Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Coś poszło nie tak! Ja od kilku dni czuję się jak na jakiejś hormonalnej karuzeli przed miesiączką stulecia. 🙄Casjopea wrote:Ostatnio miałam wkurw dzień przed, na sam poród byłam skupiona i wyciszona 😜<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
-
W takim razie mam niezły trening przed macierzyństwem. 😀 Zresztą miałam go już jak spaniel był mały. Przez pierwszy miesiąc prawie nie zmrużyłam oka, bo młoda zbójowała w nocy aż miło. Nawet wzięłam na parę dni urlop psierzyński w pracy, bo już nie wyrabiałam z tym diabłem. 😂Casjopea wrote:Tak może być. I wiesz co? Czasami dokładnie to samo dzieje się z dziećmi! Na szczęście potem podmieniaja je z powrotem..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2019, 21:59
<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a> -
Nie właśnie ,cały czas są skoki, raz jest dobre a za pół godziny już skacze do 160 , te skoki podobno są najgorsze, a ten stres związany z porodem i kolejną indukcją jeszcze to potęguje, dlatego też nie rozumiem czemu już nie zakończą tego CC tylko na siłę chcą próbować,tym bardziej że nawet rozwarcia prawie nie ma. Ja już odpuściłam ten snEmma_ wrote:Casjo, co się stało?
Mikka, a ciśnienie? Już w normie?url=https://www.suwaczek.pl/]
[/url] -
To walcz o cc! Narob trochę gnojumikka86 wrote:Nie właśnie ,cały czas są skoki, raz jest dobre a za pół godziny już skacze do 160 , te skoki podobno są najgorsze, a ten stres związany z porodem i kolejną indukcją jeszcze to potęguje, dlatego też nie rozumiem czemu już nie zakończą tego CC tylko na siłę chcą próbować,tym bardziej że nawet rozwarcia prawie nie ma. Ja już odpuściłam ten sn
-
Też nie tego nie rozumiem... A pozwalają ci wstawać przy tych skokach ciśnienia czy musisz leżeć? Współczuję tych przeżyć. Każda z nas chyba liczyła na to, że zacznie rodzić w domu, pojedzie do szpitala, urodzi, a jednak rzeczywistość okazuje się inna i większość musi się pomęczyć... Mam nadzieję, że już niedługo się uda. 😗mikka86 wrote:Nie właśnie ,cały czas są skoki, raz jest dobre a za pół godziny już skacze do 160 , te skoki podobno są najgorsze, a ten stres związany z porodem i kolejną indukcją jeszcze to potęguje, dlatego też nie rozumiem czemu już nie zakończą tego CC tylko na siłę chcą próbować,tym bardziej że nawet rozwarcia prawie nie ma. Ja już odpuściłam ten sn<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
-
nick nieaktualny
-
Tak właśnie każą mi chodzić bo do tego mam straszne obrzęki stóp i twarzy , normalnie noszę 38 but, a tu mam klapki 41. I gęba też taka napompowana, że prawie oczu mi nie widać,jakbym chlala 2 tygodnieEmma_ wrote:Też nie tego nie rozumiem... A pozwalają ci wstawać przy tych skokach ciśnienia czy musisz leżeć? Współczuję tych przeżyć. Każda z nas chyba liczyła na to, że zacznie rodzić w domu, pojedzie do szpitala, urodzi, a jednak rzeczywistość okazuje się inna i większość musi się pomęczyć... Mam nadzieję, że już niedługo się uda. 😗url=https://www.suwaczek.pl/][/url]
-
Nie, pies to normalnie przytulanka i towarzysz, nigdy nie miałam z nim większych problemów. Od paru dni jest taki pobudzony, ale dziś to apogeum. Przypuszczam, że może zbliżać się cieczka, bo pamiętam, że zawsze był nieco nadaktywny w tym okresie.KarolaJJ wrote:Emma a pies zawsze mial.takie jazdy?<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
-
Mikka, bidulko. ☹️ Trzymaj się. Na końcu tej drogi jest twój synek i chyba pozostaje się trzymać już tylko tej myśli i nią pocieszać.mikka86 wrote:Tak właśnie każą mi chodzić bo do tego mam straszne obrzęki stóp i twarzy , normalnie noszę 38 but, a tu mam klapki 41. I gęba też taka napompowana, że prawie oczu mi nie widać,jakbym chlala 2 tygodnie
mikka86 lubi tę wiadomość
<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a> -
Emma a nie będziecie jej sterylizowac?Emma_ wrote:Nie, pies to normalnie przytulanka i towarzysz, nigdy nie miałam z nim większych problemów. Od paru dni jest taki pobudzony, ale dziś to apogeum. Przypuszczam, że może zbliżać się cieczka, bo pamiętam, że zawsze był nieco nadaktywny w tym okresie.
-
Ale kaszana.. Trzymaj się tam 😐mikka86 wrote:Tak właśnie każą mi chodzić bo do tego mam straszne obrzęki stóp i twarzy , normalnie noszę 38 but, a tu mam klapki 41. I gęba też taka napompowana, że prawie oczu mi nie widać,jakbym chlala 2 tygodnie
-
nick nieaktualny
-
Będziemy, cały czas mamy z tyłu głowy, że trzeba to zrobić. Mąż ustalił nawet na ostatniej wizycie u weta jakiś lipcowy termin, ale on nam może wypaść, skoro lada moment mogę urodzić. Myślę, że do końca wakacji to załatwimy.Casjopea wrote:Emma a nie będziecie jej sterylizowac?<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
