X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamunie LIPIEC 2019
Odpowiedz

Mamunie LIPIEC 2019

Oceń ten wątek:
  • AgaSY Autorytet
    Postów: 2648 1486

    Wysłany: 15 sierpnia 2019, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A my byliśmy dzisiaj w zoo, Miłosz jak zasnął w aucie tak obudził się jak wróciliśmy do domu, a Leon był mega zadowolony 😁.

    Lullaby, Kamsza, Lady_Dior lubią tę wiadomość

    Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
    12.07.2019r. M.
    07.06.2017r. L.
    26.07.2015r. (*)
  • Lullaby Autorytet
    Postów: 1562 1354

    Wysłany: 15 sierpnia 2019, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Casjopea wyobraź sobie że ja tak mam codziennie, bo Mikołaj nie chodzi do żłobka 😆

    Zaliczyłam dzisiaj pierwsze karmienie na placu zabaw i było fajnie 😎 Potem Tymek zesrał się po same pachy. Mikołaj zlał się w gacie, bo wydawało mu się że już je ściągnął i wesoło wolał robię robię. Na domiar złego nie wzięłam mu spodni na przebranie i wracał w wózku z gołą przykrytą kocem także ten.

    Ale Mikołaj też zapunktował u matki dzisiaj. Maluję się przed wyjściem z domu a on do mnie taki zachwycony "Mamo jesteś piękna" No żyć nie umierać 😍

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia 2019, 21:32

    xgirl, Lady_Dior, Emma_, JaSzczurek lubią tę wiadomość

    0FDyp1.png
    82bip1.png
  • Casjopea Autorytet
    Postów: 4468 3108

    Wysłany: 15 sierpnia 2019, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lullaby ale Mikołaj ma ponad 2 lata, można się jakoś z gościem dogadać 😂😜

  • Aska1994 Autorytet
    Postów: 2978 1896

    Wysłany: 15 sierpnia 2019, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Casjo, moja córka ma 2,5 roku i mogę sobie do niej mówić, ona i tak swoje... W ogóle zrobiła się tak ciężka do zniesienia, że mam jej dość. Zawsze była charakterna, ale olteraz to jest totalny szatan rodem z piekieł.

    Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
    Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
    Monia urodziła się 16.03.2017r💕
    Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
    Tak się spełnia marzenia!
    Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥
  • Casjopea Autorytet
    Postów: 4468 3108

    Wysłany: 15 sierpnia 2019, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aska1994 stąd te buźki na końcu, żartowałam 😋

    Mam dzisiaj naprawdę kryzys rodzicielski. Ani jednemu, ani drugiemu nie jestem w stanie dać pełni tego, czego potrzebują w danej chwili. Mam wrażenie, że jestem chujowa matką. Iza i tak nieźle sobie radzi z sytuacją, ale nie da się ukryć, że jest poszkodowana gdy jesteśmy sami. Z drugiej strony Mikołaj jest taki, że on musi się swoje wytulic i jak tego nie dostanie to nie da się go odłożyć na dłużej niż wizyta w kiblu. Tak było dzisiaj. I dopiero teraz jak się skimal obok/na mnie to odleciał i śpi spokojnie w swoim łóżeczku..
    Pojebany ten dzień mieliśmy. Oby jutro był lepszy :)

  • Emma_ Autorytet
    Postów: 7458 3584

    Wysłany: 16 sierpnia 2019, 00:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Casjopea, nie jesteś chujową matką! Podziwiam, że radzisz sobie z takimi maluszkami sama i na koniec dnia wszyscy żyjecie. 😗

    <a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
  • Emma_ Autorytet
    Postów: 7458 3584

    Wysłany: 16 sierpnia 2019, 00:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KasiaLukasia wrote:
    Emma a ten bol to nie przez kapturki? Jaki masz rozmiar? Pytam bo mnie tez bolaly sutki masakrycznie w kapturkach, moze miałam za maly rozmiar bo sutki mam wielkie i mialam wrazenie ze jak Ala je ciągnęła to sie dusily w kapturku, tak jakby zasysaly w srodku i dodatkowo je to podraznialo. Zeby nie było, teraz tez nie jest idealnie. Ale sa dni kiedy calkiem mnie nie boli, a sa takie ze jadę z laktatorem, bo czuje duży dyskomfort. Nie wiem od czego to zależy. Mam wrażenie ze cycki bolą mnie bardziej w czasie nocnych karmien, a mniej w dzien. Moze ledwo co rozbudzone dziecko gorzej lapie. Próbujesz jeszcze odstawiac kaptury? Nam się udało calkowicie, ale trochę zachodu z tym bylo :/ Tylko, ze h mnie pojawil się problem, ze mala nie przybierala prawidłowo, więc nie mialam wyjscia i musialam odstawić.
    Położna pomagała mi wybrać kapturki. Mam rozmiar normal z aventu (to taka ichniejsza M-ka). Przerobiłam już s-ki i musiałam wymienić, bo mała za bardzo faktycznie się zasysała - były idealne do jej buzi, ale za małe na moje sutki. Z kolei L-kami młoda się dusi i w ogóle ich nie chwyta. Może to wina siły ssania, choć nie wydaje mi się, by robiła to zbyt mocno - ssie miarowo i spokojnie, bez żadnych dziwactw. Jutro mam położną, wszystko jej opowiem. Nie probuję odstawiać, bo bez kapturków mała łapie tak, że zgryza mi sutki i boli podwójnie. Zdarza jej się dobrze złapać, ale niestety rzadko, a w kapturkach pięknie (według mnie) ssie.

