X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamunie LIPIEC 2019
Odpowiedz

Mamunie LIPIEC 2019

Oceń ten wątek:
  • Emma_ Autorytet
    Postów: 7458 3584

    Wysłany: 31 października 2019, 08:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emilka przeziębiona. Chyba ją zawiało przed tymi bioderkami, bo strasznie spociła nam się w aucie od krzyku. 😱

    <a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 października 2019, 08:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emma to chyba wężem strażackim to myjesz😱
    Proonuje miske albo garnek,nalać wody z płynem,zamoczyć wszystko razem,po 10 min umyć gąbką w tej wodzie,wrzucać to do zlewu i spłukać razem. Później do gara i wrzatkiem przelać. Małe elementy wrzucić do wiekszego ,jakiegoś pojemnika na mleko czy butelki.
    Nie wiem jak wyglada Twoj system mycia ale 400 zł to kosmos. My nie mamy zmywarki ,recznie myjemy i tyle nie idzie pieniędzy.
    Moze pierzesz tez duzo? Chociaż jak puszczam codziennie pranie.i tez tyle nie idzie.

  • Emma_ Autorytet
    Postów: 7458 3584

    Wysłany: 31 października 2019, 08:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KarolaJJ wrote:
    Emma to chyba wężem strażackim to myjesz😱
    Proonuje miske albo garnek,nalać wody z płynem,zamoczyć wszystko razem,po 10 min umyć gąbką w tej wodzie,wrzucać to do zlewu i spłukać razem. Później do gara i wrzatkiem przelać. Małe elementy wrzucić do wiekszego ,jakiegoś pojemnika na mleko czy butelki.
    Nie wiem jak wyglada Twoj system mycia ale 400 zł to kosmos. My nie mamy zmywarki ,recznie myjemy i tyle nie idzie pieniędzy.
    Moze pierzesz tez duzo? Chociaż jak puszczam codziennie pranie.i tez tyle nie idzie.
    No chyba, dlatego pytałam jak u innych to wygląda. 🤷🏻‍♀️ Muszę jakoś to ograniczyć, inaczej zbankrutujemy. Prania też mamy sporo, teraz więcej, ale to chyba u każdej tak. My jeszcze mamy ścieki w tym rachunku, ale to i tak sporo.

    <a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 października 2019, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mysle ze ten moj sposob jest najbardziej ekonomiczny. Chyba ze ktos ma inna opcje. Ja nienawidze jak.maż coś myje,bo leje tą wode jakby w totka wygrał.

  • anngelikamartaa Autorytet
    Postów: 1635 851

    Wysłany: 31 października 2019, 08:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurde zmotywowalyscie mnie 🤔może faktycznie się uda.. Bardzo bym chciała
    Porozgladam się za korkami/kursami

    Emma ja robię tak ze najpierw wlewam po trochę wody do każdej butelki i płyn i dokładnie czyszczę, wszystkie smoczki, laktator itd potem wylewam i plucze a na sam koniec zalewam wszystko wrzątkiem i jest ok
    Albo też tak jak Karola pisała wrzucam wszystko do miski z ciepłą wodą i płynem, myje i potem zalewam wrzątkiem 😁

    Jakiego płynu do mycia butelek używacie? Mi póki co najbardziej sprawdził się żel do mycia butelek z dzidziusia
    Ostatnio mi się skończył i mama mojego mi kupiła z nuka za 25zl bo innego nie bylo🤪a jest gorszy od tego z dzidziusia który kosztuje +/-12

    dqpr20mmc4opiown.png
    12.06.2019r.~05:45 SN 36+6 Antoś 👶🏼💗
    20 luty - 424g💗
    13 marzec - 760g ❣️
    3 kwiecień - 1060g💓
    2 maj - 1650g🍼
    27 maj - 2550g🙆‍♀️
  • mikka86 Autorytet
    Postów: 6373 3077

    Wysłany: 31 października 2019, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emma a ten rachunek to za ile miesięcy? Bo chyba nie za jeden...?

    url=https://www.suwaczek.pl/]54661da9df.png[/url]
  • mikka86 Autorytet
    Postów: 6373 3077

    Wysłany: 31 października 2019, 09:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja myję butelki w normalnym płynie do naczyń, biorę ociupinke na ściereczkę i później dobrze płucze gorąca wodą

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2019, 09:02

    url=https://www.suwaczek.pl/]54661da9df.png[/url]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 października 2019, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja smoczki i butelke tez myje w zwykłym.

