Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Kamsza mam zamiar zrobić tak samo jak Sylwia na parze z odrobiną masełka.
Kamsza lubi tę wiadomość
Córa
4mm ->16mm->30mm->69mm->238g->497g->992g->1417g->2569g->3400g 02.07.2019 53 cm 3520 g
_____________________________
12.2015 Ciąża Biochemiczna
05.2017 Aniołek (7 tc) -
Emma masakra jednym słowem 😐na Twoim miejscu pojechałabym do niej porozmawiać w cztery oczy. To byłby ostatni moment w którym wyciągnęłabym rękę, postawiłabym sprawę jasno. Pogadałabym o sytuacji tej z telefonem i o tej teraz gdzie do niej napisałaś. Nie znam Twojej mamy ale jak myślisz zrozumiałaby coś? Czy raczej ma charakter taki że przytaknęła by a robiła to samo
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2020, 17:34
12.06.2019r.~05:45 SN 36+6 Antoś 👶🏼💗
20 luty - 424g💗
13 marzec - 760g ❣️
3 kwiecień - 1060g💓
2 maj - 1650g🍼
27 maj - 2550g🙆♀️ -
Angelikamarta, myślę, że nic. 🤷🏻♀️ To tak jak napisała Lullaby - oni uważają się za nieomylnych, bo są rodzicami, mogą powiedzieć co chcą, zrobić co chcą bez żadnych konsekwencji, a tym bardziej bez przepraszania. Dzięki za dobre słowa, dziewczyny.
W ogóle mam dziś słaby dzień, dawno nie byłam taka rozstrojona. Nie dość, że ta sprawa z rodzicami wyprowadziła mnie z równowagi, to jeszcze Emilka nie chce dzisiaj jeść (nawet mleko nie wchodzi, pajacuje gorzej niż przy cycu za młodu), Emma ma dzień wariata (m.in. zniosła trapery starego na matę Emilki i obudziła ją histerycznym szczekaniem jak stary wrócił), pies sąsiadów ujada od rana, naczynia mi się w zlewie piętrzą, ten wiatr wieje i już nawet się popłakałam, bo nic dzisiaj nie wygląda jak powinno.<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a> -
Emma to w takim razie faktycznie lepiej już ręki nie wyciągać, tak jak dziewczyny piszą 😐nie dziwie się że się popłakałaś, czasami za dużo spada na głowę i człowiek już nie daje rady
Mam nadzieję że Twoi rodzice się ogarną bo życie w takiej atmosferze jest do dupy😐😐😐Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2020, 18:07
12.06.2019r.~05:45 SN 36+6 Antoś 👶🏼💗
20 luty - 424g💗
13 marzec - 760g ❣️
3 kwiecień - 1060g💓
2 maj - 1650g🍼
27 maj - 2550g🙆♀️ -
Angelika przytulam mocno. Teraz najwazniejszy jest Antek a jemu nieba przychylacie. I Ty jako super mama i dziadkowie. Fajnie, że babcia też go tak kocha i się o niego troszczy. I tak jak mówi Karola myśl o sobie i dziecku. Kombinuj jak tu stanąć na nogi, korzystaj z pomocy babci i jak już się wyksztalcisz i bedziesz miec pewną pracę wszystko się ułoży. Wychodzenie z małym na spacery to jego psi obowiązek. Mój to na przykład bardzo lubi. Mówi, że wtedy sobie odpoczywa, również ode mnie i mogą chodzić na wyprawy. Nie kumam "łaski" ze strony ojców, że mają się też zajmować dzieckiem. Przeciez to jest też przyjemność. Jasne, że jak się trzeba zajmować 24h to czlowiek jest zmęczony i pada z nóg, ale wziac swojego wlasnego bobasa na godzinę/dwie i się z nim powyglupiac to przeciez sama radość.
anngelikamartaa, Lady_Dior lubią tę wiadomość
-
Emma no dzisiaj jakis taki ponury dzień. Poplacz sobie i pogadaj z nami. Na forum zawsze świeci słońce.
Karola u nas tez chyba cos zaczyna wylazic nowego, bo Ala do poludnia byla radosna a teraz z minuty na minutę coraz gorzej...
Jaszczurku biedna, w pracy się nie wkurza, że już L4?
Bataty splonely na suchy wior. Włożyłam do piekarnika na 40minut i poszlam się z Ala kąpać... Na obiad zjadla jednak sloiczek z ryba, cukinia i brokułami. Taki mocno zmielony od 6 miesiaca. Wolee te od 8 miesiaca, mają wiecej kawalkow. Ale dziecku zdecydowanie bardziej smakują papy. Pozarla prawie cały.
