X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamunie LIPIEC 2019
Odpowiedz

Mamunie LIPIEC 2019

Oceń ten wątek:
  • Aska1994 Autorytet
    Postów: 2978 1896

    Wysłany: 12 grudnia 2019, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylka135 wrote:
    Aśka a jak Ty rozwiazalas problem ze spaniem starszych dzieci? Mają wspólny pokój?

    Tak, Cyprian z Moniką mają wspólny pokój. Przez jakiś czas nawet spali razem na jednym materacu, teraz już każde na swoim łóżku. Jacek dołączy do nich, a potem jak z graciarni zrobimy pokój, to jedno z trojga będzie szczęśliwcem i będzie miało pokój sam.

    Sylka135 lubi tę wiadomość

    Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
    Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
    Monia urodziła się 16.03.2017r💕
    Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
    Tak się spełnia marzenia!
    Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥
  • Aska1994 Autorytet
    Postów: 2978 1896

    Wysłany: 12 grudnia 2019, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj, Dziewczyny i ja Was rozumiem! Nie powiem, że Tomek nie zajmuje się dziećmi, bo zajmuje. Ale ja jestem uwiązana, chociażby przez kp i Jacek musi być w moim pobliżu. A on? Może się z kimś umówić SAM, może coś pozałatwiać SAM, wysrać się SAM, zjeść obiad spokojnie, może sobie pograć na kompie, poczytać, pomajsterkować, stwierdzić, że w sobotę będzie pracował w piwnicy, może się rozwijać itd.
    I w nocy może się ułożyć jak chce, nikt mu się do cyca nie przysysa i obracając się na drugi bok nie ryzykuje pobudki dziecka!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2019, 21:12

    JaSzczurek lubi tę wiadomość

    Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
    Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
    Monia urodziła się 16.03.2017r💕
    Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
    Tak się spełnia marzenia!
    Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥
  • Aska1994 Autorytet
    Postów: 2978 1896

    Wysłany: 12 grudnia 2019, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A spotkanie bardzo chętnie 😎 poważnie zapraszam do siebie 😁

    Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
    Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
    Monia urodziła się 16.03.2017r💕
    Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
    Tak się spełnia marzenia!
    Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥
  • Casjopea Autorytet
    Postów: 4468 3108

    Wysłany: 12 grudnia 2019, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JaSzczurek ja oczywiście chętna na spotkanie jeśli w końcu wszyscy wyzdrowiejemy (moje zapalenie płuc ustępuje, zmian u góry już nie mam, są jeszcze tylko u podstawy płuca), a Mikołaj ciągnie wózek zwany zapaleniem oskrzeli, ale widziałam po minie mojej mamy, że nie jest źle. Także napierdalam z inhalatorem tak, że niedługo zacznie sie z niego dymic.
    Poza tym jestem wkurwiona do granic możliwości i wyprowadzona z równowagi jak rzadko kiedy. Moja mama miała przyjechać dzisiaj popołudniu z mężem wracając z przedstawienia w szkole tego niepełnosprawnego syna. Wie, że jestem sama. Ja chora, Mikołaj chory, trzy miliony spraw do zrobienia, które ciężko mi zrobić z dzieckiem, z którym nie mogę za bardzo iść na dwór na spacer, bo jest chore, bądź z dziećmi sztuk 2. A oni mi wbijaja na chatę o 18:15, gdzie Iza już siedziała w wannie. Czekała pół dnia na babcię jak jej już powiedziałam, że przyjedzie. Po czym wypiła mleko i czas był na spanie, więc jako że jest grzeczna dziewczynką, powiedziała papa i poszła do łóżka. Oczywiście nie mogła zasnąć. Jak po pół godzinie zaczęła zasypiac, weszła konspiracyjnie moja mama do pokoju zobaczyć czy przypadkiem nie przysnelam razem z Izą. Oczywiście Iza natychmiast oczy jak 5 zł i gdzie je baba. Ale spać z babą nie, tylko z mamą. Usypialam ją 1,5 godziny i naprawdę byłam u kresu wytrzymałości psychicznej. Potem moja mama zaczęła się sadzić, że Mikołaj jest blady i na pewno ma niedokrwistość i to moja wina, bo nie dałam mu żelaza. Mówię, że przecież kurwa kupiłam to żelazo, ale doszlysmy do wniosku, że pomijając już jego jasną karnacje to nabrał kolorów, poza tym morfologie miał ok. Ale nie, to ja jestem najmadrzejsza na świecie i wszystko wiem najlepiej i gdybym dała żelazo to by dużo szybciej wyszedł z tej infekcji, a tak to się to ciągnie. Mówię jak szybko da się wyjść z zapalenia oskrzeli gdy on jest chory dopiero trzecią dobę. No to stwierdziła, że faktycznie.
    Miałam naprawdę zrobić dużo rzeczy, mamy sporo mord do wykarmienia. Szczęśliwie przewidując, że będą się jarac przedstawieniem zrobiłam większość jak Mikołaj spał w aucie po powrocie z banku.

