy! Na razie jeszcze bez c.żółtego i bardzo mały, ale jest tam!

    Jajowód sam się oczyścił, dzisiaj juz nic w nim nie ma!
    Jestem najszczęśliwszą kobietą na świecie <3
    Ja wiem, że wszystko jest jeszcze możliwe, ale dzisiaj zabrakło mi już nawet łez szczęścia! <3

    Jejku jak się ciesze, nawet wczoraj wieczorem o Tobie myślałam i sie zastanawiałam co i jak. Trzymam kciuki, zeby dzieciak został na miejscu do lipca.

    ____
    Z rewelacji u mnie to beta 2502 wczoraj badana wiec bardzo ok.

    Ale monocyty mam podwyższone a to nic dobrego nie świadczy.
    RDW też podwyższone.
    Bazofile obniżone.

    Szwagier laborant mi to zinterpretuje dzisiaj po pracy, no a w czwartek widzi mnie lekarz.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 listopada 2018, 14:20

    PCOS, endometrioza, tylozgiecie, a jednak można wpasc :p
    Niespodzianka ciąża, niespodzianka poród.
    16/06 w 37+2 przyszła na świat Margaretka ważąca 2730g.
    Margaret, o uroczym zdrobnieniu Daisy <3
  • ligotka Przyjaciółka
    Postów: 92 60

    Wysłany: 6 listopada 2018, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hope, ja też wolałabym wizytę trochę później, żeby właśnie nie czekać w napięciu, ale nie było już dalszych terminów, a do grudnia to ja nie wytrzymam :) z resztą w poprzedniej ciąży serduszko było a i tak nie wyszło, więc tym razem postaram się nie nakręcać i myślec optymistycznie. Jakie leki bierzesz jeszcze oprócz heparyny?

    Fajnie, że ten katar to nie tylko ja, można coś z tym zrobić, bo jest to strasznie irytujące, szczególnie w nocy?

    Ines - napiszę datę po jutrzejszej becie, jak potwierdzę że super rośnie, bo innej opcji nie ma :)

    Kinga - gratuluję z całego serca, możemy się tylko domyślać jakie to uczucie :)

    Poliś strasznie współczuję, ale to rzeczywiście nie było potrzeby badać krzepliwości. Czytałam, że kolejna ciąża po poronieniu, w ciągu 6 miesięcy ma właśnie większe szanse, szczególnie pod względem genetycznym, dlatego też się cieszę, że udało się zmieścić w terminie :)

    0d1yw1d3eeyh60bt.png
  • mikaja Autorytet
    Postów: 3675 1195

    Wysłany: 6 listopada 2018, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A w sumie Ines - dopisz i mnie :) Ciąża jest i niezależnie od tego, jak się skonczy i kiedy, to jest i musze wierzyć, że będzie dobrze :)

    2.07 poproszę :) Wg om mam 30.06 ale owu była te 2-3 dni pozniej. Po usg jak cos będziemy korygować :)

    Strasznie mnie dziś nerka kłuje. Czasami tak, że aż zastygam :/ U mnie rodzinne są problemy nerkowe, a to takie bolesne dziadostwo :/

  • mikaja Autorytet
    Postów: 3675 1195

    Wysłany: 6 listopada 2018, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ligotka obawiam się, że nic. Na obkurczenie jedyne co mi przychodzi do głowy, to coś zimnego, ale to średni pomysł raczej ;)
    Ewentualnie spróbuj może psikać solą morską, może chociaż na chwilę pomoże. Albo sól fizjologiczna.

  • _Hope_ Autorytet
    Postów: 3381 4990

    Wysłany: 6 listopada 2018, 14:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biore euthyrox, jodid, heparyne, sterydy, luteine, duphaston, acard, foliany, glucophage i chyba tyle.

