Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
mikka86 wrote:W ogóle moja koleżanka wczoraj urodziła córeczkę Oliwię, nie było by w tym nic dziwnego, tylko że Oliwia aż do chwili porodu miała być Oliwierem , szok 😵😵
Moja kolezanka Oliwia (hehe) tez wczoraj urodzila. Ale synka.
4kg wycisnela! Zuch kuciapa.
Casjopea, Lady_Dior, kinga27.30 lubią tę wiadomość
-
Są w niezłym szoku, tym bardziej że mają w domu już dwie córki, prowadziła ciążę na NFZ u jednego lekarza,( nie znam go) miała 4 USG w ciąży , pierwsze i drugie nie było jeszcze widoczna płeć,na 3 i 4 był chłopakurl=https://www.suwaczek.pl/]
[/url] -
To tym bardziej dziwne, że na późniejszych usg było widać,że to chłopak. Przecież później to już tak wszystko wyraźnie widać.. mają żal do tego lekarza czy nie wiesz?
Aleksander 07.07.19r👶
3000g 🔹️54cm🔹️
1400 gram, 45 cm, dzielna mała Wojowniczka 💖
-
nick nieaktualny
-
Lullaby wrote:Aska1994 jak tam zdrowie?
Jacek w nocy 38,5 stopnia. Godzinę po podaniu antybiotyku zwymiotował... Dzisiaj mu podaliśmy zmieszane z moim mlekiem na łyżeczce i śpi.Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
KasiaLukasia czemu Ci się rozum smuci? Zuch kuciapa mnie rozwaliła🤣 U nas też wiosennie i jak mój chłop wstanie (tak o 11 jeszcze śpi po graniu) to chciałabym pojechać na jakieś szybkie zakupy, spacer po parku kinetycznym żeby Miki się wyszalal i jakiś obiad na mieście. Pranie odgruzowałam teraz jeszcze to nieszczęsne sprzątanie 😒😉
Aska1994 kurcze nie ciekawie. Ale ta temp nie rośnie? Też mi się nie podoba że się utrzymuje. Biedny Jacus😖 Monia już lepiej, a jak Cypis?
-
Witam z rana
Hmm roznie to bywa z usg i lekarzami .
W pierwszej ciazy wiedzialam ze corka dopiero w 31 tc .ciuchy miala kupowane unisex ale ja nie jestem zwolenniczka rózu
Z druga corka wiedzialam w 31 tc ze bedzie córka .w tym samym czasie kolezanka miala miec córke ona urodzila wczesniej .ubierala ja na calo rózowo tylko inny odcien 🙈 .mialam awersje do różu kupowalam inne kolory .jak sie urodzila czasem ale sliczny chlopiec 😂😂😂 padaly teksty.
Pozniej kubie kupowalam chlopiece bo wiedzialam ze syn.z lukaszem do 20 tc corka miala byc Marcelina ....zaczelam szalec z ciuszkami po 20 tc.
Ja zawsze lubowalam sie w ciuszkach dla chlopca male sa takie sliczne .wohole uwielbiam niebieski i granat ,szarosci .
córka👱 Amelia 9 lat, 👱Zuzia 5 lat synek aniołek👼Kubuś 24 maj 2017 ,poronienie marzec 2018r
Łukaszek 13 lipiec 2019r. -
Przez dzień jest raczej stan podgorączkowy, w nocy wraca gorączka. Dzisiaj jak rano wstał wydawał się lepszy, nawet coś tam gadał. Teraz śpi. Wodę mu podaję na łyżeczce. Też mi się nie podoba, że tyle to trwa.
Cypis już lepiej, bawi się teraz autkami i pyskuje 😛Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
Drobinka, i to jest sukces!!!!!!! Brawa dla Olka. Będę trzymać kciuki, żeby kolejne noce też was tak miło zaskakiwały! 🤞🏻
Mikka, znajduję tylko jedno wytłumaczenie dla tego błędu - lekarz jest niewidomy. Jeśli tak bardzo się pomylił w kwestii płci (która już przecież pod koniec jest bardzo widoczna) to jak on sprawdza mniejsze narządy, na dużo wcześniejszym etapie. Co do pampersów - my też ciągle na trójkach i zapinam je tak, że rzepy są obok siebie. 🤦🏻♀️
KasiaLukasia, koniecznie wypróbujcie większy rozmiar. U nas działo się to samo. Kilogramowo wstrzeliwałyśmy się w 2, ale koszmarnie przeciekały. 🤷🏻♀️
Sylwia, może łyknij sobie ibuprofen, tak przeciwzapalnie, póki tylko boli?
Aśka, tak strasznie wam współczuję. ☹️☹️☹️ Nie ma nic gorszego od choroby dziecka. Co za pieprzony wirus.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2020, 11:09
<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a> -
Jeszcze się chciałam podzielić takim spostrzeżeniem jak dzieci potrafią być różne. Wczoraj u mojej koleżanki synek urodzony 2h przed Tymkiem waży niecałe 7 kg i jest taki malutki i drobniutki, wzrost koło 68cm. Przy nim mój Tymeczek wygląda jakby miał co najmniej 9 miesięcy. Ma koło 10 kg i prawie 75cm wzrostu. Niby dwoje dzieci dokładnie w tym samym wieku a jakie ogromne różnice 😃
-
Kaszka dzień 2: Emilia nie otwiera ust, a potem płacze przez 40 minut ze złości. Było też jabłko, w zamyśle miało trafić do ręki, ale było zbyt mokre i zbyt zimne żeby dziecko chciało je złapać, więc patrzyło tylko z obrzydzeniem i płakało jeszcze bardziej. Kurtyna.
😪<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a> -
I tak samo rozwojowo to wygląda - jedno dziecko już chodzi, a drugie odkrywa dopiero obroty. 🤷🏻♀️ Z jednym i drugim wszystko jest w porządku.Lullaby wrote:Jeszcze się chciałam podzielić takim spostrzeżeniem jak dzieci potrafią być różne. Wczoraj u mojej koleżanki synek urodzony 2h przed Tymkiem waży niecałe 7 kg i jest taki malutki i drobniutki, wzrost koło 68cm. Przy nim mój Tymeczek wygląda jakby miał co najmniej 9 miesięcy. Ma koło 10 kg i prawie 75cm wzrostu. Niby dwoje dzieci dokładnie w tym samym wieku a jakie ogromne różnice 😃<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
-
Emma kurcze bardzo Ci współczuję. Strasznie mi się smutno zrobiło jak to przeczytałam. Biedna Emilka i biedna Ty 😢😢😢 Bardzo chciałabym pomóc. Może jakieś żółtko (u nas było wczoraj i ok pasowało)? Chrupek kukurydziany chociaż? Coś co nie będzie zimne i mokre. Trzymaj się tam, mocno przytulam. Pociesza tylko myśl że do roku podstawa żywienia to mleko. Może Emi też potrzebuję więcej czasu przy tym rozszerzaniu?Emma_ wrote:Kaszka dzień 2: Emilia nie otwiera ust, a potem płacze przez 40 minut ze złości. Było też jabłko, w zamyśle miało trafić do ręki, ale było zbyt mokre i zbyt zimne żeby dziecko chciało je złapać, więc patrzyło tylko z obrzydzeniem i płakało jeszcze bardziej. Kurtyna.
😪Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lutego 2020, 11:18
