X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamunie LIPIEC 2019
Odpowiedz

Mamunie LIPIEC 2019

Oceń ten wątek:
  • Drobinka91 Autorytet
    Postów: 2935 2015

    Wysłany: 15 grudnia 2019, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emma słodka ta Twoja bułeczka uśmiechnięta 😍😁
    Cieszę się że masz takie macierzyństwo ❤ Wydaje się takie..bezstresowe. A nie ma takich większych dostawek? Albo kupcie szczebelkowe łóżeczko, wymontujcie przednią ścianę i podnieście łóżko na czymś do wysokości Waszego łóżka 😅🤷‍♀️

    Marzę o tym żeby Olek spał sam w łóżeczku. Albo przynajmniej żeby spał 😂

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2019, 11:19

    Emma_ lubi tę wiadomość

    qb3ce6yd8925ak7r.png
    Aleksander 07.07.19r👶
    3000g 🔹️54cm🔹️
    klz9e6ydh37227gp.png
    1400 gram, 45 cm, dzielna mała Wojowniczka 💖

  • Emma_ Autorytet
    Postów: 7458 3584

    Wysłany: 15 grudnia 2019, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Drobinka91 wrote:
    Dzięki dziewczyny, jak zwykle mnie podniosłyście na duchu.😘 Tylko Wam mogę się tu wygadać i wiem, że zrozumiecie.
    Co do starego to naprawdę go rozumiem, też jest zmęczony, chory, nie ma motywacji itp. Tylko czemu to zawsze ja muszę być silna, kiedyś to on był dla mnie wsparciem, a teraz mam wrażenie że role się odwróciły . Plus do tego wszystkiego wiem, że ma ciśnienie, bo już nie pamiętam kiedy się kochaliśmy. Nawet prawie się nie przytulamy. Oboje staramy się zawsze wspierać i jesteśmy dla siebie przyjaciółmi, ale ostatnimi czasy nasze małżeństwo to jakieś pole walki. 😳 oby przetrwało.
    Co do hnb i książek czy grup, mam książkę i nawet oboje jesteśmy na grupie na fb, ale książki nie mam kiedy czytać,a grupa..No fajnie wiedzieć że nie jesteśmy sami, ale co innego o tym czytać, a co innego ciągle się z tym mierzyć. Naprawdę mimo wszystko chciałabym 2 dziecko i mam nadzieję , że stary tak tylko gada, nawet nie będę z nim teraz zaczynać rozmowy na ten temat.....

    I tak, mój mąż był okropny ponoć jak był mały. Ale teściowa to bajkopisarka więc zawsze filtruje co mówi.
    Rozumiem. ☹️ Zaproponowałam to tylko dlatego, że odniosłam wrażenie, że on myśli, że wy jedyni macie takie "trudne" dziecko i zachowanie Olka to jakaś anomalia. Nie chciałam, żeby w ten sposób szukał pocieszenia (bo inni mają tak samo albo gorzej, bo to żadne pocieszenie), ale żeby spróbował zrozumieć, z czego wynikają takie zachowania u takich maluchów, jak się z tym mierzyć i tak dalej.

    <a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
  • mikka86 Autorytet
    Postów: 6373 3077

    Wysłany: 15 grudnia 2019, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adria wrote:
    MIKKA86 ja tez tak mowie ze moj lukasz bedzie spal z nami do 18 r zycia 😂😂😂😂🤪🤪
    Córki też spały z wami jak były małe? Bo teraz chyba już nie śpią... W ogóle widzisz różnicę w wychowaniu córek a teraz chłopca?? Bo po twoich postach wydaje mi się ,że Łukasz to takie oczko w głowie 🙂

    url=https://www.suwaczek.pl/]54661da9df.png[/url]
  • mikka86 Autorytet
    Postów: 6373 3077

    Wysłany: 15 grudnia 2019, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi coś się wydaje ,że nasze szczebelkowe łóżeczko też nie będzie za bardzo używane 😅 chociaż czasami się tam bawi w dzień a może jak będzie większy to też będzie tam ucinał sobie dzienne drzemki bo spania w nocy tam jakoś nie widzę 🤣

    url=https://www.suwaczek.pl/]54661da9df.png[/url]
  • Drobinka91 Autorytet
    Postów: 2935 2015

