Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Casjo, ale historia. 😂 Bez pępka na szczęście da się żyć, ale to musi osobliwie wyglądać.
A tak w temacie pępków, to my już od prawie tygodnia bez. Do wczoraj miałyśmy jeszcze jakąś pozostałość kikuta, ale już odpadła i mamy śliczny różowy pępuszek. 🥰<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a> -
Lady Dior, waleczna jesteś. 😚 Oby już nie męczyły cię żadne zastoje. Karmcie się w spokoju.
Lady_Dior lubi tę wiadomość
<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a> -
A moja córka właśnie przeszła pierwszy w życiu bezdech. Na szczęście pod wpływem alarmu ocknęła się i wróciła.
Noc mam z głowy, dobrze że to już początek dnia...
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa MaluchyZostała z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
nick nieaktualnyLady Dior dlatego pytałam bo chcialam napisac,ze zastój zniknie w koncu😁Super,ze sie udalo tym sprayem to zlikwidować. Nie slyszalam w sumie o oksy do sluzówki nosa ale patent extra. I extra,ze dziala.
Jak sciagasz laktatorem to staraj sie na lzejszej sile ściagac,i nie nos staników z fiszbinami bo one czesto powoduja problemy z zastojem. W ogole daj cycom troche wolnosci,nawet jak masz duze. -
Alisia wrote:Dziewczyny wybudzanie swoje 4tygodniowe i starsze maluchy na jedzenie szczególnie w nocy ?
Co ile godzin karmicie od rozpoczęcia karmienia ?
Po każdym karmieniu maluchy Wam ulewają?
W jaki sposòb mamy kp podajecie witaminę D3 w kropelkach ?
Wasze dzieci też się prężą i podkurczaką nóżki ?
Byłam dzisiaj u położnej i tak mi “namieszała “ źe aż złapałam doła 🙄🙄🙄😤😤
Nie, ja nie wybudzam. Jeśli jakimś cudem się zdarzy, że śpi dłużej, to niech śpi. A w nocy nie wiem, co ile karmię, bo tylko się przekręcam z boku na bok, żeby cycka Młodemu zmienić.
Ulewa prawie po każdym karmieniu, ale starszaki ulewały dużo bardziej. Póki przybiera, to mnie to nie martwi.
D3 mamy w kapsułkach. Prosto do buzi daję. Jak mieliśmy w kropelkach to wtedy na łyżeczkę i do buzi.
Jacek też się pręży.
Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
Kinga, masakra 😨 współczuję, to jest straszny widok i stres. Moja siostra cioteczna długo miała bezdechy, traciła przytomność, robiła się sina i wiotka.. a potem samo przeszło, ale co się strachu ciocia najadła przez ten czas (chyba 2, moze 3 lata) to wie tylko Ona.
U nas kolejna nocka z głowy 🙄 całe szczęście że ja Go tylko karmiłam, a mąż Go nosił jak było trzeba. Każda noc wygląda tak samo, pręży się, czerwony, krzyczy. Jeszcze przez upał jest wyjątkowo marudny.
W ogóle dziś o 15 przychodzi położna, a o 18 jedziemy na wizytę do lekarza. Stresuję się tym wyjściem.
Aleksander 07.07.19r👶
3000g 🔹️54cm🔹️
1400 gram, 45 cm, dzielna mała Wojowniczka 💖
-
kinga27.30 wrote:A moja córka właśnie przeszła pierwszy w życiu bezdech. Na szczęście pod wpływem alarmu ocknęła się i wróciła.
Noc mam z głowy, dobrze że to już początek dnia...<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a> -
nick nieaktualny
-
Leżała centralnie po środku, co prawda pod skosem ale nie możliwe żeby się zsunęła z zasięgu. Wydaje mi się że zapomniała oddychać i hałas ją ocknął. Nie była ani wiotka ani sina, tylko czerwona na twarzy. Oczywiście zaraz zaczęła płakać. Wparowaliśmy jak opętani do tego łóżeczka.
U nas dzisiaj było bardzo duszno, w pokoju 26 st. Może dlatego... schładzamy powietrze w jej pokoju wentylatorem i oczyszczaczem powietrza, ale to obniża o max 2 stopnie.
Mam babysense 7.
Oszaleć można...
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa MaluchyZostała z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
Drabinka, daj znać jak ogarnęłaś wizyty i wyjazdy jednego dnia 🙄 ja to stresa łapię, jak mamy gdzieś pojechać po południu, bo zazwyczaj wtedy Julka niezbyt chcę spać. A w poniedziałek mam ginekologa na 16 😂
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa MaluchyZostała z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
nick nieaktualny
-
Nas w niedzielę czekają urodziny Cypiska. Ale że Jacek raczej nie da mi za wiele przygotować, to torta zamawiamy i robimy grila. Robimy u moich rodziców, oficjalnie ze względu na chrzestną, bo urodziła 2 tygodnie przede mną i żeby miała bliżej, a po cichu cieszę się, bo nie muszę sprzątać. I moim rodzicom to na rękę, bo nie lubią tu przyjeżdżać 😂
Ważyłam się w niedzielę i stwierdzam, że nie jest źle. Dzień przed porodem było 79,5kg. 3 tygodnie po CC jest 67,8kg. A żrę non stop i wszystko 😁Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
kinga27.30 wrote:Leżała centralnie po środku, co prawda pod skosem ale nie możliwe żeby się zsunęła z zasięgu. Wydaje mi się że zapomniała oddychać i hałas ją ocknął. Nie była ani wiotka ani sina, tylko czerwona na twarzy. Oczywiście zaraz zaczęła płakać. Wparowaliśmy jak opętani do tego łóżeczka.
U nas dzisiaj było bardzo duszno, w pokoju 26 st. Może dlatego... schładzamy powietrze w jej pokoju wentylatorem i oczyszczaczem powietrza, ale to obniża o max 2 stopnie.
Mam babysense 7.
Oszaleć można...<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a> -
Aska1994 wrote:Nas w niedzielę czekają urodziny Cypiska. Ale że Jacek raczej nie da mi za wiele przygotować, to torta zamawiamy i robimy grila. Robimy u moich rodziców, oficjalnie ze względu na chrzestną, bo urodziła 2 tygodnie przede mną i żeby miała bliżej, a po cichu cieszę się, bo nie muszę sprzątać. I moim rodzicom to na rękę, bo nie lubią tu przyjeżdżać 😂
Ważyłam się w niedzielę i stwierdzam, że nie jest źle. Dzień przed porodem było 79,5kg. 3 tygodnie po CC jest 67,8kg. A żrę non stop i wszystko 😁url=https://www.suwaczek.pl/][/url]
-
W ogole szukacie juz miejsca w przedszkolu? Moje dziecko sie ledwo urodzilo a juz nie ma miejsc na rok 2020/2021 … Ja nie wiem, to ludzie ledwo z siebie zejda i juz zaklepuja sobie przedszkole? Bo nie jarze jak juz miejsc moze nie byc..
-
Ja mam jeszcze prawie 6 kg do zrzucenia. Po 1 ciąży zostało mi 2 kg nie do ruszenia, teraz chyba będzie problem 🤔.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2019, 11:12
Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
12.07.2019r. M.
07.06.2017r. L.
26.07.2015r. (*) -
xgirl wrote:Ja nic nie mowie odnosnie kg po ciazy u mnie bo nie chce was denerwowac<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>