X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamunie LIPIEC 2019
Odpowiedz

Mamunie LIPIEC 2019

Oceń ten wątek:
  • AgaSY Autorytet
    Postów: 2648 1486

    Wysłany: 26 lipca 2019, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Drobinka tak bardzo Cię rozumiem! Mój starszy syn był taki sam. Ciągłe marudzę ie, płacz, ręce, cycki, no wszystko zna raz. Meczylam się z tym bardzo, serio, aż w końcu straciłam siłę, cierpliwość i po prostu zaakceptowałam sytuację. Niektóre dzieci takie już są i już, potrzebują więcej bliskości, więcej mamy, więcej ciepła :-). Więc co mamy robić? Nosić, tulic, karmić, szkoda czasu na nerwy.

    Z moim mężem też są zgrzyty. I wynika to właśnie z problemów ze starszakiem. Bardzo się z tatą zzyl jak byłam w szpitalu, teraz mama nie, mama papa, mama bejbi. Serce mi się kraje jak nie chce mi się dać ubrać, czy nakarmić. Nie wypuszcza meza z domu, a ja mogłabym iść w pizdu. Od poniedziałku zostajemy sami, czuję, że to będzie niezła wojna.

    Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
    12.07.2019r. M.
    07.06.2017r. L.
    26.07.2015r. (*)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 lipca 2019, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Drobinka syn mojej przyjaciolki załapał smoczka dopiero jak mial 3 mies bo tak to sie własnie dławil. Musiała mu buźka dorosnać.
    Fajnie ze maz z Toba prowadzi dom i opiekuje sie dzieckiem.
    A ze dziecko płacze a Ty tez? ....nic innego nie powiem jak to,ze trzeba przetrwać. Najwazniejsze jest to,zebys w szczycie wkurwu wyszla odetchnąć bo dziecko czuje nerwy mamy.
    Bedzie w koncu lepiej. Przyjdzie dzien ,ze sie zmieni wszystko.
    A chustowalas juz?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lipca 2019, 15:12

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 lipca 2019, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Drobinka91 wrote:
    Co do smoczka to nie bardzo chce ssać, szukamy jeszcze, może jakiś Mu w końcu podejdzie, bo po tych wszystkich cofa Mu się, są jakby za długie.
    Są tez smoczki dla wczesniaków,mega małe. Moze to?

  • Emma_ Autorytet
    Postów: 7458 3584

    Wysłany: 26 lipca 2019, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie mogę narzekać na swojego męża. Czasem mnie zawiódł w czasie ciąży, czasem zrobił mniejszą czy większą przykrość i polały się łzy, ale te nasze ciężkie przeżycia sprzed dwóch tygodni chyba trochę nas pojednały. Wydaje mi się, że on też nie czuł do końca tego, że noszę w sobie dziecko, jakieś takie nierealne to dla niego było, ale pokochał małą od pierwszego wejrzenia. To on pierwszy ją zobaczył i trzymał w ramionach. Widzę też, jaki jest dumny z tego, że ona wygląda jak mała wersja jego samego. 🥰 Jest opiekuńczy, kochany, przewija małą, przebiera, nosi, załatwia milion spraw, no i o mnie też nie zapomina. Wczoraj pojechał po chusteczki do rossmanna i wrócił też z kulką do masażu. Cały wieczór mnie nią masował. 🙂 Jestem z niego dumna i już się boję, jak sobie poradzimy, kiedy wróci do pracy za parę dni.

    <a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
  • Lullaby Autorytet
    Postów: 1562 1354

    Wysłany: 26 lipca 2019, 15:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Casjopea wrote:
    Dokładnie.. Miałam z nią taką zajebista relacje, a teraz mam wrażenie, że wszystko przeniosła na tatę. Jest mi okropnie przykro. To minie, zmieni się, wróci do normy..?

