Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Wiecie, ja wychodzę z założenia, że większość odkształceń, chorób i inny h zdarzeń kiedyś też były, ale że media nie były tak popularne to i się tak o tym wszystkim nie mówiło.
Emma_ lubi tę wiadomość
Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
xgirl wrote:
Adria nie mow tak o sobie. Przytrafila Ci sie straszna tragedia, masz prawo w taki sposob dawac sobie rade z trauma w jaki chcesz. Podziwiam Cie za to, ze mimo wszystko wstalas i poszlas dalej, potrafisz sie smiac i cieszyc zyciem.
-
nick nieaktualnyEjjj ale z tą ładniejszą skóra to jest prawda. Kiedys nie bylo tyle kosmetyków i dzieci myło sie mydlem,dzieki czemu bylo mniej porażnień od kosmetyków. Teraz jest tak,ze rodzice kupuja np caly zestaw Nivea,Johnsona albo innego Dove dla dzieci i niszczą tym skóre na kolejne pół roku.
Malo kto wie ,ze raz zaburzona bariera może nie dojsc do siebie bardzo dlugo. Wiadomo ,ze sa dzieci z wrażliwą skóra,ale spora ilość to dzieci ze zniszczoną skóra po tych chemicznych kosmetykach . Pozniej tekst "ze to przeciez dla dzieci i mysmy tego uzywali tylko tydzień"Casjopea lubi tę wiadomość
-
KarolaJJ wrote:Ejjj ale z tą ładniejszą skóra to jest prawda. Kiedys nie bylo tyle kosmetyków i dzieci myło sie mydlem,dzieki czemu bylo mniej porażnień od kosmetyków. Teraz jest tak,ze rodzice kupuja np caly zestaw Nivea,Johnsona albo innego Dove dla dzieci i niszczą tym skóre na kolejne pół roku.
Malo kto wie ,ze raz zaburzona bariera może nie dojsc do siebie bardzo dlugo. Wiadomo ,ze sa dzieci z wrażliwą skóra,ale spora ilość to dzieci ze zniszczoną skóra po tych chemicznych kosmetykach . Pozniej tekst "ze to przeciez dla dzieci i mysmy tego uzywali tylko tydzień"
W ogole masakra jak ktos myje dziecko dzien w dzien i smaruje olejkiem :xWiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2019, 11:05
-
ale jedno na pewno było lepsze w starych czasach 😜 Skakałam w gumę,grało się w raz dwa trzy baba jaga patrzy i inne duperele,robiłam fikołki na trzepakach,latała po dworze jak durna,wchodziłem na klatkę u bloku i skakałam z niej 😂 a to były jakie 3m.jak nic 😜 a teraz dzieci siedzą w przy kompie albo na telefonie 😐
Anima fajnie,że się wyspalaś-u mnie też nienajgorsza nocJuż zaliczyłam godzinny spacer
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2019, 11:15
AgaSY lubi tę wiadomość
-
Emma_ wrote:Nie chciałam już kontynuować dyskusji, ale odebrałam to bardzo osobiście, więc jeszcze do tego się odniosę. 😆 Mikka, ja wcale nie próbuję cię przekonać do swojej racji ani tym bardziej krytykować twoich decyzji. Uznałaś, że spanie z poduszką jest dla twojego dziecka lepsze i ja nie mam z tym żadnego problemu. Tylko często twoje poglądy bywają bardzo... jednostronne. Piszesz o tych głowach, że kiedyś się nie deformowały, że "nowoczesne poglądy, dziecko śpiące bez materaca z płaską głową, a kiedyś beciki i było lepiej, a wad postawy kiedyś nie było i to nie jest prawda, że nasze pokolenie to pokolenie pokrzywionych ludzi ze skoliozami, lordozami i kręgosłupami pogiętymi we wszystkie strony, bo ty tak nie masz". Spanie bez poduszki to nie krzywdzenie dzieci. Nie ma prawd uniwersalnych i tylko na to chcę zwrócić uwagę. Nie emocjonuj się tak mocno tym, że ktoś widzi to inaczej, jesteśmy na forum dyskusyjnym. 🙂url=https://www.suwaczek.pl/]
[/url]
-
nick nieaktualnyKiedyś mieliśmy krzywe kręgosłupy od ukladania nas na miekkim i sadzania a teraz dzieciaki maja krzywe od wlepiania gał w smartfony i kompy🤷♀️Siedzą pokrzywione przed pudłem poł dnia.Fakt jest ,taki,ze co pokolenie to inne przyczyny zmian w ciele. Wole ,zeby dzieci miały blizny na kolanach od zabawy niz zespół ciesni nadgarska od myszki
Sylka135 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
xgirl wrote:Dlatego dla malej nie mam niemal zadnych kosmetykow.. Jedynie cos tam do mycia, krem do odparzen i tyle. Kupilam krem przeciwsloneczny ale nie uzylam ani razu. Sama tez nie uzywam prawie nic.
