X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamunie LIPIEC 2019
Odpowiedz

Mamunie LIPIEC 2019

Oceń ten wątek:
  • Casjopea Autorytet
    Postów: 4468 3108

    Wysłany: 20 lutego 2020, 20:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KasiaLukasia raczej od razu przestrzegam nowej godziny. Gdy nasza godzina 19 zbliża się godzinę wcześniej 😜 to po prostu dzieci zajeżdżam, żeby były zmęczone wcześniej. Do tej pory, odpukać, nigdy nie mieliśmy problemów.

    KasiaLukasia lubi tę wiadomość

  • Lullaby Autorytet
    Postów: 1562 1354

    Wysłany: 20 lutego 2020, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wcześniej byłam zmęczona.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2020, 22:15

    0FDyp1.png
    82bip1.png
  • 33Sylwia Autorytet
    Postów: 2069 1400

    Wysłany: 20 lutego 2020, 20:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Casjo, JaSzczurek dzięki, kupię sobie jutro, bo wieczorami ma mega czerwone.

    Drobinka piąteczka ✋dokładnie mam to samo... Drze się i wyje cały czas za mną że już czasami padam nerwowo, fizycznie i bólowo, dziś oberwał mój mąż ale niestety też czasami krzyknę albo zostawię go by coś zrobić... Potem mam okropne wyrzuty sumienia... Szczególnie gdy spokojnie zasypia przy cycu.

    My już któryś raz się kąpaliśmy w dużej wannie (tzn dużej w naszej maleńkiej łazience to 140 😂) Leonowi się mega podoba chlapie wszędzie 😁

    Wydaje mi się że idzie nowy ząb, dolna dwójka...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2020, 20:32

    relgupjy0emg7fv2.png
  • kinga27.30 Autorytet
    Postów: 4083 2902

    Wysłany: 20 lutego 2020, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ehh widzę że dzisiaj w większości przypadków naszych dzieci - ciężki dzień. U nas też 100% uwagi do tego stopnia zw dopiero weszłam w tel. Padam na twarz.

    Jaszczurek współczuję podróży.
    Emma, mi Julka tak zadlawila się mielonym, myślałam że zejdę na zawał.
    Drobinka, Lullaby, wszystkie jestesmy tylko ludźmi, trzymajcie się 😘

    ibm2tv73nhk4mn1x.png
    2014.06. - start
    2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
    JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
    ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
    14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk) :(
    11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy <3 Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
    19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 lutego 2020, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się w gronie wymagających synków 😉 mój cudowny na co dzień spokojny Wiktor dzisiaj był mega marudny. I nawet na rączkach mu się nie podobało. Jednak w naszym przypadku stawiam na zęby, bo nadal nie chce jeść i mniej pije mleka. Nie wiem czemu ale takie maluchy mnie nie irytują. Nawet jak płaczą godzinami. Jedyne na czym się skupiam to jak mu ulżyć.

  • Drobinka91 Autorytet
    Postów: 2935 2015

    Wysłany: 20 lutego 2020, 20:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki. Już mi trochę lepiej, wyrzygałam to Wam i niedawno staremu, a ciągnęło się za mną to od popołudnia. Biorę się w garść 👍

    Mikka, nie wiem kobieto jak Ty nerwowo wytrzymujesz. Może Ksawery nie jest aż tak wymagający jak Olek, ale tak czy siak musisz sobie radzić sama. Podziwiam Cię, naprawdę.
    Ja nie umiem sobie poradzić ze swoimi emocjami, szybko się wkurzam (ale i wzruszam). Muszę nauczyć się jakoś wyciszać w takich sytuacjach. 😔

    qb3ce6yd8925ak7r.png
    Aleksander 07.07.19r👶
    3000g 🔹️54cm🔹️
    klz9e6ydh37227gp.png
    1400 gram, 45 cm, dzielna mała Wojowniczka 💖

