Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Drobinka91 wrote:W ogóle coś Cię tu mało ostatnio, co jest? 🤔
Cały czas Was podczytuję, może faktycznie mało piszę. Wiesz, przeraża mnie uciekając czas i wizja tego co przed nami. Do szpitala jedziemy w środę, a ja nie potrafię się ogarnąć psychicznie i zaakceptować tego co nas czeka. Czuję się strasznie słaba i mam wrażenie że zawiodłam. Nie zdołałam też Julki nauczyć samodzielnego zasypiania, zasypia wtulona we mnie. Nie pije mleka z butelki w ogóle, nie mam pojęcia czy będę w stanie jakkolwiek położyć / przesunąć do niej żeby ją nakarmić i odczekać aź wtulona zaśnie, a mi przy tym nie pęknie kręgosłup. Ona potrzebuje bardzo dużo mojej bliskości... a ja bardzo się boję.
Wiem, że powinnam zacisnąć zęby i dla jej dobra się doprowadzić do porządku, ale chyba po raz pierwszy czuję się naprawdę źle. Nie sadzilam że potrafię się doprowadzić do takiego stanu.
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy
Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
Jeszcze teksty ze "sama doprowadziłam do tego, że jest tak mocno ode mnie uzależniona", mi nie pomagają... (bo kp a powinnam kpi albo mm), albo że "oboje daliśmy plamę, bo po pierwszej wizycie u ortopedy powinniśmy skontrolować od razu u innego A nie czekać miesiąc na wizytę do superspecjalisty". Albo że "no jak ja mogłam jej smoczka nie nauczyć"... I oczywiście "już powinna jeść słoiczki zamiast mleka bo tylko problem będzie w szpitalu"...

2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy
Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
Dzięki Drobinka 😘 tylko skąd ja wezmę smalec 🤔
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2019, 19:30
-
Kinga my będziemy Cię tu wspierać! Dacie radę, na pewno będzie ciężko ale myślę że to kwestia paru dni i nauczycie się żyć w szpitalu. A męża dobra radę to olej po prostu. Sam się pewnie denerwuje i głupoty gada!
-
I kto takie pierdy wygaduje? 👿kinga27.30 wrote:Jeszcze teksty ze "sama doprowadziłam do tego, że jest tak mocno ode mnie uzależniona", mi nie pomagają... (bo kp a powinnam kpi albo mm), albo że "oboje daliśmy plamę, bo po pierwszej wizycie u ortopedy powinniśmy skontrolować od razu u innego A nie czekać miesiąc na wizytę do superspecjalisty". Albo że "no jak ja mogłam jej smoczka nie nauczyć"... I oczywiście "już powinna jeść słoiczki zamiast mleka bo tylko problem będzie w szpitalu"...<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
-
Kinga, bardzo mi przykro. Te teksty to jest bzdura. Zrobiłaś wszystko co mogłaś, jesteś dla Julki jak najlepszą mamą. Nie jesteś niczemu winna. Mam nadzieję, że znajdziecie jakąś pozycję, żeby mogła się do cycka przytulić, ale jeśli nie to samo to, że tam jesteś będzie dla niej dużą ulgą. A może dobrze gdybyś poszukała jakiejś mamy, która przeszła to samo? Wiedziałabyś czego się spodziewać i może odjęłoby Ci to chociaż trochę zmartwień. Dla mnie karmienie i życie z dzieckiem w koszli było ciężkie do pomyślenia, a Ty widzisz, dałaś radę, i Ty, i Julkakinga27.30 wrote:Jeszcze teksty ze "sama doprowadziłam do tego, że jest tak mocno ode mnie uzależniona", mi nie pomagają... (bo kp a powinnam kpi albo mm), albo że "oboje daliśmy plamę, bo po pierwszej wizycie u ortopedy powinniśmy skontrolować od razu u innego A nie czekać miesiąc na wizytę do superspecjalisty". Albo że "no jak ja mogłam jej smoczka nie nauczyć"... I oczywiście "już powinna jeść słoiczki zamiast mleka bo tylko problem będzie w szpitalu"...
-
Oczywiście dwa ostatnie teksty to teściowa
😒 nie mi bezpośrednio, bo bylaby afera, ale pech chciał że przypadkiem usłyszałam 🙈 a aktualnie nie mam siły wojować...
Wiem, że być może przesadzam i wyolbrzymiam problem, ale aktualnie pp prostu czuję zw osuwa mi się grunt spod nóg. Snuję sie jak cień po domu.
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy
Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
Jaszczurek, przewertowałam Internet, wiem na czym to będzie polegać, czytałam blogi... znam relację z innych szpitali, tylko nie zcyego do którego idziemy.
Macie rację, wszędzie piszą że dzieci się przyzwyczajają z czasem. Tylko cholera jasna, czy ja będę umiała. 😔 poza tym do tego czasu, aż się przyzwyczai, jakoś trzeba funkcjonować...
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy
Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
3-4 tygodniemikka86 wrote:Kinga ile tam będziecie?
3 na wyciągu, reszta to narkoza, nastawienie, ewentualny zabieg, gips i obserwacja
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy
Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
Kinga kochana..❤ wierzę, że się boisz i masz obawy jak to będzie, to normalne.. Jak miałam realną wizję pobytu w szpitalu z Olkiem (co dostałam skierowanie na cito) też od razu czułam strach, niepewność i setki myśli, jak go będę tam karmić i usypiać, przecież nie wezmę tam ze sobą piłki, co zrobię jak będzie mi tak strasznie krzyczał jak będą inne dzieci i w ogóle jak dam radę tam sama. To naprawdę normalne, że się boisz, a to gadanie męża i teściowej.. o masakra. Zrobiłaś, robisz i zrobisz dla Julki wszystko jak najlepiej, nikt nie jest w stanie dać jej tyle miłości i bezpieczeństwa co Ty. Dasz radę ją karmić, coś wymyślisz. Pierwsze dni będą najgorsze, ale potem będzie już z górki i niedługo to wszysrko będzie tylko wspomnieniem. Musisz to przeżyć i tyle. Julka tego nie będzie pamiętać. No i będziemy tam wszystkie z Wami. ❤