    Wysłany: 15 grudnia 2019, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emma_ wrote:
    Rozumiem. ☹️ Zaproponowałam to tylko dlatego, że odniosłam wrażenie, że on myśli, że wy jedyni macie takie "trudne" dziecko i zachowanie Olka to jakaś anomalia. Nie chciałam, żeby w ten sposób szukał pocieszenia (bo inni mają tak samo albo gorzej, bo to żadne pocieszenie), ale żeby spróbował zrozumieć, z czego wynikają takie zachowania u takich maluchów, jak się z tym mierzyć i tak dalej.

    Wiesz, my oboje niby wiemy z czego to wszystko i z czym się mierzymy, z tym że nie ma na to sposobu i lekarstwa, każdy tam pisze, że potrzeba czasu i cierpliwości. W książce są jakieś tricki na takie dzieciaki, no ale muszę najpierw zacząć ją czytać. Wiem, że go to przerasta i ciągle narzeka na to wszystko, szuka przyczyny zamiast się z tym pogodzić. Ja z tym już nie walczę, akceptuję Olka takim jakim jest bo i tak go nie zmienię. Muszę mu po prostu pomóc być sobą i tylko go kierować w życiu, a nie próbować wytresować jak psa. Owszem, puszczają mi nerwy, ale to nie znaczy że ciągle z nim walczę, a mój mąż to ciągle tylko analizuje, wkurwia się i tyle. Nie pomaga tym sobie ani nam.🤷‍♀️

    qb3ce6yd8925ak7r.png
    Aleksander 07.07.19r👶
    3000g 🔹️54cm🔹️
    klz9e6ydh37227gp.png
    1400 gram, 45 cm, dzielna mała Wojowniczka 💖

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 grudnia 2019, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale sa łóżeczka drewniane z opuszczanym bokiem

  • mikka86 Autorytet
    Postów: 6373 3077

    Wysłany: 15 grudnia 2019, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój blondasek 😻650bf6f28cd5.jpg

    Drobinka91, 33Sylwia, Emma_, Aska1994, anngelikamartaa, kinga27.30, AgaSY, Casjopea, KasiaLukasia, LidziA89, Lady_Dior, Sylka135, Czarna_kawa lubią tę wiadomość

    url=https://www.suwaczek.pl/]54661da9df.png[/url]
  • Emma_ Autorytet
    Postów: 7458 3584

    Wysłany: 15 grudnia 2019, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mikka86 wrote:
    Ty zapewne też możesz zamówić dostawke na wymiar
    3000. 🤑

    <a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
  • Emma_ Autorytet
    Postów: 7458 3584

    Wysłany: 15 grudnia 2019, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Drobinka91 wrote:
    Wiesz, my oboje niby wiemy z czego to wszystko i z czym się mierzymy, z tym że nie ma na to sposobu i lekarstwa, każdy tam pisze, że potrzeba czasu i cierpliwości. W książce są jakieś tricki na takie dzieciaki, no ale muszę najpierw zacząć ją czytać. Wiem, że go to przerasta i ciągle narzeka na to wszystko, szuka przyczyny zamiast się z tym pogodzić. Ja z tym już nie walczę, akceptuję Olka takim jakim jest bo i tak go nie zmienię. Muszę mu po prostu pomóc być sobą i tylko go kierować w życiu, a nie próbować wytresować jak psa. Owszem, puszczają mi nerwy, ale to nie znaczy że ciągle z nim walczę, a mój mąż to ciągle tylko analizuje, wkurwia się i tyle. Nie pomaga tym sobie ani nam.🤷‍♀️
    Nie no, nie chodziło mi o wtajemniczenie się w tresurę dziecka, też nie jestem za tym, bardziej o zrozumienie i o wiedzę, jak pomóc takiemu maluchowi i jak zaakceptować... Z tego, co piszesz, to twój mąż nie jest zielony w temacie, tylko jeszcze chyba nie może się z tym pogodzić. Przepraszam, nawet nie próbuję radzić, bo to wszystko nic. 🙁