    Córka kwiecień 2015 <3 <3 <3
    4 Aniołki <3
    tb73upjyd8dymf6b.png
    "You know that place between sleep and awake, that place where you still remember dreaming? That’s where I’ll always love you. That’s where I’ll be waiting."
  • ines. Autorytet
    Postów: 2747 1380

    Wysłany: 6 listopada 2018, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarna kawa mam zaprzyjaźniona aptekę, wręcz mam przyjaciółkę kierownika apteki i nie będzie z tym problemu, tylko będę musiała jej powiedzieć o ciąży :D a my to tak raczej do wizyty trzymamy dla siebie takie info :) rodzicom i najbliższym powiemy po wizycie, a w ogóle znajomym to dopiero jak minie magiczny 12 tydzień czyli pewnie po prenatalnych się chwalimy ;)

    Córcia <3 16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
    3i49o7esn08ndlz3.png
    Synek <3 10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]
    82do3e5e29ddmi8b.png
  • Czarna_kawa Autorytet
    Postów: 1227 1347

    Wysłany: 6 listopada 2018, 15:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ines,rozumiem,ja tez się wstrzymuje z informowaniem,w poprzedniej ciazy bardzo długo czekałam z tym :) teraz to musza wszystkie badania wyjsc dobrze i chyba będę czekać aż 1 trymestr minie jeśli chodzi o najbliższych,zobaczę co mi będzie serducho podpowiadać :)

    mikaja,współczuje nerki,miałam zapalenie w ciazy z infekcja pęcherza,ból masakra aż nogi nie mogłam podnosić.Duzo płynów,może przejdzie szybciej.


    Co do kolejnej ciazy do 6 miesięcy po poronieniu,to jestem akurat dobrym przykładem szczęśliwiego zakończenia :) wiadomo,bywa różnie,ale trzeba się pozytywnie nastawić mimo obaw

    201907041556.png
    201802112272.png
    02.2017 aniołek 7tyg[*]
    02.2018 córeczka<3
  • mikaja Autorytet
    Postów: 3675 1195

    Wysłany: 6 listopada 2018, 15:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja ciąża też była w przeciągu 6 miesięcy od poronienia i też szczęśliwie zakonczona. Nie wiem, ile w tym prawdy, ale jesli coś w tym jest, to też jestem przykładem :)

  • ligotka Przyjaciółka
    Postów: 92 60

    Wysłany: 6 listopada 2018, 15:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mikajka, dzięki, no nic trzeba będzie przeczekać :) a co do nerki to chyba rzeczywiście jak najwięcej płynów musisz pić.

    Hope, to masz fajny zestaw ;) ja ze względu na MTHFR też biorę foliany i witaminy B, teraz zastanawiam się nad wyborem witamin ciążowych bez zwykłego kwasu foliowego, wszyscy polecają optimal prenatal, ale przeraża mnie łykanie 8 tabletek dziennie, do tego cena też jest niezła. Masz jakiś sprawdzony zestaw?

    My też wstrzymujemy się z mówieniem, za pierwszym razem powiedzieliśmy od razu i wszystko dobrze się skończyło. Kolejnym po serduszku, ja chciałam poczekać, ale mąż stwierdził, że czemu ma wydarzyć się coś złego i tak poszła nowina. Bardzo niefajnie było potem wracać do pracy z myślą, że każdy wie...

    Dziewczyny macie pobolewania w dole brzucha rozciągającej się macicy, trochę jak na okres? Ja już zapomniałam jak to było ostatnio, wiem, że to normalne, ale nie pamiętam ile ma trwać, najbardziej chyba w okolicach spodziewanego okresu.

    0d1yw1d3eeyh60bt.png
  • _Hope_ Autorytet
    Postów: 3381 4990

    Wysłany: 6 listopada 2018, 15:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ligotka ja będę wszystko brać oddzielnie. Bcomplex i folian mam nawet w zapasie, jod mam w jodid, A na ta chwilę nic więcej nie potrzebuje. Potem będę dokładać jakieś dha i inne wg potrzeb.

    U mnie przez plamienia wiedza wszyscy. Z bliska rodziną typu siostra zawsze się dzielilam ciazami. Teraz nawet w pracy wiedza bo odpowiedni kod jest na zwolnieniu.

