Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJezu Jaszurek co on ma za pozycje🤣
Stachu jak juz sie obróci na brzuch to jest ryk..On nie wpadł na to,ze mozna buzie dac na bok i sie tak dusi uparcie. Ale ma fajna zabawe smoczkiem,wypluwa go i po niego nurkuje i go zasysa. Na plecach tez go wypluwa,szuka raczką i wsadza do buzi. I tak w kółko. Wyglada na istote myślącą juz. To taka świadoma zabawa ze szok.
Mialam.sie poodnosić do postów i mi wyleciało z głowy co i jak.
A wiem,kazde high need baby wg mnie powinno byc porzadnie zabane bo ludzoe tak szufladkuja a później sie okazuje ,ze np dziecko ma niedosłuch albo niedowidzi i stąd był placz
Kolezanka (uwielbiam takie przyklady🙄) miala wnuki,blizniaki. Jeden sie darł jak dziki pół roku. Okazało sie ze ma głeboki niedosłuch i stad ten ryk i panika. Bo sie bał. Ale tam jeszcze genetycznie coś wyszlo bo chudy był jak patyk..
Morał z tego taki,zeby lepiej najpierw porządnie zdiagnozować, zeby miec pewnosc ze to faktycznie czyste hnb.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2019, 07:33
Sylka135 lubi tę wiadomość
-
Niebieska Gwiazda wrote:Dołączyłam nie dawno.Cały czas czytam.
Mam 42lata.Taka stara nie jesteś.Niebieska Gwiazda lubi tę wiadomość
-
Drobinka, trzymam kciuki za dzisiejszą wizytę, daj znać co i jak! Jeśli Olek po prostu jest High Need Baby, to prędzej czy później się siebie nauczycie. Znajoma z innego forum ma dwójkę dzieci, starsze ma 4 lata,oboje HNB. Na początku miała tragedię, potem już było łatwiej i teraz ma naprawdę super ogarnięte wszystko 🙂
AgaSY lubi tę wiadomość
Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
nick nieaktualny
-
xgirl wrote:Dziewczyny czy potwierdzicie, ze z wiekiem ciezej znosi sie ciaze?
-
No ledwo zdążyłam na tę 8:00.. Oczywiście Izucha spała do 7:15 (przecież to nie weekend żeby wstawać o 6), Mikołaj ledwo się obudził to obsral się po samą szyję, a ponieważ od 6 dusilam go cycem, żeby jeszcze pospal to się przezarl i zazygal mi prześcieradło. Jak usłyszałam, że Iza się kręci to poszłam ją zbierać, a ta nic. "Izia śpi, Izia śpi" i koniec. No ale koniec końców wstała. Ach te poranki..
-
xgirl wrote:Dziewczyny czy potwierdzicie, ze z wiekiem ciezej znosi sie ciaze?
-
Casjopea wrote:Moja ciocia lat 43 śmigała jak przecinek do samego końca. Z resztą później też (jest samotną matką). Ale to bardziej typ charakterologiczny KaroliJJJ, nie pierdzieli się za bardzo i nie rozwleka każdej nitki na milion części.
Ja mialam takie mdlosci 24h na dobe, ze zyc sie odechciewalo, to byly tortury, smierdzialo wszystko i nic sie jesc nie dalo. Do tego Po zrobieniu 100m bylo mi ciemno przed oczami, krecilo w glowie, musialam usiasc. PlusS migreny🤦🏻♀️🤦🏻♀️ (to byl moj 1trym). Nie wiem czy mozna w takim stanie smigac i nie roztrzasac🤷🏻♀️Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2019, 09:09
-
Emma_ wrote:Xgirl, czy to coś planujesz i nam nie mówisz o tym? 🤔😆
-
nick nieaktualny
-
U mnie pierwsza ciąża w wieku 20/21 lat - czułam się świetnie, druga nieco gorzej i trzecia też gorzej, ale u mnie to nie kwestia wieku, a kolejnych ciąż, cesarek, krótkiego odstępu pewnie itd. Znam kobiety, które w pierwszej ciąży ledwo zipiały, a w kolejnych śmigały jakby miały motorek w dupie 😁Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
mikaja wrote:Karola do Mikołaja nie bardzo chyba dociera jeszcze. Ale z czasem mu przejdzie. Ma już cały swój pokój zabawki mebli stamtąd wiec jest łatwiej. Ale bajzel mamy bo meble dopiero zamawiam wiec dopóki się nie uporzodkujemy to będzie zabawnie.
Udało mi się przedszkole chociaż ogarnąć ale po drugiej stronie miasta niemalże. Nic no. Od stycznia pójdzie.
Sylwia oj to mam się na baczności
Co do odginania się to pamietam mój Mikołaj tak robił - po prostu zaczęłam go podnosić ZAWSZE podtrzymując głowę (i najlepiej kawałek pleców) i się skończyło.
Do kogo na biodra dobrze iść? Ja muszę na kontrole z mała kiedyś się wybrać.
Casjo zdrówka :*
Tak właśnie zaczęłam go podnosić i mam nadzieję że będzie ok, przerażają mnie te problemy z napięciem i staram się tego pilnować, chyba jestem na tym punkcie za wrażliwa.
Przyjmij zaproszenie do przyjaciółek.
Pewnie mijamy się na ost codziennie 😂😂😂