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 lutego 2020, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mikka zachowałaś sie wzorowo😁Brak cierpliwosci=dziecko za drzwi i narka. Prawidłowo. Nie ma co sie zajeżdżac. Ja Stacha tez czasem olewam jak ryczy i po chwili sam znajduje sobie zajecie

  • mikka86 Autorytet
    Postów: 6373 3077

    Wysłany: 20 lutego 2020, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KarolaJJ wrote:
    Mikka zachowałaś sie wzorowo😁Brak cierpliwosci=dziecko za drzwi i narka. Prawidłowo. Nie ma co sie zajeżdżac. Ja Stacha tez czasem olewam jak ryczy i po chwili sam znajduje sobie zajecie
    Karola było tak jak mówisz, po jakiś 2 minutach przerażającego ryku zajął się hula kulą , którą miał na macie , tylko jak weszłam do pokoju i mnie zobaczył znowu ryk 😂 żebym wzięła go na ręce

    url=https://www.suwaczek.pl/]54661da9df.png[/url]
  • Casjopea Autorytet
    Postów: 4468 3108

    Wysłany: 20 lutego 2020, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas też taki sobie dzień. Niby nic, a jednak samopoczucie z dupy. Na szczęście wjebalam pięć pączków i wreszcie czuję się tak, jak wyglądam 😂

    JaSzczurek lubi tę wiadomość

  • Lady_Dior Autorytet
    Postów: 5485 4754

    Wysłany: 20 lutego 2020, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny no to naprawdę dzień marud dziś😑 Moja jak jej w południe nos wyczyściłam dała mi tak popalić do samego wieczora (poza 2godz.drzemja 14-16) była tak zmierzła, że japr...

    Drobinka91 nie martw się - nie jesteś sama... Ja dziś też przeklnęłam z nerwów 🙈

    Emma współczuję stresu-dobrze, że nic się nie stało 😘

    Kamsza ehhh siostra, która kocha-nie zachowuje się tak... Pomyśl, czy chcesz taką chrzestną dla Larissy 🤷🏼‍♀️
    Jak w ogóle księżniczka się czuje❓ Mam nadzieję że zdrowieje pięknisia😁

    Adria ale Łukasz rośnie hihi😁 I jak pięknie stoi 😁

    Mikka86 moja tylko siedzi i to niestabilnie, pełza do tyłu i to trochę, obraca się wokół własnej osi i jakoś nic poza tym 🤦🏼‍♀️ Ja tak czekam aż zacznie choć pełzać, bo nic w domu nie mogę porobić...

    Mój wyjątkowo musi iść na 4 do pracy, czyli z domu wyjdzie o 3 a ja już się zastanawiam jak ja będę ściągać 🤦🏼‍♀️

    Pączków zjadłam 2 🥯🍩😋
    Wkropilam sobie krople i czuję ulgę, bo potrafię oddychać, choć uja czuję😑

    Jaszczurek rety tyle przeżyć w tak krótkim czasie-ja bym już litr melisy musiała wypić 🙄

    age.png

    2019 córka 💗
    2021 synek💙
    2024 synek💙
    Mama kp
    2013.08.26 11tc [*]
    2018.01.20 8tc [*]
    2018.05.26 cb [*]
    2020.11.21 cb [*]
    2023.02.20 6t2d [*]
    2023.06.27 cb [*]
    V Leiden hetero
    MTHFR 677 hetero
    Niedoczynność tarczycy
    HPA-1a dodatnia
  • kinga27.30 Autorytet
    Postów: 4083 2902

    Wysłany: 20 lutego 2020, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Casjopea, graba kobieto. Też opędzlowałam 5 sztuk, właśnie kończę ostatniego tej doby 🤣 i tak pójdzie w dupę więc co się będę przejmować 🤪

    Casjopea lubi tę wiadomość

    ibm2tv73nhk4mn1x.png
    2014.06. - start
    2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
    JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
    ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
    14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk) :(
    11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy <3 Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
    19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb!
  • Kamsza Autorytet
    Postów: 1536 1058