Aleksander 07.07.19r👶
3000g 🔹️54cm🔹️

1400 gram, 45 cm, dzielna mała Wojowniczka 💖
-
No dobra, pierwszy krok masz za sobą, teraz jeszcze tylko wyślij mi wiadomość z mailem 😂Casjopea wrote:Drobinka91 ja też poproszę! I to poprzednie co wysyłałaś też, bo dopiero teraz się skapnelam, że nie dodałam Cię do przyjaciółek 😂
Casjopea lubi tę wiadomość

Aleksander 07.07.19r👶
3000g 🔹️54cm🔹️

1400 gram, 45 cm, dzielna mała Wojowniczka 💖
-
Dzięki Dziewczyny 😘

2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy
Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
nick nieaktualny
-
Drobinka, mi tez wyślij proszę 🍪

2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy
Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
Kinga, jesteś bardzo silną kobietą i Julka ma najlepszą mamę na świecie! Jesteś kreatywna, potrafiłaś ułatwić sobie i Julci życie z koszlą, to i z wyciągiem sobie poradzisz 🙂 trzymam za Was mocno kciuki i przytulam mocno 😘Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
Drobinka91 poszło

Adria dopiero teraz odkryłam zaproszenie od Ciebie 🙈 Ale masz rację, zdecydowanie Wielkopolska powinna się jednoczyc. Słyszałaś (Ty i Emma), że porodówka na Polnej zamknięta dla odwiedzających ze względu na szalejaca w Wlkp grypę? Pasowałabym tam z moim zapaleniem płuc 🙄
Dzisiaj szczęśliwie nie miałam pomocy, więc od 19 moje dzieci śpią, a ja już dawno jestem wykąpana (nawet włosy umylam), ogolona i w wyrze 😁 Prasowanie i obiad na weekend zrobione, zwierzęta nakarmione, inhalacje wykonane. Czuję się spełniona.
JaSzczurek lubi tę wiadomość





[/url]


