Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziękuję. ❤️Drobinka91 wrote:Emma, gratuluję podjęcia decyzji, jesteś dzielną mamą ! ❤
Drobinka91 lubi tę wiadomość
<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a> -
Eh kuzwa juz powinnam byc na urodzinach a ten moj chlop lazil po podwurku bez celu i sie niewyrobil z robota wiec czekamy jak te downy
córka👱 Amelia 9 lat, 👱Zuzia 5 lat synek aniołek👼Kubuś 24 maj 2017 ,poronienie marzec 2018r
Łukaszek 13 lipiec 2019r. -
Ja też! Nie da się zapomnieć o jedzeniu. Pożarłabym dziecko!Emma_ wrote:Ja mogę zapomnieć o wszystkim, ale nie o jedzeniu. 😁
W ogole nic nie mam spakowanego, dziecko niewykąpane, ja też mam brudne włosy. Nic mi się nie chce tak masakrycznie, ze nie wiem, chyba zgniję zaraz. Ala bawi się z tatą a ja piszę jak psychiczna od godziny z koleżanką z pracy na fejsie. A teraz zamiast się wziaść za robotę wlazałam tutaj.
-
Emma_ wrote:Alisia, opowiadaj jak tam zabawki i co najbardziej się spodobało.
Klocki i książeczki wygrywają 😊😊😊 poza tym teraz numer jeden to pełzanie i próby siadania. Pełza już po całym mieszkaniu , dzisiaj musieliśmy zabezpieczyć wszystkie kable 😜😛😛
Emma_, KasiaLukasia lubią tę wiadomość
-
Całą ciążę chodziłam bez stanika, bo mnie drażnił a teraz całodobowo w staniku, bo przy mlecznych piersiach pilnuję jędrnościAniamania wrote:Czy któraś z mam kp musi używać jeszcze wkładek laktacyjnych? Marzę o spaniu bez biustonosza ale cieknie z piersi przy karmieniu z drugiej 🤷
Także nawet mimo, iż wkładki laktacyjne nie są już mi od wielu miesięcy potrzebne to i tak śpię ze stanikiem
-
Doczytałam Waszą dzisiejszą przedpołudniową produkcję
Xgirl zdaj proszę relacje z tego jeziora koło Zbaszynka My obcykaliśmy okolice Rzepina i Torzymia i jakiś fajnych akwenów tam nie ma.
A nie lubisz się kąpać w Schlachtensee? Nie ma tam golasów jak na Krumme Lanke
Emma nie, nawet nie wiem co to to capri
-
Mm na mleku kozimleniova wrote:Doczytałam Waszą dzisiejszą przedpołudniową produkcję
Xgirl zdaj proszę relacje z tego jeziora koło Zbaszynka My obcykaliśmy okolice Rzepina i Torzymia i jakiś fajnych akwenów tam nie ma.
A nie lubisz się kąpać w Schlachtensee? Nie ma tam golasów jak na Krumme Lanke
Emma nie, nawet nie wiem co to to capri
leniova lubi tę wiadomość
url=https://www.suwaczek.pl/]
[/url] -
Emma_ wrote:Czy któraś z was podaje dziecku Capri care?
Ja nie, ale kiedyś trafiłam na tabelkę pokazującą rodzaje dostępnego u nas mm i to capri care miało najlepszy skład i jako jedyne nie miało żadnego z kilku składników niepożądanych w mm, m.in syropu glukozowego, oleju palmowego, a reszty nie pamiętam.Wiktoria 2004, Adrian 2009, [*] 24.10.2014, Laura 2019
"Nie rezygnuj na 5 minut przed cudem" ❤️
-
Hmm wyszly mi na mordzie jakies wielkie czerwone plamy. Nie mam pojecia co to jest. Bardzo ładnie wyglądam. Z dnia na dzień coraz lepiej. Po macierzyńskim serio zgłosze sie do cyrku. Moze zarobię tam wiecej niz w obecnej robocie. Będę gościem telewizji śniadaniowych a Wy bedziecie mówić "o! Znalalam ją z forum. Już wtedy miala wąsy"
Ogarnelam obiad i kapanie Ali oraz umycie włosów. Dziecię już śpi. Zaraz się biorę za pakowanie manatkow.
-
Phyllis, no właśnie. Ciekawa jestem jak smakuje. W szpitalu mała dostawała enfamil i akceptowała jego smak. Chciałabym wiedzieć, czy to kozie też jest tak słodkie.<a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20729;104/st/20250730/e//dt/6/k/5ffd/preg.png"></a>
-
Nie. Nawet sie nie malowalam przez ostatnie dni. No nic. Do wesela sie zagoi.Emma_ wrote:KasiaLukasia, nie zmieniałaś kosmetyków albo proszku do prania?
Niepokoi mnie tez coraz bardziej, że Ala zaczęła ostatnimi czasy duzo ulewac. Nigdy nie miala takiego problemu, a to juz nie bardzo wiek na takie kwiatki. Ulewa głównie mlekiem. Nawet po zjedzeniu obiadku, zdaza jej sie ulac mlekiem, ktore jadla na posilek wczesniej. Dziwne i nie podoba mi sie to. Myślałam, ze powodem jest, ze ostatnio zaczęła sie duzo przemieszczac, a pelza systemem, jakby inwalida spadl z wozka i czołgal sie do telefonu. Wiecie, podnosi sie na rekach i dociaga bezwladne nogi... Wiec myślałam, ze po prostu naciska sobie na zoladek. Ale dzis widzialam, ze nawet jak siedzi na krzesle, to zdaza jej sie ulac. Martwi mnie to trochę. Jakiś refluks czy inny ciul?
bergamotka lubi tę wiadomość