    Wysłany: 20 lutego 2020, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Drobinka ściskam mocno mi też już nerwy puściły dzisiaj i podnioslam głos na mała. Na wszystko od rana ryk i marudzenie na przemian. Jeszcze chłop mnie wku*** bo niezadosc że wróci z pracy o 18 to ryj ma w tel albo z kimś gada i taka to pomoc.brak słów

    km5s8u69jm7ox3pn.png
    Larissa(35tc) 41cm 2490g :*
    1usa20mm80mnr9u9.png
    Jonathan(36tc) 2960g:*
    Nicole(*) nasz Aniołek(34tc)
    16.02-21.02
  • Casjopea Autorytet
    Postów: 4468 3108

    Wysłany: 20 lutego 2020, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przyjechała moja przyjaciółka, którą znam od 6. roku życia z dwójką swoich dzieci, 4-latka i 2-latek. Starsza zdecydowany hajnid, młodszy w gruncie rzeczy mało problemowy. Wesoło było ;) Nawet w miarę ładnie się dzieci bawiły, ale Mikołaj nie spał popołudniu przez ich przyjazd i był meega mega zmęczony, a przez to oczywiście marudny. Żal mi już go było strasznie, więc w końcu musiałam ich poprosić, żeby się zbierali. Wyszli tuż przed 19, więc Izabela poszła spać koło 19:30, a Mikołaj gdzieś po drodze mi usnął na rękach. Bidulek mały.
    Ta przyjaciółka naprawdę jest dzielna. Ma dużo cierpliwości do dzieci, czego nie można było posiedzieć o jej matce, która wiecznie ją tłukła za wszystko.

  • Czarna_kawa Autorytet
    Postów: 1227 1347

    Wysłany: 20 lutego 2020, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lullaby, Ada też ma jakieś gówno w pachwinie, wygląda jak liszaj, nie wiem od czego. Będę testować owoce i Mięso ma tylko kure, indyka i królika jeść tak lekarka mówiła. A co do męża to mój też potrafi tak za przeproszeniem przy jebac jak dzik w sosnę więc tulę, tak po babsku😘

    U nas też jakieś jęczenie, brak apetytu u Ady +ten parch i też mam po kokardę 🙊dodajmy do tego gara rozpaczy ogólną,, mamozę" z obydwu stron i jeszcze nam tylko małpy w salonie brakuje do tego cyrku🤡🤡🤡 z tego wszystkiego pączek czeka na lepsze czasy i oby nastały jutro 🙏

    201907041556.png
    201802112272.png
    02.2017 aniołek 7tyg[*]
    02.2018 córeczka<3
  • mikaja Autorytet
    Postów: 3675 1195

    Wysłany: 20 lutego 2020, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola wyrazy współczucia.


    KasiaLukasia wrote:
    Nie, jesteśmy jeszcze my :) Nie mamy nawet terminu ani wybranych chrzestnych. Jeżeli o mnie chodzi to moze tak zostać. Chrztu chce rodzina chłopa i podduszany przez nich chlop, ale miał to sam załatwić, i jak widać póki co nie mamy zalatwionego nic ;)


    Heh - u nas tak było ze starszakiem. Żadne więc nie ochrzczone i tak pozostanie. Ja dziś jedną drzemkę małej spędziłam na czytaniu o tym, jak dokonać apostazji także tyle w temacie chrzczenia dzieci :P

    Eh kiedy Wy macie czas tu pisać? :P

    Hance dziś w końcu wyszły zęby!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2020, 21:56

  • 33Sylwia Autorytet
    Postów: 2069 1400

    Wysłany: 20 lutego 2020, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To podsumowując każdy czasem musi dostac ochrzan i nawet świętej matce moga puścić nerwy. Od jutra nowe my z uroczymi i spokojnymi dziećmi 😘
    A teraz przeżyć nic i jak najwięcej się wyspać i odpocząć.
    Te nerwy najczęściej biorą się z braku snu w nocy i myślę że nie tylko u mnie.
    Dobranoc 😘
    Ps. Ja też czesto myślę jak Mikka dajesz radę non stop sama serio 💪💪💪💪

    mikaja, Lady_Dior lubią tę wiadomość

    relgupjy0emg7fv2.png
  • mikka86 Autorytet
    Postów: 6373 3077

    Wysłany: 20 lutego 2020, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie i po co to chrzcić nieświadomie dzieci jak później mogą chcieć dokonać apostazji i tylko problem.. Każdy się powinien sam chrzcić kiedy dorośnie i zrozumie i świadomie zechce.

