X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamunie LIPIEC 2019
Odpowiedz

Mamunie LIPIEC 2019

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 października 2019, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chyba że Cie ciśnie z czasem to ubij go teraz i tyle🤷‍♀️Może nikt nie zauważy.

  • AgaSY Autorytet
    Postów: 2648 1486

    Wysłany: 28 października 2019, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lullaby wrote:
    Czytam ale jak zwykle ostatnio się nie odzywam. Napiszę tylko, że u nas dantejskie sceny odchodzą z buntem Mikołaja, a ja właśnie szukam numeru do psychiatry ka, bo mam ochotę się za strzelić. Niech mi ktoś powie że to kiedyś mija...
    Kochana Leon zrobił nam wczoraj taka akcje o głupi fotelik od Miłosza (tak, chciał żebyśmy jego do niego spakowali, a nie Miłosza), że myślałam, czy po księdza nie dzwonić... Wiem co czujesz, dasz radę. To kiedyś mnie! Przekonuje tak Ciebie jak i siebie 😂. Ale ja zawsze sobie myślę, ze teraz mam dość życia, a kiedyś będę ten czas wspominać że śmiechem, a może nawet za tym tęsknić :-).

    Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
    12.07.2019r. M.
    07.06.2017r. L.
    26.07.2015r. (*)
  • Lullaby Autorytet
    Postów: 1562 1354

    Wysłany: 28 października 2019, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KarolaJJ weź mnie nie Kuś 😂

    0FDyp1.png
    82bip1.png
  • LidziA89 Autorytet
    Postów: 1691 1138

    Wysłany: 28 października 2019, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgaSY wrote:
    Lidzia nie łydki, a pszczele bo to chodzi o leżenie na brzuszku :-). Nóżki powinny spokojnie leżeć na podłożu.

    No to już rozumiem. Dziękuję. Ania zdecydowanie unosi je do góry więc jak będę szła na szczepienie to zwrócę na Tl uwagę pediatrze. Tego fizjo mieliście na nfz czy prywatnie?

    klz9h3715pahxfmg.png
    Córa <3 4mm <3 ->16mm->30mm->69mm->238g->497g->992g->1417g->2569g->3400g <3 02.07.2019 53 cm 3520 g <3
    _____________________________
    12.2015 Ciąża Biochemiczna
    05.2017 Aniołek (7 tc)
  • Lullaby Autorytet
    Postów: 1562 1354

    Wysłany: 28 października 2019, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgaSY wrote:
    Kochana Leon zrobił nam wczoraj taka akcje o głupi fotelik od Miłosza (tak, chciał żebyśmy jego do niego spakowali, a nie Miłosza), że myślałam, czy po księdza nie dzwonić... Wiem co czujesz, dasz radę. To kiedyś mnie! Przekonuje tak Ciebie jak i siebie 😂. Ale ja zawsze sobie myślę, ze teraz mam dość życia, a kiedyś będę ten czas wspominać że śmiechem, a może nawet za tym tęsknić :-).
    Po całym dniu słuchania marudzenia, jeczenia, fochów, wołania o banana że teraz natychmiast, po czym gdy tylko dostał go do ręki rzucenie nim w matkę i miliony innych akcji dzisiaj idzie dostać do głowy. A teraz jeszcze 2 godz ryku, bo spać nie pójdzie. A rytuał do spania co do minuty zachowany był. Oprócz tego Tymek nieodkładalny i noś mnie mamusiu, bo inaczej ryk. AgaSy może i będę wspominać ze śmiechem ale nie wydaje mi się żebym tęskniła 🙄😁

    Możesz mi powiedzieć co jest objawem słabego napięcia u Miłosza? Ja wciąż bije się z myślami czy iść do fizjo.
    I jak Ty ćwiczysz usypiajac małego? Coś ostatnio pisałaś i nie daje mi to spokoju.