    Mikołaj ma nowy patent na przemieszczanie się. Leżąc na brzuchu unosi dupsko jak do raczkowania, ręce wzdłuż ciała i sunie niczym sanie świętego Mikołaja 😆

  • JaSzczurek Autorytet
    Postów: 2733 2905

    Wysłany: 12 grudnia 2019, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Drobinka91 wrote:
    Jestem za spotkaniem 😁 wiecie jakby było najbardziej fair? Spotkać się pośrodku Polski 😅🤭

    Gratuluję 5 i 6 miesięcy! 🥳❤

    KasiaLukasia jak czytam co napisałaś to tak bardzo się z tym utożsamiam.. Wiedz, że nie jesteś sama i to normalne co czujesz. I uwierz, że to się tak wydaje, że "tylko opiekujesz się dzieckiem ". Ro też jest praca. Poza tym praca nad dzieckiem jest moim zdaniem bardziej wymagająca i męcząca niż pójście do pracy, odbębnienie 8 godzin i tyle. Rozumiem Cię w 100%, ostatnio jak się pokłóciliśmy powiedziałam mojemu Michałowi , że czuje się uwiązana, że nie mam swojego życia, ciągle tylko cycek i cycek i że ze wszystkiego musiałam zrezygnować, a on nie musi z niczego, może sobie robić co chce, wyjść kiedy chce, umyć się kiedy chce, śpi kiedy chce i wysrać się może też kiedy chce.
    Ale wiesz co? Taka nasza rola matek, po to jesteśmy takie silne żeby sobie same umieć radzić. Musisz pamiętać, że dla swojej córki jesteś niezastąpiona, jesteś jej potrzebna cały czas. Jesteś jej całym światem i nikt nigdy nie będzie miał takiej więzi, jaką macie Wy. ❤
    Poza tym to nie trwa wiecznie, już niedługo i Ty odzyskasz swoje życie, nie bądź zazdrosna tylko staraj się cieszyć tym wspólnym czasem, bo on minie szybciej niż się spodziewasz. 😘
    Ciężka dola matek. Mnie też wkurwia, że Stary se jeździ na delegacje i nawet się nie pyta o zdanie tylko on jedzie, ale jak wspomniałam o wyjściu jak moja mama była u nas i pilnowała młodego i przypadkiem zrozumiał, że chcę wyjść (z nim) na prawie cały dzień to tragedia, katastrofa i nie możemy na tak długo, bo dziecko mnie potrzebuje 🤣
    Ale faktem jest, że Tom na nikogo nie reaguje tak jak na mnie. Tylko do mnie się tak uśmiecha. Cieszy się każdym kawałeczkiem swojego maleńkiego ciałka tylko na mój widok. 😃 Bawi się z ojcem a jednocześnie patrzy na mnie 🤣 Wymachuje rączkami i nóżkami, wyrywa się, pokazuje, że chce do mnie. To jest na swój sposób wyjątkowe i cudowne 😍

    zi13flw1mwerwam8.png
    💙 19/07/19 (42+0) 3625g, 50 cm <3
    💗 6/02/21 (39+5) 3710g, 49 cm <3
    💙 14/08/22 (39+5) 4070g, 53 cm <3
  • Lullaby Autorytet
    Postów: 1562 1354

    Wysłany: 12 grudnia 2019, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się dzisiaj nie wypowiadam nic o moich dzieciach. Niech się cieszą że jeszcze żyją przy tym zachowaniu. Odezwę się jak kakofonia ucichnie.
    A i ja też jestem za spotkaniem. W większym lub mniejszym gronie.

    0FDyp1.png
    82bip1.png
  • Casjopea Autorytet
    Postów: 4468 3108

    Wysłany: 12 grudnia 2019, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A najgorsze jest to, że w efekcie cierpi dziecko, czyli Iza. Bo to do niej tracę cierpliwość, że nie chce iść spać, chociaż to nie jej wina, tylko mojej mamy.

