Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Anngelikamartaa super, że udało Ci się do nas odezwać😊 i proszę nie smuć się. Masz nas chociaż wirtualnie. Mnie wczoraj też w aucie łezki poleciały. Tak mi się strasznie smutno na raz zrobiło. Niby b święta niby fajnie a do człowieka dociera, że jednak nie rozumiany jest przez nikogo.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 grudnia 2019, 21:49
-
Kingunia a wy jak tam z Julka? Wiesz, że minął już tydzień? I dajecie radę. Brawo dziewczyny ❤️
Powiem Ci że Twój chłop to ma syndrom jak każdy chłop, że ma gorzej niż inni. Ty w szpitalu z małą a on taki samotny ehhh mój b też jak ja jestem chora to on od razu 2 razy bardziej. -
Lullaby wrote:Kingunia a wy jak tam z Julka? Wiesz, że minął już tydzień? I dajecie radę. Brawo dziewczyny ❤️
Powiem Ci że Twój chłop to ma syndrom jak każdy chłop, że ma gorzej niż inni. Ty w szpitalu z małą a on taki samotny ehhh mój b też jak ja jestem chora to on od razu 2 razy bardziej.Że mąż Kingi jak każdy inny facet. Te nasze małe męskie biedulki 🤢🤮
-
Casjopea no to nie ma na co czekać tylko po świętach idziemy obie do lekarza 😑 Na pewno będzie dobrze no ale trzeba to sprawdzić 😊
Moja Zosia czasem uleje ale rzadko. Stopami się jakoś średnio interesuje, co też zaczyna mnie niepokoić 🙄 Tyle dobrze, że obraca się na boki choć częściej na prawy.Szkoda, że ze wszystkim jest do tyłu 😟
Casjopea extra fota 😍 -
Lullaby dzięki że pytasz. W sumie bez większych rewolucji. U nas była wigilia czego plusem było to że nie miałam kiedy jeść więc w dupe za dużo nie pójdzie;) dzisiaj byliśmy u teściówki na obiedzie a teraz leżymy na kanapie i zjadamy zapasy czekolady;). Dla nas te święta były wyjątkowe bo spędziliśmy je z naszymi córkami, rodzicami i babciami w naszym nowym domu.
Sylka135, Lullaby lubią tę wiadomość
[/url]
PCOS, dkp -
Kajtolo wrote:Casjo a jak Twoja pochwa? Bo ja to ze swoją byłam u fizjo ✌ i po ćwiczeniach widzę poprawę
-
Mój uleje jak go nie odbije. W ogóle to trochę się boje tego rozszerzania diety,ostatnio w Rossmanie nie było jego mleka ,nie chciało mi się latać i szukać i wzięłam mu inne i później bolał go brzuch,nie mógł się wypierdziec, płakał ( aż mi się koszmar kolek pierwszych dwóch miesięcy przypomniał 😩) to co będzie przy degustacji innych rzeczy jeśli on ma taki wrażliwy ten brzuch..url=https://www.suwaczek.pl/]
[/url]
-
Lullaby wrote:Dziewczyny bożonarodzeniowy cud. Stary sam z siebie poszedł usypiać obu. Z Tymkiem na ręku w pokoju Mikołaja 😲 nie wiem czy się cieszyć czy martwić. Może mi zaraz powie, że ma raka czy coś.
-
Kajtolo super 😊 U nas las i sarny są na porządku dziennym, ale ten metraż.. 🤦♂️🤦♂️ Mam już dosyć ciasnoty.
A z ciekawych opowieści na temat dzikich zwierząt to zanim ogrodzilismy całość pastuchem co roku na naszym polu jelenie urządzaly sobie rykowisko. Strach wyjść z chaty, ale wrażenie niesamowite. Teraz nadal rycza, ale nie aż z tak bliska. Niejednokrotnie za to wbila nam na pastwisko jakaś sarna i nie umiała wyjść. Raz kumpel poszedł uwolnić koziołka uwiezionego na pastwisku i postanowił owo wydarzenie nagrać. Koziołek go zaatakował, a on nie zdążył wyłączyć nagrywania. To był dopiero ubaw 😂😂Emma_ lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
O to to kredyty hipoteczne...ja to mam nawet dwa. Ha! A co...na mieszkanie i na dom..co sobie będę żałować.
Co do pochwy to nie wypadła ale pierdziała;) ale muszę powiedzieć że seks po sn mam dużo lepszy;)Sylka135, mikka86, Czarna_kawa lubią tę wiadomość
[/url]
PCOS, dkp