Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
A my byliśmy dzisiaj w zoo, Miłosz jak zasnął w aucie tak obudził się jak wróciliśmy do domu, a Leon był mega zadowolony 😁.
Lullaby, Kamsza, Lady_Dior lubią tę wiadomość
Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
12.07.2019r. M.
07.06.2017r. L.
26.07.2015r. (*) -
Casjopea wyobraź sobie że ja tak mam codziennie, bo Mikołaj nie chodzi do żłobka 😆
Zaliczyłam dzisiaj pierwsze karmienie na placu zabaw i było fajnie 😎 Potem Tymek zesrał się po same pachy. Mikołaj zlał się w gacie, bo wydawało mu się że już je ściągnął i wesoło wolał robię robię. Na domiar złego nie wzięłam mu spodni na przebranie i wracał w wózku z gołą przykrytą kocem także ten.
Ale Mikołaj też zapunktował u matki dzisiaj. Maluję się przed wyjściem z domu a on do mnie taki zachwycony "Mamo jesteś piękna" No żyć nie umierać 😍Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 sierpnia 2019, 21:32
xgirl, Lady_Dior, Emma_, JaSzczurek lubią tę wiadomość
-
Casjo, moja córka ma 2,5 roku i mogę sobie do niej mówić, ona i tak swoje... W ogóle zrobiła się tak ciężka do zniesienia, że mam jej dość. Zawsze była charakterna, ale olteraz to jest totalny szatan rodem z piekieł.Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
Aska1994 stąd te buźki na końcu, żartowałam 😋
Mam dzisiaj naprawdę kryzys rodzicielski. Ani jednemu, ani drugiemu nie jestem w stanie dać pełni tego, czego potrzebują w danej chwili. Mam wrażenie, że jestem chujowa matką. Iza i tak nieźle sobie radzi z sytuacją, ale nie da się ukryć, że jest poszkodowana gdy jesteśmy sami. Z drugiej strony Mikołaj jest taki, że on musi się swoje wytulic i jak tego nie dostanie to nie da się go odłożyć na dłużej niż wizyta w kiblu. Tak było dzisiaj. I dopiero teraz jak się skimal obok/na mnie to odleciał i śpi spokojnie w swoim łóżeczku..
Pojebany ten dzień mieliśmy. Oby jutro był lepszy -
Casjopea, nie jesteś chujową matką! Podziwiam, że radzisz sobie z takimi maluszkami sama i na koniec dnia wszyscy żyjecie. 😗<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
-
KasiaLukasia wrote:Emma a ten bol to nie przez kapturki? Jaki masz rozmiar? Pytam bo mnie tez bolaly sutki masakrycznie w kapturkach, moze miałam za maly rozmiar bo sutki mam wielkie i mialam wrazenie ze jak Ala je ciągnęła to sie dusily w kapturku, tak jakby zasysaly w srodku i dodatkowo je to podraznialo. Zeby nie było, teraz tez nie jest idealnie. Ale sa dni kiedy calkiem mnie nie boli, a sa takie ze jadę z laktatorem, bo czuje duży dyskomfort. Nie wiem od czego to zależy. Mam wrażenie ze cycki bolą mnie bardziej w czasie nocnych karmien, a mniej w dzien. Moze ledwo co rozbudzone dziecko gorzej lapie. Próbujesz jeszcze odstawiac kaptury? Nam się udało calkowicie, ale trochę zachodu z tym bylo
Tylko, ze h mnie pojawil się problem, ze mala nie przybierala prawidłowo, więc nie mialam wyjscia i musialam odstawić.
Dzięki za wszystkie sugestie, dziewczyny. Pogadam jutro z położną o tym wszystkim. Dużo jej nie mówiłam o tym bólu, bo myślałam, że trzeba go przeczekać, więc pewnie będzie zaskoczona, że u nas takie cyrki z karmieniem.<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a> -
No i muszę napisać - 200ml z jednej piersi (nie zmieniłam piersi i dwa razy nakarmilam lewą). Z drugiej pewnie będzie ze 100. 🤭
xgirl, Casjopea, KasiaLukasia, Lady_Dior lubią tę wiadomość
<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a> -
Emma Wow!
