Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Lidzia Ani na pewno nic nie będzie :* Jak tyś się uchowala do tego 7 miesiaca bez upadku żadnego? Myśmy już chyba wszystkie pozrzucaly z czegoś swoje dzieci ;/
Ala oddycha jak z katarem. A widzialyscie same jak wyglada przenoszenie szczepien w mojej przychodni... Kolejny termin chyba na grudzień. Echhh zobaczę jutro, w najgorszym wypadku odwolam i bedziemy robic w Medicover. Ale to zas dodatkowe zalatwianie i jeżdżenie.
-
Kasia, da się. Ja Jacka już karmiłam tylko w nocy i mleko w cycach jest. Na! Nawet teraz na czas choroby udało się wrócić bez przeszkód do dokarmiania cycem w dzień.
I jeszcze w tym wszystkim 2 razy dziennie lajtowo zalewam po 4 łyżeczki mlekiem, żeby zakamuflować nim trochę antybiotyk 😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2020, 21:05
KasiaLukasia lubi tę wiadomość
Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
KasiaLukasia wrote:Casjo a jak to bylo z Izia? Karmilas ją jak bezwzględnie kazali Ci zaprzestac, po tej wizycie na sorze. Cyckowala siee wtedy tylko na noc? Da się tak? Jest coś wtedy w ogóle w cyckach?
Jasne, że było mleko -
Sylwia, Jacek nie miał problemu z butlą (nocny cyc został raczej z mojego lenistwa, bo mi się nie chciało co chwila wstawać, bujać itd). Najpierw dostawał Bebiko, teraz Nan.Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
33Sylwia wrote:Asiu a Jacus tak bez problemu chwycił butle? Jakie mleko mu dałaś? Ja bym chciała nauczyć Leona pić mm na noc.
Że się wtrące. Ania od miesiąca dostaje mm na noc i jak widzi że idę z butelka to aż się trzęsie. Dostaje bebiko nutriflor pro. Przez kilka dni do zasypiania i tak chciała cycka ale szybko jej przeszło i zasypia teraz po butelce. -
Mój Leon nie chce butli znać... Chyba że jest na 100 %pewny że jest tam moje mleko. Ale w marcu mamy imprezę rodzinna i chciałabym iść na nią w pełni w kwietniu wesele, więc jeśli uda mi się załatwić mu opiekę to wolałabym nie musieć wracać karmić.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2020, 21:18
-
33Sylwia wrote:O dziewczyny o to mi chodzi, by zasnął po butli a ha była spokojna. A co wtedy Wasze cyce? Odciagalyscie? Ile godzin przerwy mialyscie?
Moje cycki sobie z tego nic nie robią. Jak gdzieś wychodzimy to przez 6 godzi czasami nie karmie. Spadków nie zauważyłam ale ja bym się bardzo nimi nie przejęła skończy się pokarm to się skończy.mikka86 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Hej ho, u mnie była mama w weekend to trochę odpoczelam rano, bo zgarniała Adę, a ja spałam z Mirą jeszcze ze 2h.Noce nadal pod znakiem miliona przebudzajek, dałam dziś na śpiocha dwa razy dentinox i od razu zasypiala więc to chyba szczena w natarciu. Poza tym wyciągnęliśmy Mirze jakieś kredki, które dostała parę miesięcy temu od mojego brata i dziecko mi wsiąkło w krzesełko z tymi kredkami i kolorowanka aż nie do uwierzenia, mówiła co rysuje, jakie kolory, no zachwyt, poza tym polecam dla starszakow znikopis z pieczątkami, to też jest hit od jakiegoś czasu i nie ubrudzi wszystkiego naokoło... A co do kredek oczywiście już z nimi latała po całym domu i przyłapałam ją na kolorowaniu szafki🤡więc muszę uważać i konfiskować na czas penetrowania chałupy, będzie miała dyspozycję korzystania tylko przy stole lub ewentualnie w krzesełku... Jak to w praktyce będzie wyglądać to się okaże, bo przecież to jest szogun-kombinator. Ada natomiast chce obalić Bujak, bo tak się buja, że ja już bym trzy razy się zrzygala, a ona dalej wio i gada przy tym, cieszy się, jakiś maratonczyk niezniszczalny rośnie, bo nawet jak je słoik to się buja z radosci, już się zastanawialam czy jej wiadra nie zainstalować na uszy w razie pawia🤡🤣
Casjopea, Mira też ma takie akcje ostatnio, że już mówiłam, że czekam do piątku (wtedy wywożą śmieci) to ją wsadzę razem z toną pampersow za karę i wio śmieciara na wycieczkę🤣💃, serio już miałam dość.