  • Aska1994 Autorytet
    Postów: 2978 1896

    Wysłany: 31 października 2019, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po raz kolejny Wam powtórzę: dzieci z małą różnicą wieku, to fajna sprawa 😁 Jacek nie ma jeszcze 4 miesięcy, a już się bawi z Cypisem i Moniką, cała trójka ma zabawę i się chichrają, mega przyjemnie się na to patrzy. Albo nieraz wystarczy położyć Jacka u dzieci w pokoju, Starszaki się bawią, a on się na nich patrzy zainteresowany, bajka! Gorzej ma się sprawa z wychodzeniem na zewnątrz 😒 starsze się same ubiorą, ale trzeba ich przypilnować, żeby się ubrali, a nie zajęli czymś innym po drodze.

    Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
    Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
    Monia urodziła się 16.03.2017r💕
    Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
    Tak się spełnia marzenia!
    Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥
  • Emma_ Autorytet
    Postów: 7458 3584

    Wysłany: 31 października 2019, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mikka86 wrote:
    Emma a ten rachunek to za ile miesięcy? Bo chyba nie za jeden...?
    Chyba za dwa, muszę męża dopytać. 🤔 Ale to i tak chyba bardzo dużo.

    Ja też myję w zwykłym płynie do mycia naczyń. I parzę tylko raz na jakiś czas.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2019, 09:17

    <a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
  • Lullaby Autorytet
    Postów: 1562 1354

    Wysłany: 31 października 2019, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emma_ wrote:
    Emilka przeziębiona. Chyba ją zawiało przed tymi bioderkami, bo strasznie spociła nam się w aucie od krzyku. 😱

    A co dokładnie jej jest? Katar? Kaszel?
    Co do rachunku za wodę to nawet jak za 2 miesiące to sporo. Zobacz może czy wam w wodociągach stawek nie podnieśli. Opieram 4 ludzi i tyle wody nie idzie.

    0FDyp1.png
    82bip1.png
  • kinga27.30 Autorytet
    Postów: 4083 2902

    Wysłany: 31 października 2019, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LidziA89 wrote:
    Ja też ostatnio stwierdziłam że wszystkie bóle brzucha się skończyły więc koniec męki wracam do mojego kochanego nabiału jakże krótka była moja radość z pysznej maslanki i bułeczek z serkiem. Następnego dnia zielone rzadkie kupy i ryk przez pół dnia 😭 pożegnałam się znów z mlekiem chyba na dobre do czasu aż przestanę karmić.

    Możemy sobie ręce podać 🤦‍♀️

    ibm2tv73nhk4mn1x.png
    2014.06. - start
    2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
    JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
    ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
    14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk) :(
    11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy <3 Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
    19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!
  • Emma_ Autorytet
    Postów: 7458 3584

    Wysłany: 31 października 2019, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lullaby wrote:
    A co dokładnie jej jest? Katar? Kaszel?
    Co do rachunku za wodę to nawet jak za 2 miesiące to sporo. Zobacz może czy wam w wodociągach stawek nie podnieśli. Opieram 4 ludzi i tyle wody nie idzie.
    Póki co stwierdziłam zatkany nos. Jestem teraz u fryzjera, mąż z nią został, zdążyłam tylko jej odessać gile, więc nie wiem jak teraz. Też mi się wydaje, że to dużo. Mój mąż też często myje, więc pewnie to tak jak u Karoli - woda się leje jakby jutra miało nie być.

    <a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
  • kinga27.30 Autorytet
    Postów: 4083 2902

    Wysłany: 31 października 2019, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mikka86 wrote:
    No mogło się tak zdarzyć, przecież nie tylko się dziedziczy predyspozycje do bliźniąt, podobno każda kobieta miewa od czasu do czasu cykle w których uwalnia więcej niż jedną komórkę,tylko po prostu potrzeba szczęścia,żeby trafić akurat na ten cykl i żeby oba (albo więcej) uwolnione jajeczka się zapłodnily. Podobno wiek po 35 r.z też zwiększa szanse na bliźnięta bo przy wygaszaniu jajeczkowania częściej uwalnia się więcej niż jedno jajeczko

    To ja zachodzą w tą ciążę miałam predyspozycje dla trojaczków (dzięki cudom techniki) ;) tak powstała Julia-waleczna 🧡