    Wiesz tak sobie myślę, że to wróci do normy za jakieś pół roku. Starszy nauczy się, że nie jest już jednakiem, młodszy będzie już bardziej kontaktowy, zacznie jeść stałe pokarmy, siadać itp i wtedy będziemy mogły się zajmować oboma na raz a nie latać od jednego do drugiego. Taką mam nadzieję :) Tylko jak przetrwać te pół roku?

    0FDyp1.png
    82bip1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 lipca 2019, 16:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emma w pytaniu jak poszlo na usg chodziło mi bardziej o tą organizację typu karmienie itp bo miałas stres z tego powodu

  • KasiaLukasia Autorytet
    Postów: 2991 2294

    Wysłany: 26 lipca 2019, 16:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez mam dzisiaj kryzys :( Myslalam ze wszystko ok, mala mniej placze, ladnie spi a dzisiaj na wizycie patronazowej okazalo sie ze w ogole nie przybiera na wadze. Mam po karmieniu sciagac wszystko laktatorem z obydwu piersi I dokarmiac. Nakarmilam wiec I doilam sie jak glupia. 60ml sie uzbieralo, bieda a ona I tak nie chciala nic wypic z butelki (na poczatku z niej pila wiec wiem ze potrafi) I spi :((( Czuje sie beznadziejnie. Jakbym ja glodzila :(

    dqprdf9hqua5dnr5.png
    atdci09kha8ndghq.png
  • KasiaLukasia Autorytet
    Postów: 2991 2294

    Wysłany: 26 lipca 2019, 16:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emma my tez juz pijemy z cyca od wczoraj bez kapturkow, ale mam teraz takie poranione sutki, ze chyba znowu do nich na chwile wroce :/

    dqprdf9hqua5dnr5.png
    atdci09kha8ndghq.png
  • mikka86 Autorytet
    Postów: 6373 3077

    Wysłany: 26 lipca 2019, 16:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My też dzisiaj po wizycie kontrolnej, Ksawery od 15 lipca przybrał 300 gram ( jest tylko na MM) czyli dobrze.👌

    Sylka135, Eluska lubią tę wiadomość

    url=https://www.suwaczek.pl/]54661da9df.png[/url]
  • Emma_ Autorytet
    Postów: 7458 3584

    Wysłany: 26 lipca 2019, 16:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KarolaJJ wrote:
    Emma w pytaniu jak poszlo na usg chodziło mi bardziej o tą organizację typu karmienie itp bo miałas stres z tego powodu
    No i właśnie o tym też miałam napisać i zapomniałam. 🤦🏻‍♀️ Nakarmiłam młodą tuż przed wyjściem i zdążyliśmy wrócić przed następnym karmieniem do domu. Spała jak kamień, zapłakała tylko na pobraniu krwi. Obyło się więc bez karmienia i publicznych cyrków, obsrała się za to po pas i przewinęliśmy ją w labie, ale obyłoby się i bez tego, bo spokojnie zajechalibyśmy do domu z ładunkiem w pieluszce. Pierwsze koty za płoty. 🙂

    <a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
  • Emma_ Autorytet
    Postów: 7458 3584

    Wysłany: 26 lipca 2019, 16:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KasiaLukasia wrote:
    Emma my tez juz pijemy z cyca od wczoraj bez kapturkow, ale mam teraz takie poranione sutki, ze chyba znowu do nich na chwile wroce :/
    Doczytałam potem, że wam też się udało zassać. Jak długo ściągałaś mleko? Mi mówili, że nie ma sensu dłużej niż 15 minut z jednej piersi i coś w tym chyba jest.