  • JaSzczurek Autorytet
    Postów: 2733 2905

    Wysłany: 12 grudnia 2019, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aska1994 wrote:
    Tak, Cyprian z Moniką mają wspólny pokój. Przez jakiś czas nawet spali razem na jednym materacu, teraz już każde na swoim łóżku. Jacek dołączy do nich, a potem jak z graciarni zrobimy pokój, to jedno z trojga będzie szczęśliwcem i będzie miało pokój sam.
    Proponuję Monikę, później nie będzie problemu jak trochę podrosną :D Chociaz ja całe życie mieszkalam z bratem w jednym pokoju i przeżyliśmy. Ja tez dam drugie dziecko do Toma, mimo że mam też osobny, ale razem będzie im raźniej :D

    zi13flw1mwerwam8.png
    💙 19/07/19 (42+0) 3625g, 50 cm <3
    💗 6/02/21 (39+5) 3710g, 49 cm <3
    💙 14/08/22 (39+5) 4070g, 53 cm <3
  • Casjopea Autorytet
    Postów: 4468 3108

    Wysłany: 12 grudnia 2019, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Za to mój mąż jest wspaniały. Kocham go nad życie, to jest człowiek idealny dla mnie.

    ZOSTAWIŁ MI PAPIEROSA!! 😁😁😁 Na wypadek gdyby ch*j mnie strzelił. No to jest to dzisiaj. KasiaLukasia zaraz napiszę Ci o żłobku tylko skoczę na dymka.
    Ktoś idzie ze mną?

    Sylka135, LidziA89, Emma_, Lullaby lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 grudnia 2019, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Do Katowic mam za daleko, ale połowa Polski może bym dala radę z tymi moimi szogunami😆
    Co do facetów to zawsze mojemu powtarzam, że jego życie zyskało na pojawieniu się dzieci taki fajny bonus od życia 😉 a my kobiety doświadczamy rewolucji i musimy nauczyć się żyć od nowa. Ja przy drugim dziecku staram się nie licytować kto co robi. Po prostu robię swoje i tyle. Mój mąż często powtarza mi , że mnie podziwia itp bzdury od których pracy mi nie ubywa. Zawsze chciałam mieć dzieci. Od ciąży z Ala czuje się permanentnie zmęczona taka nasza wysoka cena za macierzyństwo.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 grudnia 2019, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jaszczurek ja właśnie też stwierdziłam że im będzie raźniej a mi wygodniej 😉
    Casjo przejechane masz... dobrze,że mąż pomyślał 😉

    JaSzczurek lubi tę wiadomość

  • LidziA89 Autorytet
    Postów: 1691 1138

    Wysłany: 12 grudnia 2019, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Casjo ja już byłam 😁 na zdrowie 😉

    klz9h3715pahxfmg.png
    Córa <3 4mm <3 ->16mm->30mm->69mm->238g->497g->992g->1417g->2569g->3400g <3 02.07.2019 53 cm 3520 g <3
    _____________________________
    12.2015 Ciąża Biochemiczna
    05.2017 Aniołek (7 tc)
  • Lady_Dior Autorytet
    Postów: 5485 4754

    Wysłany: 12 grudnia 2019, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To ja dziewczyny w tej kwestii nie mogę narzekać w ogóle. Mój odpoczywa tylko w nocy i to nie zawsze 😜 Pracuje na drugie zmiany, przychodzi i porozwiązuje sobie krzyżówki,chlapnie piwo idzie spać a od rana opiekuje się małą praktycznie do momentu wyjścia do pracy. Jedynie dam mu zjeść i ewentualnie pójść do WC 😂 Jeszcze ani razu mi nie narzekał.Gdyby tylko nie pił🙄 Widzę jak małą kocha, jak się z nią bawi, jak ona się cieszy przy nim...

    Tez bym się chciała z Wami zobaczyć 😁 To tak na wakacje co zdążę schudnąć 😂

    age.png

    2019 córka 💗
    2021 synek💙
    2024 synek💙
    Mama kp
    2013.08.26 11tc [*]
    2018.01.20 8tc [*]
    2018.05.26 cb [*]
    2020.11.21 cb [*]
    2023.02.20 6t2d [*]
    2023.06.27 cb [*]
    V Leiden hetero
    MTHFR 677 hetero
    Niedoczynność tarczycy
    HPA-1a dodatnia
  • Casjopea Autorytet
    Postów: 4468 3108

    Wysłany: 12 grudnia 2019, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie JaSzczurek nie wiem czy mogę się z Tobą spotkać, bo wciąż nie schudłam i ważę 69kg. KarolaJJJ to przeżyła, ale nie wiem jaką Ty masz psychikę 😂

  • Casjopea Autorytet
    Postów: 4468 3108

    Wysłany: 12 grudnia 2019, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I tyle z dymka. Mikołaj się obudził jak tylko założyłam kurtkę 😆 Już mi się nie chce iść.

