Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Nie, przodem. O widzisz ja wcale nie pomyślałam o sile w rękach itp, tylko o tym że lepsze dla mnie będzie widzieć go z przodu, bo nie zawsze będziemy jeździć w trójkę.
Takiej przyczepki nie mam gdzie trzymać po za tym nie mam pojęcia jak jest z taką przyczepka na zwykłych drogach... -
Drobinka, dziękuję 😘
Ja z rzeczy dla siebie to pije kawę, jeśli uda się w miarę ciepłą to jest to już wielki sukces, a jeśli mogę też usiąść i nie śpiewać w tym czasie z Mirą machając czymś Adzie pod nosem to już opiewa na medal z ziemniaka. Poza tym zero fryzjera, zero kosmetyczki, chodzę w dresie jak czuczłok z kołtuniastym kokiem👽👹 kiedyś chodziłam do mojego kumpla trenera wokalnego na lekcje śpiewu, ale to było dawno i nieprawda, przed tajfunem zwanym Mirą, aaa i rysowałam, ale nie mam czasu i weny,na książki też nie mam głowy, buuu... Za to odzwierciedlajac chłopa znalazłam grę w tel, która mnie odmóżdża jak tego potrzebuje więc bawię się w sułtana wieczorem, mam że 20 konkubin i multum żołnierzy więc idę na jakąś bitkę albo zbieram hajs do skarbca i nie myślę wtedy o tym czy ktoś mnie wkurwił, jaki mamy dzień i jak bardzo dzieci dały popalić,takie durne i chłopskie typowe zachowanie czyli bawię się w naszych mężów 😁Emma_ lubi tę wiadomość
-
33Sylwia wrote:Nie, przodem. O widzisz ja wcale nie pomyślałam o sile w rękach itp, tylko o tym że lepsze dla mnie będzie widzieć go z przodu, bo nie zawsze będziemy jeździć w trójkę.
Takiej przyczepki nie mam gdzie trzymać po za tym nie mam pojęcia jak jest z taką przyczepka na zwykłych drogach...
Jak masz dziecko z sobą to spokojnie można się odwrócić i widać dziecko super. Mój młody sobie stopy na moich plecach kładł i się rozwalał
Ogólnie trzeba się nauczyć jeździć z takim pasażeremZakręty, jak ciężarówka itd. bo można się wywalić
W UK ja woziłam młodego, bo tylko na moim rowerze dało się to zamontować (rama pod siodełkiem musi być ciągła, nie może być ta taka przerywana z amortyzatorem) więc trochę doświadczenia mam
-
Ooo Adria przypomnialas mi! Ja uwielbiam rośliny. W sezonie letnim dlubie w ziemi codziennie. Uprawiam balkonowy ogród. Na bogato! Mam też dużo roślin w domu, ale ich nie muszę aż tak bardzo dogladac i obskubywac. No i dzialke Rodo, ale tam urzeduje moja mama i babcia, ja tylko z doskoku.
-
KarolaJJ wrote:
Adria a Ty spędzasz czas z dziećmi? Bawisz sie z nimi itp? Nie ,że siedzisz obok tylko czy rozmawiacie,robicie razem w kuchni?
Zuzia od czasu do czasu przyniesie książkę do czytania wtedy przeważnie słuchają wszyscy troje . Łukasz ostatnio jest bardzo absorbujacy i czasami trudno znalesc czas na cokolwiek . No dzisiaj był dzień w miarę bo dużo spał w dzień i teraz też już śpi.ja niestety nie spotykam się z koleżankami bo nie mam takiej możliwości .ta co mieszka najbliżej poszła do pracy wiec dupa . -
KasiaLukasia to jak będę miała pytanie co do roślin w ogrodzie to rozumiem że pomożesz?
A co do roślin w ogródku od tygodnia mam małe żółte żonkile. Wiosna nadchodzi 😁😁 -
33Sylwia wrote:Mikaja właśnie sobie uświadomiłam że ja już nie pamiętam jak wygląda mój rower 😂 a ta lecącą głowa dzieci wozonych z tyłu nie przeraża?
-
Kurde ja aktualnie nic dla siebie nie robię... Moją największą przyjemnością jest wypicie kawy ciepłej.
-
Mikka86 ale Ci dobrze 😜 Dobranoc i obudźcie się dopiero jutro o 9 😁
Casjopea szkoda takiej pięknej buzki, by ją zakrywać tapetą 😊 Ja to co innego 😂
Claudissa zdrowia dla synka 😣Claudissa lubi tę wiadomość
-
Mikka wypoczywaj 😁😁👋👋
Lady pytałaś o ilość ściągania ale chyba niepomoge bo ja już się ściągam 3-4 razy tylko. Larissa pije 4-5 razy mleko. Normalnie ściągam z jednej sesji 270-300ml i to też zależy ile mam przerwy między sciaganiami. Jeśli jest dłuższa mleka jest więcej.Lady_Dior lubi tę wiadomość
-
Kamsza wrote:KasiaLukasia to jak będę miała pytanie co do roślin w ogrodzie to rozumiem że pomożesz?
A co do roślin w ogródku od tygodnia mam małe żółte żonkile. Wiosna nadchodzi 😁😁Moje hobby ogrodowe trwa dopiero od jakichś dwóch lat. To jeszcze świeża sprawa, to i zapał jest. Dopiero się uczę, jak się co nazywa, co lubi. W zeszłym roku mój balkonowy ogrodek byl naprawdę przepiękny. Miałam lobelie, petunie, surfinie, pelargonie, colleusy, zeniszki i dalie. Komarzyce i rozmaryn. A potem wszystko zezarla plaga przedziorka.