    Dzięki za wszystkie sugestie, dziewczyny. Pogadam jutro z położną o tym wszystkim. Dużo jej nie mówiłam o tym bólu, bo myślałam, że trzeba go przeczekać, więc pewnie będzie zaskoczona, że u nas takie cyrki z karmieniem.

    <a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
  • Emma_ Autorytet
    Postów: 7458 3584

    Wysłany: 16 sierpnia 2019, 00:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i muszę napisać - 200ml z jednej piersi (nie zmieniłam piersi i dwa razy nakarmilam lewą). Z drugiej pewnie będzie ze 100. 🤭

    xgirl, Casjopea, KasiaLukasia, Lady_Dior lubią tę wiadomość

    <a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
  • kinga27.30 Autorytet
    Postów: 4083 2902

    Wysłany: 16 sierpnia 2019, 00:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emma Wow!

    Emma_ lubi tę wiadomość

    ibm2tv73nhk4mn1x.png
    2014.06. - start
    2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
    JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
    ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
    14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk) :(
    11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy <3 Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
    19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!
  • Kamsza Autorytet
    Postów: 1536 1058

    Wysłany: 16 sierpnia 2019, 02:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emma wooow super 😊

    Emma_ lubi tę wiadomość

    km5s8u69jm7ox3pn.png
    Larissa(35tc) 41cm 2490g :*
    1usa20mm80mnr9u9.png
    Jonathan(36tc) 2960g:*
    Nicole(*) nasz Aniołek(34tc)
    16.02-21.02
  • xgirl Autorytet
    Postów: 5998 2015

    Wysłany: 16 sierpnia 2019, 02:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lullaby wrote:
    Casjopea wyobraź sobie że ja tak mam codziennie, bo Mikołaj nie chodzi do żłobka 😆

    Zaliczyłam dzisiaj pierwsze karmienie na placu zabaw i było fajnie 😎 Potem Tymek zesrał się po same pachy. Mikołaj zlał się w gacie, bo wydawało mu się że już je ściągnął i wesoło wolał robię robię. Na domiar złego nie wzięłam mu spodni na przebranie i wracał w wózku z gołą przykrytą kocem także ten.

    Ale Mikołaj też zapunktował u matki dzisiaj. Maluję się przed wyjściem z domu a on do mnie taki zachwycony "Mamo jesteś piękna" No żyć nie umierać 😍
    Ale fajnie😂😂😂

    f2wljw4zsg9z1tun.png
    27.6.19 wydobyciny mojej Hannah Florenz❤️ 48cm, 2970g
  • Lady_Dior Autorytet
    Postów: 5493 4758

    Wysłany: 16 sierpnia 2019, 04:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emma to co? Kolekcjonujesz ze mną woreczki w zamrażarce? 😁 Mleczarnie otworzymy może co hahaha😂 Nie no ja tu śmiechy hihy ale serio-często używasz laktatora? Jesli tak to Chyba mrożenie Cię nie ominie ;)

    Ja się właśnie doję ale po tych zapaleniach laktacja wisi na cienkiej nitce.Siostra jest na fb w grupie kpi i niby jest możliwe po zapaleniu odciąganie takiej samej ilości mleka jak przed także femaltiker poszedł w ruch.Mialam też lactosan ale za chiny nie mogę znaleźć.

    Dziewczyny kp/kpi czy Wasze sutki też są białe z chyba mleka??? Nie potrafię tego doczyścić-nawet mydłem.Mam nadzieję że to nie jakiś grzyb 🤷‍♀️

    age.png

    2019 córka 💗
    2021 synek💙
    2024 synek💙
    Mama kp
    2013.08.26 11tc [*]
    2018.01.20 8tc [*]
    2018.05.26 cb [*]
    2020.11.21 cb [*]
    2023.02.20 6t2d [*]
    2023.06.27 cb [*]
    V Leiden hetero
    MTHFR 677 hetero
    Niedoczynność tarczycy
    HPA-1a dodatnia
  • xgirl Autorytet
    Postów: 5998 2015

    Wysłany: 16 sierpnia 2019, 05:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jestem normalnie w szoku jesli chodzi o wasze przezycia zwiazane z kp😱 Nie zdawalam sobie sprawy jakie to moze byc trudne.

    f2wljw4zsg9z1tun.png
    27.6.19 wydobyciny mojej Hannah Florenz❤️ 48cm, 2970g
  • Lady_Dior Autorytet
    Postów: 5493 4758

    Wysłany: 16 sierpnia 2019, 06:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No niestety Xgirl mi karmienie będzie się tylko z bólem kojarzyć 🙄 No chyba,że jeszcze się to zmieni ale nawet na to nie liczę...