-
Angelikamarta, a ja mam wrażenie, że to taki wygodny typ faceta, takie duże dziecko, które myśli, że nic nie musi robić, bo przecież ma ludzi od tego, prezentów też nie potrafi dawać, bo nauczony jest tylko dostawać. W swej łaskawości jedynie pracuje i wszyscy muszą uszanować jego nadludzkie zmęczenie. Jest na swoim terytorium, ma przy sobie superlaskę, której zależy, i ślicznego synka, którego zawsze chętnie przejmuje babcia, to po co ma się starać, wychodzić z inicjatywą, myśleć o przyszłości. Jemu tak dobrze i już. Myślę, że sporo by się zmieniło gdybyście zamieszkali z dala od jego rodziców. Wiem, że to niemożliwe teraz, ale jego ta sytuacja bardzo rozleniwia i nie pozwala mu dorosnąć.
anngelikamartaa lubi tę wiadomość
<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
-
Ja nie podałam jeszcze jajka, ale u nas to grubsza sprawa, sama nie jem i jeszcze nie robiłam prowokacje.Kamsza wrote:Lady chyba też pomyślę o takim omleciku/naleśniku dla małej 😁🙂 Pierwszy raz jadła coś z jajkiem?
A że wogole zapytam czy któraś z Was jeszcze nie dawała jajka dziecku?
Emma kurcze niezbyt fajna sytuacja. Bądź silna rodzice muszą wkoncu zrozumieć że dorosłaś. Niemusisz przsprapraszac bo przecież niezawinilas.
Angelika a jak wogole z pomocą przy małym? Pomaga ci czy też się wykręca że jest zmęczony🤔🙄 A co Ty masz powiedzieć z małym jesteś, zmajmujesz się nim, jeszcze szkole masz. Ja ci bije wielkie brawa ze wszystko to łączysz😘Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
12.07.2019r. M.
07.06.2017r. L.
26.07.2015r. (*) -
Lady, Jacek jest jak najbardziej zadowolony, wrócił jego ukochany cycuś ❤️ jest w siódmym niebie. Butelki nie chciał w ogóle. Zjadł za to pół słoiczka obiadku (tego dużego) i trochę kaszki. Ogólnie radośniejszy jest.
kinga27.30, anngelikamartaa, Lady_Dior, Casjopea, Drobinka91, Lullaby, Sylka135, JaSzczurek, Czarna_kawa lubią tę wiadomość
Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥 -
Dzięki dziewczyny serio, fajnie tak 'pogadać' jak ktoś rozumie i doradzi
Emma dlatego nie chciałam tutaj zamieszkać bo się tego bałam
Ale patrząc na to z innej strony gdybyśmy dalej mieszkali z moim ojcem to i nie mielibyśmy jak zbierać bo musieliśmy mu dawać kasę i żyć za swoje i już wgl nie wiem jak on by się zajmował małym z tymi jego nerwami, tak jestem spokojna jak jest jego mama a mnie nie ma. Ja bym dostała na łeb w tym jednym małym pokoiku (bo tylko w nim siedziałam), Antek nie miałby miejsca. A przychodząc tu wiedziałam że będzie się wyręczał mamą i będzie tak jak jest. Tak źle i tak nie dobrze
nic no, będzie co będzie najwyżej tak jak pisałam ukatrupie starego i tyle
12.06.2019r.~05:45 SN 36+6 Antoś 👶🏼💗
20 luty - 424g💗
13 marzec - 760g ❣️
3 kwiecień - 1060g💓
2 maj - 1650g🍼
27 maj - 2550g🙆♀️ -
Posrany dzień to jest u nas, Izy rzyganie chyba jednak było wirusowe, bo Mikołaj dzisiaj kręci się wokół 37.5, trochę mniej je i sra na potęgę. Ale biegunki nie ma, samopoczucie ma doskonałe, więc luz.
Iza na lajcie zasnęła bez mleka. Zjadła 2 serki homogenizowane na kolację, więc chyba wystarczy jak na noc 😉
Kumpela urodziła 💪
JaSzczurek, KasiaLukasia, Czarna_kawa lubią tę wiadomość
-
Angelikamarta szkoda, że tak daleko mieszkasz 🤗
Lady_Dior kurde żal mi trochę tego Twojego chłopa. Bo to chyba nie jest zły człowiek, ale najwyraźniej nie rozumie, że ma problem..
(oczywiście Ciebie żal mi bardziej ❤️)
Emma cycki w górę, bo wiać ma jeszcze przez jakiś czas 😜 -
Casjo Gratki dla kumpeli😊jak poród? Co s pisała?
U nas przed domem mężczyzna wieszał antenę, porazil go prąd i wypadł z drugiego piętra. Śmierć na miejscu. 😣Parawanem go zasłonili i przed chwilą go zabrali
12.06.2019r.~05:45 SN 36+6 Antoś 👶🏼💗
20 luty - 424g💗
13 marzec - 760g ❣️
3 kwiecień - 1060g💓
2 maj - 1650g🍼
27 maj - 2550g🙆♀️