    <a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
  • Emma_ Autorytet
    Postów: 7458 3584

    Wysłany: 15 grudnia 2019, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Drobinka91 wrote:
    Emma słodka ta Twoja bułeczka uśmiechnięta 😍😁
    Cieszę się że masz takie macierzyństwo ❤ Wydaje się takie..bezstresowe. A nie ma takich większych dostawek? Albo kupcie szczebelkowe łóżeczko, wymontujcie przednią ścianę i podnieście łóżko na czymś do wysokości Waszego łóżka 😅🤷‍♀️

    Marzę o tym żeby Olek spał sam w łóżeczku. Albo przynajmniej żeby spał 😂
    Większe są, jest jakiś tam wybór, ale liczę na to, że któraś z lipcówek coś podpowie. 🙂 Zresztą żadne już nie będzie takie jak to, które mamy teraz, chciałabym je ciągnąć za sobą, z sypialni do kuchni i na odwrót, ale to już pewnie będzie taka krowa, że się nie da. 🤷🏻‍♀️

    <a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
  • JaSzczurek Autorytet
    Postów: 2733 2905

    Wysłany: 15 grudnia 2019, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emma_ wrote:
    Której z was sprawdziła się dostawka i jaką opcję rozważa jako następną (w obliczu tego, że nasze dzieci powoli wyrastają z tych klasycznych dostawek)?
    U mnie się sprawdziła. Jeszcze długo w niej pośpi, bo jest duża a on jest krótki :D chyba, że zacznie z niej wychodzić. Mały sypia tak pół na pół ze mną i w dostawce. Staram się go odkładać do dostawki, żeby mieć więcej miejsca ale jak jest wyjątkowo upierdliwy albo Starego nie ma to śpi ze mną. Ale ogólnie dostawka jest super, nie wstaję z łózka w ogóle :D

    Emma_ lubi tę wiadomość

    zi13flw1mwerwam8.png
    💙 19/07/19 (42+0) 3625g, 50 cm <3
    💗 6/02/21 (39+5) 3710g, 49 cm <3
    💙 14/08/22 (39+5) 4070g, 53 cm <3
  • Emma_ Autorytet
    Postów: 7458 3584

    Wysłany: 15 grudnia 2019, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Drobinka, ja też podobno byłam strasznym dzieckiem, jak twój mąż. Mama wspomina, że karmiła mnie chodząc po całym domu, inaczej się nie dało. Jak szli po butlę do kuchni, to na czworakach, bo jak zobaczyłam mamę albo tatę po przebudzeniu, to tak się darłam, że nie wiedzieli, co robić. Z kolei mój był spokojny i młoda poszła w jego ślady. Jest faktycznie bezstresowo. Jeśli cię to pocieszy - słyszałam, że bezproblemowe niemowlę to problematyczny kilkulatek i na odwrót. Dla mnie to niezbyt dobra przepowiednia, ale mam szczerą nadzieję, że u was się to sprawdzi i odetchniecie. ❤️

    Kochana, dobrze pamiętam, że Olek już pije z bboxa? Próbowałaś mu podać mleko w ten sposób?

    Drobinka91 lubi tę wiadomość

    <a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
  • anngelikamartaa Autorytet
    Postów: 1635 851

    Wysłany: 15 grudnia 2019, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też ponoć się strasznie darłam jak byłam mała 😆

    dqpr20mmc4opiown.png
    12.06.2019r.~05:45 SN 36+6 Antoś 👶🏼💗
    20 luty - 424g💗
    13 marzec - 760g ❣️
    3 kwiecień - 1060g💓
    2 maj - 1650g🍼
    27 maj - 2550g🙆‍♀️
  • Aska1994 Autorytet
    Postów: 2978 1896

    Wysłany: 15 grudnia 2019, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też byłam strasznie rozdartym dzieckiem, zawsze mi to wypominali, że im w kość dawałam, a mój brat taki niby spokojny 😉

    Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
    Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
    Monia urodziła się 16.03.2017r💕
    Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
    Tak się spełnia marzenia!
    Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥
  • Adria Autorytet
    Postów: 2236 1553

    Wysłany: 15 grudnia 2019, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mikka86 wrote:
    Córki też spały z wami jak były małe? Bo teraz chyba już nie śpią... W ogóle widzisz różnicę w wychowaniu córek a teraz chłopca?? Bo po twoich postach wydaje mi się ,że Łukasz to takie oczko w głowie 🙂
    U nas wszystkie spaly z nami .zreszta ja jestem glucha na jedno ucho i ni slysze oddechu jak nie mam dziecka blisko.
    U nas sie nikt nie rzuca po łózku wiec nie ma szans na to by sie cos stalo do tego jest 180cm wiec kazdy ma swoje miejsce do spania ...znajac zycie to jak obnize łozeczko to go tam wsadze do spania pewnie ale to dopiero jak zacznie przesypiac cale nocki

    qdkk3e5e17wj0gq3.png
    córka👱 Amelia 9 lat, 👱Zuzia 5 lat synek aniołek👼Kubuś 24 maj 2017 ,poronienie marzec 2018r
    Łukaszek 13 lipiec 2019r.
  • Adria Autorytet
    Postów: 2236 1553

    Wysłany: 15 grudnia 2019, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak łukasz to nasze oczko w glowie ... Nie jest jakos tam faqoryzowany bo tak samo kocham córki jak i jego .
    Ale inaczej jest z synem jak z córkami bo to jednak chlopiec pozatym juz jednego syna mam na cmentarzu .i codziennie wieczorem czy w nocy jak odbijam lukasza i ten sie tuli do mnie i slysze jego oddech wyobrazam sobie jak to by bylo z kubusiem .moze i to durne i glupie ale nie idzie calkowicie zamknac tego rozdzialu bo to jest taka blizna na sercu i łukasz wcale nie zastepuje mi kuby .cala sytuacje traktoje jakbym miala dwiw corki i dwóch synow .
    Nie idzie zapomniec o tym calkowicie ...
    Mam w sypialni taka pamiatke zrobiona z rzeczami i zdjeciem usg Kubusia .
    Nie wiem czy skladnie to napisalam i czy to zrozumiecie 🤔😊

    qdkk3e5e17wj0gq3.png
    córka👱 Amelia 9 lat, 👱Zuzia 5 lat synek aniołek👼Kubuś 24 maj 2017 ,poronienie marzec 2018r
    Łukaszek 13 lipiec 2019r.
  • Emma_ Autorytet
    Postów: 7458 3584

    Wysłany: 15 grudnia 2019, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laski, kupiłam kołysko-dostawkę. 🙈 120x60. Kołysze się dzięki mechanizmowi, a nie płozom, jak w klasycznych kołyskach, i to ten sam mechanizm, jaki mamy teraz, choć producent inny. Muszę tylko znaleźć materac, ale to już kupię w przyszłym miesiącu, bo nas stary z domu wywali. 😄

    Lullaby lubi tę wiadomość

    <a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
  • Emma_ Autorytet
    Postów: 7458 3584

    Wysłany: 15 grudnia 2019, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adria, pięknie to napisałaś. Jesteś bardzo dzielną kobietą. Nie dziwię się, że wspomnienie o Kubusiu ciągle wraca, myślę, że przez całe życie będziesz myśleć, co by było gdyby albo wyobrażać sobie, że jest z wami. Tulę. ❤️

    <a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
  • Drobinka91 Autorytet
    Postów: 2935 2015

    Wysłany: 15 grudnia 2019, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emma_ wrote:
    Drobinka, ja też podobno byłam strasznym dzieckiem, jak twój mąż. Mama wspomina, że karmiła mnie chodząc po całym domu, inaczej się nie dało. Jak szli po butlę do kuchni, to na czworakach, bo jak zobaczyłam mamę albo tatę po przebudzeniu, to tak się darłam, że nie wiedzieli, co robić. Z kolei mój był spokojny i młoda poszła w jego ślady. Jest faktycznie bezstresowo. Jeśli cię to pocieszy - słyszałam, że bezproblemowe niemowlę to problematyczny kilkulatek i na odwrót. Dla mnie to niezbyt dobra przepowiednia, ale mam szczerą nadzieję, że u was się to sprawdzi i odetchniecie. ❤️

    Kochana, dobrze pamiętam, że Olek już pije z bboxa? Próbowałaś mu podać mleko w ten sposób?