    Emma_, Lullaby, Casjopea, Lady_Dior lubią tę wiadomość

    ibm2tv73nhk4mn1x.png
    2014.06. - start
    2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
    JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
    ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
    14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk) :(
    11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy <3 Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
    19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!
  • KasiaLukasia Autorytet
    Postów: 2991 2294

    Wysłany: 31 października 2019, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emma_ wrote:
    U nas raczej bez zmian. Nie zauważyłam, żeby były bledsze, ale ja też nie zwracam aż takiej uwagi na to. Co znaczy "podrażniony"? Zrobił się ciemniejszy? Jeśli o to chodzi, to tak może się dziać pod wpływem emocji albo jak jest gorąco dziecku.

    Robią się na nim strupki. Ala ma go w miejscu, które ciągle jest drażnione. Wystarczy, że położę ją u siebie w łóżku na frotowym prześcieradle i już na skutek tarcia na naczyniku pojawiają się mikro ranki. Staram się bardzo dbać o to gdzie ją kładę i żeby powierzchnia była gładka i miękka, ale wiecie jak jest. Pisalam Wam kiedyś, że łuszczyła się z niego skóra. Pokazałam pediatrze, kazała nawilżać i się nie martwić. No to smaruję teraz kilka razy dziennie emolientem Linum. Na początku było spoko, skóra na naczyniaku faktycznie się poprawiła, przestała się łuszczyć i była ukojona. Ale teraz mam wrażenie, że przez krem stała się delikatniejsza i gładsza, a przez to jeszcze bardziej podatna na wszelkie obtarcia. :/ Czytałam wczoraj o naczyniakach pół nocy i zacznę smarować dziś Bepanthenem, ma lepsze działanie ochronne. Nie chcę pakować jej w branie kortykosteroidów, a tak zwykle kończy się kombinowanie z leczeniem naczyniaków :/

    0e3c74e42ff2.jpg

    672a12b15428.jpg

    dqprdf9hqua5dnr5.png
    atdci09kha8ndghq.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 października 2019, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KasiaLukasia faktycznie to kiepsko wygląda. Ale nie jak wrazliwa skora tylko kruche naczynia. A konkretnych masci sie nie bój,bo jak trza to trza.

  • Emma_ Autorytet
    Postów: 7458 3584

    Wysłany: 31 października 2019, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KasiaLukasia, faktycznie nie wygląda to zbyt dobrze. Może warto byłoby pokazać to dermatologowi? Da się znaleźć takiego, który nie przepisuje samych sterydów, trzeba tylko poczytać opinie. Mój mąż choruje na łuszczycę i zawsze szukaliśmy lekarzy, którzy wybierają bardziej naturalne metody leczenia, zwykle po komentarzach na znanymlekarzu dało się to stwierdzić. U nas naczyniak jest na granicy główki i szyi, więc nie jest aż tak narażony na tarcie.

    <a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
  • Casjopea Autorytet
    Postów: 4468 3108

    Wysłany: 31 października 2019, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No Emma, naprawdę jesteś mistrzem z tą wodą. Mamy 5 koni i dwa automatyczne podgrzewane poidla dla nich, 5 psów, ze 30 królików oraz pierdylion kotów, które to zwierzęta codziennie mają świeżą wodę, do tego dwoje dzieci plus dwoje dorosłych, pralka jedzie najdalej co drugi dzień, a zwykle codziennie i mamy o ponad połowę niższe rachunki za wodę niż Wy 😳

  • Casjopea Autorytet
    Postów: 4468 3108

    Wysłany: 31 października 2019, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KasiaLukasia w kijowym miejscu ma tego naczyniaka. I mały to on nie jest.. Może faktycznie warto to z kimś skonsultować. U nas są już dużo bledsze niż były.

  • mikka86 Autorytet
    Postów: 6373 3077

    Wysłany: 31 października 2019, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Idę se chyba kupić dynie 🎃

    kinga27.30 lubi tę wiadomość

    url=https://www.suwaczek.pl/]54661da9df.png[/url]
‹‹ 2088 2089 2090 2091 2092 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Badania w ciąży - sprawdź, które warto wykonać

Zastanawiasz się jakie badania czekają cię w ciąży? Czemu służą takie badania i kiedy się je wykonuje? Przeczytaj jakie rodzaje badań i testów czekają przyszłą mamę i dlaczego są one ważne. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