    0FDyp1.png
    82bip1.png
  • Casjopea Autorytet
    Postów: 4468 3108

    Wysłany: 28 października 2019, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lullaby wrote:
    Czytam ale jak zwykle ostatnio się nie odzywam. Napiszę tylko, że u nas dantejskie sceny odchodzą z buntem Mikołaja, a ja właśnie szukam numeru do psychiatry ka, bo mam ochotę się za strzelić. Niech mi ktoś powie że to kiedyś mija...
    Mija kochana, mija 🙃 Ja też miałam dzisiaj lekki kryzys, ale odebrałam ze żłobka Izę w wersji kochanej i słodkiej, więc bardzo mi się humor poprawił.

  • AgaSY Autorytet
    Postów: 2648 1486

    Wysłany: 28 października 2019, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LidziA89 wrote:
    No to już rozumiem. Dziękuję. Ania zdecydowanie unosi je do góry więc jak będę szła na szczepienie to zwrócę na Tl uwagę pediatrze. Tego fizjo mieliście na nfz czy prywatnie?
    Ja byłam prywatnie.

    Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
    12.07.2019r. M.
    07.06.2017r. L.
    26.07.2015r. (*)
  • Emma_ Autorytet
    Postów: 7458 3584

    Wysłany: 28 października 2019, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy któreś dziecko też odsypia zmianę czasu i pogody? Moje od 15 śpi... I to już chyba sen nocny, bo śpi jakby jutra miało nie być. 😂

    <a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
  • Emma_ Autorytet
    Postów: 7458 3584

    Wysłany: 28 października 2019, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lullaby, 😬😗

    <a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
  • Emma_ Autorytet
    Postów: 7458 3584

    Wysłany: 28 października 2019, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lady_Dior wrote:
    Moja ma na pewno słaby brzuch ale tu fizjo każe tylko trenować.Jak ją daje na brzuch,to chwilę potrafi wytrzymać ale widać że sprawia jej to trudność-sapie jak stary dziad.Po chwili przegina ją na prawą stronę- nie umie utrzymać równowagi,ręce się jej rozjeżdżają.Obrotów żadnych nie robi-raczej przygotowuje się.No trochę mnie to wszystko martwi.A widzisz Agasy mi lekarka na ostatnim szczepieniu powiedziała, że powinna zacząć się już obracać i patrzcie jakie sprzeczne opinie mamy-aż głowa boli.

    Emma powiedz mi jak Twoje piersi zareagowały na zmianę laktatora? Kurde martwię się, bo jak ściągałam medelą,to leciały mi fontanny A tu tak sekundę tylko i nie wiem,czy to wina zmiany czy co? Na jakim poziomie ściągasz?
    Tak, to kwestia zmiany. Piersi muszą się przyzwyczaić. To już trzeci laktator, z którym mam do czynienia, i za każdym razem były zastoje i mniej mleka, ale po paru dniach wszystko wracało do normy. 🙂 Ściągam na drugim trybie, na połowie mocy, choć na początku jechałam na najwyższej. 😬

    <a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
  • AgaSY Autorytet
    Postów: 2648 1486

    Wysłany: 28 października 2019, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lullaby wrote:
    Po całym dniu słuchania marudzenia, jeczenia, fochów, wołania o banana że teraz natychmiast, po czym gdy tylko dostał go do ręki rzucenie nim w matkę i miliony innych akcji dzisiaj idzie dostać do głowy. A teraz jeszcze 2 godz ryku, bo spać nie pójdzie. A rytuał do spania co do minuty zachowany był. Oprócz tego Tymek nieodkładalny i noś mnie mamusiu, bo inaczej ryk. AgaSy może i będę wspominać ze śmiechem ale nie wydaje mi się żebym tęskniła 🙄😁

    Możesz mi powiedzieć co jest objawem słabego napięcia u Miłosza? Ja wciąż bije się z myślami czy iść do fizjo.
    I jak Ty ćwiczysz usypiajac małego? Coś ostatnio pisałaś i nie daje mi to spokoju.
    Nie masz pojęcia jak Cię rozumiem. Stół zawalony jedzeniem, bo on chce to, a tego nie, a może jeszcze tamto, a w końcu moze kawałek tego. Mamaaaaaa! Maaaamaaa yyy! Łeeeeee! Bejbi nie, nie am! Mama aaa! Bejbi tu, kako mama, kako! Jak się to pisze to brzmi zabawnie, a nie jest 😁.

