Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
AgaSy humor już trochę lepiej dzięki, że pytasz. Baw się dobrze na tej imprezie. Dziadkowie ogarna Miłosza. Jak nie będzie chciał pić z butelki to dostanie na łyżeczkę albo w strzykawce. Dadzą radę 😉
Casjopea moja siostra też chcę lecieć w marcu do Tajlandii 🤯😖Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2020, 22:17
-
Emma niestety nie wiem-długa historia ale tak po krótce to mama wychowała się w domu dziecka i nigdy nie poznała rodziców a 3jkę rodzeństwa poznała po 45latach.Jakoś nigdy jej nie pytałam o to, bo za każdym razem jak wracała do wspomień z dzieciństwa to płakała, więc ja szybko urywałam temat.Starsza siostra ma urodę po mamie-czarne włosy i skośne małe oczy a ja z młodszą siostrą typowe Polki 😂 czyt. piękne 😂
-
Lady_Dior wrote:Emma niestety nie wiem-długa historia ale tak po krótce to mama wychowała się w domu dziecka i nigdy nie poznała rodziców a 3jkę rodzeństwa poznała po 45latach.Jakoś nigdy jej nie pytałam o to, bo za każdym razem jak wracała do wspomień z dzieciństwa to płakała, więc ja szybko urywałam temat.Starsza siostra ma urodę po mamie-czarne włosy i skośne małe oczy a ja z młodszą siostrą typowe Polki 😂 czyt. piękne 😂
-
Wrzuciłam fotkę jeszcze na chwilę. 🙂
Lady, ale smutno. ☹️ Moja babcia, która wcześnie straciła mamę, też nie potrafi rozmawiać o swoim dzieciństwie. Strasznie przykre. No i myślę, że nie masz, na co narzekać. Jesteś śliczna, a na tej fotce z Zosią i zdjęciem starego na komodzie 😁 wyglądałaś zachwycająco.<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a> -
No historia strasznie przykra... Nie mieć nikogo-choćby cioci 😒 Potem wyjść za alkoholika i męczyć się całe życie 😒 Jeszcze chore dziecko urodzić ehh. Dużo by tu mówić...
Emma dziękuję 😊 Z tapetą czuję się piękna 😜 bez niej wiem, że jestem brzydka ale nie przeszkadza mi to-nie mam kompleksów 😂 -
KarolaJJ wrote:Kinga Julka jest przesliczna! I te wielkie oczyska❤
Tylko oczywiście dopatrzyłam sie czegoś,co na sam widok mnie swędzi 🙈
Jak jedzenie jej wpadnie za dekolt to dostanie sie pod gips. Ale pewnie to moja histeryczna wizja.
🧡 wielkie podobno po mnie 😅 ale kolor tatowy 🥰
Nie wpadnie, kupiłam masę naturalnych podkładów podgipsowych i powywijałam je tak, żeby wszystko zabezpieczyć. 👍
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa MaluchyZostała z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
Lady_Dior bardzo przykra historia. Twoja mama miała trudno w życiu ale na pewno ją to umocniło. Życzę jej żeby już miała teraz tylko same słoneczne dni z kochającymi córkami i wnukami. A jak jej zdrowie?
Emma jesteś prześliczna 😍😍 bardzo Ci pasują takie włoski wyglądasz jak nastolatka 😁 i z tego co widzę to figurę masz cacy. Pozazdrościć 😅Emma_ lubi tę wiadomość
-
Emma, wyglądasz świetnie! Moim zdaniem super zmiana! Za chwilę się przyzwyczaisz 👍
Łeb mi dziś trochę ciężko pracuje, bo dziewczyny na zmianę odstawiały cyrki więc życzę wam kochane spokojnej nocy i postaram się cokolwiek pospać.Emma_ lubi tę wiadomość
-
Emma no laska z Ciebie taka, że nie wiem o czym Ty piszesz! W ogóle nie widać po Tobie jakiegokolwiek zmęczenia... ja to wyglądam tak, że ostatnio jak wpadlam na szybko do firmy, to kumpel spytał czy mnie dziecko pobiło, że mam tak opuchnięte oczy 🤣 mądrala... a zapiera sie, ze im mnie brakuje 🤣
Emma_ lubi tę wiadomość
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa MaluchyZostała z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
Bardzo przykro nie znać swoich rodziców i korzeni.
Ja mam teraz dylemat w związku z okresem czy się starać, czy nie. Wcześniej to była taka loteria, teraz szansa może być większa, więc jeszcze raz się porządnie zastanawiam, choć oczywiście wiem, że pierwsze cykle mogą być bezowulacyjne i że to wcale nie oznacza, że zajdę od razu - ale mogę.