    Też mam nadzieję, że tak będzie. Dzięki ❤ A jak nie to trudno, przynajmniej będziemy wprawieni w boju 🙈 To Twoi rodzice widzę też lekko nie mieli.. A taka spokojna się wydajesz 😁

    Tak, pije, aczkolwiek nie daję mu regularnie, nie chce jeszcze rozszerzać diety, robiłam to bardziej z ciekawości 😉 A mleka nie próbowałam mu tak podać, bo zgubiłam wężyk od laktatora i już dawno go nie używałam. Z resztą boję się, że jak ściągnę mleko to potem nie będzie chciał z bboxa wypić, a ja nie będę miała wystarczająco dla niego w cyckach 😉 ostatnio nawet myślałam żeby spróbować znowu z butelką, ale wszystkie są takie małe.. pewnie musiałabym kupić nową. Postaram się znaleźć ten wężyk i trochę odciagnę i podam mu z ciekawości. 🙂 tylko u nas niewiele to zmieni, bo on przy piersi prawie zawsze zasypia, a tylko ja go usypiam 🤷‍♀️

    qb3ce6yd8925ak7r.png
    Aleksander 07.07.19r👶
    3000g 🔹️54cm🔹️
    klz9e6ydh37227gp.png
    1400 gram, 45 cm, dzielna mała Wojowniczka 💖

  • Drobinka91 Autorytet
    Postów: 2935 2015

    Wysłany: 15 grudnia 2019, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emma_ wrote:
    Laski, kupiłam kołysko-dostawkę. 🙈 120x60. Kołysze się dzięki mechanizmowi, a nie płozom, jak w klasycznych kołyskach, i to ten sam mechanizm, jaki mamy teraz, choć producent inny. Muszę tylko znaleźć materac, ale to już kupię w przyszłym miesiącu, bo nas stary z domu wywali. 😄
    No pokaż a nie opisujesz 😁

    qb3ce6yd8925ak7r.png
    Aleksander 07.07.19r👶
    3000g 🔹️54cm🔹️
    klz9e6ydh37227gp.png
    1400 gram, 45 cm, dzielna mała Wojowniczka 💖

‹‹ 2441 2442 2443 2444 2445 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza: niewidzialna choroba, która dotyka miliony Polek

Szacuje się, że w Polsce około 2 miliony kobiet cierpi na endometriozę. W artykule dowiesz się o najnowszych metodach diagnozowania i leczenia endometriozy, a także poznasz osobistą historię Małgorzaty, która walczyła z tą chorobą przez 5 lat, aby wreszcie zobaczyć światło w tunelu na swojej drodze do macierzyństwa.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zadbać o spokój i relaks w czasie ciąży. Praktyczne porady dla przyszłych mam.

Bycie matką to jedno z najważniejszych i najwspanialszych przeżyć, jakie doświadcza każda kobieta, która rodzi dziecko. Przyjemne i sielskie chwile spędzone z pociechą poprzedza czas nie zawsze spokojnego oczekiwania na poród. W czasie ciąży często jesteśmy tak samo szczęśliwe, jak i zestresowane, a to sprawia, że warto pomyśleć o sobie w kontekście relaksu i odpoczynku. W jaki sposób uprzyjemnić sobie czas oczekiwania na dziecko? Czy ciążowe dolegliwości można jakoś zminimalizować i poddać się domowemu SPA? Oczywiście, że tak. Za chwilę podpowiemy Ci, jak to zrobić skutecznie i bez wielkich przygotowań!

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