Emma_ lubi tę wiadomość
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa MaluchyZostała z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
Lullaby wrote:Casjopea wyobraź sobie że ja tak mam codziennie, bo Mikołaj nie chodzi do żłobka 😆
Zaliczyłam dzisiaj pierwsze karmienie na placu zabaw i było fajnie 😎 Potem Tymek zesrał się po same pachy. Mikołaj zlał się w gacie, bo wydawało mu się że już je ściągnął i wesoło wolał robię robię. Na domiar złego nie wzięłam mu spodni na przebranie i wracał w wózku z gołą przykrytą kocem także ten.
Ale Mikołaj też zapunktował u matki dzisiaj. Maluję się przed wyjściem z domu a on do mnie taki zachwycony "Mamo jesteś piękna" No żyć nie umierać 😍 -
Emma to co? Kolekcjonujesz ze mną woreczki w zamrażarce? 😁 Mleczarnie otworzymy może co hahaha😂 Nie no ja tu śmiechy hihy ale serio-często używasz laktatora? Jesli tak to Chyba mrożenie Cię nie ominie
Ja się właśnie doję ale po tych zapaleniach laktacja wisi na cienkiej nitce.Siostra jest na fb w grupie kpi i niby jest możliwe po zapaleniu odciąganie takiej samej ilości mleka jak przed także femaltiker poszedł w ruch.Mialam też lactosan ale za chiny nie mogę znaleźć.
Dziewczyny kp/kpi czy Wasze sutki też są białe z chyba mleka??? Nie potrafię tego doczyścić-nawet mydłem.Mam nadzieję że to nie jakiś grzyb 🤷♀️ -
No niestety Xgirl mi karmienie będzie się tylko z bólem kojarzyć 🙄 No chyba,że jeszcze się to zmieni ale nawet na to nie liczę...
-
Lady, moje rozjaśnialy w stosunku sprzed ciąży, ale nie są białe...
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa MaluchyZostała z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa tez nie mam ani nie mialam bailych sutków,to nie zatkany kanalik ?
Ja wczoraj pobiłam mistrzostwo karmienia piersią bo karmiłam w tłumie na defiladzie...wzielam odciągnięte mleko ale Stach nie chciał go pić więc musiałam podac piers.
Przez podnoszeniw głowy wczoraj znowu czuje tą szyje,kreci mi sie troche w głowie i czuje mega napięcie w szyi. Zostane w łóżku na wszelki wypadek bo szczerze mówiąc bardzo sie boje powtórki z czerwca -
Lady_Dior wrote:Emma to co? Kolekcjonujesz ze mną woreczki w zamrażarce? 😁 Mleczarnie otworzymy może co hahaha😂 Nie no ja tu śmiechy hihy ale serio-często używasz laktatora? Jesli tak to Chyba mrożenie Cię nie ominie
Ja się właśnie doję ale po tych zapaleniach laktacja wisi na cienkiej nitce.Siostra jest na fb w grupie kpi i niby jest możliwe po zapaleniu odciąganie takiej samej ilości mleka jak przed także femaltiker poszedł w ruch.Mialam też lactosan ale za chiny nie mogę znaleźć.
Dziewczyny kp/kpi czy Wasze sutki też są białe z chyba mleka??? Nie potrafię tego doczyścić-nawet mydłem.Mam nadzieję że to nie jakiś grzyb 🤷♀️<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a> -
Kurde to teraz się poważnie boję,że to grzybica jednak
Sutki mnie nie swędzą ale są bardzo wrażliwe.Nie widzę u małej pleśniawek i lekarz jej oglądał gardło 2dni temu i też nic nie mówił.Kupię se dziś clotrimazolum bo tylko to bez recepty dostanę i spróbuję.
Emma ja po prostu dłużej odciągam pokarm i masuję tę pierś-raczej nic więcej nie zrobię