    <a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
  • Drobinka91 Autorytet
    Postów: 2935 2015

    Wysłany: 26 lipca 2019, 16:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, mamy te z Lovi, teraz zamówiłam z Aventu taki co ma dziurę na środku, że można palec włożyć i chyba ten Mu podejdzie, bo jak już załapie to ssie nawet ładnie. A o tych dla wcześniaków nie pomyślałam, spróbuję.
    Co do chusty to nie, nie nosiłam jeszcze, przedwczoraj mi przyszła dopiero. Ale jest strasznie długa, nie wyobrażam sobie siebie teraz w nią zawinąć w ten upał. No i muszę najpierw się nauczyć jak wiązać, może dziś zrobię próbę.

    qb3ce6yd8925ak7r.png
    Aleksander 07.07.19r👶
    3000g 🔹️54cm🔹️
    klz9e6ydh37227gp.png
    1400 gram, 45 cm, dzielna mała Wojowniczka 💖

  • xgirl Autorytet
    Postów: 5998 2015

    Wysłany: 26 lipca 2019, 17:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mikka86 wrote:
    My też dzisiaj po wizycie kontrolnej, Ksawery od 15 lipca przybrał 300 gram ( jest tylko na MM) czyli dobrze.👌
    Moja w 7 dni dojebala 400g 😲 Mamy zapisywac ile je czy aby nie za duzo😆

    f2wljw4zsg9z1tun.png
    27.6.19 wydobyciny mojej Hannah Florenz❤️ 48cm, 2970g
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 lipca 2019, 17:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adria wrote:
    U mnie dzisiaj chyba kryzys laktacyjny jak wczoraj super było dzisiaj kiszka odciaga Góra 60 ml z obydwóch cycków
    Jak ja bym chciała zobaczyć w butelce 60 ml 😉

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 lipca 2019, 17:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pidalam dziecku wode w butelce🤨wypil 40 ml na raz i poszedl spac.Olewam to gadanie o niendopajaniu i piersi na pragnienie. Dziecko mi rzygało z przejedzenia a nadal chciało pić i był ryk i nagle nastała cisza.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 lipca 2019, 17:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lullaby i Casjopea tez moja relacja z Alicja się pogorszyla. Nawet jak się przewroci to biegnie do meza a nie do mnie 😪 strasznie mi przykro ze nie mogę z nia spędzać tyle czasu co przedtem. Do tego nawet nie mogę jej podnieść... Z tatą chodzi na plac zabaw, tata ja kąpie, tata przewija a ode mnie ucieka

  • Aska1994 Autorytet
    Postów: 2978 1896

    Wysłany: 26 lipca 2019, 17:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola 😁 ja też zaczęłam dawać wodę, bo chwili spokoju bym nie miała. Nie zamiast karmienia, ale pomiędzy jak się nie da inaczej uspokoić.

    Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
    Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
    Monia urodziła się 16.03.2017r💕
    Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
    Tak się spełnia marzenia!
    Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 lipca 2019, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Drobinka ja z kolei czuję się beznadziejnie, że nie mogę wykarmic swojego dziecka. Nie potrafię rozkrecic tej pieprzonej laktacji. Rzygać mi się chce na widok laktatora. I w dodatku dzisiaj cały dzień chodze z kapusta na cycku bo jeden zrobil się wiekszy i twardy. Ach uroki macierzyństwa

  • xgirl Autorytet
    Postów: 5998 2015

    Wysłany: 26 lipca 2019, 17:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny chyba by mi serce peklo jakby moja Mala mnie odtracala i wolala ciagle do taty :( Oby sie szybko ustabilizowala sytuacja u was.

    Karola nam polozna polecila picie herbaty bo Mala duzo przybiera na wadze. Sama juz nie wiem bo niby nie wolno do 6ms🤷

    f2wljw4zsg9z1tun.png
    27.6.19 wydobyciny mojej Hannah Florenz❤️ 48cm, 2970g
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 lipca 2019, 17:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    X podawanie herbat odpada,po co. To jest wg mnie głupota. Ale woda....taka demonizowana a tu proszę. Dziecko zyje. Tez dawaj wode a nie herbatki.

‹‹ 1638 1639 1640 1641 1642 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Super produkty na okres ciąży, czyli 9 produktów szczególnie polecanych dla kobiet w ciąży

Zapoznaj się z produktami, które są wyjątkowo cenne dla rozwijającego się maleństwa i Twojego nadwyrężonego ciążą organizmu. Postaraj się, aby takie produkty jak kasze, żurawina i migdały w okresie ciąży na stałe zagościły w Twoim menu.

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