    JaSzczurek, KasiaLukasia lubią tę wiadomość

    url=https://www.suwaczek.pl/]54661da9df.png[/url]
  • mikaja Autorytet
    Postów: 3675 1195

    Wysłany: 20 lutego 2020, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A z tą apostazją to tak łatwo nie ma i wspaniały proboszcz pewnie będzie robił pod górkę. Nie wiem, do którego kościoła iść :P W mojej parafii tam, gdzie mieszkałam jest proboszcz a'la ojciec Tadeusz z Torunia, który się drze po ludziach z ambony, a tu, gdzie teraz mieszkam, to nie wiem, co to za jeden :D
    Aczkolwiek pewna jestem swojej decyzji i w zasadzie powinnam pójść i pewnie przedstawić swój punkt widzenia i tyle. Mój brat chce iść ze mną więc będzie mi raźniej :D

  • AgaSY Autorytet
    Postów: 2648 1486

    Wysłany: 20 lutego 2020, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emma sprawdź poziom witaminy B12 u Emilki. Mega ważna witamina, a u nas sporo za mało, muszę wprowadzić turbo suplementację. A to wszystko przez jebaną za przeproszeniem dietę eliminacyjna, która gówno dała. Jestem chujowa i nieodpowiedzialna matka, a do tego dziś tak wkurwiona, że szok, nigdy tyle nie przeklinam.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2020, 22:09

    Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
    12.07.2019r. M.
    07.06.2017r. L.
    26.07.2015r. (*)
  • Casjopea Autorytet
    Postów: 4468 3108

    Wysłany: 20 lutego 2020, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kinga27.30 wrote:
    Casjopea, graba kobieto.
    Przeczytałam "gruba kobieto" 😂😂😂
    Tak czy siak piąteczka!

    Kamsza ja bym dała sobie spokój z siostrą.. Serio.

    JaSzczurek grubo Ci powiem. Od samego czytania historii Twojej podróży zrobiłam się zmęczona 🤦‍♂️

    Drobinka91 luz.. Jesteśmy aż matkami i tylko ludźmi. Bywa.

    Adria na serii Łukasz na stojąco wygląda jakoś tak inaczej :D

    Nie wiem w sumie co jeszcze miałam napisać i do czego się odnieść, ale mam tak wymieszane i jestem tak nażarta, że chyba idę spać.

    kinga27.30, KasiaLukasia lubią tę wiadomość

‹‹ 2952 2953 2954 2955 2956 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kluczowe składniki dla przyszłej Mamy, czyli co warto suplementować w ciąży

Ciąża to odmienny i wyjątkowy stan, który jest jednocześnie dużym wyzwaniem dla organizmu kobiety. To czas, kiedy zmienia się zapotrzebowanie na składniki odżywcze. Które z nich są szczególnie istotne dla przyszłej mamy i dla rozwijającego się dziecka? Co warto suplementować w ciąży, aby zadbać o zdrowie i rozwój maluszka? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Badania prenatalne w ciąży, czym są i czy warto je robić

Pojęcie badań prenatalnych nie dla wszystkich jest zrozumiałe. Często kojarzone jest wyłącznie z inwazyjnymi badaniami prenatalnymi płodu i tym samym utożsamiane jest z ryzykiem utraty ciąży. Postrzeganie to jest zupełnie błędne. Czym zatem są badania prenatalne, kto powinien je wykonywać i czy są one bezpieczne dla dziecka?

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