    Mi osobiście nie pasowało to, że skrecalo go na prawą stronę. Do tego bardzo szybko podniósł głowę do góry. Spał zawsze z głową na lewo, a na rękach zawsze miał głowę na prawo. No i potem jeszcze doszła ta kołyska (pediatra). Myślałam, że to wzmożone napięcie, że jest pospinany i dlatego te zmiany, a to jednak obniżone :-). Fizjo zauważyła też, że lewa rączkę podnosi wyżej niż prawa, jedno oczko nie nadąża za raczka, brzuch jest rozlany, a piąstki zacisniete.

    Miłosz zasypia na noc w swoim lozeczku w pełnych ciemnościach, a ja leżę obok na macie i ćwiczę brzuch (mam krótki zestaw ćwiczen od swojego fizjoterapeuty do robienia codziennie). Zasypia tzn kręci się, coś tam gada, trzeba mu podać smoczek, w końcu go wypluwa i ciągnie palce 😁. Czasem zdążę zrobić cały zestaw, a czasem nie, bo Leon już krzyczy, że koniecznie z mamą musi wyjść z kapania, tata nie 😁.

    Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
    12.07.2019r. M.
    07.06.2017r. L.
    26.07.2015r. (*)
  • Casjopea Autorytet
    Postów: 4468 3108

    Wysłany: 28 października 2019, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lullaby, AgaSY jak dobrze, że jesteście 😍😂😘

    Ale powiem Wam, że Iza pomimo wszelkich dziwactw adekwatnych do wieku, jest kochana dla Mikołaja. Dba o niego, daje mu wszystkie zabawki, przytula.. Zawsze jak się jej pytam czy idziemy po Mikołaja albo czy damy jeść Mikołajowi to jest bardzo na tak 😆 A czasem jak go trzymam na rękach to podchodzi i odsłania mi cycki i każe go nakarmić. Jak ktoś nam robi zdjęcie to chwyta go zawsze za rączkę. O tak:

    https://zapodaj.net/bcdea4a246d49.jpg.html

    Zero zazdrości z jej strony póki co. Strasznie to dla mnie ważne ❤️ Pozniej to już niech się leja jak chcą 😜

    Emma_, anngelikamartaa, kinga27.30 lubią tę wiadomość

  • AgaSY Autorytet
    Postów: 2648 1486

    Wysłany: 28 października 2019, 22:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leon tez. Czasem 😂.

    Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
    12.07.2019r. M.
    07.06.2017r. L.
    26.07.2015r. (*)
  • Emma_ Autorytet
    Postów: 7458 3584

    Wysłany: 28 października 2019, 22:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Casjopea, piękne! ❤️ To cudowne, że jest taka kochana dla braciszka. ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️

    Casjopea lubi tę wiadomość

    <a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
  • JaSzczurek Autorytet
    Postów: 2733 2905

    Wysłany: 29 października 2019, 01:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My byliśmy u fizjo cztery razy (1x u jednego i 3x u innego). Leczył go na naciągnięte cośtam w karku (prawdopodobnie od kleszczy) i na napięte okolice łopatek, ale ogólnie nie ma wzmożonego napięcia, no i przez 3 tyg nie mieliśmy kłaść na brzuch. Na ostatniej wizycie stwierdził, że już jest dużo lepiej i można normalnie kłaść na brzuch. Tydzień później mały zaczął się przekręcać z pleców na brzuch. Ja uważam, że skoro dziecko nie ma zdiagnozowanych problemów ze wzmożonym napięciem (które podobno towarzyszy dziecku w każdym momencie dnia, nie tylko okazjonalnie) to nie ma czegoś takiego jak "za szybko". Skoro coś robi to widocznie jest to dla niego odpowiednie tempo, przecież go nie zwiążę 😂 Jest jeszcze oczywiście kwestia techniki tego przewrotu, która może być lepsza czy gorsza. Z tego co czytałam u mamyfizjoterapeuty to dzieci robią to z reguły w 5 miesiącu życia - ale to jest ogół, co oznacza, że zawsze będą takie co robią to szybciej i takie, co robią to wolniej. W każdym razie ja mając 7 miesięcy stabilnie stałam i próbowałam chodzić, pełzanie, siadanie i obroty przyszły miesiące wcześniej - nie wiem czy wtedy badali dzieci fizjoterapeuci aczkolwiek zarówno całe dzieciństwo i jak i obecnie wszystko jest z moim kręgosłupem w jak najlepszym porządku :D