Na plus działa fakt, że Tom nie musiałby iść do przedszkola od sierpnia. Chociaż bardziej skłaniam się ku temu, żeby chodził 1-2 razy w tygodniu i się przyzwyczajał, pobawił z dziećmi a ja mogłabym zrobic te dodatkowe kursy języka a poza tym z dwójką w domu cały tydzień do szaleństwo. Ale z drugiej strony cholernie się boję, że będę uziemiona na rok, bo z jednym dzieckiem można zrobix wszystko a z dwoma to nie wiem jak sobie radzicie. Nie mam aż tyle cierpliwości, czasami mnie przerasta sytuacja i się irytuję. Ale fajnie by było jakby dzieci były prawie w tym samym wieku - w przedszkolu byliby w tej samej grupie, bo jest 1-2 lata. Minus to to że nadal nie znalazłam pracy w zawodzie - ale i tak potrzebuję czasu na podciągnięcie norweskiego do perfekcji (jestem na kursie). Chciałabym już mieć ten pierwszy rok za sobą (a na pewno chcę min. dwójkę dzieci) a potem zająć się karierą, niż przerywać na macierzyńskie kolejne... ale kasa byłaby wtedy większa, chociaż to akurat nie taki problem. Dużo wątpliwości 😂 -
JaSzczurek dziękuję za komplement.
Co do Twojego dylematu to wydaje mi się, że trudno się tak od razu zdecydować na drugie maleństwo gdy Tom jest jeszcze mały. Jesteś jeszcze młoda kochana masz czas. Rozumiem, że mała różnica wieku między dziećmi jest fajna ale w swoim serduchu musisz sobie odpowiedzieć co jest dla Ciebie i Toma teraz najlepsze. Każda decyzja pociąga za sobą konsekwencje i to Ty musisz zdecydować które konsekwencje bardziej Ci pasują.
U mnie są ponad 2 lara różnicy i z dzisiejszej perspektywy jestem z tego zadowolona. Najpierw pracowałam w zawodzie i potem parę lat starania o dzieci. Efekt taki, że mając 33 lata mam 2 małych dzieci😉 i może to zabrzmi banalnie ale nic mi nie dało tyle szczęścia co moi chłopcy (żadne dyplomy, skończone 3 kierunki studiów, miliony projektów, prac etatowych i dorywczych wszystko to nic przy tych moich sloneczkach).Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2020, 23:28
JaSzczurek, 33Sylwia lubią tę wiadomość
-
Lullaby piękna Ty 😊 Mamy same piękne kobietki na tym wątku 😁 Co do mamy (dziękuję, że pytasz) dostaliśmy wynik tomografii ale ten opis to dla mnie czarna magia.Wiem tylko, że nie wygląda to dobrze-na każdym narządzie coś jest. Pełno guzków na płucach,poszerzona wątroba, trzustka, coś z woreczkiem żółciowym i chyba ma przepuklinę wślizgową? Jeśli się nie mylę, to chodzi o to, że narządy wewnętrzne nachodzą do jamy klatki piersiowej-u mamy to pół żołądka i mama źle oddycha, wymiotuje. No i innych parę rzeczy-jednym słowem masakra🤦🏼♀️ 4lutego ma wizytę i się dowiemy co mamy robić. Od czego w ogóle zacząć 🤷🏼♀️
-
Jejku Lady_Dior 🙁 Ja chyba coś przeoczylam, nie widziałam jak pisałaś o mamie.. Strasznie mi przykro
Lullaby jesteś śliczna! Też sobie Ciebie inaczej wyobrażałamA tymczasem masz urodę bardzo zbliżoną do mojej ginekolog 😁 I to mi przypomniało, że 28.01. miałam wizytę, o której zapomniałam 🤦♂️
Izabela ćwiczy moją cierpliwość. Od 4:00 usiłuje wstać i już 3 razy cofałam ją do pokoju, bo z niego wylazla gotowa do działania. Oczywiście za każdym razem jest krzyk i protest. Powiem Wam, że za dnia to ja dużo zniosę, ale w nocy mam krótki lont, jak to kiedyś KasiaLukasia ujęła 😋 Jeszcze jak niemowlę świruje w nocy to spoko, ale jak takie kumate 2-letnie to mam ochotę łeb urwać.
JaSzczurek lubi tę wiadomość
-
Tak wchodzę na forum se myślę "ostatni post od Casjo??? Co ta tu robi o tej porze" 😂😂😂😂❓ No no Iza nie marnuje czasu-szkoda dnia mamo 😁 Chociaż hmm nie no 4.50 to jeszcze noc 😴 Co do mamy mojej to mogło umknąć, bo dużo nie pisałam no ale najważniejsze, że to nie rąk płuc, bo tego najbardziej się bałam-także najgorzej nie jest chyba.
Moje dziecko wstało razem ze mną ajjjjj nie dobrze - mam nadzieję że jeszcze zaśnie bo zaczynać dzień o 6 mi się nie widzi 😑