Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Emma_ wrote:Odkryłam, że moje dziecko uwielbia, kiedy udaję, że je upuszczam. 😂 Tyle było przy tym śmiechu! No i strasznie zabawne jest też doskakiwanie do lustra, ale spadania nie pobije nic. 🙉 No i u nas ewidentnie skok. Przy jedzeniu potrzebny tata-animator, inaczej dziecko trzyma butlę w buzi i jęczy, w ogóle dużo jęków, okrzyków i duża potrzeba bycia na rękach.
U nas też wiszenie na cycku, plucie smokiem i mamusiowanie. Już chyba wyssała mi dzisiaj duszę.
-
Ja do roku wodę głównie. Czasem się zdarzyło jakiś soczek czy herbatka (od babci głównie), koło roczku doszło mleko. I po roku już wszystko w zasadzie co my (prócz napojów gazowanych, kawy której nie pijemy w ogóle).Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
Polecam też podrzucanie do góry 😁 Jacek uwielbia i samolot! I przysiady z nim na rękach. No wykończy mnie to dziecko.
Anima, ja czekam aż mi moje musli i kasze z Mixit przyjdą 😀Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
mikka86 wrote:Królik?? W życiu bym nie tknęła i małemu też nie dam. Dla mnie to takie milutkie zwierzątko do przytulania a nie do jedzenia😖
-
Emma_ wrote:Odkryłam, że moje dziecko uwielbia, kiedy udaję, że je upuszczam. 😂 Tyle było przy tym śmiechu! No i strasznie zabawne jest też doskakiwanie do lustra, ale spadania nie pobije nic. 🙉 No i u nas ewidentnie skok. Przy jedzeniu potrzebny tata-animator, inaczej dziecko trzyma butlę w buzi i jęczy, w ogóle dużo jęków, okrzyków i duża potrzeba bycia na rękach.
Emma_ lubi tę wiadomość
-
Anima wrote:Nie wiem jak wam ale mi się tak dziś dłuży ten dzień... i na dodatek mam smaka sama nie wiem na co ehh😞
My leżymy we trójkę w łóżku i się lenimy. Chłop czyta książkę, Ala wisi na cycku, a ja najmniej produktywnie, grzebię w telefonie.
-
Lullaby wrote:Mam dokładnie tak samo! Jeszcze jako dziecko miałam króliczka miniaturkę i nie wyobrażam sobie jakbym go miała zjeść 🐰.
Lullaby, JaSzczurek lubią tę wiadomość
<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a> -
nick nieaktualnyAnima witaj!
Wchodzę i czytam o murzynkach i transach. Spoko😂
Mamy jedną pół nastolatke-Angelikamarta jest taką przystarawą nastolatką.
Stachu przyjmuje gosci,obrzygał po równo każda z 4 noszacych go,odwiedzających dzisiaj osób.
Wiecie ,ze ja normalnie zasypiam? Mam ochote isc w kime -
Mikka, królik ma najdelikatniejsze mięso - dlatego jest polecany jako mięso pierwszego wyboru dla maluszka. Oczywiście, że dziecku nic się nie stanie ani niczego mu nie zabraknie. Myślę, że równie dobrze można zacząć od kurczaka. 🙂<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
-
Sylka, próbuj chociaż na parę sekund go tak kłaść, u nas to naprawdę pomogło. Jak płacze, to powrót na plecy. Emilka teraz też w końcu zaczyna płakać ze zmęczenia, ale parę minut poleży i nawet uśmiecha się na początku. Może maluszek po prostu potrzebuje oswoić się troszkę z tą pozycją. Rozumiem twój lęk, sama się bałam. U nas początki były tak złe, że nawet usłyszałam od teścia, że męczę dziecko - takie jęki towarzyszyły leżeniu na brzuszku.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2019, 17:58
<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a> -
kinga27.30 wrote:Lidzia, ja mojej kupiłam lalkè wzmacniają (Ale taką ładną) i wózek dla niej
bardzo się cieszyła i wszystko w nim woziła
O matko 🤦♀️ nie wzmacniają A szmacianą!! Mój telefon żyje wg swoich praw!LidziA89 lubi tę wiadomość
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa MaluchyZostała z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
Tak jak myślałam że żadne soki tylko woda,a rady dostawałam że po skończonym 3 miesiacu to soczki można dawać 😁😑 uwielbiam "ciocie dobre rad"...czasami ciezko zrozumiec ze od czasow prl minelo 30 lat...
Emma_ lubi tę wiadomość
Ponad 4 lata walki...[***]....
"Przyjdzie taka chwila gdy stwierdzisz, że wszystko sie skończyło.
To właśnie będzie początek."
Louis L'Amour
6 stymulacji , 9 transferów, 14 zarodków , 2 cb , 1 poronienie i 1 kochany cud na ziemi 💞💞💞
4aa +embryoglue
7dpt - 4.91
11dpt - 36.94
14 dpt - 338
18 dpt - 1456
22dpt - pęcherzyk z ciałkiem żółtkowym
25 dpt 8610 prg 45
26 dpt pulsuje 💓
12+4 tc usg prenatalne OK 😁
Zły wynik pappy 😭 ryzyko ZD 1:62
14+3 tc usg bez zarzutu u docenta , będzie 🧑
19+4 II usg prenatalne bez zarzutu.
Krystianek waży ok 350g.💓💓💓 Boże miej w swej opiece mój CUD 🙏