W ogole masakra jak ktos myje dziecko dzien w dzien i smaruje olejkiem :xurl=https://www.suwaczek.pl/][/url]
-
nick nieaktualny
-
No bo z tymi kosmetykami jak ze wszystkim - trzeba wybrać świadomie. 🙂 Jak się myje samą chemią albo smaruje jakimiś ciężkimi kremami z parafiną i innymi cudami, to potem są kłopoty. 🤷🏻♀️<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
-
Lady, zgadzam się! Te stare zabawy były fajne, właśnie skakanie w gumę, klasy, baba Jaga, ciuciubabka, łażenie po drzewach, aaaa rozmarzyłam się 😎Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
Ja myję dziecko dzień w dzień
Sama też się tak myję i byłam tak myta od malucha, czyli od 34 lat. Codzienne wieczorne mycie to dla mnie rytuał, po którym, już czyściutka idę spać. To samo robię z dzieckiem. Ale też nie używamy kosmetyków. Ja sama używam tylko żelu do mycia z rossmanna i żadnych kremów, balsamów ani innych cudów. A małej myję pupę na przewijaku żelem babydream, a potem kąpię w samej czystej wodzie, już bez detergentów. No, dłonie też jej w czasie kąpieli przemywam żelem i spłukuję.
Co do różnych opinii, to uważam, że jest to jedna z największych wartości naszej grupy. Ile mam tyle zdań i można się zastanowić, zapoznać z innymi punktami widzenia ale i tak robić po swojemu. To co nas łączy, to to, że każda chce dla swojego dziecka jak najlepiej.
Ja na przykład nie widzę potrzeby biegania po fizjoterapeutach, o czym już pisałam. Dla mnie jest tego troszkę za dużo. Wydaje mi się, że często szuka się na siłę jakichś wad u swoich dzieci, a one po prostu w różnym tempie się rozwijają. Jasne, kiedy dziecko ma garba czy kręgosłup w S, to zadrę kiecę i polecę, ale chodzenie na konsultacje ot tak, uważam za niepotrzebne. I tak każdy mówi co innego... Że obroty to w 5, albo w 6, albo koniecznie miedzy 7 a 8 miesiącem, itd. Ale zawsze z zainteresowaniem czytam czego się dowiedziałyście. I cenię to bardzo.
Jestem za to wielką zwolenniczką szczepień. Nie boję się powikłań poszczepiennych. Nie stawiam na szali wagi, czy lepiej zaszczepić czy nie. Moim zdaniem szczepić trzeba. Tu też wiem, że mamy przeróżne opinie i super. Przynajmniej nie czujemy się, jakbyśmy gadały same ze sobą, tylko możemy dyskutować.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2019, 11:28
Lady_Dior, Drobinka91, JaSzczurek lubią tę wiadomość
-
Kazde dziecko jest inne, trzeba obserowac i dzialac jak cos:)
Ja mojej tez niczym nie smarowalam a powychodzily jej plamy jakies. Dermatolog kazal smarowac kremem pielegnacyjnym. Srednio mi to pasuje ale co zrobic.