    Swoją drogą powiem Wam, że tak jak na początku KP mnie męczyło tak teraz wszystko się ustabilizowało i zaczęłam wyobrażać sobie możliwość karmienia dłużej niż rok - wcześniej 6 msc to była wieczność.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 października 2019, 01:16

    KasiaLukasia lubi tę wiadomość

    zi13flw1mwerwam8.png
    💙 19/07/19 (42+0) 3625g, 50 cm <3
    💗 6/02/21 (39+5) 3710g, 49 cm <3
    💙 14/08/22 (39+5) 4070g, 53 cm <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 października 2019, 02:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stachu śpiewa, i wymyśla nowe odgłosy od 1. Końca nie widać

  • anngelikamartaa Autorytet
    Postów: 1635 851

    Wysłany: 29 października 2019, 07:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Casjo rozplynelam się😍😍😍😍😍

    Witam się ja i śpiący Michelin ❤️
    Tradycyjnie, trzeba wstać i zrobić kawulsje 🤤

    Casjopea lubi tę wiadomość

    dqpr20mmc4opiown.png
    12.06.2019r.~05:45 SN 36+6 Antoś 👶🏼💗
    20 luty - 424g💗
    13 marzec - 760g ❣️
    3 kwiecień - 1060g💓
    2 maj - 1650g🍼
    27 maj - 2550g🙆‍♀️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 października 2019, 08:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja marze zeby sie przespać. A na 12 szczepienie

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 października 2019, 08:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nam Stachu najpierw cwiergotał,a póżniej ryczał do 6 rano.

  • Aska1994 Autorytet
    Postów: 2978 1896

    Wysłany: 29 października 2019, 08:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do buntu, powiem Wam tak: Cypis jak miał te 2-3 lata to zdarzały mu się akcje wielkiej histerii. W miarę lekko przechodził bunt. Teraz ma ponad 4 lata i naprawdę jest fajnym chłopakiem, rzaaaadko ma ataki złości nie do opanowania. Wypracowaliśmy z nim, że jak jest zły, to niech idzie do pokoju i porzuca miśkami czy pokopie balony, poduszki. Ale w tym wieku już naprawdę jest do dogadania. Monia jest dużo bardziej charakterna. Pomaga nam tylko konsekwencja, nie dawanie jej miliona rzeczy do wyboru . Nie ma też sensu nic jej tłumaczyć jak wrzeszczy, więc czekamy aż się uspokoi. Mam nadzieję, że też jej minie i będzie tak do dogadania jak Cypis.

    AgaSY, Casjopea lubią tę wiadomość

    Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
    Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
    Monia urodziła się 16.03.2017r💕
    Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
    Tak się spełnia marzenia!
    Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥
‹‹ 2077 2078 2079 2080 2081 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża bliźniacza – wszystko co musimy o niej wiedzieć

Ciąża bliźniacza to rodzaj ciąży wielopłodowej, podczas której w macicy kobiety rozwijają się jednocześnie dwa płody. Ciąże bliźniacze stanowią około 1,25% wszystkich ciąż, czyli średnio jeden na sto porodów kończy się przyjściem na świat nie jednego, a dwójki dzieci. Współcześnie coraz więcej ciąż to właśnie ciąże bliźniacze. Przeczytaj i dowiedz się m.in. jak powstaje ciąża bliźniacza, jakie są jej rodzaje i jakie może powodować ryzyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