  • Emma_ Autorytet
    Postów: 7458 3584

    Wysłany: 12 grudnia 2019, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie, z Casjo się nie spotykaj, bo za gruba. Ja ważę 65 to się bardziej nadaję. Polecam siebie. 🙈

    JaSzczurek lubi tę wiadomość

    <a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
  • Drobinka91 Autorytet
    Postów: 2935 2015

    Wysłany: 12 grudnia 2019, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JaSzczurek wrote:
    Ciężka dola matek. Mnie też wkurwia, że Stary se jeździ na delegacje i nawet się nie pyta o zdanie tylko on jedzie, ale jak wspomniałam o wyjściu jak moja mama była u nas i pilnowała młodego i przypadkiem zrozumiał, że chcę wyjść (z nim) na prawie cały dzień to tragedia, katastrofa i nie możemy na tak długo, bo dziecko mnie potrzebuje 🤣
    Ale faktem jest, że Tom na nikogo nie reaguje tak jak na mnie. Tylko do mnie się tak uśmiecha. Cieszy się każdym kawałeczkiem swojego maleńkiego ciałka tylko na mój widok. 😃 Bawi się z ojcem a jednocześnie patrzy na mnie 🤣 Wymachuje rączkami i nóżkami, wyrywa się, pokazuje, że chce do mnie. To jest na swój sposób wyjątkowe i cudowne 😍

    Haha dobry jest 😉 No jesteś dla Toma wszystkim ❤ mamy nikim nie da się zastąpić. Nawet najzajebistrzym tatą.😁
    Olek robi tak samo jak Tom 🙂
    Ah te synusie cycusie 😂
    Mój mąż to nie raz mówi z pretensją w głosie, że czemu on się tak do mnie nie śmieje albo czemu tak na mnie nie reaguje. A no dlatego, że to ja spędzam z nim czas prawie non stop, mimo zmęczenia czy braku humoru ZAWSZE się do niego uśmiecham, śpiewam, tańczę, robię z siebie debila, śpię z nim, bawię się, gadam non stop. No i karmię co godzinę- półtorej. Więc co się dziwić 🤷‍♀️

    JaSzczurek lubi tę wiadomość

    qb3ce6yd8925ak7r.png
    Aleksander 07.07.19r👶
    3000g 🔹️54cm🔹️
    klz9e6ydh37227gp.png
    1400 gram, 45 cm, dzielna mała Wojowniczka 💖

  • Drobinka91 Autorytet
    Postów: 2935 2015

    Wysłany: 12 grudnia 2019, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wazę 57, zapraszam do siebie 😂

    Emma_ lubi tę wiadomość

    qb3ce6yd8925ak7r.png
    Aleksander 07.07.19r👶
    3000g 🔹️54cm🔹️
    klz9e6ydh37227gp.png
    1400 gram, 45 cm, dzielna mała Wojowniczka 💖

  • LidziA89 Autorytet
    Postów: 1691 1138

    Wysłany: 12 grudnia 2019, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To ja z moja waga 78kg to już z domu nie powinnam wychodzić a co dopiero się na jakies spotkania umawiać 😭

    klz9h3715pahxfmg.png
    Córa <3 4mm <3 ->16mm->30mm->69mm->238g->497g->992g->1417g->2569g->3400g <3 02.07.2019 53 cm 3520 g <3
    _____________________________
    12.2015 Ciąża Biochemiczna
    05.2017 Aniołek (7 tc)
  • JaSzczurek Autorytet
    Postów: 2733 2905

    Wysłany: 12 grudnia 2019, 21:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Casjopea wrote:
    A najgorsze jest to, że w efekcie cierpi dziecko, czyli Iza. Bo to do niej tracę cierpliwość, że nie chce iść spać, chociaż to nie jej wina, tylko mojej mamy.
    Kurde, przerąbane u Was. Trzymaj się!

    zi13flw1mwerwam8.png
    💙 19/07/19 (42+0) 3625g, 50 cm <3
    💗 6/02/21 (39+5) 3710g, 49 cm <3
    💙 14/08/22 (39+5) 4070g, 53 cm <3
‹‹ 2422 2423 2424 2425 2426 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