    age.png

    2019 córka 💗
    2021 synek💙
    2024 synek💙
    Mama kp
    2013.08.26 11tc [*]
    2018.01.20 8tc [*]
    2018.05.26 cb [*]
    2020.11.21 cb [*]
    2023.02.20 6t2d [*]
    2023.06.27 cb [*]
    V Leiden hetero
    MTHFR 677 hetero
    Niedoczynność tarczycy
    HPA-1a dodatnia
  • Casjopea Autorytet
    Postów: 4468 3108

    Wysłany: 16 sierpnia 2019, 07:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lady_Dior moje nie są białe.. Nie mam na nich żadnego nalotu ani nic z tych rzeczy.

  • kinga27.30 Autorytet
    Postów: 4083 2902

    Wysłany: 16 sierpnia 2019, 07:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lady, moje rozjaśnialy w stosunku sprzed ciąży, ale nie są białe...

    ibm2tv73nhk4mn1x.png
    2014.06. - start
    2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
    JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
    ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
    14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk) :(
    11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy <3 Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
    19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 sierpnia 2019, 07:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Casjopea jak to bylo z tymi patyczkami do uszu? To się smaruje oliwka i ile tego wpycha się? Czy tylko lekko przyklada?
    Tak go meczy brzuszek ze chcialabym mu ulżyć ale boje się że zrobię mu krzywde

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 sierpnia 2019, 08:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez nie mam ani nie mialam bailych sutków,to nie zatkany kanalik ?

    Ja wczoraj pobiłam mistrzostwo karmienia piersią bo karmiłam w tłumie na defiladzie...wzielam odciągnięte mleko ale Stach nie chciał go pić więc musiałam podac piers.
    Przez podnoszeniw głowy wczoraj znowu czuje tą szyje,kreci mi sie troche w głowie i czuje mega napięcie w szyi. Zostane w łóżku na wszelki wypadek bo szczerze mówiąc bardzo sie boje powtórki z czerwca

  • Emma_ Autorytet
    Postów: 7458 3584

    Wysłany: 16 sierpnia 2019, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lady_Dior wrote:
    Emma to co? Kolekcjonujesz ze mną woreczki w zamrażarce? 😁 Mleczarnie otworzymy może co hahaha😂 Nie no ja tu śmiechy hihy ale serio-często używasz laktatora? Jesli tak to Chyba mrożenie Cię nie ominie ;)

    Ja się właśnie doję ale po tych zapaleniach laktacja wisi na cienkiej nitce.Siostra jest na fb w grupie kpi i niby jest możliwe po zapaleniu odciąganie takiej samej ilości mleka jak przed także femaltiker poszedł w ruch.Mialam też lactosan ale za chiny nie mogę znaleźć.

    Dziewczyny kp/kpi czy Wasze sutki też są białe z chyba mleka??? Nie potrafię tego doczyścić-nawet mydłem.Mam nadzieję że to nie jakiś grzyb 🤷‍♀️
    U mnie na mleczarnię za mało mleka - ściągam dużo, ale rzadko, bo dwa-trzy razy dziennie. Nawet nie mrożę - wszystko stoi w lodówce i młode wypija to w regulaminowym czasie, a ja tylko dokładam. 😀 Jej, współczuję tych zapaleń. Co robisz, żeby ustały? A co do sutków, to u mnie nie ma żadnego nalotu.

    <a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
  • Lady_Dior Autorytet
    Postów: 5493 4758

    Wysłany: 16 sierpnia 2019, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurde to teraz się poważnie boję,że to grzybica jednak :( Sutki mnie nie swędzą ale są bardzo wrażliwe.Nie widzę u małej pleśniawek i lekarz jej oglądał gardło 2dni temu i też nic nie mówił.Kupię se dziś clotrimazolum bo tylko to bez recepty dostanę i spróbuję.

    Emma ja po prostu dłużej odciągam pokarm i masuję tę pierś-raczej nic więcej nie zrobię :/

    age.png

    2019 córka 💗
    2021 synek💙
    2024 synek💙
    Mama kp
    2013.08.26 11tc [*]
    2018.01.20 8tc [*]
    2018.05.26 cb [*]
    2020.11.21 cb [*]
    2023.02.20 6t2d [*]
    2023.06.27 cb [*]
    V Leiden hetero
    MTHFR 677 hetero
    Niedoczynność tarczycy
    HPA-1a dodatnia
‹‹ 1716 1717 1718 1719 1720 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Owulacja – kiedy owulacja zwiększy szanse na zajście w ciążę

Kiedy owulacja? Większość kobiet wie, że owulacja to czas, w którym możliwe jest zajście w ciążę. Ale kiedy dokładnie ona występuje, jakie są objawy owulacji, jak ją rozpoznać lub co może na nią wpływać nie dla wszystkich jest oczywiste. Kilka faktów na ten temat oraz parę prostych instrukcji jak obserwować swoje ciało pomoże Ci wielokrotnie zwiększyć szanse na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