Lidzia, sto lat dla Ani❤️👍
Drobinka, jak usypianie Olka?
Emma, wcale się nie dziwię, że chcesz jeszcze zostać z Emi w domu. Ja jeszcze też nie wracam do roboty, raz, że na plan już nie dam rady, bo za długo i nienormowany czas pracy, dwa, że tam nie ma L4 trza zapierdalac, żeby skończyć dany odcinek/reklamę itd poza tym teraz u męża jestem pracownikiem póki co więc zobaczymy co dalej z tym fantem zrobimy.
Adria, Ty zdolniacho!
Karola, no Stachu to zaraz będzie chodził, bankowo!
KasiaLukasia, hehe ja też preferuje takie zabawy na macie z młodymi 😁👍czasem rano po prostu jak jestem zrąbana po nocy to leżę i pokazuje zabawki zanim się nie rozbujam, a w tym czasie jeszcze albo czytamy książeczki albo włączam Mirze jej ulubione płyty i tańczy/śpiewa.mikka86 lubi tę wiadomość
-
LidziA89 wrote:Moje cycki sobie z tego nic nie robią. Jak gdzieś wychodzimy to przez 6 godzi czasami nie karmie. Spadków nie zauważyłam ale ja bym się bardzo nimi nie przejęła skończy się pokarm to się skończy.
-
Mi samo leci co jakiś czas, ale ogólnie choćbym nie wiem, ile nie karmiła, to mnie jakoś specjalnie nie bolały.Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
Sylka135 wrote:Kasialukasia jak Ty kobieto dajesz radę bez słodyczy??? Ja dzisiaj nic nie zjadłam i chodzę po ścianach. A w chacie pustki😪
Jak mnie już nosi to robię te owocowe papy z kakao. Naprawdę polecam. U mnie juz 9 dzień chyba. Ale wazylam się przed chwilą i dalej 300kg.
Ale może wczesniej bylo 301... Trzeba się pocieszać.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2020, 21:41
Sylka135 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyA propo nieuwagi to wczoraj ze starym siedzieliśmy w kuchni i zrobiło się podejrzanie cicho. I okazało się, że Alicja dorwała krem do pupy i wysmarowała sobie twarz i włosy. Miała myte 4razy o nadal ma tłuste włosy 😉 mega nawilżenie. A jaka buźkę ma gladziutka😆
KasiaLukasia, Emma_, mikka86, Lady_Dior, Czarna_kawa lubią tę wiadomość
-
W ogóle to dziś po uspieniu dziecia wyszlam szybko do sklepu. Dziecko się rzecz jasna w miedzyczasie obudzilo, wiec jak tylko wrocilam to pobieglam do niej w czapce. O rany ale miala wyraz twarzy. Jakby jakaś obca baba w czapce podszywala się pod mamusie. Dossala się ale jeszcze kilka razy otwierala oczy i patrzyla na mnie z taką mieszaniną oburzenia, nieufności i obrzydzenia. Urocze.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2020, 22:29
-
33Sylwia wrote:Nie bolą Cię? Ja jak czasami nie karmie z 6h to samo mi leci a czasami luz.
Nie, ale mnie nigdy nie bolały. Co prawda zdążą się czasami w nocy że mi przeciekają a jakiś czas już tego nie robiły.