    Edit. A brzuch boli mnie praktycznie codziennie Ale na mnie akurat nie ma co patrzeć bo częściej ronilam niż rodzilam ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 listopada 2018, 15:56

    Córka kwiecień 2015 <3 <3 <3
    4 Aniołki <3
    tb73upjyd8dymf6b.png
    "You know that place between sleep and awake, that place where you still remember dreaming? That’s where I’ll always love you. That’s where I’ll be waiting."
  • kinga27.30 Autorytet
    Postów: 4083 2902

    Wysłany: 6 listopada 2018, 16:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ines, teraz nieśmiało mogę powiedzieć, z OM mi wypada 5.07. Daj Boże, żeby pojawił się i zarodek i serduszko ;)
    w poniedziałek 12.11. jadę na kolejną kontrolę. :)

    ibm2tv73nhk4mn1x.png
    2014.06. - start
    2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
    JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
    ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
    14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk) :(
    11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy <3 Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
    19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!
  • mikaja Autorytet
    Postów: 3675 1195

    Wysłany: 6 listopada 2018, 16:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zaczynam mieć wątpliwości, czy nadal nie za wcześnie moja wizyta. Może to być tak na styk. Zobaczymy. Krzyże mnie strasznie rozbolały, jak na @ i trochę się spięłam.

  • Czarna_kawa Autorytet
    Postów: 1227 1347

    Wysłany: 6 listopada 2018, 16:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ligotka,_Hope_,mnie tez brzuch pobolewa,szczególnie po całym dniu,wtedy to już czuje się jak słoń ciężka i trochę tez kręgosłup odczuwam,jak się kładę spać to jakbym rowy kopala przez cały dzień :p

    _Hope_, jak u ciebie z tymi plamieniami? Cały czas coś jest czy tylko sporadycznie? Przy drugiej ciazy tez przez jakiś czas miałam i udało się donosić,ale odpoczywałam na początku.Dobrze,ze masz zwolnienie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 listopada 2018, 16:17

    201907041556.png
    201802112272.png
    02.2017 aniołek 7tyg[*]
    02.2018 córeczka<3
‹‹ 10 11 12 13 14 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Owulacja – kiedy owulacja zwiększy szanse na zajście w ciążę

Kiedy owulacja? Większość kobiet wie, że owulacja to czas, w którym możliwe jest zajście w ciążę. Ale kiedy dokładnie ona występuje, jakie są objawy owulacji, jak ją rozpoznać lub co może na nią wpływać nie dla wszystkich jest oczywiste. Kilka faktów na ten temat oraz parę prostych instrukcji jak obserwować swoje ciało pomoże Ci wielokrotnie zwiększyć szanse na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Histeroskopia skuteczna metoda diagnostyki i leczenia niepłodności

Histeroskopia to metoda, która pozwala wykryć i wyleczyć niektóre przyczyny niepłodności: polipy macicy, zrosty, mięśniaki. Histeroskopia diagnostyczna czy histeroskopia zabiegowa - kiedy warto zdecydować się na zabieg?  Jak wygląda histeroskopia? W którym momencie cyklu wykonuje się zabieg? Jakie mogą być skutki uboczne? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedobór kwasu foliowego - zaskakujące wyniki badań

Niemalże każda kobieta starająca się o dziecko ma świadomość, że podczas starań oraz w czasie ciąży powinna suplementować kwas foliowy. Jednak najnowsze doniesienia lekarzy wskazują na duże problemy z jego przyswajalnością. Co to oznacza? Niedobór kwasu foliowego - jakie mogą być tego skutki? Nawet pomimo zażywania kwasu foliowego, kobiety w dalszym ciągu mogą być narażone na ryzyko chorób/powikłań związanych z jego niedoborami. Jak temu zaradzić? Przeczytaj najnowsze doniesienia i zalecenia ginekologów.  

CZYTAJ WIĘCEJ